Zespół z Murcji w pierwszej kolejności chce się skupić na odpowiednim przygotowaniu technicznym do zmagań w kolejnym sezonie, sprawa kierowców została odsunięta na dalszy plan.
Jose Ramon Carabante, właściciel HRT, podzielił się z hiszpańskim magazynem Marca kilkoma faktami, co do przyszłości swojej stajni wyścigowej. Szczególnie ważna wydaje mu się kwestia rozwoju zespołu według wcześniej ustalonego długoterminowego planu. Nie ma on przy tym wątpliwości, że Hispania Racing pozostanie w Formule 1 na kolejne lata.„Oczywiście, że znajdziemy się w stawce, cały czas chcemy się rozwijać. Mamy zamiar krok po kroku umacniać zespół w kolejnych sezonach. To długoterminowy projekt, jeśli cały czas będziemy się uczyć i polepszać, to za dwa, trzy lata dowiemy się czy możemy walczyć o więcej, planowaliśmy tak od początku.”
W składzie podstawowych kierowców HRT najprawdopodobniej nastąpią zmiany, Carabante jednak nie jest skory do podawania jakichkolwiek potencjalnych nazwisk.
„Będą zmiany. Aktualnie prowadzimy rozmowy z pięcioma czy sześcioma kierowcami, nie mamy jednak zamiaru spieszyć się z ostateczną decyzją. Z pewnością niczego nie ogłosimy aż do stycznia. Jest kilka opcji, w zamyśle chcemy posiadać, jak najbardziej niezawodnych kierowców, to samo dotyczy samochodu.”
„Przede wszystkim musimy pozostać realistami. Nasz główny cel to zrobić krok do przodu w porównaniu do tego, co osiągnęliśmy w tym roku. Utopią byłoby stawianie sobie wyższych celów. Chcemy trzymać się blisko Force India i Toro Rosso, zdajemy sobie jednocześnie sprawę, że zdobywanie punktów będzie trudnym zadaniem.” – zakończył.
23.12.2010 17:29
0
Już na pkt liczą? Może wśród tej szóstki jest także Nico I Nick
23.12.2010 17:41
0
Kto więcej zapłaci, ten będzie jeździł- krótko i na temat
23.12.2010 17:47
0
tak czy inaczej, pewnie nie podpisuja kontraktow bo wiedza ze i tak w zadnym wyscigu zaden zawodnik nie zdola sie dostac do wyscigu ich autem, a wtedy pewnie nie zaplaciliby za to pieniedzy zespolowi :D
23.12.2010 18:26
0
Quick Nick w HRT? hahaha ;)
23.12.2010 18:51
0
Po co podpisywać kontrakty z kierowcami , a później płacić im odszkodowanie w przypadku nieprzystąpienia do sezonu .....
23.12.2010 19:29
0
HRT nigdy się nie spieszyło, nie tylko z podpisywaniem kontraktów;)
23.12.2010 20:53
0
Wierzę w to że jednak HRT będzie w stanie wystawić swoich zawodników w wyścigach. Nawt FI w pierwszych swoich sezonach nie odstawał tak od reszty aby przekroczyć magiczne 107%.
23.12.2010 22:49
0
Tytuł powinien raczej brzmieć: "Kierowcy nie śpieszą się z wyborem HRT"
23.12.2010 23:02
0
Force India i Toro Rosso są zdecydowanie poza ich zasięgiem. Niech HRT najpierw wystartuje w 2011r. To już byłby sukces. @konradosf1 bo FI powstał na bazie istniejącego wcześniej zespołu. A to o wiele lepsze rozwiązanie niż zaczynanie od zera.
24.12.2010 09:10
0
oj nie przesadzajcie w każdym sporcie jest tak ze musi buc ktoś ostatni żeby ktoś pierwszy był i tyle
24.12.2010 09:43
0
Z kierowcami nigdy nie jest za późno, jest zbyt wielu chętnych na fotel jakiegokolwiek zespołu w stawce F1.
24.12.2010 10:40
0
Na torze też się nie spieszą...
24.12.2010 20:01
0
@pjc wiem mimo wszystko jednak po roku w f1 czegos się nauczyli. To samo myśle o Pietrowie :)
24.12.2010 21:37
0
HRT stało się pośmiewiskiem F1. Może ta współpraca z Williamsem im pomoże.
25.12.2010 10:21
0
przecież to obojętne jacy kierowcy będą zajmowali ostatnie i przedostatnie miejsce w kwalach.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się