Hamilton: nie tego oczekuje się od mistrza świata
Ekipa Mercedesa po raz drugi z rzędu przyjeżdża na tor, który na papierze powinien jej sprzyjać i po raz drugi sytuacja powoli wymaka się jej z spod kontroli. Wynik jutrzejszego wyścigu nie jest przesądzony, ale dzisiaj to z pewnością nie był dzień ani Lewisa Hamiltona, ani Valtteriego Bottasa. Brytyjczyk dwukrotnie tracił podczas czasówki panowanie nad swoim autem, lekko je uszkadzając. Zespół Mercedesa zbyt długo czekał ze zmianą opon na slicki przez co obu kierowcom zabrakło czasu na rozpoczęcie drugiego okrążenia pomiarowego i odpowiednie przygotowanie gładkich opon do zdradliwej nawierzchni."Popełniłem błąd w alei serwisowej i jestem tym bardzo rozczarowany. Do tego czasu byłem w rytmie dlatego chciałbym przeprosić ekipę, gdyż nie takich rzeczy oczekujesz od mistrza. Jest jak jest. Jutro dam z siebie wszystko, aby to naprawić. Pod koniec było bardzo ślisko, a ja nie miałem rozgrzanych opon i zabrakło mi czasu na drugie szybkie okrążenie, aby móc poprawić czasy chłopaków przede mną."
"Bolidy przede mną mają dobre tempo i jutro nie będzie łatwo. Odmówię modlitwy i liczę, że mój bolid zostanie naprawiony na jutro. Takie rzeczy są na nas zsyłane, aby nas sprawdzić . Tak samo jak teraz okrutnie się czuję, jutro przekuję to w pozytywną energię, aby dać z siebie wszystko. Tak czy inaczej mamy Brytyjczyka na pole position. To wspaniałe, gratulacje dla Lando."
Valtteri Bottas, P7
"Q1 i Q2 przebiegały dobrze. Wydawało się, że jesteśmy mocni na przejściówkach, ale w końcówce tor zaczął przesychać. Zjechaliśmy i liczyliśmy na dwa pomiarowe kółka. Ostatecznie zrobiliśmy tylko jedno, a opony nie były rozgrzane. Zbyt ciężko było je rozgrzać. Wszystkie bolidy przed nami zrobiły przynajmniej dwa kółka na slickach i to był nasz problem. Nie jest wspaniale, ale to nie jest koniec. Mamy mocne auto a ja miałem mocne tempo przez cały weekend. Przynajmniej nie startuję z końca stawki tak jak na Monzy, więc powinno być lepiej, a z siódmego miejsca mogę cisnąć."
komentarze
1. XandrasPL
Jest już oficjalna kara
Ściana do pitwallu przesunięta o 3 metry za nie zostawienie miejsca Lewisowi.
2. Harman1997
Racja nie tego sie oczekuje, dorzuć jeszcze krakse na starcie i bedzie idealnie
3. XYz1
Spokojnie, jutro dwa Mercedesy na podium. Holenderski nieudacznik pewnie skończy gdzieś 12, albo coś takiego... O ile w ogóle dojedzie i nie rozwali auta
4. mcjs
Spokojnie Lewis, błędy się zdarzają, a na starcie obok siebie masz kolegę z zespołu. Najpóźniej po 2 okrążeniach będziesz pierwszy. Tylko tym razem pełna koncentracja, nie szalej przy zjeździe do alei serwisowej i postaraj się nikogo nie potrącić ;)
Punkty wciąż przyznają w niedzielę. Hamilton dziś rzucił sobie kłody pod nogi, jutro się zepnie i pojedzie po pewne zwycięstwo.
5. XYz1
@4 Ja liczę na udaną walkę z Lando, bo Sainz i Russell są do łyknięcia na pierwszych 500 metrach. Przy warunkach wyścigowych Lewis jest 0,5 lepszy na tym torze
6. konewko01
@2 żebyś ty tylko dojechał w poniedziałek do szkoły.
7. konewko01
@3*
8. XYz1
@7 Taaak wiemy, maksiu zaliczy spust w pierwszym zakręcie i potem się popłacze. 2015 vibe i urwanie skrzydła na starcie? Albo będzie się wciskał w swoim stylu i kogoś staranuje
9. devious
Usunięty
10. matito
@1 system rozwalony xddd o tym samym pomyslalem, wygrales tym kentarzem xd
11. Michael Schumi
Błędy się zdarzają, może Lewis ma jeszcze wspomnienie z 2020 r., gdy dostał tą idiotyczną karę 2x 5 sekund. Drugim powodem jest też może to, że tegoroczna rywalizacja z Maxem daje mu się we znaki i odczuwa presję. Presja to normalne, każdy popełnia błędy. Jak nie lubię Lewisa, kibicuję Maxowi, bo chcę, aby to on wyrwał mu tytuł to nie naśmiewam się z dzisiejszych błędów Lewisa. I tak popełnia je rzadko.
12. berko
@9. devious
To że Ty nie wierzysz w Boga, nie znaczy że innym nie wolno. Jak widać Hamilton jest wierzący, nie wiem jakiej jest wiary, ale nie wstydzi się publicznie powiedzieć, że się modli i będzie modlił się o pomyślny wynik wyścigu. Wielu zagorzałych katolików z naszego jakże chrześcijańskiego kraju, którzy co niedziela pędzą do kościoła żeby "się pomodlić" i dac pieniążek dla księdza, wstydzi się publicznie przyznać, że wierzy w Boga czy w Matkę Boską.
A tu jak widać, jeden z najbardziej rozpoznawalnych ludzi świata, nie ma z tym problemu.
Może twoim bogiem jest pieniądz, albo internet, komórka? Sam sobie odpowiedz. Ale proszę cię nie obrażaj innych, bo ty jesteś niewierzący.
13. berko
@1
Dobre poczucie humoru ;)
Dziś Lewis nawalił, na własne życzenie nie zdobył PP, ale punkty są jutro. Obstawiam, że maksymalnie na 7-8 okrążeniu HAM będzie liderem.
14. dexter
Witaj devious,
"To jest wręcz niewiarygodne jak nasrane we łbie ma ten gość :)"
A moglbys pochwalic sie wszystkim co Ty masz w glowie? Jakie masz osiagniecia zawodowe? Co dokonales w zyciu? Ogolnie jak zyjesz na tym swiecie? :-)
"Taaak szataun (na pewno rasistowski) zesłał na niego deszcz ..."
Ja czytam: "Popełniłem błąd w alei serwisowej i jestem tym bardzo rozczarowany ..."
Pozdr.
15. Slazak
Usunięty
16. Davien 78
Usunięty
17. kiwiknick
Ciekawe jakimi kryteriami kierują się moderatorzy przy usuwaniu komentarzy?
18. konewko01
@18 żadnymi, od dawna tu nikt niczego nie usuwa z własnej woli.
19. Werter
Czy ktoś może usunąć komentarz @9?
20. Biziscoot
Brawo Lando w takich warunkach dopiero widać prawdziwego kierowcę a nie szybki samochód z miernym Lewisem który pęka ja są trudniejsze warunki.
21. CzerwonyByk
Muszę przyznać, że już dawno nic mnie bardziej nie ucieszyło w odniesieniu do tego portalu, jak ban dla użytkownika @Davien 78. Brawo dla redakcji. Stop chamstwu i laicyzmowi.
22. kiwiknick
@Czerwony byku chyba coś ci się popier.....o:)
"Laicyzm (z fr. la?cisme) ? koncepcja związana z zasadą rozdziału państwa od Kościoła i braku wpływów religijnych na sprawy państwowe."
23. berko
@21. CzerwonyByk
Pochopnie się ucieszyłeś, bo to nie ban a jedynie usunięty komentarz.
24. hubertusss
Hamilton czuje presje. Nie ma już samochodu pozwalającego jechać spokojnie kilka lub kilkanaście jak nie kilkadziesiąt sekund przed całą resztą. Bo kwalifikacje dało się wygrać w cuglach. On doskonale rozumie to, że gdyby on i Bottas nie wyeliminowali Maxa dwa razy oraz gdyby nie to, że Maxowi pękła opona. Max był by już kilkadziesiąt punktów przed nim. To jest właśnie ta presja. i błędy popełniane w tym roku jak w żadnym innym przez ostatnie kilka lat.
25. Krukkk
Jaki Idol (Lewis) takie komentarze pod Jego wypowiedzia.
Ludzie pracujcie nad soba, bo mizerie soba reprezentujecie.
26. hubos21
Czy HAM celowo uderzył w ścianę dla widowiska? Tak pytam czy pewne osoby dalej twierdzą, że Mercedes wszystko robi dla widowiska, że ludzie uwierzyli w problemy Mercedesa.
27. hubos21
@24
HAM w tym roku leży psychicznie i fizycznie a dziwne decyzję zespołu i różne błędy po obu stronach w tym roku raczej nie pomagają ale z drugiej strony dzięki temu jest fajny sezon, mistrz jazdy na mokrym dostaje łomot już któryś raz od młodzików
28. Skoczek130
Po tym, jakiego Hamilton ma ogólnie farta w karierze i jaki talent dostał do jazdy, śmiem twierdzić że jest ulubieńcem Boga.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz