Zespół Toro Rosso w obliczu wycieku zdjęć nowego bolidu STR13 do internetu postanowił oficjalnie zaprezentować swoje nowe dzieło, które w tym roku napędzane będzie silnikami Hondy.
Ekipa z Faenzy oficjalną prezentację STR13 planuje na poniedziałek rano tuż przed rozpoczęciem pierwszych w tym roku zimowych sesji testowych pod Barceloną.Dzisiaj na torze Misano we Włoszech zespół przeprowadzał tzw. dzień filmowy a w kokpicie STR13 zasiadł Brendon Hartley.
Po tym jak w internacie pojawiły się już pierwsze zdjęcia bolidu ekipa za pośrednictwem swojego twitterowego konta sama oficjalnie pokazała nowe auto w akcji.
Why settle for a leaked photo, when you can have an original ?? #STR13 pic.twitter.com/yrD8L1REP9
? Toro Rosso (@ToroRosso) February 21, 2018
Barw Toro Rosso w tym roku oprócz Brendona Hartleya bronił będzie również Pierre Gasly.
21.02.2018 18:40
0
Mnie to kurwica strzela jak widzę te halo...
21.02.2018 18:51
0
@1 kwestia gustu. Mnie tam ani ziąbi, ani parzy. Bardziej raził schodek kilka lat temu. Wygląd pojazdu wyścigowego nie ma kompletnie żadnego znaczenia - liczą się osiągi. Biorąc jeszcze pod uwagę, że kształty w tv można rozpoznać jedynie na zwolnionym tempie, to tym bardziej wygląd traci na znaczeniu.
21.02.2018 19:39
0
@1 Nie podoba się? Nie oglądaj...proste.
21.02.2018 20:07
0
Chciałbym żeby byli szybsi od Alonso.
21.02.2018 22:34
0
akurat w Tororoso to HALO wygląda zbyt masywnie i nie fajnie @4 Alonso biegiem by ich pokonał nawet jadąc w silnikach renault przez nich
21.02.2018 23:32
0
@1 Nie tylko ciebie. Cóż trzeba się przyzwyczaić.
22.02.2018 07:57
0
Nie ma się czym przejmować, w przyszłym roku zapewne wprowadzone zostanie rozwiązanie z Indycar i po roku halo odejdzie w zapomnienie.
22.02.2018 09:11
0
Seria no limit poza FIA to by było coś. F1 - dobijana przez FIA WTCC - zabite przez FIA Grupa B w rajdach - zabita przez FIA Sądzę że znalazło by się na tyle prawdziwych ścigantów i ludzi z kasą którzy zorganizowali by taką serię. jak w dawnych latach F1 tylko w nowoczesnym wydaniu
22.02.2018 10:00
0
Lepsze brzydkie halo niż trzy wypadki śmiertelne na sezon jak w początkach F1.
22.02.2018 10:32
0
@9 dlatego wycofano te niebezpieczne tory, na co ludzie też się nie zgadzali. Było o tym chyba w jakimś artykule z tamtego roku, co się Steward wypowiadał o tym. Halo nie jest takie złe, ale nie aż tak potrzebne - powinni poprawić konstrukcję dzwigów jakby mieli w nie wpaść jak ( św. pamięci ) Bianchi. Do innego to nie jest potrzebne bo koła już nie wypadają przy każdym wypadku. A takich sprężynek czy śrubek jak przy wypadku Massy to halo nie powstrzyma. Halo w F1 nie jest potrzebne i mam nadzieję że szybko się FIA o tym przekona.
22.02.2018 10:56
0
@8 skilder3000 Jeżeli nie miałeś okazji pooglądaj Indycar, myślę, że będziesz usatysfakcjonowany!
24.02.2018 06:24
0
Adrian Newey kopiuje elementy z bolidu Ferrari a niby jest taki dobry i to już drugi raz:)
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się