Scuderia Toro Rosso poinformowała na Twitterze, że jej nowy bolid pomyślnie przeszedł testy zderzeniowe FIA.
Toro Rosso zostało pierwszym zespołem, którego nowy samochód zaliczył testy zderzeniowe FIA. Krótkie potwierdzenie tego faktu pojawiło się na Twitterze."Jeden krok bliżej do powrotu na tor w 2019 roku. Pomyślnie przeszliśmy testy zderzeniowe FIA."
Od 2012 roku zespoły są zobowiązane do zaliczenia ich jeszcze przed rozpoczęciem przedsezonowych testów, a nie przed pierwszym wyścigiem. Mimo tego, że Toro Rosso jako pierwsze uzyskało homologację od FIA, nie wiadomo jeszcze, kiedy STR14 zostanie pokazany kibicom.
W nadchodzącym sezonie w barwach ekipy z Faenzy ścigać się będą Daniił Kwiat oraz Alexander Albon.
FIA dopuszcza przeprowadzenie testów tylko w trzech miejscach - dwa są w Wielkiej Brytanii i jedno we Włoszech. Patrząc na to, że Faenza mieści się we Włoszech, bardzo prawdopodobne jest, że Toro Rosso skorzystało z najbliższego sobie laboratorium.
Do otrzymania homologacji potrzebne jest pomyślne przejście 21 różnych prób, mających na celu potwierdzenie wytrzymałości bolidu. Ekipom zdarza się oblewać testy, szukając jak najlepszych rozwiązań przy jednoczesnym spełnieniu wymogów bezpieczeństwa.
12.01.2019 04:38
0
Kvyatowi się przydadzą :)
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się