WIADOMOŚCI

Mercedes utrzymuje tempo także na Nurburgringu
Mercedes utrzymuje tempo także na Nurburgringu
Kierowcy zespołu Mercedes kontynuują dobrą passę także na domowym torze Nurburgring. Lewis Hamilton w pierwszym treningu okazał się najszybszy, wyprzedzając Nico Rosberga oraz Marka Webbera.
baner_rbr_v3.jpg
Mimo sporej ilości chmur wokół toru, pierwsze 90 minut treningów przed GP Niemiec udało się rozegrać w sprzyjających warunkach, bez opadów deszczu.

Firma Pirelli na tor Nurburgring przywiozła średnią oraz miękką mieszankę opon Pirelli, a także zmodyfikowane tylne opony, w których stalowy oplot zastąpiono kevlarowym. Zabieg ten wraz z szeregiem wytycznych dotyczących ustawień ciśnienia w oponach oraz kątów pochylenia kół ma zapobiec incydentom, do których doszło na torze Silverstone.

Tuż za czołową trójką pierwsze przygotowania do wyścigu zakończył Adrian Sutil, który wyprzedził Kimiego Raikkonena. Fin w ubiegłym tygodniu jako pierwszy przetestował podczas wyścigu pasywny system DRS. W Niemczech system testuje Romain Grosjean.

Felipe Massa pierwszy trening zakończył z szóstym czasem. Pechowo jednak piątkowe prace potoczyły się dla drugiego kierowcy Ferrari, Fernando Alonso. Hiszpan już na okrążeniu instalacyjnym zatrzymał się na torze i musiał o własnych siłach wracać do boksów. Mimo że ekipie Ferrari udało się ściągnąć bolid do boksów jeszcze w trakcie sesji a także po raz drugi wypuścić na tor swojego kierowcę, usterki F138 nie udało się skutecznie usnąć i Alonso jako jedyny nie pokonał dzisiaj rano okrążenia pomiarowego.

Jenson Button rano był siódmy, wyprzedzając Sebastiana Vettela i Romaina Grosjeana. Czołową dziesiątkę zamykał Sergio Perez.

W pierwszym treningu doszło do drobnej zamiany miejsc w zespole Marussia. W bolidzie Julesa Bianchi przez pierwszych 90 minut weekendu w Niemczech jeździł Rodolfo Gonzalez, który zamykał stawkę kierowców, którzy ustanowili pomiarowe okrążenia.

Wyniki

Poz. Kierowca Zespół CzasIlość okrążeń
1 gb Lewis Hamilton Mercedes 1:31.754 25
2 de Nico Rosberg Mercedes 1:31.973 25
3 au Mark Webber Red Bull 1:32.789 22
4 de Adrian Sutil Force India 1:32.822 16
5 fi Kimi Raikkonen Team Lotus 1:32.956 22
6 br Felipe Massa Ferrari 1:33.065 18
7 gb Jenson Button McLaren 1:33.139 24
8 de Sebastian Vettel Red Bull 1:33.213 20
9 fr Romain Grosjean Team Lotus 1:33.260 27
10 mx Sergio Perez McLaren 1:33.456 18
11 Paul di Resta Force India 1:33.493 18
12 de Nico Hulkenberg BMW Sauber 1:33.810 20
13 au Daniel Ricciardo 1:33.901 23
14 de Ralf Schumacher 1:33.976 26
15 Pastor Maldonado Williams 1:34.025 20
16 fi Valtteri Bottas Williams 1:34.200 22
17 mx Esteban Gutierrez BMW Sauber 1:34.437 24
18 fr Charles Pic Caterham 1:35.674 23
19 gb Max Chilton Marussia 1:35.987 19
20 nl Giedo van der Garde Caterham 1:36.078 23
21 Marussia 1:37.459 21
22 es Fernando Alonso Ferrari -:--.--- 2

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

29 KOMENTARZY
avatar
Kalor666

05.07.2013 11:42

0

Sutil szaleje! Dobrze że wrócił. Kobayashi też powinien tu być. Np.zamiast Gutiereza;-)


avatar
Skoczek130

05.07.2013 11:53

0

Fanmboy'e Merca i tak powiedzą, że nic nie zyskali na nielegalnych testach... ;)


avatar
degi

05.07.2013 11:55

0

Jak na razie to przepaść. Hamilton sekunda przewagi nad 3 Markiem, który podobno jeździ najlepszym bolidem w stawce.


avatar
BlahBlah

05.07.2013 11:55

0

No nie powiedzą, ale fanboye powiedzą.


avatar
SilverX

05.07.2013 11:56

0

Trzeba naprawdę myśleć absurdalnie żeby uważać, że taka forma Mercedesa to tylko ten nieszczęsny test...


avatar
Skoczek130

05.07.2013 11:58

0

@BlahBlah - literówka... najlepszym się zdarza... ;)


avatar
Skoczek130

05.07.2013 11:59

0

@SilverX - trzeba być idiotą, żeby sądzić, że ten NIELEGALNY test nie przyczynił się do poprawy formy, zwłaszcza w tak szybkim czasie.


avatar
SilverX

05.07.2013 12:03

0

@ 7. Skoczek130 A kto mówi, że test nic nie dał? Dał ale ile to tego nigdy się nie dowiemy. Test to tylko jeden z wielu czynników...


avatar
berni

05.07.2013 12:07

0

Przepasc reszty stawki do Mercedesa. A bezczelny Toto powie, że testy im zaszkodziły.


avatar
Skoczek130

05.07.2013 12:27

0

@SilverX - ale fakt jest faktem - zachowali się niesportowo i trzeba o tym wspominać i ganić.


avatar
Kalor666

05.07.2013 12:29

0

Kwalifikacje znowu będą Merca ale wyścig raczej nie.


avatar
xeoteam

05.07.2013 12:30

0

@10 jak większość zespołów podczas każdego sezonu. Każdy orze jak może niestety.


avatar
xeoteam

05.07.2013 12:31

0

@11 o ostatnim gp też tak pisali a wyszło inaczej


avatar
SilverX

05.07.2013 12:47

0

@10. Skoczek130 Niesportowo? F1 to nie jest żaden sport, nie popadajmy w takie absurdy... O Red Bullu to dopiero można książkę napisać o ich "czystych" kartach.


avatar
Skoczek130

05.07.2013 12:53

0

@SilverX - nikt nie przebije tego, co zrobił Merc. ;) To można porównać do McLarena z 2007r. I oby tak jak oni nie doczekali się przez długi czas tytułu. Szukanie innowacji "omijających" przepisy - tak - wykorzystanie testów Pirelli do własnych celów - nie... ;)


avatar
mirek55

05.07.2013 13:07

0

Chyba pierwszy raz w życiu będę kibicował RBR, aby utarli nosa Mercedesowi. Tak na marginesie to ciekawe, że afery zawsze wiążą się z HAM w nowym zespole, w 2007 pierwszy sezon w McLarenie i afera, 2013 pierwszy sezon w Mercedesie i też afera.


avatar
pjc

05.07.2013 13:39

0

@Skoczek130 :) ja Ci dam Fanboya:) Zyskali z pewnością ale mają też 2 świetnych kierowców. Powiedz mi, kiedy było pierwsze PP Mercedesa w tym sezonie chyba przed testami, prawda? W tym sporcie jak widać trzeba czasami zaryzykować i wiedzieć gdzie jest luka w przepisach aby coś zyskać. Nie od dziś wiadomo,że czołowe zespoły kombinują jak mogą aby coś zyskać. Newey i Brawn to dwaj gracze i to Oni z reguły rozgrywają pomiędzy sobą kluczowe pojedynki.


avatar
logel999

05.07.2013 13:40

0

Lewis. Jedie po zwyciestwo


avatar
mateomufc

05.07.2013 13:43

0

cos czuje ze to bedzie weekend hamiltona


avatar
EvEnEmEnT

05.07.2013 13:54

0

A co na to przydupas Fiutella , vincent ?


avatar
Skoczek130

05.07.2013 14:33

0

@pjc - nie miałem zamiaru nikogo obrazić. :)) O ile się nie mylę, ty jesteś wielkim fanem WIliamsa. Szczerze mówiąc wolałbym sto razy powrotu dominacji tamtej ekipy. :D Gdyby Merc nagiął przepisy, spoko - każdy "tańczy" na ich granicy, by zyskać nad innymi. Pracują nad pasywnym DRS'em - wkrótce i ta nowinka zostanie pewnie zakazana. Ale póki mają prawo, niech działają. Kombinowali z F-duct i W-duct - fajnie. Ale teraz to oni złamali przepisy, o czym świadczy wyrok. Z tymże ich pozycja oraz skorumpowanie FIA sprawiła, iż nie dostali poważnej kary. A teraz z tego czerpią korzyści - śmiem twierdzić, iż nie rozwiązaliby swoich problemów, bez tych testów - 1000km tegorocznym modelem, z aktualnymi kierowcami oraz o na torze, na którym dzień wcześniej doznali kompromitacji. Najlepsze miejsce do analizy problemów. Bez testów nie możliwe byłoby tak skuteczne rozwiązanie większości problemów. Owszem, mają świetnych kierowców - ale Ci sami kierowcy byli podczas takiej Hiszpanii całkowicie bezradni, zwłaszcza Hamilton. Nie kupuje więc tezy, iż "testy pomogły, ale nie w dużym stopniu". To one moim zdaniem zdeterminowały obecne wyniki. Zobaczymy, jak będzie w wyścigu, ale po Silve można stwierdzić, iż większość problemów mają za sobą. Bez tych testów na pewno by tak nie było. Był to za duży problem. Pzdr :))


avatar
Skoczek130

05.07.2013 14:38

0

@SilverX - dobrze wiem, że F1 jest jak boks zawodowy... To biznes, gdzie liczy się przede wszystkim kasa. ;) Ale to także połączenie dwóch moich pasji - zamiłowanie do samochodów oraz sport, który chętnie uprawiam. Dlatego chciałbym, aby choć trochę ta rywalizacja była "sportowa". Każdy ma prawo do rozwijania maszyny, byleby tylko ewidentnie nie złamał przepisu (nagięcie nie może być tak traktowane). Ale zyskanie przewagi poprzez dodatkowe testy to chamstwo. Ferrari jakoś potrafiło zachować się właściwie i użyć dwuletniej furmanki. A pieprzenie o małej różnicy między konstrukcjami to bzdura równa temu, co powiedział Wolff o tych testach, które rzekomo miały im wręcz zaszkodzić w osiągach... ;)


avatar
logel999

05.07.2013 14:38

0

Skoczek nie płacz dzieciaku ...


avatar
logel999

05.07.2013 14:41

0

Lewis wygra moze tu , ale to nie Wielka Brytania i to najgorsze :/ Ale i tez bedzie spoko , Mercedes umiał to wykorzystać i tyle lekko sie po tym poprawiło i jazda fruuuu do nieba po tytuł


avatar
marp

05.07.2013 14:56

0

logel999 piszesz z ....Wimbledonu?


avatar
Skoczek130

05.07.2013 15:41

0

@logel999 - kto tu jest dzieckiem... dzieciaku... ;)


avatar
Skoczek130

05.07.2013 15:42

0

@marp - Wimbledon - tak, pisze z niego - tak mówią na plac zabaw przy jego bloku.


avatar
6q47

05.07.2013 15:47

0

@Skoczek130 Ogólnie zgadzam się z Tobą, ale mieszasz w głowach młodzieży, która być może zna aferę z McLaren'em... a może nie zna. To nie są równoznaczne przewinienia. Wypłynięcie danych nie można porównać z niemal "legalnymi" testami. Niemal - bo FIA powinno ukarać sama siebie, a nie zmuszać Mercedesa do złożenia samokrytyki. Mercedes musiał się ukarać, bo inaczej byłby kocioł oblewający wrzątkiem wszystko dookoła, co jest związane z F1. Kara finansowa nie byłaby tak dotkliwa jak zaproponowane zrezygnowanie z testów młodych kierowców. To spowodowało co prawda nieco narzekań zespołów, co jest naturalne ale było satysfakcjonujace na tyle, że sprawa jest zamknięta. Testy młodych kierowców mogły by dokończyć "poprawianie bolidu" i wprawić w rozpacz konkurencję. A tak istnieje szansa na utemperowanie Merca na torze... nie przez wszystkich rzecz jasna.


avatar
Skoczek130

05.07.2013 21:36

0

@6q47 - masz racje, ale mimo wszystko w obu przypadkach dokonano niesportowego czynu. Mam nadzieje, ze ukarają ich inni, utęperowując ich tempo. Zobaczymy... Pzdr :)


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu