Niewykluczone, że Nico Hulkenberg po opuszczeniu zespołu Franka Williamsa, w przyszłym sezonie zostanie kierowcą rezerwowym w jednym z topowych zespołów Formuły 1 – według menedżera młodego Niemca, to lepsza opcja, niż ściganie się dla jednej ze słabszych ekip.
Pogłoskom łączącym Hulkenberga z Mercedesem zaprzecza również Norbert Haug - „W tej chwili nie ma żadnego kontraktu” - mówił szef niemieckiej ekipy. „Jego bolid sam nie wywalczył w Brazylii pierwszego pola startowego. Mistrz serii GP2 oraz ktoś, kto zdobył pole position w Formule 1 bez wątpienia musi być bardzo uzdolniony”.
Szef Mercedesa nie podziela również zdania menedżera byłego kierowcy ekipy z Grove - „Jeśli on chce utrzymać ciągłość swojej kariery, powinien zdecydować się na ściganie gorszym bolidem”.
23.11.2010 11:12
0
Mi jednak blizej opinii Hauga ze lepiej jezdzic niz byc testerem z dugiej jednak strony bedac testerem w jakiesj topowej stajni moze byc nawet blizej ciekawszej posady.
23.11.2010 11:17
0
Tester w Mercedesie? Moim zdaniem to bardzo realne.
23.11.2010 11:42
0
Można się załamać. Po dobrym debiutanckim sezonie z powodu braku sponsoringu HUL musi "grzać ławę". Czy wrócą kiedyś czasy gdy kierowce oceniano i zatrudniano tylko po walorach czysto sportowych ?? Nasz Robert dosłownie w ostatnim momencie wszedł z talentem do F1.
23.11.2010 12:02
0
3. Gosu dokładnie i dodaj do tego ze 80% teamów to będą producenci.....frytek, napojów, kaloryferów, albo czysty/komercyjny kapitał, ktory chce kamer na swoich logach w pierwszej kolejnośći ......
23.11.2010 12:02
0
Się za dużo chłopak nie najeździ jako tester. Smutne, bo talent jakiś tam ma. W praniu by wyszło nawet w kiepskim zespole. Alo zaczynał w Minardi i się przebił. Ale to, jak zwrócił uwagę Gosu, były inne czasy.
23.11.2010 12:24
0
naprawdę szkoda bo jako tester nie będzie mógł się wykazac i będzie trudniej go zauważyć
23.11.2010 12:45
0
Jakby miał bank na/za plecami to pewnie byłoby inaczej... takie chore czasy, o czym najlepiej przekonuje się np KUB, bo nisi rodzimi mają Go w poważaniu, a włoscy też jakoś się nie kwapią... no ale ponoć nie jest medialny... Dla mnie porażka... sponsorzy, PR, medialność... chyba wszyscy zapomnieli że to są wyścigi a nie parada reklam :/ kasa, kasa, kasa, kasa....
23.11.2010 13:09
0
Od czasu zakazu testów posada trzeciego kierowcy wydaje mi się bardzo mało atrakcyjna.
23.11.2010 13:46
0
Nie wiem, co wy w nim widzicie. Nic wielkiego (Oprócz tego PP w Brazylii) przecież nie pokazał. Mnie jego jazda, jakoś nie zapadła w.... pamięci. Nie licząc, koszenia trawy, w co niektórych wyścigach.
23.11.2010 13:54
0
9. mariusz-f1 Jak na debiutanta jeżdżącego z najbardziej doświadczonym kierowca F1 w historii wypadł rewelacyjnie. Najczęściej czasy Nico i Rubensa były porównywalne i tempo wyścigowe też miał dobre. PP to zasługa zmiennych warunków, ale i tam pokazał, że potrafi się odnaleźć na przesychającym torze. Jedynym powodem dlaczego już nie jeździ, jest brak monety, nic więcej. Dla porównania proponuję Pietrowa, który Kubicy może kawę parzyć, bo miedzy nimi jest PRZEPAŚĆ :)
23.11.2010 14:48
0
Czyli nie bedzie Hulka w przyszlym roku. Coz, kolejny Niemiec. Kiedys to, ze jest Niemcem, by mu pomoglo, dzis juz jest przeciwnie, nie ma takiego zainteresowania w tym kraju, a wieksza otwartosc rowna sie wiekszej popularnosci F1, co z kolei oznacza wieksze pieniadze. Hulk wiec nie jest po prostu atrakcyjny, ale wg mnie lepszy jest niz Sutil, czy Glock. Niemniej - jesli cala trojka bedzie do wylotu - nie bede rozpaczac.
23.11.2010 15:42
0
10.Gosu - Jak dla mnie, to pojechał na tyle, na ile pozwalał mu... bolid. Ot i nic więcej. I ja, żadnego przebłysku talentu, u niego nie zauważyłem. A do innych debiutantów, też nie ma go co za bardzo porównywać. Bo w tej chwili, do F1, nie dostają się ci najlepsi, tylko.... Patrz (Pietrov) ;-)
23.11.2010 16:59
0
Nadeszły chude lata do f1. Jeszcze kilka lat temu jak by ktoś powiedział że w 2010 roku prawie wszystkie zespoły będą miały problemy finansowe, a kierowca mający za sobą sponsorów będzie jeździł w f1 bez względu na osiągnięcia i talent, tak osoba najprawdopodobniej by została wyśmiana i skierowana do lekarza. Mówcie co chcecie, jak dla mnie Hulkenberg pokazał całkiem sporo w tym sezonie, co bezapelacyjnie powinno mu starczyć do pozostania w dotychczasowej ekipie, bądź przenosin do lepszego teamu.
23.11.2010 17:44
0
W sumie wszyscy wieszają psy na Vitaliju a tak naprawde to PET w klasyfikacji kierowców jest przed HULkenbergiem , do tego Pietrov pokazał show swojego życia w ostatnim wyścigu w Abu Zabi (jak i w całym sezonie ;-) ), natomiast HULK w przedostatnim wyścigu GP Brazyli startując z PP a kończąc na P8 raczej stracił w moich oczach , i niezapominajmy o Kobayashim bo jak dla mnie jest też debiutanem ( z tego co pamiętam to w 2009 pojechał 2 ostatnie wyścigi ale ,bolidem o zópełnie innej charakterystyce jak i specyfikacji niż w tym sezonie) a jest przed PET i HUL w punktacj.Więc ja Hulkenberga bym tak wysoko nie oceniał jak co niektórzy . Acz kolwiek z miła chęcią widział bym go w Force India.jako kierowce nr1. I niezapominajmy o tym że ,młodzi kierowcy już nie mają takich możliwości jak to miał. HAM,KUB żeby sobie pojeżdzić potestować .Więc wypadało by dać młodym ,przyszły sezon na popisy.i ocene rozwoju.
23.11.2010 18:48
0
@14. głodny - bliska i moim odczuciom ocena. Hulkenberg niczym nie zachwycił, dosłownie niczym - ścinał bezkarnie zakręty, a jego markietingowe PP - cóż powinien skończyć jeszcze dalej w wyścigu, gdyby nie błędna taktyka Renault (którą, niestety, skopiowało Ferrari dla Alonso w ostatnim, decydującym wyścigu, ...,a tak psioczyliśmy na Renault, a Ferrari popełniło ten sam błąd, który ich, o zgrozo, więcej kosztował). Porównanie pkt. Pietrowa i Hulkenberga oczywiście nie jest sprawiedliwe, bo jeździli innymi bolidami i statystycznie Pietrow powinien mieć ich więcej. Ja jednak nie skreślałbym już Pietrowa, jak większość tutaj ( i nie tylko z uwagi, że w ostatnim GP udało mu się nie rozwalić- i tylko tyle, nic nadzwyczajnego), ale , mimo tego, że spektakularnie zawalił ten sezon, to wydaje mi się, że drzemie w nim potencjał. Może narażam się na śmieszność, ale może Pietrow potrzebował więcej czasu na naukę, a i może ja potrzebuję jej więcej, by trafnie oceniać sytuację w Formule 1( chociaż przed ostatnim wyścigiem w Abu Dhabi, ja pamiętałem ostatnią rozgrywkę z 2007r., kiedy Hamilton przegrał swój, niemal pewny, tytuł z Raikkonenem, a niektórzy całkowicie o tym zapomnieli, że wszystko jeszcze może się zdarzyć- więc nie wiem, jak to jest z tą moją nauką). Artykuł jest o Hulkenbergu, zatem podsumowując - prócz tego, że jest młody (i może ) gniewny, to absolutnie niczym nie zachwycił.
24.11.2010 09:02
0
Gorzej jakby Kobayashi nie znalazłby teamu, to by była wtedy porażka na całej linii.
24.11.2010 15:28
0
@TomPo nie ma takiej możliwości. To za duży talent.
24.11.2010 16:59
0
@15- marketingowe PP oczywiście
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się