WIADOMOŚCI

Pietrow zadowolony z R31
Pietrow zadowolony z R31
Witalij Pietrow mimo pechowego zakończenia wyścigu w Malezji, uważa że także w Szanghaju zespół Renault może być konkurencyjny.
baner_rbr_v3.jpg
Witalij, miałeś ciężkie zakończenie obiecującego wyścigu na Sepang. Co właściwie się stało?
„Nadal nie wiem, ale bolid zaczął być podsterowny, a ja jechałem coraz szerzej na wyjściu z zakrętu numer 8. Być może moje opony były brudne albo zebrałem trochę gumy, która leżała za wyścigowym torem jazdy. Potem miałem duży skok, który zakończył mój wyścig.”

Mimo rozczarowania, miałeś ponownie mocną formę przez cały weekend. To musi dawać ci pewność siebie na weekend w Szanghaju…
„Tak, sądzę, że znowu możemy mieć dobry weekend. Czuję się bardzo zadowolony z balansu bolidu. Łatwo się go prowadzi i wierzę, że będziemy konkurencyjni. Oczywiście mamy jeszcze dużo pracy do wykonania i musimy cały czas się poprawiać jeżeli chcemy walczyć z największymi ekipami.”

Czy podoba ci się wyzwanie jakie stawia wyścig w Szanghaju?
„To nie jest mój ulubiony tor, ale mam związane z nim dobre wspomnienia, ponieważ to tu zdobyłem swoje pierwsze punkty w ubiegłym roku. Jak wiedzieliśmy w Malezji, tak naprawdę nie wiadomo czego można się spodziewać po oponach i trzeba pamiętać, że prawdopodobnie DRS będzie miał tu większy wpływ niż na Sepang.”

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

30 KOMENTARZY
avatar
ripazha8

12.04.2011 19:00

0

petrow pokazal swoje umjejętności w kasowaniu auta w malezji :D


avatar
piotrek74

12.04.2011 19:12

0

to była zemsta przedmiotów martwych (czyt bolid) z to co mówiłeś po pierwszej przejażdżce .


avatar
Ilona

12.04.2011 19:29

0

Ja nie zmieniam zdania i nadal w niego wierzę. W Malezji popełnił mały błąd, niestety z poważnymi konsekwencjami. Uważam, że będzie w stanie powtórzyć dobry wynik z pierwszego GP. Kolejne podium, to tylko kwestia czasu.


avatar
Gosu

12.04.2011 19:35

0

Tak .... narobi apetytu (Australia), później przypomni nam o starym dobrym Witku (Malezja). Chciałbym by nie tracił koncentracji, zaczął kalkulować i myśleć w wyścigu i będzie naprawdę dobrze.


avatar
Porky2

12.04.2011 19:38

0

poki co, to przewiduja, ze drs bedzie mial wikszy wplyw na kolejnym torze:D a wychodzi to, jak wychodzi.... gdyby nie kers, to drs bylby niczym


avatar
Nuhtylupik

12.04.2011 19:55

0

2. A co mówił? Bo mi umknęło a nie chce mi się tego szukać :D


avatar
konradosf1

12.04.2011 19:57

0

Pietrow zadowolony z R31, R31 nie zadowolone z Pietrowa. Jak już kilka razy pisałem błąd Witka nie był z jego winy. W sumie tłumaczył się ze pojechał za szeroko przez brudny tor i ja jestem w stanie to kupić, ale w Australii pojechał fajnie i mam nadzieję że ten wypadek z Malezji był jedynym, który sie zdarzył Vitalijowi w najbliższym okresie.


avatar
pjc

12.04.2011 19:58

0

@Ilona tak a propos ten wyskok skojarzył mi się z podobną sytuacją z 1995r. na torze Monza, w której brał udział Luca Badoer. http ://www. youtube.com/ watch?v= D1BL6G61yqo


avatar
piotrek74

12.04.2011 20:05

0

6. Nuhtylupik>w skrócie że to ....badziew ....


avatar
FranekR30

12.04.2011 20:21

0

Każdego potraficie ocenić z góry, a nie przyszło wam do głów, że jego wyjazd był spowodowany słabą przyczepnością zużytych już opon? Hamilton wykonał nawet bardziej efektowniejszy wyjazd, ale mu się udało nie wylecieć. Po wyścigu w Australii każdy pisał jakim to się stał jego fanem. Można więc rzec tygodniowi kibice:)


avatar
Gosu

12.04.2011 20:32

0

10. FranekR30 Witek tak wysoko poleciał bo miał pedał gazu w podłodze na "zielonym". To był wyłącznie jego błąd i nie próbujcie go tłumaczyć w ten sposób. Tez mu bardzo kibicuję w tym sezonie i chciałbym by był konkurencyjny i skuteczny w każdym GP. Po drugi nie miał szans na dogonienie poprzednika i miał dużą przwagę nad bolidem jadącym za nim i parę okrążeń do mety. Powinien na chłodno dowieźć solidne punkty.


avatar
Ilona

12.04.2011 20:36

0

8. pjc - no rzeczywiście, jest jakaś analogia ;] jak widać, nie tylko Red Bull 'dodaje skrzydeł'


avatar
piotrek74

12.04.2011 20:37

0

10. FranekR30>dl mnie jago największym wyczynem będzie utrzymanie Alonso za sobą ,a nie zaliczone pudło chociaż też z tego byłem bardzo zadowolony


avatar
arthi

12.04.2011 21:06

0

Pieprzycie Pietrov po raz kolejny udowodnił, że nie ma szarych komórek, mógł mieć solidne punkty, wybrał pobocze. Dla mnie ten człowiek to jest jeżdżąca katastrofa.


avatar
dnb

12.04.2011 21:40

0

10. FranekR30 Nie każdy pisał jakim się stał jego fanem, bo słowa "gratulacje" albo "oby tak dalej" itp nie znaczą, że ktoś od razu jest jego fanem i do tego tygodniowym. No a to, że wyjechał na pobocze to kolega Gosu wyjaśnił bardzo jasno, błąd Petrova, zresztą on sam się do tego przyznał jak się nie mylę. Teraz będzie miał szanse się zrehabilitować, życzę mu jak najlepiej :)


avatar
pjc

12.04.2011 21:43

0

@Ilona no z Webberem to tylko Ch.Fittipaldi mógłby się mierzyć jeżeli chodzi o takie sytuacje :). Z reszta już kiedyś chyba poruszaliśmy ten temat. Pozdr.


avatar
kobold

12.04.2011 22:13

0

"Łatwo sie go prowadzi..." Tyle, że za delikatny jest :-/


avatar
Roch Kowalski

12.04.2011 22:39

0

Słyszałem, że Małysz zamieni się z Pietrowem (zamiast terenówki to do bolidu F1), a Vitek podszkoli się w 'telemarku' natomiast Adam będzie omijał kłopoty skupiając się dobrej jeździe i na dojechaniu do mety. ;-)


avatar
Gosu

13.04.2011 00:17

0

18. Roch Kowalski Małysz warunki fizyczne na kierowcę F1 ma (trochę na kark musiałby przytyrać) ^_^


avatar
atomic

13.04.2011 09:38

0

14@ ale chłopak ma pasje i je realizuje. raz na wozie raz pod wozem


avatar
Tomo_F1

13.04.2011 10:09

0

Sam sobie zabrał punkty przez głupi błąd, jedyna nadzieja, że z tych swoich błędów wyciągnie naukę i będzie jeździł lepiej. Trzymam kciuki za jego rechabilitacje w następnych GP. Powodzenia Witek :)


avatar
xdomino996

13.04.2011 10:23

0

Pamiętam jak ktoś z otoczenia F1 mówił ze lepiej być szybkim ale popełniać głupie błędy niż być wolnym a bezbłędnym bo błędy da się wyeliminować a szybkiej jazdy tak łatwo się nie nauczysz i popieram to


avatar
serduch1

13.04.2011 11:22

0

Kubica przekaże cenne wskazówki pietrowowi i Heifielowi.


avatar
Roch Kowalski

13.04.2011 14:29

0

@22 ale to przysłowie zaczynało się chyba " Z dwojga złego...", ale to nie błąd tylko głupota bo na 2 okr. przed metą, to ja się pytam kogo Vitek gonił , może myślał że odrobi po 10sek/okrążenie litości ..:)


avatar
RoninRonin

13.04.2011 16:16

0

Popatrzcie na tabelę z punktacją ... gdyby Kubica mógł jeździć, uważam, że był by teraz na 2 miejscu za Vettelem. EHHHHHHH


avatar
GRZADA

13.04.2011 17:29

0

Witek ma atomowy start - kto oglądał F1 w 2010 roku chyba przyzna rację że lepszego startu nie miał nikt z całej stawki. A że jeszcze jest to młody kierowca to i popełnia błędy. No i ta jego "promotorka" - jak ją widzę to morale spada mi o kilka punktów. To straszna kobieta - wzrokiem mrozi - szczęśliwie nie słyszałem jej głosu bo jak jest chociaz w połowie tak straszny jak wzrok - to omdlenie gotowe. Witek ma serce i dryg - jak zmieni opieknkę i złapie trochę zimnej krwi to będzie LUX kierowca. Pozdrawiam starą gwardię F1


avatar
greg32

13.04.2011 17:47

0

Witek w Chinach rehabilitacja i z Nickiem na pudłach, to byłby szok w F1.


avatar
eisenwolf777

13.04.2011 18:35

0

@25 Taaaa zapewne... Szczególnie jak Quick Heidfeld zajmie jego miejsce na dobre


avatar
eisenwolf777

13.04.2011 18:38

0

@27 Taaaa... zapewne .. Szczególnie jak RBR, McLareny i Ferrari wypadną poza 107% w Q1, albo jak wszystkie silniki odmówią posłuszeństwa w wyścigu! :D LOL Z całym szacunkiem to prawdopodobne, ale chyba niemożliwe


avatar
Amigo11

13.04.2011 21:39

0

@14 zngadzam się w zupełności.


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu