Filippi zastąpi de la Rosę?
Spekulacje nad przyszłością Pedro de la Rosy w zespole Petera Saubera nabierają na sile. Nie tak dawno właściciel zespołu otwarcie przyznał, że złe wyniki ekipy są spowodowane słabą dyspozycją kierowców. Niedługo po tym wywiadzie w mediach pojawiły się plotki.Włoch miał już przyjemność testować bolidy Formuły 1 z takimi zespołami jak: Minardi, Honda, czy Super Aguri oraz posiada zaplecze sponsorskie, a aktualnie ściga się w nowej serii Auto GP w zespole Durango, który złożył wniosek o miejsce w F1 na sezon 2011.
Francuski serwis podał, że Filippi może zastąpić de la Rosę już podczas GP Turcji.
komentarze
1. pjc
Nie wierzę ani trochę, że Sauber zrezygnuje z usług Pedro.
Z mojego punktu widzenia ten krok byłby zły.
2. nomadwcm
Bardzo możliwe zwłaszcza że ma sponsorów, wiadomo co chodzi. :)
3. Wiater
Ja w to nie wierze... Pedro jeździ lepiej niż KOB, a do tego ma duże doświadczenie które może pomoc w rozwoju bilidu. Myśle że nic sie nie zmieni w składzie Saubbera do konca sezonu.
4. skylinedrag
Raczej jednak słaba dyspozycja bolidu... Pamiętamy jak KOB jeździł w Toyocie? Pamiętamy
Po prostu zespół kontynuuje rozwój niezbyt udanego bolidu BMW.
5. djmarquss
Moim zdaniem DLR jest trochę szybszy od KOB, co zresztą pokazuje w wyścigach. Głupio by było, tyle lat w MCL i po 10 latach szansa na pełnoetatową jazdę i miałby w taki sposób się pożegnać. Moim zdaniem ten bolid jest słaby a zaadaptowanie silników Ferrari w bolidzie Saubera to porażka... a najwięcej cierpią kierowcy :/ i są obwiniani.
6. ra_f1
Nie jestem fanem ani jednego ani drugiego, ale pamiętam jak McLaren litościwie pozwolił Pedro pojechać w paru wyścigach, bodaj po odejściu Montoyi i wtedy radził sobie całkiem dobrze. Co do Japończyka to zgadzam się z przedmówcą, Sauberowi widmo porażki zajrzało w oczy i widzi winę wszędzie dookoła
7. Tilion
Szukają kozła ofiarnego. Nie chce mi się dokładnie tego sprawdzać, ale jeśli się nie mylę to częściej te bolidy miały awarie, niż ich nie miały. Jeśli policzyć, ile wyścigów nie poszło po myśli teamu z winy TYLKO kierowców, to za wiele tego by nie było. Na razie ten zespół w dużym stopniu po prostu pecha ma.
8. Peti_bis
Jakoś Kobayashi nie przyciągnął do Saubera np. Panasonica - a i jego jazda daje wiele do życzenia.
9. Voight
Nie wiem na jakiej podstawie oceniacie Kobayashiego. W pierwszym wyścigu przejechał 11okr, w drugim 0, w trzecim 8 i w czwartym 0. I w każdym wyścigu było to spowodowane pechem. Więcej chyba nie trzeba dodawać. Jeżeli oglądacie tylko tabelkę wyników po wyścigu to przynajmniej nie komentujcie i nie wypisujcie głupot.
10. prost
Voight
Zgadzam się z przedmówcą!!!
11. Ravfaaaaa
Już jedna głowa poleciała, teraz ma lecieć druga a i tak nie przełoży się to na wyniki zespołu. Najpierw powinni zająć się niezawodnością a dopiero potem szukać kozła ofiarnego. Tak samo pchanie się w f-duct w ich obecnej sytuacji było głupotą. .
12. grzes12
Nie sądzę aby wymiana kierowców przełożyła się na wyniki zespołu , gdyż bolid saubera wyraźnie odstaje od najlepszych ;/
A postawa Kobayashiego pokazuje tylko jak dobrym bolidem dysponował zespół Toyoty w poprzednim sezonie . Dlatego też cieszy pozyskanie przez Renault byłego szefa od aerodynamiki w Toyocie Jasona Somerville
13. kempa007
jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o kase :/
14. kopałłajnem
Rampf to mądry człowiek, wiedział kiedy ze sceny zejść:P
15. marcin_114
Sauber się skończył rok temu. Poprostu nie ogarnęli zmiany areodynamiki na mniejszą. Takie jest moje zdanie.
16. kahashi2
możliwe zależeży ile mają kasy nawet dobrze zrobią ale szkoda de la rose
17. zelik76
Szkoda mi Petera. Saubera wykończyło BMW. To ludzie z tej korporacji mieli tam władzę i podejrzewam że Peter zbyt wiele do powiedzenia nie miał. Zostawili go na tonącym okręcie bez kasy i chłop robił co mógł by uratować zespół. Udało się, ale nie oszukujmy się, są dwa lata z tyłu przez słynny KERS, bo cały bolid był wcześniej budowany w oparciu o ten system. I BMW wyszła wielka kiszka, to zabrali swoje zabawki na swoje podwórko. Jak ciężko odrabia się straty po nietrafionych decyzjach wiemy wszyscy. Sauberowi brakuje kasy, i to jest ich najwiękrzy problem. Jeśli do końca sezonu nie złapią jakiegoś potężnego sponsora, to niestety może się okazać że to będzie ich ostatni sezon. A szkoda by było, bo widać że ciągną jak mogą. Co do BMW to jestem pewien że jeszcze wrócą, ale z własnym bolidem.
18. Kojag
Może i go zastąpi, ale w przyszłym sezonie...
19. cizemkaszczecin
Sauber za słabe osiągi obarcza kierowców , a ma ogólnie mówiąc ekipę do luftu.. żadna zmiana kierowców im nic nie pomorze jak furmanki są beznadziejne.
20. lechu55
Nie sądze zeby slaba dyspozyjca w tym sezonie byla spowodowana słabąformą kierowców. Mysle ze jesli bolidy sa slabe i awaryjne to nie ma o czym mowic.
21. fullbzikaaa
@14 Nie pisz, że Willy to mądry człowiek, bo obrażasz filozofów na całym świecie.
Nie mieszaj obłudnego cwaniactwa z mądrością. Sauber jest teraz nagim królem.
Willy razem z doktorkiem zrobili Mu przez parę lat kaszanę z mózgu. Oni tam byli tylko dla wysokiej kasy za nic nie robienie. To, tak samo jest z naszymi kopaczami kawałka skóry.
Nawet ta skóra, to już podróba. Szkoda mi Petera, bo motoryzacja to całe Jego życie. Tak uważam po tym, co zobaczyłem do tej pory. Dwóch takich, okradło Go z marzeń. Jakbyś znalazł się na miejscu Saubera, to też byś uważał, że Willy to mądry gość?
22. fullbzikaaa
Co do ewentualnej zmiany kierowcy lub kierowców. Zespół kasą nie śmierdzi i przyjęcie kierowcy ze szmalem, podobnie jak w Reno, to być albo nie być. Akurat do kierowców żadnych pretensji mieć nie można, ale jak kasa idzie za gościem, to któryś musi pola ustąpić. Pedro albo Koba. Każdego szkoda, bo jeździć potrafią.
23. kopałłajnem
kolego fullbzik!!
Z tego co wiem to Rampf został zatrudniony przez Saubera więc nie rozumiem stwierdzenia:"Willy razem z doktorkiem zrobili Mu przez parę lat kaszanę z mózgu." Ciekawe co Dr. miał do powiedzenia w Sauberze? przecież on tam nie pracował. Mario objął posadę w BMW Sauber gdzie (bodajże) Peter miał 20%(?) udziałów. To BMW rządziło tym zespołem. Peter może mieć pretensje tylko do ludzi z BMW. Willy to młody człek po 10 latach odchodzi więc chyba wie kiedy skończyć.
24. Gosu
Tu o monetę sponsorską biega nie o kierowców.
25. adam2530
powiedzcie a raczej napiszcie kto finansuje sauber bo sponsorów nie widze a przydali by sie
26. lechart
De la Rosa zajmuje 17 miejsce w stawce kierowców, a KOB ostatnie. Chyba nie o jazdę tu chodzi...........
24. Gosu Też tak myślę.
27. przemoziom99
25. bridgestone certina puma i to by było na tyle
mi było bardzo szkoda pedro w ostatnim wyścigu że silnik nawalił jechał w czołówce a przecież on już jest bliżej niż dalej końca swojej kariery i taka okazja może się nie powtórzyć
28. nomadwcm
Jak bolid będzie dobry, to kierowcy sami się znajdą.
29. fabian
To Kobayashi raczej zawodzi i nie spełnia oczekiwań jakie w nim pokładano. Jeszcze nie tak dawno prawie wszyscy w nim widzieli znakomitego kierowcę. A może to Toyota zeszłoroczna była taka dobra tylko kierowców mieli do dupy i Kobayashi potrafił wydusić z tego auta więcej niż Trulli i Glock?
30. zelik76
Dodam jeszcze że sezon zawalił im sam wódz F1 trzymając ich w napięciu do ostatniej chwili. Wolił otworzyć drzwi F1 wynalazkom typu HRT, US F1 Team. Jak się skończylo widzimy. HTR zamiata ogonem stawkę, a amerykańce wogóle nie wystartowali. Za to trzeba było Sauberowi warunki stawiać. O mały włos wyrąbałby kolejny zespół z tradycjami przez to swoje pogmatwane myślenie. Przez jego durnowate przepisy znikneły bolidy Toyoty, a Honda sie sprzedała. Miały być ograniczenia finansowe w zespołach a teamy sobie nic z tego nie robią. W zeszłym roku RBR wymyślił sobie podwójny dyfuzor, w tym McLaren F-duct i mamy kolejny wyścig zbrojeń. Teamy wyrzucają kupę kasy na to, co przed sezonem teoretycznie było zabronione, by dorównać tym co obeszli przepisy. Wcale się nie zdziwię jak za rok odpadnie kolejny zespół. I bedą kolejne "bolidy" w F1 - Stefan GP, Marian GP, Vladimir GP...
31. przemoziom99
30. podwójny dyfuzor wymyślił brawn gp toyota i williams
32. Konik_mekr
A ja mam wątpliwości, czy postawa Kobayashiego jest tak zła, jakby wynikało z tabeli... Chłopak miał ogromnego pecha w GP Australii i w Chinach. Zresztą co za różnica, kto będzie siedział za kółkiem, jak silniki wybuchają po 50km?
33. matito
i znów zmiany
34. zelik76
31. przemoziom99 oczywiście masz rację, zupełnie o tym zapomniałem...
35. Roll
no to nie ich wina tak samo było rok temu w BMW
36. ICE MAN9
Uważam że to nie De la Rosa jest tak słaby tylko że to Sauber odstaje od stawki. Druga sprawa to jest to że po czterech wyścigach niema sensu zmieniać kierowcy.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz