komentarze
  • 19. siedemnascie
    • 2010-04-20 15:12:25
    • *.182.144.199.nat.umts.dynamic.eranet.pl

    Aja myślę że 36 bolidów to super pomysł ale w kwalifikacjach a do wyścigu wchodzi np.28 to wtedy wspaniała walka by była w kwalifikacjach. super.

  • 20. maniak300
    • 2010-04-20 15:13:49
    • *.ssp.dialog.net.pl

    To oczywiste, ze trzeci bolid bylby krolikiem doswiadczalnym. Pewnie nawet zgodza sie na to zeby trzeci bolid nie mogl punktowac do Konstruktorow. Dziwicie sie? Praktycznie zero testow podczas sezonu to Ferrari kombinuje jak moze.


    A tak po za tym, kto udowodni, ze takie Ferrari czy Mclaren nie testuja swoich prototypow gdzies na koncu swiata, na jakims zapomnianym przez wszystkich torze czy pasie startowym? Nie wierze, ze nie prowadza takich testow

  • 21. matito
    • 2010-04-20 15:15:33
    • *.adsl.inetia.pl

    Znów nowi

  • 22. sk0k
    • 2010-04-20 15:24:34
    • *.icpnet.pl

    na dzien dzisiejszy wydaje sie to niedorzeczne ale za rok lub dwa moze nie byc saubera, williamsa,( tak mi sie wydaje patrzac po ich aktualnej formie) nowe ekipy tez odejda i zadne nie przyda wiec moze sen markiza sie ziści

  • 23. Kojag
    • 2010-04-20 15:25:47
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    7.Pomysł pomysłem, ale to co napisałeś jest wyjątkowo głupie i śmieszne: "jeżeli zespoły zgodzą się na takie rozwiązanie, to Formuła 1 w moich oczach przestanie istnieć"
    Czy F1 zaczęła istnieć dla Ciebie w momencie gdy wszystkie zespoły zaczęły wystawiać 2 bolidy? Bo chyba wiesz, że tak nie było zawsze.

    Ja bym to zrobił inaczej. Wiadomo, że w sporcie są zespoły lepsze i gorsze. A my chcemy oglądać tych najlepszych. Dlatego 3 najlepsze zespoły sezonu powinny wystawiać 3 bolidy, a trzy najgorsze 1 bolid. (Liczba punktów do klasyfikacji mistrzostw konstruktorów byłaby ustalana na podstawie średniej liczby punktów zdobytych przez zespół, lub tylko punktów najlepszego kierowcy w danym wyścigu.
    Drugi pomysł to możliwość odstąpienia przez słabszy zespół miejsca w stawce dla innego zespołu. I tak na przykład HRT decyduje się odstąpić miejsce dla jednego z bolidów za 20mln. Ferrari mówi "ok" i kupuje sobie miejsce w stawce i wszyscy są zadowoleni.

  • 24. Dr.Artur
    • 2010-04-20 15:33:23
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    bardzo dobry pomysł wniósł by trochę ożywienia ( sam walentino zresztą na pewno tez) ( oczywiste wy znawcy uważacie ze byłby slaby tak samo jak halilton miał pożreć buttona ale cóż nie znacie się :) ) , zresztą nie każdy zespól stać na 3 bolid wiec problemu nie widzę

  • 25. burus
    • 2010-04-20 15:38:57
    • Blokada
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    http://www.ultrasonline.com/ref/brs123/

  • 26. prolim
    • 2010-04-20 15:44:28
    • *.tvk.torun.pl

    Jak już zostało wspomniane - nie może byc zależności w postaci pomocy technicznej bądź identycznego modelu bolidu w teamach. Jest też jasne, że 3 bolid nie przejdzie ze względów słusznościowo-sprawiedliwościowych. Zatem, najprostszym rozwiązaniem jest po prostu... Wykupienie przez Ferrari pakietu większościowego jakiegoś teamu, np: Torro Rosso co 2 miesiące jest na sprzedaż, a przynajmniej takie plotki są :). Wtedy będą mieć nie 2, nie 3, a nawet 4 bolidy! I będzie mógł jeździć i Alonso, Massa, Kubica, Badoer, Gene, Schumacher, Rossi i nawet dla Leoba i Vettela miejsce się znajdzie, będą co 2 wyścig jeździć xD. Wszystkie inne pomysły przedstawione tutaj mają wady. Np:
    @23
    Pierwszy pomysł - sport zasadza się na tym, że każdy ma równe szanse na starcie... Twoje rozwiązanie neguje całkowicie sensowność sportu i jego fundament.
    Drugi pomysł - formuła się kieruje w stronę uniezależnienia wyników tylko od prostego czynnika, który bym nazwał wielkość budżetu. Można kupić team, ale nie bolid od kogoś...

  • 27. mac7
    • 2010-04-20 15:55:48
    • *.ssp.dialog.net.pl

    Po co im trzeci bolid?

  • 28. szerter
    • 2010-04-20 16:01:39
    • *.com-promis.3s.pl

    Zakładając, że każdy może wystawić po 3 bolidy to ciekawe jak by wyglądały starty do niektórych GP. W Monako pewnie nie wszystkie bolidy by się zmieściły na prostej, która w ogóle prosta nie jest, dodatkowy problem to widoczność świateł przy starcie - kierowcy na szarym końcu pewnie musieliby lornetkami się wspomagać. Też interesujące jak wówczas Ferrari chciałoby zmieścić 3 bolidy na wjeździe do pit lane, bo 2 jeszcze na chama się mieszczą, jaki widzieliśmy... ;]

  • 29. karol46
    • 2010-04-20 16:07:33
    • *.i24.pl

    Pomysł spoko bo tylko kłopoty są z tymi słabszymi zespołami a jak będzie więcej tych lepszych zespołów to będzie większa walka o czołowe pozycje. A Rossi nie dość że najlepszy w MotoGp to i na testach w Ferrari mu nieźle szło !

  • 30. Cinkciarz
    • 2010-04-20 16:12:49
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    @16 no rzeczywiście jest to zabronione ale mi się zdaje że pewne dane Red Bull może w jakiś sposób otrzymać z Toro Rosso bez wiedzy postronnych ;) ale to tylko moje zdanie ;]

  • 31. Mexico
    • 2010-04-20 16:20:31
    • *.17.166.189

    Ja mam inną propozycję: zespoły zgłaszają po 3 kierowców na sezon, ale tylko 2 jedzie w wyścigu. 3-ci kierowca zastępuje jednego w następnym, w sumie każdy z zawodników wziąłby udział w 2/3 łącznej liczby weekendów GP. Potrzeba około 24-30 wyścigów na sezon, co zgadzałoby się z ostatnimi zapowiedziami Berniego o 25. Punktacje można zostawić tak jak istnieje obecnie. Zmęczenie kierowców i zużycie sprzętu odpadają, ponieważ każdy zawodnik zaliczyłby 16-20 GP, czyli tak jak jest teraz.
    Rozwiązanie ma wadę – pieniądze, ale uważam, że jak kogoś nie stać to niech się do F1 nie pcha, może jeździć w innych seriach.

  • 32. Piotre_k
    • 2010-04-20 16:27:10
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    A ci znowu swoje... Chcą koniecznie Rossiego? To podziękować Massie albo Alonso i miejsce jest. Nie ma mowy dla trzech bolidów wystawianych tylko przez "wybrańców". Albo wszyscy, albo nikt. A wolałbym, żeby nie doszło do sytuacji, w której brak zespołów trzeba by było nadrabiać wprowadzeniem trzeciego bolidu.

  • 33. Konik_mekr
    • 2010-04-20 16:27:19
    • *.gorzow.mm.pl

    Czy przypadkiem Felipe Massie nie kończy się kontrakt po tym sezonie? Jaki problem go nie przedłużyć? Valentino może jeździć bez trzeciego bolidu:). Swoją drogą, ciekawe co z malowaniem, w Moto GP to zespół malował się pod Valentino, nie odwrotnie:)

  • 34. Ravfaaaaa
    • 2010-04-20 16:27:47
    • *.218.146.194.generacja.pl

    W sumie nic nowego nie napiszę... Ciekawe jak oni sobie wyobrażają 36 bolidów na torze? Jeżeli naprawdę chcą ten dodatkowy bolid to niech sobie kupią jakiś zespół i zrobią z niego takie STR. Mogliby przejąć Saubera, ta ekipa obecnie znajduje się w bardzo trudnej sytuacji po tym jak BMW ich wystawiło. Ferrari wcześniej dosyć blisko współpracowało z tą ekipa, nawet ich tester tam jeździł (Massa)

  • 35. lechu55
    • 2010-04-20 17:12:12
    • *.181.129.250

    No nie wiem. Z jednej strony najlepsze boldiy będą walczyc o zwycięstwo do konca (a tych boldiów będzie z 10) i takie cos zapowiada sie fascynująco ale z drugiej strony będzie duzy ruch na torze, klopoty z dublowaniem i nie wiem jak to będzie gdy ktos na szybkim kolku utknie w "korku".

  • 36. biter1
    • 2010-04-20 17:15:20
    • *.238.201.25

    Niech wykupią HRT i stworzą Espania Ferrari, albo Scuderia Fiat i będzie z głowy.

  • 37. Fura
    • 2010-04-20 17:15:59
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    To już staje się nudne gadanie przez niego o tym trzecim bolidzie ;/

  • 38. ygor
    • 2010-04-20 17:32:18
    • *.star.net.pl

    Standardowe działania PR. 3 tygodnie przerwy to trzeba rzucić jakiś temat do rozkminki, a najlepiej żeby mówili o nas ( ferrari)

  • 39. Mad89
    • 2010-04-20 17:37:56
    • *.interduo.pl

    zwłaszcza że na koniec sezonu są wynagrodzenia pieniężne dla najlepszych zespołów więc nie ma szans by wszyscy na to poszli = brak możliwości realizacji tego pomysłu

  • 40. Cwirs
    • 2010-04-20 17:51:05
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    co za bzdura

  • 41. bartus1709
    • 2010-04-20 17:56:21
    • *.xdsl.centertel.pl

    Super!!! 3 bolid Ferrari dla Roberta ....:DD

  • 42. elin
    • 2010-04-20 18:21:54
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Ferrari bardziej powinno się skoncentrować na osiągnięciu lepszej formy w wyścigach i wygraniu mistrzostw, zamiast marzeniach o trzecim bolidzie. Stefano Domenicali ledwie potrafi sobie poradzić z dwoma bolidami ( i kierowcami ), a co dopiero z jeszcze jednym dodatkowym. Zresztą, skoro Montezemolo, aż tak zależy na sprowadzeniu do zespołu Rossiego, to przecież równie dobrze może on zastąpić któregoś z obecnych kierowców Ferrari ...
    Jeśli Luca faktycznie wierzy, że Valentino jest w stanie wygrać także w F1, nie powinno być z jego przejściem żadnego problemu ...
    Chyba, że Rossi miałby jedynie pełnić rolę marketingową - cieszy się przecież we Włoszech większą popularnością, niż razem obaj obecni kierowcy Ferrari.
    A, jeśli markizowi chodzi o wprowadzenie trzeciego bolidu, aby testować nowe rozwiązania ( i części ) dla Ferrari, to tym bardziej mam nadzieję, że pozostałe zespoły i FIA się na coś takiego nie zgodzą. Ekipa z Maranello ma już dostatecznie dużo przywilejów w porównaniu do innych zespołów.

  • 43. Cwirs
    • 2010-04-20 18:33:47
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Ta, masz racje, niech zrobia cos z silnikami, bo jak tak dalej pujdzie, to w polowie sezonu i Massa i Alonso bede startowac w kazdym wyscigu +10

  • 44. asc
    • 2010-04-20 19:03:40
    • *.chello.pl

    Doprowadzenie do 3 bolidu to niezły sposób na odgryzienie się Schumacherowi. Fakt jest taki, że mają za dużo tych kierowców... Alonso, Massa, Fisi, Badoer, Gene, a teraz chcieliby jeszcze Rossiego. Badoer i Gene to właściwie tylko i wyłącznie backup, ale Raikonena musieli wykopać, Schumi nie wytrzymał na emeryturce nie mogąc doczekać się 3 bolidu...

  • 45. delkurros
    • 2010-04-20 20:17:46
    • *.icpnet.pl

    mysle sobie tak:jeden team-jeden bolid + bolid awaryjny w boksach warunek trzeba do boksu dojechac o własnych siłach.(nie bierzcie tego poważnie)

  • 46. rzadki
    • 2010-04-20 22:55:10
    • *.apinternet.pl

    wszystko to picing i tyle. nazwisko rossi daje dużo rozgłosu. Nie ważne co o nas mówią byle tylko mówili.

  • 47. lechart
    • 2010-04-21 06:15:01
    • *.olsztyn.mm.pl

    17. rsobczuk Według mnie, jeżeli już, to tak powinno być. Dwa zespoły, jeden w pełni i tylko wyścigowy, drugi wyścigowo-doświadczelny. Natomiast Rossi, powinien wyciągnąć wnioski z powrotu Schumachera do F1. Nie warto psuć swojej legendy.

  • 48. hotshots
    • 2010-04-22 13:01:14
    • *.chello.pl

    46. rzadki
    popieram, to ich 'paparzzi style"
    SF zaczęło jakąś nową kampanię "szumu" - nie będzie dziwne, jeśli za wyścig,dwa - oficjalnie na tej podstawie powiedzą, że skupiają się na 2011(2010...beee)

  • 49. fan massy
    • 2010-04-22 21:23:22
    • *.147.212.147.nat.umts.dynamic.eranet.pl

    Ja bym na miejscu Montezemolo posadził w trzecim bolidzie Kubice a nie Rossiego.
    Według mnie Rossi jest stworzony do ścigania nie w F1 a w Moto GP :D
    Gdyby ja byłbym szefem zespołu Ferrari to jako kierowców chciałbym: Massę, Vettela i Kubicę


Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo