WIADOMOŚCI

  • 03.04.2013
  • 6929
Lotus nie obawia się o formę
Lotus nie obawia się o formę
Eric Boullier po wyścigu w Malezji przyznał, że słabszy występ obu kierowców nie budzi niepokoju i już podczas Grand Prix Chin ekipa z Enstone powinna wrócić do poziomu, jaki prezentowała w Parku Alberta.
baner_rbr_v3.jpg
Zwycięstwo Kimiego Raikkonena spowodowało, że Lotus szybko został włączony do grona faworytów tegorocznego wyścigu po mistrzostwo konstruktorów i kierowców. Jednak podczas rundy w Malezji, zespół nie poradził sobie już tak dobrze. Raikkonen zajął siódme miejsce, a Grosjean szóste.

Eric Boullier zauważył, że gorsza dyspozycja Lotusa była spowodowana w głównej mierze nietypowymi warunkami jakie panują w Malezji. „Te warunki zadziałały na korzyść Ferrari, Red Bulla i Mercedesa. Myślę, że nasz potencjał nie został ujawniony w tym wyścigu. W normalnych warunkach możecie oczekiwać czegoś znacznie lepszego” – mówi Francuz.

Według szefa zespołu, startując z siódmej pozycji przebicie się przez stawkę na Sepang nie było takie łatwe, jak w Melbourne, gdzie Kimi Raikkonen świetnie zarządzał oponami. „Kwalifikacje nam nie pomogły. Na początku wyścigu straciliśmy sporo czasu i nie potrafiliśmy się podnieść”- dodaje Boullier.

„Wybraliśmy bezpieczną strategię, bo chcieliśmy mieć kontakt z liderami. Aby mieć dobry wyścig, chodzi w głównej mierze o zarządzanie oponami. W Malezji było ciężko ze względu na warunki. Poczekajmy aż przyjdzie nam jeździć w normalnych” – kontynuuje.

W Chinach w bolidach Lotusa będą nowe części. Usprawnienia pojawią się zarówno w samochodzie Romaina Grosjeana, jak i Kimiego Raikkonena. Ekipa z Enstone planuje wprowadzać zmiany na bieżąco.

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

18 KOMENTARZY
avatar
Lotuss

03.04.2013 19:06

0

ciesze się z tych poprawek :D Tylko żeby one zadziałały i przyniosły jakieś korzyści :P


avatar
Święty

03.04.2013 20:01

0

Jak zwykle sezon pięknie się zaczyna, a skończy się jak zawsze.


avatar
Lotuss

03.04.2013 20:04

0

Nie prawda poprzedni sezon zaczął się dobrze a skonczył się jeszcze lepiej :P


avatar
Ananas

03.04.2013 20:18

0

Lotus F1 Team w formule 1(stan na 24.03.2013r.): Rok powstania zespołu: 1958 Liczba tytułów mistrza świata konstruktorów: 7 Liczba tytułów mistrza świata kierowców: 6 Liczba wyścigów: 549 Liczba wygranych wyścigów: 76 Liczba podium: 176 Liczba pole position: 102 Liczba najszybszych okrążeń: 70 Ostatni wygrany wyścig: GP Australii 2013 (K. Raikkonen) Ostatnie zdobyte pole position: GP San Marino 1987 (A. Senna)


avatar
Ageur

03.04.2013 20:30

0

@4 Co oprócz nazwy ma dzisiejszy lotus wspólnego z tamtym lotusem? Barwy tez pomijam... Jako historie do oglądania to mozna ich łączyć, ale na podstawie tego rokować przyszły progres to troche słabo. Równie dobrze mozna ich podpiać pod renault. Wtedy jak połaczysz osiagi tych 2 zespołów to statystyki wyjda jeszcze lepiej, tylko co to nam powie?


avatar
silvestre1

03.04.2013 20:46

0

Grosjean: "Wszystko zależy od pieniędzy."


avatar
azazel666

03.04.2013 21:06

0

Od zawsze kibicuję Ferrari :) ale...ehhhhhh wyobraźcie sobie w tym roku.....Kimi - Majster, Lotus na podium wśród konstruktorów.....wiem, wiem ale jak miło jest pomarzyć :):):) pozdrawiam wszystkich :) cholera już nie mogę doczekać się Chin.....


avatar
Nietoperz3

03.04.2013 22:10

0

@7 też kibicuje Ferrari. Głównie Massie.


avatar
elin

03.04.2013 22:59

0

Również uważam, że w Malezji Lotus nie pokazał swojego prawdziwego potencjału. Od kwalifikacji, wszystko poszło nie tak. Zbyt późne wypuszczenie Romaina w Q i Kimi, który miał problem z oponami przejściowymi. Dodatkowo, kara za blokowanie Rosberga. W wyścigu słaby start obu, znów na przejściówkach i uszkodzone przednie skrzydło Raikkonena na pierwszym okrążeniu ( z którym jechał do mety ). Plus ciągła jazda w korku, przez co Lotusy nie mogły pokazać swojego prawdziwego tempa ... Szkoda, bo zespół mógł wywieźć z Malezji więcej punktów. Oby w Chinach były już Normalne warunki ;-) PS: Pamięta Ktoś na jakich oponach Kimi wykręcił najlepszy czas w drugim treningu ... ??? 7. azazel666 - kibicuję Kimiemu, dlatego zdecydowanie wyobrażam sobie majstra dla niego ;-).


avatar
Kojo

03.04.2013 23:45

0

@5. Ageur można do tego jeszcze dodać, ze Renault powstał ma podstawie Bennetona, który z MSC zdobył 2 tytuły, więc jeśli to połączyć, to wychodzi ładna statystyka, ale dla mnie ten Lotus, a tamten legendarny Lotus, to 2 zupełnie inne zespoły i nie mają ze sobą nic wspólnego poza nazwą i barwami. @9. Elin Ja bardzo kibicuję Lotusowi, a Kimi to jeden z moich ulubionych kierowców, który ma ten mistrzowski błysk w oku podobnie jak Alonso, Hamilton czy Kubica, a do tego podoba mi się jego podejście do ścigania on chce się ścigać i męczą go te konferencje, spotkania ze sponsorami itp. I te jego wypowiedzi, tym się odróżnia od innych kierowców i bez niego F1 nie jest tak ciekawa. Liczę na to, że w normalnych warunkach Lotus potwierdzi swój potencjał i powalczą co najmniej o podium. Pozdrówki dla wszystkich:-)!


avatar
mazur81

03.04.2013 23:59

0

@ 4 Ananas Dawno Cie nie było :) albo byłeś ale nie ujawniałeś statystyk, co na jedno wychodzi :) "Według szefa zespołu, startując z siódmej pozycji przebicie się przez stawkę na Sepang nie było takie łatwe, jak w Melbourne" - Tak. Tym bardziej że, startował z P10 a nie z P7. Eric ma coś krótką pamięć :D Mam nadzieję, że w Chinach będzie lepiej.


avatar
6q47

04.04.2013 10:24

0

9. elin witam. Jak nie znalazłaś, to ten (1:36.569) wynik uzyskał na oponach pośrednich. Info z netu - niestety skasowałem treningi - nie archiwizuję ich.


avatar
Tilion

04.04.2013 12:53

0

Co do "spuścizny" zespołów sprawa jest nad wyraz skomplikowana - jakby wziąć np Merca pod lupę to powstał z Browna oraz z jego fabryk, inżynierów i zaplecza, a ten powstał z Hondy. I do kogo liczyć jego osiągnięcia teraz? Skoro marki samochodów inne, a fabryka ciągle ta sama.


avatar
6q47

04.04.2013 14:54

0

@elin - przpraszam za brak profki z mojej strony...


avatar
6q47

04.04.2013 14:58

0

13. Tilion "Brown" okroił fabrykę z nadmiaru naskórka, bo wiedział, że tak można i należy zrobić. Teoretycznie jest ciągłość, ale realnie nie ma nic wspólnego z Hondą - podobnie obecny Lotus Zrób coś z tym brown'em...


avatar
Tilion

04.04.2013 15:16

0

Ops, Brawn, oczywiście :) dzięki


avatar
elin

04.04.2013 18:58

0

10. Kojo - dokładnie jak napisałeś :-). Ja kibicuję Kimiemu od czasów McLarena ( żałuję, że nie oglądałam jego debiutu w Sauberze ) i zdecydowanie jest kierowcą, który ma to " coś " - ten mistrzowski błysk. Talent i umiejętności, dzięki którym potrafi pojechać tak, że nie można oderwać wzroku od jego jazdy ( np. pamiętna Suzuka 2005 ). Dodatkowo charakter, wyróżniający go na tle PR F1 - zawsze i wszędzie jest sobą, bez sztucznego dopasowywania się do oczekiwań innych. Lotus nie ma budżetu na poziomie czołówki F1, ale jak pokazał miniony sezon, zatrudnia zdolnych ludzi i potafi powalczyć z zespołami z przodu stawki. Dlatego również życzę im jak najlepiej. I liczę na suchy wyścig w Chinach, dzięki któremu będziemy mogli trochę lepiej zorientować się w potencjale tegorocznych bolidów ... 12. 6q47 - witam :-). Jeszcze nie znalazłam, dlatego Wielkie Dzięki :-). Próbuję " rozszyfrować " tegoroczny bolid Lotusa ( szczególnie jazdę Kimiego ) pod kątem pracy z oponami ... PS: 14 - nie ma za co przepraszać Pozdrówki dla Was :-)


avatar
matito

06.04.2013 12:45

0

taaa Gro to ja nie wiem co on tym bolidem wyprawia ale nie zasługuje na jazdę w F1


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu