Mimo wczorajszego ogłoszenia przez ekipę Lotusa iż to Pastor Maldonado będzie reprezentować jej barwy w przyszłym roku, inwestorzy z Quantum Motorsport nie zamierzają wycofywać się z umowy nabycia udziałów zespołu.
Po wczorajszym ogłoszeniu Lotusa, spora cześć obserwatorów odebrała tę informację, jako definitywne zerwanie rozmów z Quantum Motorsport, które od dłuższego czasu wyraża chęć nabycia 35 procent udziałów Lotusa, jednak ostatecznego potwierdzenia umowy przez obie strony ciągle brakuje.Według doniesień inwestorzy z Quantum Motorsport cały czas chcą zakupić udziały Lotusa i już w październiku przetransferowali na konto Genii Capital ustaloną kwotę pieniężną, jednak w enigmatyczny sposób w cały proces włączyły się władze, które poprosiły o ponowny przelew w mniejszych kwotach.
Potwierdzając zatrudnienie Pastora Maldonado, Lotus nie stoi już pod presją czasu, jeżeli chodzi o umowę z Quantum Motorsport. Wenezuelczyk ściągnął do Enstone swojego sponsora, koncern PDVSA.
30.11.2013 13:49
0
Moim zdaniem teraz to QM może pocałować Lotusa w d..., jeśli umowa jeszcze nie doszła do skutku.
30.11.2013 13:57
0
może lopez chce upiec 2 pieczenie na 1 ogniu kasa od pastora i QM
30.11.2013 14:11
0
Lopez chce się pozbyć udziałów w zespole - a to oznacza, że chce powoli usunąć się w cień, aż w końcu odejść. Zupełnie jak z Mallyą. Obaj mają świadomość, że dalsza egzystencja w F1 to tylko straty... ;) Chodżą plotki o połączeniu sił Lotusa z Caterhamem. Teraz mnie już nic nie zdziwi. Jeszcze okaże się, że na starcie pojawi się tylko dziewięć zespołów... ;)
30.11.2013 14:31
0
jak by Lotus dostał kasę z QM i PDVSA to miałby szansę stworzyć dobry bolid ... tylko pewnie dopiero w 2015 roku
30.11.2013 14:36
0
Dla mnie kasa od Quantum Motorsport dla Lotusa to już przeszłość jeśli jest tak jak @AleQue powiedział że umowa nie doszła jeszcze do skutku. Lotus może mieć już wywalone na QM bo ma kasę od Pastora z PDVSA ;) . Ale może jednak..... no cuż zobaczymy ;) Wszystko się raczej niebawem wyjaśni... ;)
30.11.2013 14:45
0
JA na miejscu Lotusa to podpisałbym kontrakt z Qm, a potem bym ich doił ;D żeby wyjść z długów i mieć konkurencyjny bolid, a w @015 zatrudnić Hulka czy Pereza i walczyć ;D
30.11.2013 14:58
0
@5 Myślisz, że w sporcie, w którym liczy się każda dziesiąta sekundy, jakiś zespół ma komfort rezygnacji z pieniędzy sponsorów? To czy QM jest wiarygodne to inna historia, ale jeśli jest możliwość dostania od nich pieniędzy to co innego. Nie wiem, czy zakup udziałów wiąże się od razu z zastrzykiem gotówki na rozwój.
30.11.2013 15:27
0
Panowie, trochę mylicie pojęcia. Jeżeli to ma być zwykły zakup udziałów, to do zespołu nie trafi przecież nic z tej sumy. Po prostu obecny właściciel odsprzedaje 35% swojej własności i chowa do kieszeni pieniądze które kiedyś zainwestował. Natomiast czym innym jest dokapitalizowanie czy emisja nowych akcji i powiększenie grona właścicieli/akcjonariuszy.
30.11.2013 15:44
0
Dajcie spokój oni naprawdę zrobią co mogą. Wyjdzie albo nie wyjdzie. Ważne jest to żeby Lotus nie miał dziecinnej opinii kibiców F1 bo w końcu " Pastor w Lotusie", "Przestałem kibicować Lotusowi". Śmieszni kibice...
30.11.2013 16:19
0
to tylko moje domysly ale moze Quantum chce przejac wiekszy procent akcji Lopeza i stad to cale zamieszanie nie bezposrednio ale za tym nowym inwestorem stoi podobno sam sultan Brunei, wedlug Forbesa jeden z najbogatszych ludzi na swiecie, dla porownania dodam ze jest dziesiec razy bogatszy niz Mateschitz, sam garaz Bolkiaha jest wart tyle co caly majatek zalozyciela Red Bulla, podobno ma 7000 aut z najwyzszej polki w tym naprawde pokazna kolekcje bolidow F1
30.11.2013 17:41
0
Quantum Motorsports chęci może mieć, ale jeśli nie działają to nic nie zmienią. To jest biznes i musi być jasna decyzja: tak lub nie.
30.11.2013 17:41
0
@8. Jacko. Pisałem to już kilka tygodni temu, ale tutaj mało kto jest w stanie zrozumieć takie kwestie.
30.11.2013 18:13
0
Jeśli Quantum faktycznie kupi te 35% akcji, to będzie to czytelny sygnał, że Lopez wychodzi z interesu. Zdziwiłbym się, gdyby było inaczej - Lotus jest prawdopodobnie w szytowej formie i dalszy rozwój stoi pod znakiem zapytania. Odeszło kilka kluczowych osób, sytuacja i obecny model finansowy to jest "gaszenie pożarów", więc w 2014 wcale nie musi być tak różowo jak dotąd. Do tego wraz z odejściem Raikkonena i Polsatu zespól traci widzów z Finlandii i Polski :-)
30.11.2013 18:26
0
ntl, poczytaj trochę o panu Ijaz, który jest twarzą tej firmy. Nie tworzy to obrazu super konsorcjum. Sam nie liczyłbym, na jakąkolwiek korzyść dla Lotusa, który z nimi rozmawia może tylko dlatego, że Lopez chce częściowo wycofać się z tego biznesu. Tymczasem Lotus ma stosunkowo wysoką wartość po tym roku startów.
30.11.2013 19:39
0
zdaje sobie z tego sprawe ale Ijaz jest tylko przedstawicielem, ide krok dalej i patrze kto tak naprawde za tym stoi, najwiekszym i wiekszosciowym udzialowcem jest wspomniana juz firma z Brunei USG majaca 60%, dwie kolejne ktore maja po 20% akcji sa z Abu Dhabi AMIG i CIM z USA, zwykle firmy inwestycyjne zastrzyk gotowki dla teamu jest przeciez oczywisty w przypadku dealu szukajac info trafilem na slowa Ijaza ze faktycznie przymierzaja sie do przejecia calego zespolu a Polsat wcale nie zlozyl broni co do praw F1 - www. sportowefakty. pl/ formula-1/ 400016/ polsat-jednak-walczy-o-transmisje-f1
01.12.2013 01:27
0
Pastor dołoży gotówkę na rozwój nowego bolidu, mam nadzieję, że wydadzą tą kasę słusznie. Romek poczyna sobie coraz lepiej, i jeśli nie będzie błędów przy projektowaniu nowego bolidu to widzę go w sezonie 2014 w pierwszej piątce. Pastor ma tylko dostarczyć kasy na NOWY, bardzo nowy bolid i może ewentualnie zdobyć jakiś punkt lub dwa. Jeśli Newey nie wymyśli nowego RBR jak było to dotychczas poza wszelkimi zasadami konkurencji to SV odleci. W ciemno typuję finisz sezonu 2014: 1. Alonso 2. Grosejan 3. Vettel 4. Raikonnen 5. Massa 6. Hamilton 7. Hulkenberg 8. Macdonaldo 9. DiResta 10. Rosberg
01.12.2013 02:03
0
No nareszcie jeden użył mózgu pośród wszystkich jęczących, że MAL będzie w Lotusie. Przecież to bardzo dobrze, że wieźli go w LOTUSIE ze względu na pieniądze które mam nadzieje wydadzą na rozwój bolidu. Maldonado sponsoruje bolid i sobie walczy w czołówce, a Grosjean hurtowo zdobywa podia. Taki będzie scenariusz o ile nie nawalą z samochodem jak przykładowo obecie McLaren.
01.12.2013 08:49
0
1. Lotus na pewno podpisze umowę z QM bo wiadomo in więcej tym lepiej :P 2. Wydaje mi se że Pastor w Lotusie jest tylko na rok, bo wiadomo że Quantum nie podpisało do końca umowy chyba że Pastor będzie jeździł w Lotusie tak jak w sezonie 2012 lub lepiej to może zostanie
01.12.2013 10:03
0
@ Jacko / @ Ryzywuj obaj macie racje, chodzi o odsprzedanie i to jasne, że Lopez chce się w bezpieczny sposób wycofać. Natomiast cały ten szum z QM jest budowany tym, że mają mieć głębsze kieszenie od Lopeza i pompować więcej kasy w team, ewentualnie wypłacanie tyle samo ile płaci obecnie Lopez, ale z tą różnicą, że na czas uzgodniony w kontraktach. Co z tego wyjdzie to się dopiero okaże, ale widać, że Lopez ma już dość jednostronnego przepływu pieniędzy. Jeśli QM nie kupi tych udziałów raczej wątpliwe jest by konstrukcja Lotusa była konkurencyjna w 2014
01.12.2013 11:17
0
@ 18. marcin2810 Jeszcze raz: to nie Lotus ma podpisać umowę sponsorską, a Genii Capital o zbyciu udziałów. Żeby to zrozumieć, nie trzeba być żadnym ekonomistom, a tylko uważnie przeczytać treść artykułu. QM twierdzi, że już nawet przelało pieniądze na konto Genii Capital (a nie Lotusa). Te konta nie mają ze sobą nic wspólnego.
01.12.2013 14:41
0
@ 17. MarTum - albo Grosjean będzie walczył w czołówce, a Maldonado hurtowo zdobywał podia ;-). Raczej obaj wystartują na równych prawach i dopiero w trakcie sezonu okaże się, który z nich jeździ lepiej. Romain zna zespół i to jest jego przewaga nad Pastorem. Ale czy jest " materiałem " na lidera ... ? - jeszcze za wcześnie, aby to stwierdzić. Tak naprawdę miał dobrą tylko drugą połowę sezonu i bolid zdolny do walki w czołówce. Czego nie można powiedzieć o tegorocznym Williamsie, którym jeździł Pastor. Co do dwóch sponsorów z tej samej branży w jednym zespole : "Przynajmniej nie trzeba się obawiać o konflikt interesów na linii dwóch petrochemicznych gigantów. Total i PDVSA nie dość, że współpracują ze sobą na wenezuelskim rynku od ponad pięciu lat (wspólna eksploatacja złóż w Pasie Orinoko), to jeszcze podpisały specjalne porozumienie w sprawie ekspozycji ich logotypów na przyszłorocznych samochodach Lotusa."
01.12.2013 18:41
0
Teraz mogą się już pocałować w 4 litery, było dłużej czekać
01.12.2013 22:12
0
@Reseller Massa na 5 to raczej skrajny optymizm, Hulkenberg pewnie jeździł będzie, ale nie wiadomo gdzie, a di Resta raczej miejsce straci, bo FI zatrudni pewnie Hulka lub Pereza, a Sutil daje kasę od sponsorów, mimo iż jest od Szkota słabszy.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się