Zespół z Maranello chce bliżej przyjrzeć się nowej koncepcji przedniego skrzydła, ponieważ jego zachowanie w bolidzie Felipe Massy wzbudziło podczas weekendu wiele dyskusji.
Na wyścig w Indiach Ferrari przywiozło do swojego bolidu nowe przednie skrzydło w ramach przygotowań do kolejnego sezonu. Jednak już podczas pierwszej sesji treningowej jego zachowanie nie było dla włoskiego zespołu do końca zrozumiałe. W bolidzie Brazylijczyka na dohamowaniach po długich prostych, płat zaczął mocno się trząść uderzając końcówkami o nawierzchnię. Szef zespołu – Stefano Domenicali obiecał, że zespół zbada przyczynę takiego zachowania.„To było oczywiste, że zachowanie tego skrzydła w tych warunkach było dziwne” – mówi Domenicali. „To nie działo się za każdym razem, ale jednak było widoczne. Musimy przeanalizować wszystkie dane, aby sprawdzić na czym polega problem, czy – konkretniej mówiąc – dziwne zachowanie skrzydła” – dodał.
Szef Ferrari przyznał także, że skrzydła w bolidach Massy i Alonso były identyczne, choć u Hiszpana problem nie występował. Podczas jednego z pit-stopów w trakcie wyścigu ekipa podjęła decyzję, aby przy okazji wymiany przebitej opony zamontować Massie starszą wersję skrzydła: „Martwiliśmy się również o innego rodzaju problemy, więc zmiana nosa była oczywista” – zakończył.
31.10.2011 12:17
0
Akurat, że nie znają przyczyn xD. Próbują skopiować skrzydło RBR i teraz ich skrzydła sa w fazie testów :). Koniec sezonu to dobry okres na testowanie części do nowego bolidu. Ferrari wie, że raczej nic już nie zdziała i skupia się na nowym sezonie ( testują na massie, a Alonso nie jest królikiem doświadczalnym, gdyż jego pozycja w klasyfikacji może iść w górę, ale tez w dół... )
31.10.2011 12:18
0
Chyba muszą je jeszcze dopracowac
31.10.2011 13:06
0
ciekawe jakie różnice dzieliły oba skrzydełka :)
31.10.2011 13:13
0
Alonso testuje częci już od dłuższego czasu (np. skrzydło takie miał już w Koreii) , do Indii przywiezione zostały 3 egzemplarze z czego jedno dostawało tak dużych wibracji , tylko że Massa swoje rozwalił podczas Q, więc by nie startować z pit-lane dali mu te wibrujące.
31.10.2011 13:38
0
Ferrari było szybkie,ale musi się poprawić by w przyszłym sezonie walczyć o zwycięstwa
31.10.2011 14:01
0
Z tym skrzydłem to ciekawa sprawa. To jest to samo skrzydło, które było testowane w Korei na treningu. Całkowicie zmienili konstrukcję tzw. "łopat". Poprzednio część aerodynamiczna składała się z 3 elementów w kształcie dna łódki, a teraz są dwa elementy gdzie wyżej położony jest w kształcie odwróconego dna łódki ;-) Jest tam jeszcze z przodu dodatkowa lotka. Regulowana jest tylko część wewnętrzna łopaty",natomiast zewnętrzna jest stała. Teraz powietrze przechodzi po wewnętrznej stronie lotki, rozpraszając się przelatuje obok koła. Sorki za długi opis ale linka nie można wstawić ze zdjęciem. Z tym drganiem to prawdopodobnie wina leży w strukturze skrzydła. Gdzieś maja jakiś problem technologiczny. U Alonso nie drgało,u Massy na treningach drgało, a już w wyścigu nie. Na trzy sztuki jedna drgała,dwie zachowywały się stabilnie. Nie sądzę aby ustawienia auta powodowały te drgania. Ja osobiście bym się przyjrzał zawieszeniu w bolidzie Massy jeśli było modyfikowane pamiętając o historii z Toro Rosso kiedy na dohamowaniu dwa przednie koła wyprzedziły bolid. Podobno odelżyli trochę zawieszenie ;-)
31.10.2011 14:02
0
ArcyZ mnie uprzedził ;-) Oj coś długo redagowałem tego posta ;-)
31.10.2011 15:20
0
Może to flatter.
31.10.2011 15:44
0
Tylko dlaczego jedno "trzepotało", a dwa nie. Eksperci są bliżej stwierdzenia, że to błędy w strukturze wewnętrznej. Alei tak musimy poczekać na analizę z Maranello.
31.10.2011 16:42
0
Prośba do redakcji! Czy moglibyście wrócić do tradycji pisania felietonów! Dzieję się naprawdę dużo, więc jest o czym pisać.
31.10.2011 17:09
0
Ferdek maił to samo skrzydło co Massa, ale zupełnie inne zawieszenie :) Co widać doskonale na on-boardach z Indii
31.10.2011 18:37
0
w ubiegłym roku RBR usłyszał zarzuty odnośnie przedniego skrzydła że zbyt wiotkie i niezgodne z regulaminem , Alonso powinien zostać zdyskwalifikowany jesli to prawda iż miał takie samo skrzydło jakie mial Massa.
31.10.2011 19:47
0
12. Ale dlaczego, skoro skrzydło musiało przejść testy? Ferrari w zeszłym sezonie też miało takie skrzydło i też było legalne jak to RBR.
31.10.2011 22:08
0
Ja tam nie wierzę w kopiowanie skrzydła bo kopiując jest się zawsze z tylu. Trzeba wymysleć coś własnego i to robi Ferrari. Nie chce mi się wierzyć że jedno skrzydło daje takie same efekty w każdym samochodzie bo każdy z nich jest skonstruowany inaczej i na innych wyliczeniach.
31.10.2011 23:32
0
Drgało u Massy, kotś słyszał strzały!!
01.11.2011 08:36
0
Felipe Massa w formule 1: Data urodzenia: 25 kwietnia 1981r. Zespoły, w których jeździł (chronologicznie): Sauber, Ferrari (obecnie) Liczba wyścigów: 150 Liczba tytułów mistrza świata: 0 Liczba wygranych wyścigów: 11 Liczba podium: 33 Liczba pole position: 15 Liczba najszybszych okrążeń: 14 Najwyższa pozycja w końcowej klasyfikacji generalnej: 2. miejsce (sezon 2008)
01.11.2011 11:35
0
15. reXio - strzały ? A co , bąka puściłeś ??
01.11.2011 13:25
0
Znów to Massie a nie Alonso musiały przytrafić sie problemy
01.11.2011 18:01
0
Te drgania wcale nie były dziwne. To jest dobrze znane zjawisko w aerodynamice nazywa się flatter. Dziwne że takie niedopracowane skrzydło założono do samochodu w Ferrari. Raczej bym się spodziewał tego w zespole który nie ma tunelu aerodynamicznego. Nie jest to wina inżynierów, tylko zarządzania zespołem. Wyprodukować i założyć na samochód, byle było coś nowego a gdzie TESTY!!!
01.11.2011 18:42
0
Testowali je przecież w Korei i Indiach ;-)
01.11.2011 20:32
0
bo to skrzydlo mialo sie uginac jak w redbullach. Pomigaly im sie struktury wlokien prawdopodobnie w poszczegolnych partiach. Vertical na horizontal i odwrotnie. Tak tylko dla zobrazowania podaje. Rezultat byl taki ze pojawial sie flipping przy pewnym zakresie sil i ukladzie obciarzenia na skrzydlo. Wg mnie zmiarkowali sie dokladnie ze wyprodukowali jednego bubla ale ze Filip rozpizgrzyl jedno, to dobre to zostal juz bubel do wyboru. Podmianki z Alonso nie bylo w umowie Santandera, wiec Filip sie meczyl z bublem a Ferdkowi mechanik polerowal w garazu dobry zapas. Jakie swinie w tym RedBullu, tak roznicowac zawodnikow, przeciez w Ferrari calkiem inaczej...hehe:)
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się