komentarze
  • 1. zgred
    • 2008-10-07 11:22:41
    • *.eln.uniroma2.it

    Wyjęcie na czas węża jeszcze bardziej skraca czas PIT-stopu. Ale lepiej późno niź wcale. Niech lizak zmienia kolor żeby było bardziej hi-tech.

  • 2. walerus
    • 2008-10-07 11:24:40
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    i dobrze - ja lubię lizaki...

  • 3. walerus
    • 2008-10-07 11:25:55
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    powinna być opóżniająca się flaszka zamiast lizaka jak będzie zero - to Kimi rusza do boju po następną flachę!

  • 4. fezuj
    • 2008-10-07 11:26:01
    • *.inowroclaw.mm.pl

    Cóż nie zawsze nowinki techniczne są najlepsze, człowiek będący bezpośrednio przed bolidem zawsze szybciej zareaguje w sytuacji awaryjnej bo zawsze może lizak opuścić przed ruszającym autem niż ktoś stojący z boku i trzymający palec na guziku - zanim zareaguje to kierowca ma sygnalizator dawno za plecami i skutki tego są dość niebezpieczne jak na ostatnim GP. Sygnalizator to dobra rozwiązanie, ale tylko wtedy gdy wszystko przebiega zgodnie z planem lecz nawet w tak "kosmicznej" technice przytrafiają się tak głupie problemy jak niemożność wyciągnięcia węża.

  • 5. Tomo23456
    • 2008-10-07 12:05:47
    • *.aster.pl

    Wtedy Kimi dopiero by pokazał jak się wymiata :) .

  • 6. gemini31
    • 2008-10-07 12:20:26
    • *.mmpnet238.tnp.pl

    walerus. Dobry lizak nie jest zły...

  • 7. mateos4
    • 2008-10-07 12:32:39
    • *.38.160.60.resman.pl

    lizak zastosowali juz odczas ostatniego pita RAI w ostatnim GP

  • 8. fullbzikaaa
    • 2008-10-07 12:51:42
    • *.chello.pl

    I dobrze. Będzie mniej walających się mechaników po asfalcie. Najwidoczniej Kimi i Masa są za nerwowi na światełka. Ciekawe czy przeszliby badania psychofizyczne w Polsce?

  • 9. fullbzikaaa
    • 2008-10-07 13:08:55
    • *.chello.pl

    Ale te zdarzenia ze światełkami i ten zaklinowany wąż, to na pewno ktoś w tym palce maczał. Może nawet ktoś z PZPN.

  • 10. niza
    • 2008-10-07 13:30:32
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    hehe wiedziałam, że wycofają się z tego prędzej czy później, tylko czekałam kiedy. A jeszcze niedawno ktoś od nich mówił, że takie rzeczy się zdarzają i pozostaną przy światłach. Bardzo dobrze, że wracają do lizaka, zawsze to człowiek lepiej zareaguje. p.s. walerus, Ty zawsze coś świetnego wymyślisz :P

  • 11. walerus
    • 2008-10-07 13:44:21
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    Ja bym tam szlaban normalnie zamontował przed ferrari i Pani w boksie paląca fajeczkę wyjdzie łaskawie przed box ferrari i podniesie szlaban łaskawie do góry a potem łaskawie w dół.....;-)

  • 12. ziyon
    • 2008-10-07 15:00:14
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Jacek Skubikowski wiedział co jest naj... ];-)

  • 13. maro1993
    • 2008-10-07 16:44:10
    • *.adsl.inetia.pl

    walerus- ale z tą wódką to super wymysliłeś. Pozdrawiam

  • 14. krystiand
    • 2008-10-07 18:14:29
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Zawodnik sam powinien "sie zatankować", najpierw wrzuca kase do automatu, a później może nalać tyle paliwa ile wrzucił kasy... a jak mu zespół nie dał nic na drogę to musiałby wyłożyć ze swojej wypłaty :P

  • 15. Marti
    • 2008-10-07 18:15:20
    • *.160.167.2

    Racja, fezuj :-) oj walerus, Ty się już chyba nie zmienisz ;-) hehehe ;-) pozdrowienia

  • 16. piotrek74
    • 2008-10-07 19:12:09
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    elektronika zawodzi a pan z lizakiem jest nawet lubiany na polskich drogach(bo na zwężkach światła nie raz dały plamę )

  • 17. BlackDiamond
    • 2008-10-07 19:27:20
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    Dobrze robią że lizak wraca. Przejechali się pare razy na światełkach i przez to Ferrari i Felipe mogą stracic tytuły w tym roku:(

  • 18. pz0
    • 2008-10-07 19:55:48
    • *.sandomierz.pilicka.pl

    Może i pozwala ''zaoszczędzić sporo czasu'' tylko że te oszczędności wychodzą bokiem. Lizak jest lepszy bo dla odmiany pozwala ''dać w bańkę'' nadpobudliwemu kierowcy. Hamilton już dostał w baniaka z lizaka to się zatrzymał. Że wycofają to było oczywiste. Te światełka mogą właściwie zostać, ale powinien z boku stać jakiś mechanik z bejsbolem gotowym do użycia.

  • 19. TOTTI
    • 2008-10-07 20:03:26
    • *.232.255.155

    pz0 - No lizakiem przynajmniej mozna przywalic kierowcy, w GP San Marino 2006 Button dostal tym lizakiem w banie a co najmniej w kask i zamiast dojechac na 3/4 miejscu dojechal na 7-mym. Chyba ze znowu w Ferrari nie beda mogli wyjac weza i jeden dostanie strzale w leb tak jak jeden od Kimiego w Valencii. walerus - heh. dobre xD

  • 20. TOTTI
    • 2008-10-07 20:06:39
    • *.232.255.155

    Jak ktos mialby oberwac lizakiem to Listkiewicz i cala jego banda w tym popier... PZPN-ie albo laska Dr House'a bo coz by im tu zrobic skoro FIFA jest za Listkiewiczem.

  • 21. obi216
    • 2008-10-07 23:01:36
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Ten lizak , to na osłodę Massie , bo Kimiemu wszystko jedno - też poturbował machaniora , ale pojechał.........I dobrze , że wracają do starych metod. Szkoda , że przez zauroczenie nowinkami , dwóch ludzi straciło zdrowie , a i punkty diabli wzięli .... Nie wszystko co nowe , jest dobre :-) ... Walerus - całe szczęście, że nic nie miałem w ustach , czytając Twój koment ..he he he Pozdrówka

  • 22. bmwrk
    • 2008-10-08 02:10:50
    • *.belf.cable.ntl.com

    Walerus, dobrze ze tu z nami jestes. Przechodzisz sam siebie:))). No co chcesz od Kimiego. Kazdy moze sie przeciesz troche wyluzowac czasami... i ponosic tego konsekwencje ktorys wyscig z rzedu:) A tak serio, to aktualny jeszcze mistrz swiata przechodzi powazny kryzys i zycze mu, zeby z niego wyszedl. Nie szybciej jednak niz w polowie przyszlego sezonu, choc moze wtedy Robert bedzie dysponowal takim bolidem, ze bledy konkurencji nie beda mialy znaczenia. Co do lizaka w Ferrari, mialem podobne przeczucia co Niza na dlugo przed Valencia. Ta ''dyskoteka'' na ich pit stopach nie daje ulamka sekundy na margines bledu. Kiedy bowiem cos jest nie tak, a lizak jest w polowie drogi do pozycji ''go'', jest jeszcze szansa na opuszczenie go z powrotem. W przypadku sygnalizacji swiatlami, ten margines wynosi 0. Zielone znaczy ''pelen ogien'' i tyle. To moglo im oszczedzic pewnie cos ok. 0,1sek., ale tylko w przypadku bezproblemowego pit stopu.

  • 23. bmwrk
    • 2008-10-08 02:53:25
    • *.belf.cable.ntl.com

    Wracajac do walki z czasem na pit stopach, to jest jeszcze obszar w ktorym da sie urwac jakies ulamki sekundy. No bo jaki jest problem, kiedy tankowanie skonczy sie wczesniej niz wymiana kol? Wiecie? No pewnie wiecie albo przypuszczacie. Problemy sa dwa. Jeden z przodu, drugi z tylu bolidu. Chodzi o to, ze samochod trzeba opuscic i jeszcze usunac sie z jego drogi. Opuszczanie reczne jak u wszystkich czy pneumatyczne jak w Williamsie to raczej nie obszar do szukania osczednosci czasu, ale usuniecie sie z drogi podnaszacego przod, to juz pole do zmian. Nie sadzicie! Moim zdaniem rozwiazanie jest oczywiste. Zamiast dwoch podnoszacych tylko jeden podnoszacy. Z centralnym pneumatycznym podnosnikiem wiezdzajacym z boku bolidu. Tak. w rzeczy samej powazny to problem inzynieryjny, ale wykonalny... Tak wiec jako szeregowy uczestnik F1FORUM oglaszam nieograniczony konkurs na temat: JAK SKROCIC PIT STOP ROBERTA KUBICY za otwarty! Niech rusza do boju najtezsze glowy fanow f1. P.s. Zwracam sie tylko z niesmiala prosba do forumowiczow z Walerusem na czele:), abyscie oszczedzili mechanikow BMW odpuszczajac im laskawie incydent w Spa'2008 i oczywiscie Monze'2007. Moze najlepszy z nas zostanie zauwazony i... Pozdrawiam!

  • 24. fezuj
    • 2008-10-08 09:05:17
    • *.inowroclaw.mm.pl

    bmwrk - na każdym stanowisku podnośnik jak w stacji obsługi!! :)

  • 25. walerus
    • 2008-10-08 10:52:42
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    to proste bmwrk - zatrudnić Polskich mechaników do garażu Roberta.... i oczywiście pochować wcześniej cały alkochol....;-)

  • 26. lewu
    • 2008-10-09 09:54:51
    • *.lodz.mm.pl

    to wcale nie jest takie proste. swego czasu chodzil kawal dlaczego nie zatrudniaja mechanikow z Polski. Wiecie dlaczego????? Bo podczas pit stopu oprucz wymiany ogumienia i dotankowania przebili by numery i przemalowali blachy :) ale to tak na marginesie. bez obrazy

Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo