Ecclestone stawia na Massę?
Przygotowania do pierwszego wyścigu sezonu idą pełną parą. Na kilka dni przed pierwszym wyścigiem w Australii Bernie Ecclestone typuje Felipe Massę jako przyszłego mistrza.„Red Bull wraz z Sebastianem Vettelem mogą być prawdziwą niespodzianką” mówił w wywiadzie dla Daily Express Ecclestone. „Sadzając go za kierownicą Ferrari byłby tak samo szybki jak każdy z ich kierowców.”
„Brawn GP także spisuje się dobrze, ale moje pieniądze stawiam ponownie na Massę. Nie widzę powodów, dla których nie mógłby tego dokonać. Był szybki w ubiegłym roku, ale Ferrari swoimi błędami zaprzepaściło jego szanse na tytuł.”
Ecclestone zauważa także, że nie wolno skreślać szans drugiego kierowcy Ferrari: „Jeżeli Kimi Raikkonen wygra kilka pierwszych wyścigów, zobaczycie zupełnie innego Kimiego.”
„Lewis Hamilton, który był dobrym mistrzem świata oczywiście też będzie się liczył jeżeli McLaren poprawi swoją formę; jeżeli nie będą w formie przez pierwszych kilka wyścigów będzie miał olbrzymią górę do pokonania” kończył Ecclestone.
komentarze
1. roofi121
gdzie Massa MŚ on na pewno nie duże szanse ma Vettel i na niego stawiam ale na Kubice też oczywiście;d
2. murmunder
Już wiadomo z kad ten system medalowy. Oby massa miał w tym sezonie miał bardzo dużo punktów ale mniej zwycięstw.
3. robtusiek
@murmunder dokladnie chcialbym aby Massa mial przewage nad mistrzem kilkanascie punktow i przegral z...............Kubica:) chcialbym zobaczyc BERNIEGO wtedy:)))
4. robtusiek
oczywiscie Kubica MISTRZEM!!!
5. walerus
Jesli Sutil dostanie najlepszy bolid i wygra kilka wyścigów - też może być mistrzem itd. itp. ......
6. Polak477
To było wiadome skąd ten system jest już po zakończeniu sezonu dziadek mówił, że to jest chore żeby Hamilton zdobył mistrza świata na 5 miejscu, a Massa miał więcej zwycięstw. Ten system jest bardziej sprawiedliwy dla lepszych kierowców mniej dla słabszych, ale co poradzić.
7. gustavof199
No to już wiadomo skąd ten system medalowy. Massa bardzo często wygrywa wyścigi, ale też bardzo często z nich wypada po własnych błędach. A co do typowania to stawiam oczywiście na Roberta Kubicę.
8. Niespokojny
2009-03-19 16:03:07 robtusiek -- obyś był PROROKIEM !!! - też chciałbym wtedy zobaczyć minę Berniego.
9. Łuki
wg mnie szef f1 nie powinien wypowiadac się na tego typu tematy...
10. krz08
jeśli te zmiany sprawią że Hamilton nie zostanie mistrzem świata to jeden plus z tego
11. Niespokojny
2009-03-19 16:24:18 Łuki - fakt ! ,po co w ogóle się ścigają , niech Berni od razu wskaże MŚ i po bólu ,a żeby zespoły miały co robić przez cały zeson to ...niech sobie testują ;-)
12. totalfun
A jeszcze tydzień temu stawiał na Buttona. Niech się w końcu zdecyduje...
13. AndrzejOpolski
Persona nr 1 w F1 po raz kolejny oficjalnie informuje komu kibicuje i na kogo stawia pieniądze (!). Hamilton musi się zatem bardzo pilnować w nadchodzącym sezonie bo na pewno będzie surowo karany za najmniejsze przewinienie tak jak to miało miejsce w 2008r.
14. pesymista
oj widzę, że dziadek bernie nie lubi Roberta (pewnie przez to, że ograł go na dużą kabonę w pokera),no ale ja też uważam, że teraz rob nie ma żadnych szans :D a przypomniało mi się coś ostatnio. że jak kub był przez chwilę liderem po gp kanady to wtedy właśnie dziadek nieźle się wpieniał, że jak to kierowca wygrał jeden wyścig i lideruje. to na pewno tamta chwila w znaczący sposób spowodowała te zmiany w punktacji. pozdrawiam
15. atomic
zgodnie z obietnicą: walić berniego niech szczęście sprzyja najlepszemu.
16. ptasior
@AndrzejOpolski - nie przesadzasz? Wystarczy nie ścinać szykan i nie wjeżdżać innym w tył, to nie będzie karany.
17. Skoczek130
I tak najlepszy będzie nasz Kubek!!!
18. elin
Z tego co wiem, to Massa miał dopiero jeden dobry sezon, jako kierowca F1, więc chyba jeszcze za wcześnie stwierdzać, czy jest już tak dobry, aby typować go na mistrza. A, co do Berniego, to on chyba zawsze musi się wypowiadać na każdy temat. Ale, spokojnie, z tego co można przeczytać, to raz jako zwycięzcę sezonu typuje Massę, innym razem Raikkonena, Alonso itd., więc wychodzi, że Ecclestone typuje praktycznie każdego kierowcę, tylko w innych wywiadach. Czyli, albo ma takie problemy z pamięcią, że sam nie wie co mówił wcześniej, albo jest tak cwany i doskonale wie jak "podkręcać temperaturę " przed nowym sezonem. Osobiście myślę, że chodzi o to drugie ...
19. Peti
Stary cap
20. Budyn_F1
Kubica albo Hamilton beda mistrzami swiata.
21. hipcio
no nie no, mało mu? wprowadzili system medalowy to jeszcze cap może wybierze sobie mistrza? PARANOJA....
22. hot dog
2009-03-19 16:57:40 ptasior a Massa to co swiety???co najmiej kilka razy sedziowie wydali kontrowersyjne decyzje wobec niego....oczywisciew na jego korzysc...
23. asokolow1
ptasior...chyba AndrzejOpolski ma racje.... o ile w pierwszym sezonie Ham miał "plecy" to o tyle w 2008 kilka razy dostał niesprawiedliwie karę....a stwierdzam to choć nie jestem jego fanem...
24. TOTTI
asokolow1 - To wymien mi choc jeden przypadek w ktorym Hamilton rok temu nie zasluzyl na kare. Ja mysle ze mistrzem zostanie Kimi, on co drugi sezon ma dobry, ale to przesad ktory jednak sie sprawdzal, w tym roku zobaczymy Kimiego takiego jakiego ogladalismy w McL.
25. dick777
Pewnie dziadek Bernie postawił w ubiegłym roku w jakichś zakładach duże pieniądze na Massę i przegrał, i tak się z tego powodu wkurwił, że wymusił w tym roku zmianę przepisów.
26. kapsel
nowe zasady to jedna wielka pomyłka pan Ecclestone powinien pomyśleć o emeryturce a nie o inowacjach w przepisach a co do Roberta to jak bolid BMW będzie na tyle dobry jak było to zapowiadane to Robert zrobi co w jego mocy by zwyciężyć
27. niza
no to Bernie wszystko jasne. Wiadomo po co ci był ten system medalowy, twój ulubieniec nie wygrał rok temu mimo większej ilości wyścigów.... ja też nie byłam zadowolona, że mistrza zdobył Hamilton a nie Massa no ale bez przesady, żeby zaraz z tego powodu wdrażać coś co może okazać się kompletną kichą
28. asokolow1
TOTTI - a choćby to słynne cięcie szykany, przecież to robią w F1 nagminnie i nikt nie dostaje kary....blokowanie w Q to też było naciągane i kara nieadekwatna do czynu...a co do RAI to masz racje, świetny kierowca i myślę że będzie w tym roku mistrzem
29. Avellana
roofi121- możesz mi odpowiedzieć na pytanie dlaczego uważasz że Massa ,,na pewno" nie będzie mistrzem świat???
30. dziarmol@biss
2009-03-19 16:44:04 AndrzejOpolski jakaś amnezja? przypomnij sobie sezon 07 i kto był pupilem i niekwestionowanym pretendentem do mistrzowskiego tytułu w oczach Mosleya i Ecclestonea ?
31. coboss
Jaki tym nawet nie wspomniał o BMW i Kubicy jak by nie istnieli! paranoja to że Vetel i Masa są kandydatami do podium to wiadomo ale takie podejście to zniewaga ale patrząc na to że gdy Berni robi zakłady bukmacherskie i przegrywa możemy być optymistami :)
32. dymski14
niza ---- masz rację!!!
33. dymski14
niza-----------masz rację!!!
34. AndrzejOpolski
dziarmol@biss: dlaczego mnie obrażasz? Napisałem "Persona nr 1 w F1 po raz kolejny oficjalnie informuje komu kibicuje i na kogo stawia pieniądze (!)". Czy napisałem np., że Bernie stawia ciągle na Massę? Nie. Nie umiesz czytać ze zrozumieniem? Trzeba ci wszystko tłumaczyć łopatologicznie? Specjalnie dla ciebie: według mnie Bernie Ecclestone po raz kolejny opowiedział się za konkretnym kierowcą, w tym sezonie jest nim po raz kolejny Felippe Massa. W sezonie 2008 także był on "wybrańcem" Berniego co odczuł na własnej skórze Hamilton gdyż był karany niewspółmiernie do przewinień lub karany za ich brak. Dlatego, moim zdaniem, Hamilton musi się bardzo pilnować aby nie popełniach jakichkolwiek wykroczeń gdyż będzie to na pewno wyłapane, osądzone i surowo ukarane. Tyle do mojej poprzedniej wypowiedzi. W 2007r. Lewis Hamilton w wyniku serii wyśmienitych startów w GP został uznany między innymi przez Ecclestone za głównego pretendenta do tytułu MŚ oraz otrzymał niejednokrotnie pomoc od FIA polegającą na łagodniejszym traktowaniu gdy zrobił coś niezgodnego z przepisami. Lecz LH sam się o to nie prosił a jest mu to wypominane ze względu na incydent z Robertem Kubicą, niesłusznie ukaranym przez siędziów co sprawiło niegasnącą nienawiść do Hamiltona wśród wielu fanów RK.
35. LubięSutila
@walerus - Nie za ostro ? Kojarzy CI się to słowo - "MONACO" . - no właśnie.
I uwierz mi, gdyby Adrian przeszedł do Brawn chociażby (nie mówie o - SF , BMW,McL,Rnl)
to i tak byłby konkurencyjny, a namieszał by gdyby był w powyższych temach
36. LubięSutila
Teamach*
37. Niespokojny
Niezłe przegięcie ! Nie wiem ,czy Eccleston ma zakaz obstawiania zakładów F1 ,ale powinien mieć ! OSZUKUJE ! Steruje F1 tak ,by wygrać ! (ciekawe czy ,jak gra w pokera z Robertem ,też oszukuje?) :-)))
38. elin
LubięSutila- Monaco, to chyba nie najlepszy przykład, aby pisać,że Sutil jest dobrym kierowcą. Został " skasowany" przez Kimiego ( to fakt ), ale wcześniej wyprzedzał przy żółtej fladze, więc i tak zostałby ukarany za niedozwolony manewr na torze ...
39. LubięSutila
Nie mówię o karze, i o pozycji jaką by zajął.
Ale waleczność, całokształt. Czasami może lepiej pomyśleć, że 8 miejsce jest lepsze niż 3 bo wiesz że było cię stać na to, a coś (albo ktoś) popsuł ci wyścig
40. dziarmol@biss
@AndrzejOpolski ani mi się śni obrażać największego fana Mclarena ; )Tyle że z Twojej wypowiedzi można by wysnuć wniosek że Bernie ciągle faworyzuje ferrari co oczywiście nie jest prawdą ; ) dowód jak wyżej. Trochę to dziwne że piszesz >>Lewis Hamilton w wyniku serii wyśmienitych startów w GP został uznany między innymi przez Ecclestone za głównego pretendenta do tytułu MŚ oraz otrzymał niejednokrotnie pomoc od FIA polegającą na łagodniejszym traktowaniu gdy zrobił coś niezgodnego z przepisami. Lecz LH sam się o to nie prosił a jest mu to wypominane<< wobec czego zapytam Cię czy istnieją dowody gdzie Massa prosi o pomoc Berniego Ecclestonea ? czy też może podobnie jak w wypadku Hamiltona stało się to bez aprobaty zainteresowanego ?
41. elin
Na innych torach, może i Sutil wykazał się walecznością ( nie zaprzeczam ), ale twierdzę, że Monaco to zły przykład, bo tutaj akurat wykazał się nieznajomością przepisów, co najlepiej o nim nie świadczy
42. johnnyjune
Zielony kask dla NIKA - 1000 zł; nowy dyfuzor dla HAMA - 10 000 zł; zobaczyć minę Berniego gdy MASSA (chociaż ma więcej punktów) przegrywa majstra z ROBERTEM - BEZCENNE ! ;)
43. AndrzejOpolski
dziarmol@biss: Oczywiście, że nie ma na to dowodów. I myślę, że Massa nie chciałby wygrać przy pomocy Bernie'go czy FIA. Przecież ja skrytykowałem postawę Ecclestone, który nie powinien tak ostentacyjnie wypowiadać się za jakimkolwiek kierowcy! Dlaczego wogóle zadajesz mi takie pytania? Tak samo nie pisałem nic o Ferrari więc skąd możesz cokolwiek wysnuwać? Doskonale wszyscy wiemy, że Scuderia dostała dodatkową kasę za "lojalność" wobec Ecclestone/Mosley ale to nie jest tematem tego newsa.
44. ptasior
@hot dog - Massa oczywiście święty nie jest, uważam, że powinien dostać więcej kar (miał tylko jedną). Nie zgadzam się jednak ze stwierdzeniem, że Hamilton dostawał kary za nic, bo ścinanie szykan umożliwiło mu wyprzedzenie (2 kary), za skasowanie Kimiego też się kara należała. Kontrowersyjna była tylko kara za wywiezienie kilku kierowców poza tor, tutaj pewnie kara została nałożona, żeby kwestia tytułu nie była zbyt szybko rozstrzygnięta.
@asokolow1 - owszem, ściananie szykan jest częste, ale nikt zaraz po tym nie wyprzedzał, a nawet jeśli, to od razu oddawał pozycję. Wyjątkiem jest Hamilton...
@AndrzejOpolski - zgodzę się, że wiele osób nie lubi Hamiltona ze względu na tamten incydent, podobnie jest z Nakajimą po którym się jeździ tylko dlatego, że skasował Kubicę w Australii.
Co do tematu: Ecclestone pieprzy takie rzeczy, żeby podkręcić atmosferę. Kiedy Kubica prowadził, był strasznie chwalony przez Berniego, potem przyszła kolej na Vettela i zapewnienia, że na pewno kiedyś będzie mistrzem. Gdyby tytuł zgarnął Hamilton, to teraz jego a nie Massę Bernie widziałby w roli faworyta.
45. Polak477
@ptasior ja akurat bardzo lubię Kazukiego to był jedyny kierowca, który wyszedł przywitać się z kibicami nawet mam zdjęcie jak fajnie się uśmiechał ^^ a co do Hamiltona to on najczęściej trafia na Kimiego ^^ np. ścięcie szykany, wjechanie w niego na GP Kanady
46. Polak477
o jeszcze Nico pokazał się :)
47. pio1888
Chuj berniemu w Dupe. Jebany stary schizofrenik, nie dziwie się że żona go opósciła, pierdoleniec. Kórwa kto ma kase ten rząrdz jebany świat.
48. AndrzejOpolski
pio1888: może i piszesz na temat ale prostacko i z błędami. Zmień styl bo cię zbanują.
49. marlena085
Szanowny Pan Ecclestone zapomniał o jednym bardzo ważnym zawodniku którego do nie dawna tak bardzo lubił!!! Ale po wprowadzeniu tych idiotycznych zmian zmniejszył szanse Kubicy który i tak ma ciężko bo jest jednym z najcięższych kierowców w stawce! KUBICA trzymaj się nie pozwól żeby zabrali Ci szanse na TYTUŁ
50. hot dog
2009-03-19 21:00:09 AndrzejOpolski Andrzej moze to nie bluzgi a inne słowa których nie rozumiemy;-)pozdrowienia
51. AndrzejOpolski
hot dog: ;-))) Pozdrawiam.
52. GrzesB
Ja mam wrażenie, za zawsze faworyzowany jest (przepisami bądź karami) ten kierowca, na którego "włodarze" postawili kasę... a w związku z tym zapomnijcie o majstrze dla Kubicy...
53. obi216
Jedni lubią Nakajimę , inni Massę , a jeszcze inni Hamiltona . Natomiast ja uwielbiam czytać Wasze posty - szczególnie tydzień przed rozpoczęciem sezonu . ...Co za emocje !! He he he .
Zaś , co się tyczy Ecclestone`a .... Może niech postawi - ale bańki na mózgu ! Podobno bardzo dobrze wpływają na ukrwienie ?! Jasność umysłu mu wróci , a tym samym i postrzeganie niektórych zagadnień......A nóż zaniecha tych swoich , posranych pomysłów ;/
54. TOTTI
asokolow1 - A czy inni tna szykany przy manewrze wyprzedzania? Chyba nie, przynajmniej nie pamietam takiego przypadku z tamtego roku, Hamilton scial szykane, bardzo szybka, kiedy wyprzedzal Vettela ktorego mogl spokojnie jeszcze na tym samym okrazeniu machnac, w Malezji bardzo dziwna kara bo widzac okrazenie z Nickiem Heidfeldem nie zobaczylem zadnego szczegolu ktory by mogl przeszkadzac (chodzi o bolid) w jego szybkim okrazeniu, bo samochodow bylo sporo, w tym Kubica i rownie dobrze mogliby ukarac i jego .
55. niza
obi216 masz rację, ale to chyba ma już tak każdy. Przecież do pierwszego treningu pozostało 7 dni!!!! :):):) każdy chyba tutaj się już fest napalił na nowy sezon :) pozdro :)
56. jarko dnb 85
pio1888:))
57. obi216
Aż 7 - niza ;) Przepaskudnie długich 7 dni - no zwariować idzie !! ...Chociaż - jeśli wierzyć moim współdomownikom - niewiele mi brakuje he he he . Pozdrówka
58. Shallan
Massa nie skończy pierwszych 3 wyścigów, do Kimmiego dużo mu brakuje
59. Angulo
Jestem ciekaw kto w tym sezonie będzie "lucky louserem"?? Jedno ma pewne, przegra mistrzostwo.
60. piotrek74
2009-03-20 07:07:34 Angulo> święta racja
61. formułka
A o której godzinie będzie pierwszy trening w polskim TV ?
62. darecky3
AndrzejOpolski, zgadzam sie calkowicie z toba co powiedziales na temat postawy Berniego, jest zmienna jak choragiewka. Ten facet juz chyba nie panuje nad zdrowym rozsadkiem i coraz czesciej zaprzecza sobie. Jasne ze w 2007 roku postawil pieniadze na Hamiltona wiec pomoc szla wszelkimi dostepnymi srodkami. W 2008 zmienil mu sie gust co do faworyta i tez to bylo widac. Ale szkoda wracac do poprzednich sezonow. Jeszcze ten sie nie rozpoczal a ten juz miesza. Na przelomie zaledwie 3 dni padly takie stwierdzenia z jego ust:, cytuje:
1.„Red Bull może być wielką niespodzianką z Sebastianem Vettelem. Wysłać go do Ferrari i byłby tak szybki jak nikt, kogo oni mają”
2.Brawn wygląda dobrze, ale moje pieniądze idą ponownie na Felipe Massę. Nie widzę powodu dla którego On nie powinien sprostać temu zadaniu. Był szybki w zeszłym roku, ale błędy Ferrari kosztowały go tytuł”
3.„Jeśli Kimi Raikkonen wygra kilka pierwszych wyścigów, zobaczymy zupełnie nowego Kimiego.
4.Jeśli Brawn dobrze się spisał, to istnieje szansa, że w pierwszych trzech wyścigach moglibyśmy zobaczyć wygrywającego Jensona. Po czym dodaje: Jeśli Jenson ma trzy wyścigi w swojej kieszeni, to nie jest źle – choć w końcu trzeba też zwrócić uwagę na takich kierowców jak Alonso, Kimi, Felipe i pan Hamilton
Wiec widac jakna dloni ze pierdzieli dla perdzielenia i sam nie wie czego chce ale wiadomo za to kto kary nie zobaczy w nadchodzacym sezonie, nie pdcina sie galezi na ktorej sie siedzi. pozdro
63. sivshy
Po ścięciu szykany, Hamilton oddał pozycję Kimiemu, z tym że nie zostawił za nim zbyt dużo miejsca, tak aby móc znów zaatakować. A że można było się do tego doczepić, to sędziowie nie omieszkali dać Hamowi kary...
64. Nokiae6520
Kubica Mistrzem Świata mógł być w zeszłym sezonie, ale BMW tego nie chciało, w tym sezonie postawili Nicka niestety.
65. hot dog
2009-03-20 08:47:31 Nokiae6520. Skoro BMW nie chialo w zeszlym sezonie to dlaczego ma chciec w tym roku miec tytul mistrzowski?
66. ptasior
@sivshy - no właśnie chodzi o to, że oddał pozycję, ale był tak blisko Kimiego, że mógł go wyprzedzić. Gdyby nie ściął szykany, to nie wyprzedziłby go w TYM zakręcie. Czyli zyskał na tym, więc w czym problem? Dostał karę za swoją głupotę, bo bez problemu wyprzedziłby Kimiego w innym zakręcie.
67. narya
@darecky3- ktoś z taką wiedzą na temat F1 jak Ty, pisze że Berni " nie panuje nad zdrowym rozsądkiem i coraz częściej zaprzecza sobie" ????? Przecież on DOSKONALE wie co mówi, Berni siedzi w tym sporcie tyle lat i perfekcyjnie wie, jak podkręcać temperaturę. Tak różne jego wypowiedzi na ten sam temat ( przyszłego mistrza ), to NIE skutek " luk w pamięci " tylko dobrze przemyślana taktyka- tutaj wtrącenie o Vettelu, tam o Brawn GP, raz o Hamiltonie , Raikkonenie czy Alonso, a co do Massy, to również w kilku wywiadach całkiem inaczej się o nim wypowiadał. Ale, to nie ważne że zmienia zdanie, bo najważniejsze, żeby swoimi wypowiedziami pobudzał do jeszcze większego zainteresowania tym sportem. Szkoda tylko, że część osób wierzy w bzdury Berniego ( np. postawił na Masse ) nie dostrzegając, że to zwykla reklama- nie ważne co się mówi, ważne żeby bylo głośno ! A, Ciebie akurat o taką naiwność bym nie posądzała
68. kumahara
Masz rację narya, chodzi o to, że Berni powinien tak mówić tylko Hamiltonie...
69. AndrzejOpolski
kumahara: dlaczego tylko o Hamiltonie? Bawisz się w prowokatora? Praktycznie wszyscy piszący pod tym newsem źle postrzegają wypowiedź Ecclestone natomiast ty wtrącasz "ni z gruchy ni z pietruchy" Hamiltona.
70. sivshy
@ptasior: nie wiem, może jestem ślepy, ale Hamilton był bardzo blisko raikkonnena przed próbą opóźnienia dohamowania, która zakończyła się ścięciem szykany, a gdy oddał mu pozycję, jego odległość od raikkonena (jeśli w ogóle można to nazwać odległością, bo jechali bok w bok) była taka sama, jeśli nie większa. Więc oddał całą przewagę, którą zyskał ścinając szykanę, więc kara była z dupy. @kumahara: Ty masz chyba jakiś kompleks, człowieku...
71. ptasior
@sivshy - owszem, Hamilton był bardzo blisko Raikkonena, ale po nieudanym ataku w szykanie straciłby sporo, gdyby przyhamował mocno i zmieścił się w torze, nie byłby już tak blisko Kimiego i nie wyprzedziłby go w następnym zakręcie. Jednak Hamilton poszedł na łatwiznę i przestrzelił szykanę. WIęc kara nie była "z dupy".
72. ptasior
@narya - co z tego, że Bernie "doskonale wie co mówi", skoro tylko się ośmiesza w ten sposób...
@kumahara - i Ty uważasz się za obiektywnego kibica?!
73. sivshy
gdyby wtedy nie uciekł na pobocze (co przy konfiguracji szykany wiązało się z jej ścięciem), to pewnie zahaczyłby o Raikkonena i obaj wykręciliby bączka, a wtedy na pewno to on dostałby karę. Wybrał mniejsze zło, ale karę i tak dostał...
74. sivshy
zresztą, artykuł był na inny temat, więc może dajmy sobie spokój :)
75. kumahara
@ ptasior, a Ty znasz obiektywnego kibica?!
@ AndrzejOpolski, czyli wg. Ciebie każda wzmianka 'nie fana' Lewisa na jego temat jest zaraz prowokacją, - daj spokój z tym przewrażliwieniem na jego punkcie.
76. darecky3
narya jasne ze mam to gleboko w podcieranej to co mowi Bernie. Ja jedynie potwierdzam teze, bo tak to widze ze Bernie ma bardzo rozne zdania co 5 minut. Czy to jego taktyka czy nie nie jest istota tematu. Jedynie z jego poczynan mozemy wysnuwac pewne wnioski. Swoje widzimisie, niestety, ale ostatniego czasu bardzo determinuja dzisiejszy obraz jak i zasady w F1 i chyba to Tobie rowniez nie przypada do gustu. AndrzejOpolski nie zwracaj uwagi, to byla prowokacja pod moim adresem bo kumahara uwaza ze dla mojej satysfakcji Bernie powinien reklamowac Hamiltona a nie Masse. A prawda jest taka ze Hamilton jest mi bardziej obojetny jak prezydent ksiezyca. Pozdawiam.
77. kumahara
Jakoś darecki nie pamiętam waszego oburzenia gdy Berni stawiał na Hamiltona i nie zamierzałem Cię prowokować - myślisz że zależy mi na tym ? Faktów i tak nie zmienisz, pozdr.
78. AndrzejOpolski
kumahara: masz prawo nie pamiętać mojego oburzenia na temat pomocy FIA udzielanej Hamiltonowi, ponieważ było to dosyć dawno temu. Proponuję abyś sięgnął do archiwum naszego serwisu i poczytał moje komentarze. Myślę, że się zdziwisz. Co do wzmianki o Hamiltonie. Jeżeli news powiązany jest z LH to pisz sobie do woli. Natomiast ten news nie dotyczy Hamiltona a twoja wzmianka o nim jest pozbawiona sensu i na odległość pachnie prowokacją.
79. kumahara
- "Lewis Hamilton, który był dobrym mistrzem świata oczywiście też będzie się liczył jeżeli McLaren poprawi swoją formę; jeżeli nie będą w formie przez pierwszych kilka wyścigów będzie miał olbrzymią górę do pokonania” kończył Ecclestone. " A to - co to jest wg. Ciebie ?
80. AndrzejOpolski
kumahara: tytuł tego newsa to "Ecclestone stawia na Massę?" a sedno wypowiedzi to "... ale moje pieniądze stawiam ponownie na Massę. Nie widzę powodów, dla których nie mógłby tego dokonać." I poddajemy krytyce Ecclestone a nie Massę, Hamiltona, Vettela, Raikkonena itd.
81. kumahara
Sęk w tym AndrzejuOpolski, że ja czytam też tekst a nie sam tytuł.
82. AndrzejOpolski
kumahara: jeżeli tak dokładnie czytasz (i bardzo dobrze) to dlaczego wtrąciłeś sarkazm nt. Hamiltona? Czy w którymś z postów userów kibicujących LH wyczytałeś naganę pod adresem Ecclestone, że powinien on zawsze i jedynie typować zwycięzcę w osobie Hamiltona?
83. kumahara
Żeby Cię już w końcu zadowolić i skończyć Twoje męki powiem tak: Berni powinien zawsze stawiać na Hamiltona ! OK.? Mnie to wisi na kogo stawia Berni, Tobie chyba nie. Pozdr. finito.
84. AndrzejOpolski
kumahara: Może i dokładnie czytasz ale nie rozumiesz sensu przeczytanego tekstu. Uważam, że Bernie Ecclestone nie powinien w ten sposób się wypowiadać o jakimkolwiek kierowcy, ponieważ z jednej strony de facto rządzi tym sportem a z drugiej takie wypowiedzi tylko szkodzą kierowcy, którego wypowiedź dotyczy. Dlatego też mi "nie wisi" jakakolwiej wypowiedź Ecclestone.
85. narya
@ptasior- w naszych oczach się ośmiesza, ale może według siebie postępuje słusznie, w ten, a nie inny sposób podtrzymując szum wokół F1. Zresztą, niestety ( jak dla mnie ) w tym sporcie jest bardzo dużo tego typu bezsensownych i nic nie wnoszących spekulacji, wypowiadanych przez szefostwa F1 ( o dziennikarzach, już nawet lepiej nie wspominać ). A, jak dla mnie, wystarczyłoby samo oglądanie wyścigu, bez tej całej " sensacyjnej otoczki "
86. fan massy
zgadzam się Eccelstonem
87. Avellana
o co tyle zachodu? Berni powiedział to co powiedział wolno mu prawda? ciekawe czy jakby powiedział, że jego faworytem jest kubica też byście byli tak wielce oburzeni,
88. mkente
Czyli się wyjaśniło, dlaczego kurdupel tak forsował cały tan system medalowy...
89. dziarmol@biss
2009-03-20 16:00:14 AndrzejOpolski- nie to żebym się czepiał ale to nie kto inny a właśnie Ty pierwszy wspomniałeś o Hamiltonie heh i kto tu prowokuje? :-)
90. pz0
Avellana, właśnie w tym sęk, że może i wolno mu to powiedzieć, ale to jest niesmaczne. Gdyby powiedział że Kubica jest jego faworytem miałbym podobne obiekcje jak teraz. Powiedziałbym że nawet większe. W 2007 Hamilton miał wyraźne fory we władzach tego sportu i realnie ucieszyłem się że nie zrobił majstra, w zeszłym roku to samo było u Massy i znowu ku mojej uciesze Massa nie wygrał. W tym roku Bernie już właściwie oficjalnie powiedział któremu kierowcy będą pomagać i tym sposobem już na starcie sezonu wiem że każde potknięcie Massy sprawi mi radochę. Nie chciałbym bay Kubica był faworytem Berniego, bo w razie zdobycia tytułu zawsze pozostanie niepewność czy zdobył go sam czy z czyjąś cichą pomocą. Jak dla mnie jest jasne że taki tytuł nie ma pełnej wartości. Pewnie nie pamiętasz jak Balestre wycyckał Sennę i przyznał tytuł Prostowi. Wtedy przynajmniej dla połowy kibiców tytuł moralnie zdobył jednak Senna. ŻADNEGO RĘCZNEGO STEROWANIA WYNIKAMI. I nie ma znaczenia na czyją korzyść.
91. Avellana
pz0- może i jest troche ,,niesmaczne'' ale gdyby to dotyczyło Kubicy może i miałbyś podobne odczucia jakie masz teraz, ale śmiem twierdzić jako że ciągle trwa podniecenie narodowe Kubicą, że nie cieszyłbyś się z jego każdego potknięcia, a stracenie przez niego tytułu nie przyspożyło by ci na pewno ,,radochy". Głównie chodzi mi o to żeby fani Kubicy (ja do nich NIE należę) powstrzymali się od zbędnych wywodów i nie obrażania kogoś(w tym przypadku Massy), który nie jest niczemu winien, bo nie prosił się o to żeby być faworytem Berniego.
92. AndrzejOpolski
dziarmol@biss: mam nadzieję, że widzisz różnicę w poruszeniu Hamiltona. Gdy w 2007r. Hamilton był ulgowo traktowany przez FIA to ucierpieli na tym inni kierowcy. Gdy w 2008r "pomazańcem" Bernie'go został Massa to najgorzej na tym wyszedł Lewis. Natomiast nie pisałem o rzadnym kierowcy sarkastycznie.
93. pz0
Ja nic nie zarzucam Massie, to nie on jest temu winien. Tak jak Hamilton nie był winien tego jak go traktowano w 2007. Nie podoba mi się zachowanie Berniego. Szczytem było dla mnie wyciąganie Lewisa z piaskownicy w Niemczech, ale też i kara dla Hamiltona, za to że został wypchnięty na szykanie przez Kimiego w Belgii. Co do Kubicy, to owszem, chciałbym aby zrobił majstra, ale żeby to zrobił czysto, bez żadnej pomocy (i pewnie nigdy nie będzie jej miał). Tytuł zdobyty przy zielonym stoliku nie ma pełnej wartości.
94. elin
Niech będą te dwa ostatnie lata- 2007r. faworyzowanie L. Hamiltona, tytuł zdobywa K. Raikkonen, - 2008r. faworyzowanie F. Massy, tytuł zdobywa L. Hamilton : jasno to chyba wskazuje, że tytułu NIE rozdaje się przy "zielonym stoliku", a to na kogo stawia Berni, nic nie znaczy ...
95. kumahara
Masz rację elin,... i to by było na tyle.
96. pz0
elin, przypomnij sobie rok bodaj 1989, jeszcze za czasów Balestre. Czy to nie był ewidentny przekręt? to było ewidentnie ustawione przy stoliku, a nie tytuł zdobyty na torze. Dla bardzo wielu kibiców Prost nie był mistrzem. Co do roku 2007 i 2008 wiele działań było ewidentnie naginanych, ale na szczęście ten co miał być drugim miał zbyt dużą przewagę nad pupilkiem Berniego. Mam nadzieję że w tym roku znowu Bernie obejdzie się smakiem, niech tytuł zdobędzie chociażby Kimi, byle nie Massa. Przykro mi ale już na ten sezon Facet skreślił Massę w moich oczach.
97. troyanin
Powinien postawić też na Haidfelda, ponoć krasnale mają w tym sezonie największe szanse.
98. sivshy
póki co, na razie Massy nie skreślam, tak jak ty, @pz0, ponieważ to co powiedział Bernie, to tylko słowa, nie poparte póki co żadnymi konkretnymi działaniami. Jeśli Massa będzie liczył się w walce o majstra, to pewnie dostanie fory, ale aby skreślić go w swoich oczach, muszę najpierw na własne oczy zobaczyć ten przekręt. Możliwe jednak, że inni kierowcy będą w tym roku rozdawać karty, więc znajdzie się dla Berniego nowy pupilek... Chociaż być może, z całymi tymi przekrętami chodzi po prostu o to, aby rozstrzygnięcia były ciekawe? W końcu gdyby nie kara dla Hamiltona w Belgii, zdobyłby 10 punktów i przed Brazylią byłby już niemalże pewien zdobycia mistrzostwa. Po prostu Massa otrzymał od FIA małą pomoc, aby dłużej mógł liczyć się w walce. I być może właśnie, dzięki tym działaniom, mieliśmy dwa najciekawsze sezony w historii...
99. elin
pz0- no tak, trochę przekrętów to niestety w tym sporcie było. Co do 2008r., do tej pory nie było to dla mnie faworyzowanie Massy ( jako konkretnego kandydata ), tylko usilna próba ( sięgająca już trochę granic absurdu ) przedłużenia oczekiwania na mistrza. Tak, aby właśnie w tym ostatnim GP wszystko, dopiero zostało rozstrzygnięte - teraz, już nie wiem, co o tym myśleć ... Ale, jeśli chodzi o ten sezon, to chyba nie ma co jeszcze skreślać Massy ( chociaż, zdecydowanie moim faworytem, to on nie jest ) - dopiero, jeśli powtórzy się sytuacja z zeszłego sezonu, można będzie stwierdzić, że coś jednak jest w tym " gadaniu" Berniego ...- póki co ,nie daje temu wiary
100. elin
sivshy- sorry, chyba pisaliśmy jednocześnie posty, stąd pewne niezamierzone podobieństwo
101. sivshy
oj chyba nie, 16 minut różnicy ;] Ale nie ma sprawy...
102. pz0
Trochę może przesadziłem z tym skreśleniem, ale jestem już negatywnie nastawiony do Massy w tym sezonie. Może to się jeszcze zmieni jeżeli nie będzie miał poparcia ze strony stewardów i samego FIA. Z tym ''pisaliśmy jednocześnie'' to może być prawda. Ja często czytam sobie wszystkie komentarze (albo jakąś część), a to zajmuje nieco czasu i bez odświeżania piszę swój, stąd ta różnica nawet do 20 minut.
103. elin
Małe wyjaśnienie- pisaliśmy jednocześnie, tylko w moim przypadku w czasie pisania, nastąpiła przerwa na odebranie telefonu. Nie przepadam za powtarzaniem tego, co już Ktoś napisał, bo oznacza to dla mnie nie-czytanie tego o czym piszą inni, a to dość drażniące. Więc, kiedy zgadzam się z tym, co już jest napisane, to nie piszę nic albo, że zgadzam się np. z sivshy. Bez sensu powtarzać dwa razy to samo.
104. sivshy
Nie ważne, przecież nic takiego się nie stało, co byłoby bardziej godne uwagi, niż temat dyskusji :] Może więc wróćmy do tematu?
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz