Verstappen przejmie numer "1", jeśli zostanie mistrzem świata
Lider mistrzostw świata zapewnia, że jeżeli zdobędzie swój pierwszy tytuł w karierze, to w sezonie 2022 będzie ścigał się z numerem 1. Obecnie bolid Holendra jest oznaczonym liczbą 33.Od 2014 roku obowiązuje zasada, w myśl której kierowcy mogą dobrowolnie wybierać sobie numer startowy spośród liczb z zakresu 2-99. Wyjątek dotyczy tylko "jedynki". Ona przeznaczona jest dla aktualnego mistrza świata, natomiast czempioni nie muszą jej używać.
Taką praktykę od lat stosuje Lewis Hamilton, który cały czas ściga się z numerem 44. Dlatego też tylko Sebastian Vettel korzystał z takiego przywileju w sezonie 2014. Poza tymi dwoma zawodnikami jedynie Nico Rosberg mógł dostąpić takiego zaszczytu, aczkolwiek on po wywalczeniu mistrzowskiej korony w 2016 roku zdecydował się zakończyć karierę.
Niewykluczone jednak, że w przyszłorocznej rywalizacji kamery telewizyjne będą pokazywać samochód oznaczony numerem 1. Może stać się tak dzięki Maxowi Verstappenowi, który obecnie jest głównym faworytem do zdobycia tytułu.
Zapytany przez serwis RaceFans o to, czy zamieniłby numer 33 na "jedynkę", jeśli miałby taką możliwość, Holender odpowiedział:
"Tak, absolutnie. Ile razy w życiu masz możliwość, aby ścigać się "jedynką"? Poza tym jest to też dobre dla promocji, więc byłoby to mądre posunięcie", przyznał 24-latek.
Na tę chwilę Verstappen ma 19 punktów przewagi nad Hamiltonem, a do końca sezonu pozostały 4 wyścigi. Wielu ekspertów twierdzi już, że Holender ma tytuł na wyciągnięcie ręki, ale sam kierowca zaznacza, że nie można być jeszcze niczego pewnym:
"W ostatnich czterech rundach może się wiele wydarzyć. Na razie wygląda to dobrze, ale wszystko może się zmienić bardzo szybko. Wspominałem już o tym po zawodach w Meksyku. W tym sezonie miałem większą przewagę w mistrzostwach, a mimo to rozpłynęła się ona w ciągu dwóch wyścigów."
"Musimy więc znów spróbować zrobić wszystko, co w naszej mocy tutaj i wygrać wyścig w ten weekend. Moje podejście w każdy weekend jest takie samo i nie będziemy tego zmieniać."
komentarze
1. Ilona
Jeśli tak się stanie, to historia pięknie zatoczy koło. Kolejny mistrz świata w barwach Red Bulla i jeszcze będzie jeździł z jedynką. Idziesz Max po tego mistrza, nie ma innej opcji!
2. hubertusss
Tak powinno być tradycji powinno stać się za dość mistrz to mistrz i 1 powinno być na aucie jak kiedyś. Oczywiście jeśli zdobędzie.
3. SpookyF1
Nooo jeśli Bottas przestał jeździć dla Hamiltona a plotki o wymianie silnika Hamiltona się potwierdzą (nie ważne czy teraz czy za tydzień)... no to mamy po walce o majstra.
4. Angry Tiger
@1 F1 potrzebuje nowego mistrza, świeżej krwi, kogoś kto jest przyszłością i optymistycznym spojrzeniem na to co się będzie działo w F1. Ayrton Senna był idolem mojego dzieciństwa i nastoletniego okresu. Mocno przeżyłem jego wypadek i śmierć :'( Teraz na pewno patrzy na Maxa z góry i mocno trzyma kciuki za to żeby Max został mistrzem świata A.D. 2021 i jednocześnie nowym Senną Hondy.
GO MAX VERSTAPPEN! #33
GO RED BULL HONDA!
5. Falarek
Bo to był debilny pomysł z tą rezygnacją z 1 przez LH. Może i chciał bardziej wypromować swoje 44 ale jednak tradycja to tradycja
6. LuckyFindet
@3 dopóki sezon trwa, to wszystko może się zdarzyć. Ja liczę na walkę o tytuł do ostatniego wyścigu, dzięki temu w piękny sposób zakończyłby się ten sezon.
@5 a co złego w tym, że zrezygnował z numeru 1, jego decyzja. Szczerze mówiąc to wolałbym, żeby Max też został ze swoim numerem, dziwnie będzie go oglądać z innym numerem niż 33. No ale jednak numer 1 to też jakiś prestiż, więc szkoda nie skorzystać.
7. Fan Russell
VET 1 - 2014
ROS 1 - 2017 ale w domu
VER 1 - 2022
RUS 1 - 2023 :-)
8. Raptor202
Trzeba być turbo baranem, żeby czepiać się kogoś o to, że nie wybrał sobie numeru 1. Jakbym ja jeździł w F1, to też bym nie zmienił swojego numeru (na pewno jakiegoś wyjątkowego, żeby kojarzył się ze mną) w razie zdobycia mistrzostwa.
9. Glorafindel
4. Angry Tiger
A po jakiego grzyba Senna miałby patrzeć z góry akurat na Maxa i mu kibicować?
Dlaczego nie za Hamiltona za którego zapewne trzymał kciuki przez ostatnie 6 tytułów mistrzowskich.
Nie dopisujcie absurdalnychh i bzdurnych teorii do św ch wymysłów.
10. LeadwonLJ
Teraz śmiesznie by było gdyby Lewis zdobył tytuł i jeździł z jedynką w przyszłym roku
11. Bartko
Jeśli Max wziąłby 1 to jego 33 nadal jest zaklepane dla niego ? Czy ktoś wtedy może mu to zabrać ?
12. Jacko
@11. Bartko
Nie. Taki numer jest zastrzeżony jeszcze przez 2 sezony (o ile dobrze pamiętam okres) od odejścia kierowcy z F1.
A co do 33, to wcale nie tak do końca jest to jakaś magiczna liczba dla Maxa, jak próbują to wmawiać niektórzy. Chciał mieć 3, ale ta była już zajęta przez Riccardo i dlatego wybrał "podwójne 3".
13. iceneon
@9. Glorafindel Mam dla ciebie złe wieści, nie ma życia po śmierci, śmierć to koniec, game over. Twój idol na nic nie patrzy, bo już dawno nie istnieje, tak jak pambuk.
14. snakesparer
@13
A co to jest pambuk?
To coś z tej kategorii określeń jak "czarnuch", "pedał"," niesprawnarenka" itp?
15. Kii
Nie wiem co wy wszyscy widzicie w tym Maxie? Przecież to tylko dobry i solidny kierowca ale do takiego Senny, Schumachera czy Hamiltona dużo mu brakuje a cała społeczność patrzy na niego jak by miała klapki na oczach? Bez sensu ale to wasza sprawa.
16. Bartko
Kii , skoro wszyscy coś widzą , ale tylko ty nie , to chyba coś z tobą jest nie tak . Nawet nie chyba , ale cieszę się że na forum są tacy ludzie jak ty . Kompletnie oderwani od rzeczywistości . Musisz pogodzić się z tym se twój mistrz zachwile zostanie pokonany . Zdjęcie Lewisa które wisi nad twoim łóżkiem straci na wartości .
17. Bartko
Generalnie zachowujesz się jakby Max Ci dziewczynę odbił albo coś w tym stylu . Jesteś debilem
18. Angry Tiger
@15 Kii Bez sensu są twoje żale...
19. iceneon
@15. Kii
Można nie lubić Maksa (ja się do tych osób zaliczam), ale trzeba przyznać, że kierowcą F1 jest świetnym i to jest fakt. Mistrzostwo zdobędzie czy to się komuś podoba czy nie. Będzie jeszcze bardzo długo w czołówce F1, o ile nie dokońca kariery, podobnie jak Hamilton. Hamilton jest przez całą swoją karierę w czołówce i jeździ w topowych zespołach, bo jest jednym z najlepszych. Gdyby RBR się wycofał z F1, to Maks mógłby sobie spokojnie wybrać w którym zespole chciałby jeździć, bo z pewnością wszyscy byli by zainteresowani zatrudnieniem go w swoim zespole.
20. Kii
@17 Ogólnie nie powinienem odpowiadać na ten komentarz bo nie lubię zniżać do poziomu dziecka z podstawówki ale, że dzisiaj mam troszkę czasu to mogę odpisać. Ogólnie nie wiem ile masz lat i jaki z Ciebie człowiek ale obrażanie kogoś kogo nie znasz w taki sposób jest dziecinne i bardzo niekulturalne. Ja nikogo nie obrażam, tylko wyrażam swoje zdanie które uważam za niepodważalne bo mam ku temu mocne argumenty. Ludzie są zaślepieni tylko dlatego, że znudziło się im wygrywanie jednego kierowcy czy mistrza który ma najwiecej rekordów w tym sporcie Lewisa. To w sumie rozumiem bo jesteśmy tylko ludźmi i każdy ma prawo popełniać błędy dlatego w przeciwieństwie do Ciebie nikogo nie obrażam w tak kretyński sposób. Ja tylko chciałem aby ktoś na pewno ?mądrzejszy? od Ciebie wytłumaczył mi w sensowny sposób dlaczego tak wychwala Maxa który nie jest najlepszym kierowcom w stawce po prostu jeden z najlepszych zespołów Redbull stworzył mistrzowski bolid pod niego i to tyle. Jestem pewny ze taki Leclerc albo Norris na jego miejscu już by miał tytuł w kieszeni? Mam nadzieje, że twoja inteligencja pozwoli choć w małym stopniu zrozumieć to co ci napisałem.
Pozdrawiam prawdziwych fanów :)
21. Kii
19@ To prawda, zgadzam się w 100%. Ja w żadnym komentarzu nigdy go nie obrażałem, zgadzam się kierowcom jest świetnym i kompletnym do tego bardzie szybkim. Jego tatuś go bardzo szybko wyszkolił i wypromował dlatego od 18 roku życia jeździ w królowej motosportu dlatego szybko nałapał doświadczenia i jest w miejscu jakim jest ale tak jak już wiele razy powtarzałem na mistrza nie zasługuje, choć pewnie go niestety zdobędzie. Mówię niestety bo nie lubię ludzi którzy mają tak wysokie ego i nie mają odrobiny pokory, do tego według niego wszyscy są wszystkiemu winni tylko nie on.
22. Kii
kierowcą* wybacz za błąd.
23. Bartko
Chłopie piszesz " ktoś mądrzejszy ode mnie " a później piszesz " kierowcom"
24. Bartko
Dziecinne są twoje wywody na temat Maxa sytuacja jest bardzo podobna. Nie znasz gościa , nigdy nic Ci nie zrobił , a cisniesz mu pod każdym postem o nim.
25. Bartko
Czyli mówisz że Norris lub Charles mieliby już mistrza ? Czyli co , jeden z nich wygrałby wszystkie wyścigi od początku do teraz ? Max w tym sezonie wyciska wszystko . Gdyby go twój Bóg Lewisa nie skasował w wielkiej Brytanii to Max byłby już mistrzem .
26. Kii
@23. Każdy ma prawo popełnić błąd tym bardziej, że pisałem to na szybko i po chwili się poprawiłem wiec nie rozumiem? Nie masz się do czego doczepić tylko do literówki? Bardzo słabe z twojej strony.
27. Bartko
Zawsze jak coś napiszesz to parę osób Cię prostuje , bo z reguły to co piszesz nie ma sensu .
28. Bartko
Nie zdążyłem zauważyć że się poprawiłeś . Co nie zmienia faktu że jesteś fanatykiem Hamiltona kompletnie zaślepionym. Twierdzisz że Max nie zasługuje na tytuł i w sumie to już pokazuje że nie masz pojęcia o tym sporcie . Rozmowa z tobą nie ma sensu . Co mam jeszcze Ci wytknąć?
29. Kii
@25 Jak to mówisz cisne mu tylko dlatego, że go nie lubię z powodu wyżej wymienionych przeze mnie powodów. Do tego wasz idealny Max w tym sezonie również popełnił dużo błędów i według mnie taki Norris czy Leclerc jak by był w zespole Redbull tyle lat co Max i jeżeli Horner z Neweyem stworzyli by pod nich bolid tak jak pod Maxa to tytuł mieli by w kieszeni. Co do kolizji z Silverstone temat już był wałkowany tyle razy że możesz sobie cofnąć a archiwum i znaleźć sensowne komentarze na ten temat. Mogę tylko dodać, że gdyby Max nie uważał się za króla na torze i posiadałby taka umiejetność jak odpuszczanie pomimo ze jest się po zewnętrznej to do wtedy do kolizji by nie doszło. Trzeba umieć odpuszczać aby potem zaatakować co pokazał w tym sezonie obecny mistrz Lewis Hamilton, pomimo słabszego bolidu :) świetnym przykładem jest GP Hiszpani.
30. Bartko
Zrobię coś czego na tym forum nikt nie robi . Przepraszam że nazwałem Cię debilem. To było niepotrzebne . Co do reszty zostaje przy tym . I nie chce już dyskutować bo to nie ma sensu . Piszesz " wasz idealny Max" a sam robisz z Lewisa Boga .
31. Kii
30@ Dziękuje, rozumiem i szanuje twoje zdanie. Uważam ze każdy ma prawo do swojego zdania także nie mam nic przeciwko temu ze kibicujesz Maxowi.
32. Bartko
Początek naszej rozmowy był kiepski , ale z ostatnich dwóch komentarzy reszta forum powinna brać przykład.
33. Krukkk
@Kii. Podjales sie misji z gory skazanej na porazke. Sam to zrozumiales i dales sobie na wstrzymanie :D
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz