Helmut Marko, prawa ręka właściciela stajni Red Bull, Dietricha Mateschitza, stwierdził, że przedsezonowe wypowiedzi na temat Marka Webbera nie miały na celu jego krytyki.
Marko przed sezonem stwierdził, że australijski kierowca Red Bulla nie potrafi utrzymać formy oraz, że ma drobne problemy z presją.Webber odpierał tę krytykę mówiąc krótko, że „nie znajduje się na liście Marko”.
Zdaniem Marko cała afera dotycząca jego komentarzy na temat Webbera została wyolbrzymiona a sam nie chciał krytykować kierowcy.
„Po pierwsze wywiad ten został przeprowadzony po niemiecku” mówił. „To było gdzieś podczas świąt Bożego Narodzenia i zostało przetłumaczone na inne języki.”
„Zostałem zapytany dlaczego to Vettel jest mistrzem a nie Mark, więc próbowałem wyjaśnić różnice w pewnych faktach.”
„Nie sądziłem, że zostanie to odebrane jako krytyka Marka” przekonywał. „Mark jest kierowcą o dobrej reputacji a ja zawsze mówiłem, że gdy ma do dyspozycji dobry bolid, jest zwycięzcą.”
„Niemniej gdy on ma dobry bolid, niestety Vettel także go ma. Więc psychologicznie, musi mu być bardzo ciężko.”
„W tych okolicznościach magazyn próbował sugerować, że jestem przeciwko Markowi.”
Magazyn, o którym wspomina Helmut Marko to wewnętrzna gazetka Red Bull nosząca tytuł Red Bulletin.
10.04.2013 12:08
0
Helmut chyba myśli, że wszyscy to ślepcy i idioci, a tylko ON jest dotknięty inteligencją i dalekowzrocznością. Mając na uwadze jego oczy rozumiem sięganie wzrokiem tak daleko i głęboko. P.S Helmut sorry za tego HELMUTA
10.04.2013 12:14
0
„Niemniej gdy on ma dobry bolid, niestety Vettel także go ma. Więc psychologicznie, musi mu być bardzo ciężko.” Taa jasne, to ciekawe że to Webber ma wszystkie problemy z bolidem.
10.04.2013 12:44
0
I Webber ma problemy ze startem ,ktore dziwnym trafem zespół nie moze rozwiazac. Przeciez dzis to nie kierowca musi wyczuć gaz ,a czulość pedałów itp. można ustawić jak tylko sie da.
10.04.2013 13:29
0
czyżby oranżada się źle sprzedawała albo PR już nie taki co trzeba że dziadek nagle się teraz tłumaczy skoro miał na to 4 miesiące albo burę od szefa dostał ? dziwne że Mark nigdy za swoje starty nie oberwał czyżby herr Helmut nie był tym zaskoczony ?
10.04.2013 13:30
0
Moim zdaniem atmosfera w Red Bullu jest już tak zła że nawet nieomylny Marko uznał że czas ratować sytuację. Od Bożego narodzenia mu to nie przeszkadzało i teraz nagle postanowił zdemontować plotki?
10.04.2013 16:09
0
Od początku istnienia RB, tylko jeden człowiek ma mózg i serce. Pozostali to ślepcy.
10.04.2013 18:12
0
Może mylę się, ale nie pamiętam aby kiedykolwiek Vettel walczył z Webberem na starcie. Jak stali obok siebie to zawsze jednemu z tej dwójki coś nie poszło i to zawsze Weberowi. To nawet Robert mówił, że jak zespół postawi już na kogoś to ten drugi traktowany iest inaczej. Wszystkie siły na pokład i pomaganie numerowi 1. Jednak w tym wypadku chyba muszą teraz trzymać ich z daleka od siebie bo walka prawdopodobnie pójdzie na całego.
10.04.2013 18:54
0
Następna bidulka "molestowana" przez swój zespół... Niczym Rubens i Massa w Ferrari... Nie podoba Ci się, to wiedz, że nie ma przymusu jeżdżenia w RBR. Ba, nie ma nawet przymusu jeżdżenia w F1. Więc skoro Webber wie, że jest gorzej traktowany przez zespół i "nie znajduje się na liście Marko", a mimo to zostaje w tym zespole, to jest to jego świadomy wybór. "Widziały gały co brały". Chociaż z drugiej strony, mógłby jeździć w tym zespole na równych warunkach, a perspektywa "co by było gdyby..." jest zawsze kusząca. A więc, jak to zwykle bywa, prawda leży pośrodku a ja jak zwykle nie napisałem nic, czego wszyscy i tak nie wiedzą. Hmm, to tak jak Pan Marko...
10.04.2013 18:54
0
wgl cały zespół red bulla z vettelem na czele to badna jełopów, jedynie webber w porządku jest.
10.04.2013 19:06
0
Oj, oj, coś tam bulgoce pod skorupą.
10.04.2013 22:22
0
Wyniki Marka Webbera w tym sezonie: GP Australii: 6. miejsce GP Malezji: 2. miejsce
10.04.2013 23:14
0
F1 dzisiaj: neptycy i pay-drive'rzy.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się