2008-10-27
Toyota zrezygnuje z Formuły 1?
Toyota poinformowała, że rozważa rezygnację z uczestnictwa w Formule 1 po 2010 roku na rzecz prototypów występujących w Le Mans i innych wyścigach długodystansowych.R E K L A M A
Japoński gigant, który dołączył do F1 w 2002 roku, ciągle jeszcze nie odniósł prawdziwego sukcesu w wyścigach Grand Prix. Po ostatnich doniesieniach o próbie wprowadzenia standardowego silnika Toyota stawia sprawę jasno - możemy odejść.
Prezydent Toyota Motorsport John Howett wyjawił, że ekipa z Kolonii może odejść z F1 i powrócić do prototypów Le Mans od 2010 roku. Japoński producent odnosił sukcesy na tym polu w latach 90-tych, a podczas ostatniego wyścigu 24h Le Mans 12 inżynierów Toyoty uzbrojonych w kamery przyglądało się konkurencji.
Co więcej, doszło do spotkania szefostwa Toyoty z przedstawicielami American Le Mans Series, ACO. Szef Toyoty F1, Tadashi Yamashina potwierdził dziś wszystko.
"Chcielibyśmy wrócić do Le Mans. Ostateczna decyzja zależy od budżetu. W obecnych warunkach ekonomicznych raczej nie moglibyśmy prowadzić równolegle programów F1 i Le Mans."
Prezydent Toyota Motorsport John Howett wyjawił, że ekipa z Kolonii może odejść z F1 i powrócić do prototypów Le Mans od 2010 roku. Japoński producent odnosił sukcesy na tym polu w latach 90-tych, a podczas ostatniego wyścigu 24h Le Mans 12 inżynierów Toyoty uzbrojonych w kamery przyglądało się konkurencji.
Co więcej, doszło do spotkania szefostwa Toyoty z przedstawicielami American Le Mans Series, ACO. Szef Toyoty F1, Tadashi Yamashina potwierdził dziś wszystko.
"Chcielibyśmy wrócić do Le Mans. Ostateczna decyzja zależy od budżetu. W obecnych warunkach ekonomicznych raczej nie moglibyśmy prowadzić równolegle programów F1 i Le Mans."
komentarze
1. kaszkiet
A może powrót do WRC?
2. pz0
Maxio, trzymaj się mocno swoich postanowień odnośnie silników, to będziemy mieli F1 po byku
3. atomic
może poszli do lasu?
4. atomic
max z bernim tracą kupe forsy na kryzysie. więc chcą obniżyć koszty aby samemu się nie udupić.takie życie.jest kasa jest f1 ,nie ma kasy nie ma f1
5. wychyl
Bardzo dobrze kombinują! Jak Bernie sie nie ogarnie to F1 wiele na tym straci i zapewne nie tylko Toyota odejdzie..
6. wafel
jak toyota sie wycofa to co bedzie? przeciez trzeba min 10 zespolow zeby f1 istnialo
7. vacheron
Toyota rezygnuje?! Chyba dlatego że nie odnosi sukcesów. Nie daje sobie rady w F1 za wysoka poprzeczka.
F1 jest skierowana na przyszłość nowoczesne kosmiczne technologie i zdolności Team-ów do ustawień bolidów oraz najlepsi kierowcy świata.
F1 to prestiż na cały świecie i złota wizytówka.
8. pz0
vacheron - co do tego skierowania F1 na przyszłość to mam olbrzymie wątpliwości. Niemalże wszystko standardowe, brak pola do rozwoju, silniki zamrożone na 10 lat (nawet jak nie przejdzie silnik standardowy, to nie wiem czy za 10 lat obecny będzie aż taki nowoczesny). F1 to prestiż na całym świecie - zgodzę się, ale to tylko na chwilę obecną, jeżeli przejdą wszystkie zmiany, które są planowane to już niestety nie będzie taki elitarny i prestiżowy sport. I tutaj Toyota ma rację, po prostu nie będzie się opłaciło siedzieć w F1 za nadal sporą kasę i jeździć bolidem Toyota z silnikiem np. Acer, systemem KERS wyprodukowanym przez np Flybird, oprogramowaniem Microsoft, komputerem McLaren, skrzynią Ferrari i aero opracowanym przez Dallarę (marki podałem oczywiście przykładowo) Co to za prestiż dla producenta samochodów Toyota, jeżeli w bolidzie jedynym elementem wyprodukowanym przez Toyotę będą tylko guziczki na kierownicy?
9. Voight
Ja też się chyba przerzucę na Le Mans bo to ciekawsze od F1 jest. Ja nie widze problemu w przypadku Toyoty. W 2010 i tak pewnie bedzie limit budżetu i 2 programy spokojnie dadzą rade. I to byłby lepszy pomysł. dać zespołom 200mln i niech robią co chcą
10. walerus
w WRC miło ich wspominam..... prawda jest taka; rozwalił ich Schumacher -> Ralf Schumacher.......
11. pz0
Doczytałem się właśnie, że po GP Brazylii mają dyskutować o standaryzacji zawieszenia. W sumie można było się tego spodziewać, bo właśnie w tym elemencie McLaren ma chyba największą przewagę. Wszystko więc wskazuje na to że definitywnie żegnamy się z erą konstruktorów w F1. Będzie totalna zmiana oblicza całej Formuły.
12. $herman
Jeżeli wejdzie standaryzacja silników itp. to odejdą zespoły fabryczne bo nie będą mogli tworzyć nowych technologi, które weszły by do cywila. F1 powoli umiera. Berni i Max tak kombinują żeby było gorzej i gorzej. Jeżeli standaryzacja wejdzie do F1 to sezon 2009 będzie ostatnim, który obejrzę. KOSZMAR
13. $herman
PS: Gdyby F1 nie istniała to przecież GP2 będzie w sumie tym samym.
14. ja2
Ale to nie będzie Formuła 1 tylko GP2 :D
15. Piotre_k
Wszyscy producenci odejdą jeżeli nie będą mogli używać własnych konstrukcji. Dlatego standardowy silnik nie przejdzie. Co innego z zawieszeniem, hamulcami, itp. Tym ludzie się w ogóle nie interesują (większość ludzi).
16. niza
są dwa powody dlaczego Toyota ewentualnie odejdzie: pierwszy i najważniejszy- brak sukcesów, a jeśli dojdzie do tego standaryzacja to będzie dla nich cios poniżej pasa i to jest tym drugim czynnikiem. Chyba Bernie z Maxem mają to daleko gdzieś i nie interesuje ich co będzie w przyszłości z F1, kiedyś ich kres nadejdzie, ale na razie przecież mogą cały czas trzepać grubą kase. lecz przed tym na pewno postarają się zniszczyć ten sport, szkoda, bo zaczęła się przez tych dwóch panów tendencja spadkowa dla Formuły i czarno to wszystko widzę
17. pz0
niza - niedawno pisałaś że ja zbyt czarno to widzę, ale popadasz w podobny nastrój.
18. shad2pl
kaszkiet: powrotu do WRC nie bedzie, bo w 2010 roku WRC is OUT! 2010 to jakas czarna data w historii sportow motorowych
19. niza
pz0 ehhh widocznie się udziela tez i mi ;/
20. Marti
Jeśli inne zespoły pójdą (będą zmuszone pójść) w ślady Toyoty, to F1 przestanie istnieć zanim dojdzie do całkowitej standaryzacji.
21. sivshy
F1 już sporo sie zmieniła, ale za parę lat to już nie będzie to samo, co kiedyś. Niza, pz0 niestety podzielam wasz pesymizm... A wszystko przez dwóch typów, którzy mają gdzieś przyszłość tego sportu i zależy im tylko na własnej kasie...
22. Voight
W kontekście wpierniczania się FIA w tryby polecam poczytanie sobie o serii GROUP C.
23. sivshy
A może szefowie Toyoty próbują wywżeć na FIA presję, aby nie wprowadzali durnych przepisów w życie? W końcu standardyzacja sprawi, że wiele innych teamów będzie chciało odejść. A wtedy skąd Bernie weźmie kasę?
24. pz0
Wygląda, ze zespoły stanęły murem przeciwko Maxowi. Żaden z obecnych producentów silnika nie kwapi się do wzięcia udziału w przetargu na standardową jednostkę i skrzynię biegów. Z tych wszystkich pomysłów FIA odnośnie ograniczenia wydatków podobał mi się jedynie ten o limicie na budżet. Reszta pomysłów to o kant d... potłuc.
25. pz0
Toyota już zdementowała informację o odejściu z F1. Planują jeździć jeszcze przez wiele lat. Informacja z totalf1.com
26. walerus
zawiedli mnie....
27. sivshy
szybko się wycofali ze swoich zapowiedzi... Ale myślę, że oprócz ich i Ferrari, jeszcze kilku producentów silników wystosuje podobne oświadczenia. Wtedy FIA wystraszy się, że zostanie im tylko RBR, STR, Williams i Force India, a wtedy się opamiętają. Zresztą, w grę wchodzą zbyt duże pieniądze, aby te teamy faktycznie opuściły F1. Ale wiadomo, trzeba jakoś pogrozić palcem FIA, a takie deklaracje to chyba jedyny sposób. Btw, moze i Toyota się wycofała ze swoich zapowiedzi, ale "niesmak" pozostał ;]
28. sivshy
mówiąc "niesmak", miałem na myśli efekt presji na władzach F1 ;]
29. obi216
Wydaje mi się ,że zarówno FIA jak i zespoły dojdą do jakiegoś konsensusu. Szczególnie ze strony tych pierwszych oczekuję konkretnych ustępstw , gdyż wydaje mi się , że zespoły pozostaną nieprzejednane. Wprawdzie już w przeszłości zespoły zapowiadały strajki z uwagi na wymysły FIA i nic z tego nie wyszło - to teraz wydaje mi się , że problem jest większy . Mam nadzieję ,że F1 pozostanie w kalendarzu niezachwiana .
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz