Kubica w sezonie 2024 w końcu będzie ścigał się bolidem Ferrari
Robert Kubica w sezonie 2024 będzie ścigał się bolidem Ferrari. Polak dołączy do zespołu AF Corse w Długodystansowych Mistrzostwach Świata, zasiadając w trzecim bolidzie Hypercar włoskiego producenta.O tym, że krakowianin połączy siły z Ferrari spekulowało się od kilku tygodni. Po tym, jak zespół potwierdził wystawienie trzeciego auta w mistrzostwach WEC, Kubica miał odrzucić propozycję Porsche.
⚡️ Kubica and AF Corse together in 2024 ⚡️ pic.twitter.com/bMeJoNXdBj
— AF Corse (@AFCorse) November 22, 2023
Bolid, którym będzie ścigał się Polak będzie obsługiwał zespół AF Corse, dokładnie ten sam, który obsługuje fabryczne samochody Ferrari w WEC.
Wśród przyszłych partnerów Polaka wymienianych było kilku dobrze znanych byłych kierowców Formuły 1, ale ostatecznie zapewne jednym z nich może okazać się dobrze znany na padoku Robert Szwarcman.
"Jestem szczęśliwy, że połączyłem siły z AF Corse na przyszły sezon. To jeden z najbardziej utytułowanych zespołów w sportach motorwych i jestem pewien, że wspólnie wykonamy dobrą robotę. Dodatkowo, wracam do włoskiego zespołu, a to niemała rzecz" mówił Kubica.
Fabryczne auta Ferrari w WEC reprezentować będą Antonio Fuoco, Nicklas Nielsen, Miguel Molina, James Calado, Antonio Giovinazzi oraz Alessandro Pier Guidi.
Robert Kubica dzisiaj testuje nowy samochód na torze Imola.
komentarze
1. alfaholik166
Jak to mówią: "Co się odwlecze to nie uciecze..." Po latach sportowej tułaczki wreszcie maszyna na miarę talentu Roberta. Jestem tylko ciekaw czy Ci wszyscy którym się wydaje że kariera Roberta bez pomocy Orlenu by nie istniała, czy nadal są o tym tak święcie przekonani ;-)
2. NieantyF1
To nie jest jednak F1, ogólnie ta seria cieszy się małym zainteresowaniem, mało ludzi zna mistrzów tych wyścigów itp
3. Jacko
"krakowianin połączy siły z Ferrari"
Trochę to naciągane, bo to jednak nie zespół fabryczny...
4. ZS69
Brawa dla Roberta. Miał ścigać się Ferrari F1 a po latach będzie ścigać się Ferrari w serii WEC.Powodzenia.
5. JakeGreen
@2 bez obrazy. WEC rozwija się szybciej i lepiej od F1. Tak, nie ma tu gwiazd. Ale to co innego. WEC miało upadek kilka lat temu. Odeszło Audi i została toyota. W najwyższej kategorii. Szybko pozmieniali przepisy dostosowując je do producentów i widowiska. Zobacz co się teraz tam dzieje. Każdy liczący się producent chce mieć tam auto. Oglądalność ostatniego 24h była większa nizż większości wyścigów F1. A przewiduje się, że najbliższ sezon pobije rekordy. Nie F1 oczywiście lecz ciągle F1 traci, WEC zyskuje.
6. belzebub
No i co z tego, a co ma to wspólnego z F1? Nazwa portalu dotyczy przecież bezpośrednio F1 i ewentualnie po krewnych serii. Mamy kolejny przykład sztucznie podbijanego tematu Kubicy, który dla F1 jest już tylko przeszłością. Teraz warto jak najczęściej wspominać tylko innych polskich debiutantów i śledzić ich karierę, zwłaszcza Kacpra Sztuki który chyba będzie miał największe szanse być może trafić do królowej motorsportu, a nie o emerycie który już jest poza nią.
7. JakeGreen
@6 tu się zgodzę, nie ma to nic wspólnego z F1 i tu nie powinno się pojawić. Chyba, że Pan Kempa zmieni profil strony na sporty motorowe a nie tylko F1.
8. JakeGreen
Z czym bym się akurat zgodził. Bo fajnie by było śledzić postępy młodych Polaków. Kubicy w WEC, czy nawet sukcesu Kajto. Rozumiem, że nie ma czasu na przebudowę strony ani ludzi by to zrobili. Ale albo F1 albo trzeba rozszerzyć działalność.
9. tytus83
Ale co poniektórych boli temat Kubicy. Tak dla przypomnienia jest to były kierowca F1, dlatego piszą o nim na tej stronie. Jakoś pod artykułami na temat innych, byłych kierowców F1 nie ma tego typu komentarzy.
10. alfaholik166
@6, 7, 8
Nie zgodzę się, że jest to sztucznie nakręcany temat Kubicy z jednego prostego powodu. Idę o zakład, że gdyby Kubica związał się z jakimkolwiek innym zespołem biorącym udział w WEC, choćby to było nawet Alpine, to tutaj wzmianka o tym raczej by się nie znalazła. Ponieważ sprawa dotyczy Ferrari jako zespołu wyścigowego i prowadzonej przez niego polityki to dużo zmienia, zwłaszcza że wzajemne przenikanie się struktur tych dwóch pozornie niezależnych bytów nie jest żadną tajemnicą i otwarcie nawiązywali do tego nawet przedstawiciele Ferrari mówiąc o wymianie pracowników, czy też po zwycięstwie zespołu w LeMans o czerpaniu inspiracji z tego sukcesu przez ekipę działającą w F1. Patrząc na to pod tym kątem można z pewną dozą nieśmiałości stwierdzić, że w tym momencie Robert ma racje twierdząc, że jego rozdział pod tytułem Formuła 1 nie został jeszcze definitywnie zamknięty...
Może za tą teorię zostanę uznany tu za prowokatora, ale ja tak to widzę i nie czepiałbym się aż tak bardzo redakcji o zamieszczanie takiej informacji. Podkreślę to jeszcze raz - gdyby nie chodziło o Ferrari tylko np. Jotę, czy którykolwiek z fabrycznych zespołów poza F1 to pełna zgoda, iż byłoby to niestosowne i niepotrzebne mieszanie wątków.
11. JakeGreen
@9 oczywiście. Sporo ludzi boli, albo dalej liczą, że Kubica wróci do F1. Problem w tym, że moim zdaniem (powtórzę moim zdaniem), on nie miał szans wrócić. Skupił się na WRC gdy jest torowcem, nie rajdowcem. Już dawno w WEC był by na szczycie. Ale jak tylko w WEC wylądował to się okazało, że jest świetny. Ba rewelacyjnym. Ferrari by nie wystawiło 3 bolidu i pierwszym kierowca (dla nie znających przepisów WEC, zespół zgłasza samochód i głównego kierowcę) by go nie zrobiło. Ma wielkie szanse wygrać 24h Le Mans. I na pewno w sezonie sobie bez problemu poradzi. Ale jak czytam, że wróć do F1 to śmiech mnie ogarnia.
12. xandi_F1
@3
Fabryczny. Kliencki na papierku bo tylko Porsche może wystawić jako Porsche 3 auta. Ferrari obchodzi przepisy. AF Corse będzie to obsługiwać. A nazwa to zapewne będzie Richard Mille AF Corse.
13. Ram_zes39
@12 Chciałem to napisać właśnie o AF Corse. WEC się rozpędza. Forza Ferrari. Forza Robert.
14. 3000
Ale Ferrari wystawia 2 zespoły a ten zespół w którym będzie jeździł Kubica to prywatne auto AF Corse
15. Frytek
@6. belzebub
A Ty biedaku wciąż masz ból D..y na temat Kubicy.
Weź pod uwagę, że wielu tutaj obecnych, jak nie większość interesuje się F1 właśnie dzięki Kubicy i nie każdy załapał focha na niego tak jak ty. On wciąż ma wielu fanów którzy są na tym portalu i jest to wskazane aby od czasu do czasu o nim wspomnieć. Robert wciąż jest ikoną dla Polaków jeśli chodzi o F1 I naprawdę zasłużył sobie na to aby wspomnieć o nim w takich sprawach na tym portalu.
Przykro mi ze się na nim zawiodłeś ale da się z tym żyć
16. JakeGreen
@15 Kubica był tym dla popularności sportów motorowych w naszym kraju czym Małysz dla skoków, Agnieszka Radwańska czy teraz Iga Świątek dla tenisa. Tylko, że tu mamy do czynienia z fajnym ale amatorskim portalem. Ale najlepszym tym kraju. Ale który z nas znajdzie czas by zająć się budowaniem artykułów o innych seriach? No właśnie, a jeszcze to trzeba przerobić i wtrynić na stronę. Więc moim zdaniem (przepraszam ale to powtórzę, moim zdaniem) skupmy się na F1.
17. mec-54
Przeciez to jest o F1.
Jak pisza o smierci jakiegos bylego kierowcy , jest ok.
Jak pisza o smierci jakiegos bylego producenta Franka Wiliamsa np , jest ok.
Czyli kubica musi umrzec , zeby mozna bylo o nim napisac.
Kompletne bzdury.
18. JakeGreen
@17 jak piszą o śmierci kogoś związanego z F1 jest ok. Ale jak pisze o innej kompletnie serjii wyścigowej to co innego. WEC to nie F1. Inne auta. Kompletnie inne przepisy (dużo prostsze). Są profile na FB o tej tematyce. Wybierz powrót Roberta na FB. Tam będziesz miał wszystko. Ten portal dotyczy (w teorii F1). Jeśli Pan Kempa chce by to było, ok. Jego strona. Ale niech wtedy znajdzie ludzi którzy ogarniają temat i chcą coś napisać w temacie. A jeśli nie, trudno. Doba ma 24h i Pan Kempa ma pracę o życie. Nie może tu siedzieć non stop.
19. Gwyn_Bleidd
Wow! Bardzo się cieszę!
Jako fan F1 już od dawna, od dziecka, z rosnącym zainteresowaniem obserwuję WEC. W sumie ze względu na RK, ale też podoba mi się większe kumpelstwo, pasja i mniejszy cyrk niż w F1. Inne cechy mają większe znaczenie, takie jak wytrwałość, determinacja, dobre relacje międzyludzkie. Super wiadomość!
20. JakeGreen
@19 dokładnie. WEC jest specyficznym sportem. Ale też się cieszę. Tak jak bardzo wspieram turbo piekarzy. I jak już mówiłem, dużo lepiej rozwijającym się niż F1. Oglądam F1 od 1994. I teraz robią to głównie z przyzwyczajenia. WEC dajemy więcej satysfakcji.
21. JakeGreen
Ok już się zamykam bo zaraz ktoś powie, że jak mi siebie podoba to mam znikać. Powodzenia Robert mam nadzieję, że wygrasz 24h.
22. xandi_F1
@14
A Ferrari robi ta ekipa, która zrobiła to auto w garażu 250 metrów dalej niż zrobiono auto F1? Nie. AFCorse ich ludzie mechanicy, inżynierzy oraz inżynierzy i spece od silników z Maranello robią razem Ferrari AF Corse. A obchodzą przepisy wystawiając auto z inną nazwą (ten sam garaż)
23. hubertusss
Fajnie, że RK trafił do Ferrari. Jednak trzeba pamiętać, ze jest to trzeci samochód. Dwa pierwsze będą dla zespołu ważniejsze między innymi ze względu na punkty.
Jeśli chodzi o zespół to nie ma co dyskutować. To jest zespół fabryczny Ferrari i tyle. To Ferrari buduje im auta itd.
24. czuczo
Forza Robercik :)
25. antonelli-herta
"Masz dziecko, mortadela to prawie to samo co jamon. Nawet lepsza".
26. waterball
Czyli upraszczając zawiłe sformułowania: Orlen sfinansuje wystawienie trzeciego bolidu Ferrari by Robercik mógł się dalej bawić w wyścigi. Jesteśmy bogatym krajem!
27. dexter
@JakeGreen
Interesujesz sie sportem motorowym w oparciu o FB?? Zadna seria wyscigowa nie ma takiego pola razenia jak Formula 1. Czy to ogladalnosc TV, liczba widzow na GP, rachunek ekonomiczny albo rozwoj technologiczny. W zadnej innej serii wyscigowej licencjonowany profesjonalny kierowca wyscigowy nie zarobi takich pieniazkow jak w Formule 1. I jeszcze duzo wody uplynie w Wisle, nim sytuacja zmieni sie ...
Pytanie powinno brzmiec raczej: w jakim kierunku idzie przemysl samochodowy? Czy automobil jest jeszcze priorytetem w zyciu mlodych ludzi? Czy Formula 1 jest nadal odpowiednia scena, aby zaprezentowac swoja technologie? Sadze rowniez, ze profesjonalny sport motorowy (w jakiejkolwiek formie) jest interesujacy i z pewnoscia znajdzie sie tutaj miejsce dla Rallye, WEC, DTM, Formel 1 czy Formel E.
Coz, WEC ma tak samo swoje male bole brzucha. Szefowie Mistrzostw Swiata Samochodow Sportowych dali jasno do zrozumienia na zakonczenie 11. sezonu w Bahrajnie, ze sa bardzo zadowoleni ze stanu WEC. Jedyna negatywna rzecza ich zdaniem jest permanentne narzekanie na BoP (Balance of Performance) w topowej klasie. To oczywiscie zbyt krotkowzrocze, bo temat BOP w topowej klasie rozbrzmiewa w kazdym zakatku paddocku i prowadzi do podzialu - mimo, ze seria WEC zakazala (!) producentom publicznego wypowiadania sie na ten temat pod grozba kary. Pan Finot - dyrektor sportowy Stellantis oraz Pan Coletta - dyrektor sportowy Ferrari, dali jasno do zrozumienia w Bahrajnie, ze ich wyniki w 2023 roku w duzym stopniu zaleza od BOP.
Jesli na chwile pominiemy caly temat BOP, to nie mozna uniknac pozytywnego wniosku: w nowym WEC w sezonie 2023 scigalo sie pieciu producentow, a w przyszlym roku dolacza jeszcze trzy marki. Wejscie Ferrari dodalo z pewnoscia skrzydel serii WEC. ACO i FIA reaguje na boom, dostosowujac swoja strukture klas eliminuje dwa "starsze" modele LMP2 i GTE (czego wielu zaluje) oraz zmienia podbudowe GT na klase GT3 - w ktorej w 2024 na calym swiecie bedzie reprezentowanych 15 producentow. Rozsadnie jest przewidywac, ze ta konstelacja polozyla podwaliny pod wzrost i - brawa za to!
Topowa klasa, ktora jak czarna dziura pochlania uwge pokazala ekscytujacy sport, szczegolnie patrzac na taki highlight jak Le Mans, co bylo spowodowane pogoda, okoliczosciami i ostrym cieciem jesli chodzi o BOP - a zwyciestwo Ferrari tylko dodalo paliwa w caly hype. Toyota wygrala pozostale szesc wyscigow Mistrzostw Swiata. Oznacza to, ze w 2023 wyscigi wygraly tylko dwie z pieciu marek, przy czym obie wywodzily sie z klasy LMH wedlug przepisow ACO. Producentom LMDh nie udalo sie wygrac zadnego wyscigu, mimo ze dokladnie to im obiecano.
Oznacza to, ze w 2024 r. BOP w topowej klasie rozgrywkowej po raz kolejny znajdzie sie w centrum uwagi, nawet jesli jest to nieuczciwe wobec organizatorow Pucharu Swiata. Najwazniejsze pytanie brzmi: czy mozna wyrownac te dwie koncepcje LMH i LMDh w taki sposob, aby pojazdy mialy szanse zgodnie z przepisami IMSA? Wielu twierdzi obecnie, ze to nie moze zadzialac, poniewaz LMH ma zbyt wiele swobod technicznych (naped na wszystkie kola, podwozie, przedni dyferencjal), ktore uniemozliwiaja osiagniecie wlasciwej rownowagi opartej wylacznie na masie, osiagach i ilosci energii. Ale wlasnie od tej zlozonej sytuacji zalezy przyszlosc WEC i wyscigow dlugodystansowych. Kazdy, kto przerywa debate na temat BOP, kopie sobie wlasny grob.
Tak z innej beczki ... Drogi Boze, gdzie Robert stracil wszystkie wlosy? Dawno go nie widzialem (bez czapki na glowie).
28. dexter
Edit:
* polozyla podwaliny pod wzrost i stabilnosc - brawa za to!
29. hubertusss
@26 raczej wątpię, Kubicy już nawet nie ma w najnowszej reklamie Orlenu.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz