Szafnauer: przez nowe regulacje straciliśmy jedną sekundę
Szef Astona Martina, Otmar Szafnauer nie kryje rozczarowania po czasówce przed GP Bahrajnu. Amerykanin za główną przyczynę "porażki" podaje zmiany w obszarze aerodynamicznym, przez które ekipy z tzw. "niskim tyłem" samochodu straciły około jednej sekundy na okrążeniu w porównaniu z innymi rywalami.Nie taki początek sezonu wyobrażali sobie pracownicy i kierowcy zespołu Astona Martina. Ekipa pod nazwą legendarnej marki miała walczyć w tym sezonie o zwycięstwa w pojedynczych wyścigach, a tymczasem jeden z ich zawodników nie awansował nawet do Q2 w kwalifikacjach. Mowa oczywiście o Sebastianie Vettelu, który na pewno będzie chciał szybko zapomnieć o dzisiejszych zmaganiach. Jego partner z teamu, Lance Stroll choć znalazł się nawet w trzecim segmencie czasówki, to jednak zajął w nim ostatnie miejsce.
Szef stajni z Silverstone już znalazł "winnego" przeciętnej postawy swojego zespołu. Otóż Szafnauer oznajmił, że ekipy, które stosują "niski tył" w swoim bolidzie (czyli tak naprawdę Mercedes i Aston Martin), na skutek nowych regulacji aerodynamicznych tracą około sekundy do tych, które mają inne rozwiązania:
"Kiedy po raz ostatni byliśmy tutaj w Bahrajnie, zaledwie cztery miesiące temu, pewnie zmierzaliśmy po podium, ale niestety problem z silnikiem zakończył wyścig "Checo" (przyp. red. Sergio Pereza)", mówił Amerykanin, cytowany przez Motorsport.
"Teraz nie będziemy nawet w pobliżu tych wyników. Przyczyną tego są przepisy aerodynamiczne, które pojawiły się w sezonie 2021. Dotyczą one wszystkich zespołów."
"Jeśli porównacie czasy kwalifikacyjne między tymi dwoma rundami, to można spostrzec, iż samochody z koncepcją "wysokiego tyłu" zyskały jedną sekundę w porównaniu z tymi, które mają "niski tył"."
"Ten czynnik najbardziej przeszkodził nam i Mercedesowi."
In 2021, the new regulations where floor area has been lost seem to favour high-rake cars.
? Ashley Woodhouse (@AshWoody90) March 19, 2021
The high rake cars have a greater area at the diffuser where the air seems to speed through faster, sucking the car into the ground more, providing better traction through corners.#F1 pic.twitter.com/NV4KmpWhd9
Szafnauer oświadczył również, że zarówno jego ekipa, jak i ta z Brackley nie będą mogły zbyt wiele zrobić w tym obszarze, ponieważ jest to niezgodne z regulaminem:
"Po wnikliwej analizie testów stało się jasne, że przepisy aerodynamiczne na 2021 rok sprzyjają bardziej filozofii o wysokim tyle."
"Zwłaszcza zmiany wymiarów podłogi oraz profilu całego tyłu miały duży wpływ na zachowanie bolidów o koncepcji "niskiego tyłu". To dotyczy nas i Mercedesa."
"Nie tylko my rozmawiamy o tej sprawie, mówił również o tym na wczorajszej konferencji prasowej Toto Wolff."
"Nie możemy wprowadzić żadnych modyfikacji, ponieważ tegoroczne zawieszenie zostało już homologowane i nic nie można już z tym zrobić."
"Ucierpieliśmy tylko my i Mercedes. Bolidy z filozofią wysokiego tyłu, czyli Red Bull, AlphaTauri, McLaren czy Ferrari już nie."
komentarze
1. Mayhem
Od dawna już chcieli dorwać Mercedesa robiąc nowe regulacje aż w końcu się udało.
2. nonam3k
Nowe przepisy pod Redbulla pisane.
3. konewko01
@2 a przez ostatnie 7 lat pod Mercedesa.
4. Mayhem
@3 Albo po prostu Mercedes potrafił je wykorzystać "pod siebie" ;)
5. Jakusa
Bardzo dobrze, Racing Point, rok temu zrobiło przekręt z bolidem Mercedesa i niech w tym roku za to zapłacą, sytuacja analogiczna do Ferrari. Mercedes przez lata miał mistrzostwa ustawiane pod siebie, więc dobrze, że w końcu coś poszło nie po ich myśli.
6. ekwador15
tylko jak merc sie z tym upora, to znow nie bedzie czego zbierac. 0.4 straty a dyfuzor i podloga to 50 procent calego dociskau auta.
7. Del_Piero
Oby tak dalej. Mam nadzieję, że zielony Mercedes będzie miał trudny sezon. Rok temu dostali śmieszną karę, więc niech teraz cierpią. Przeciętne auto, przeciętni kierowcy, to nie będzie dobry rok.
8. hubos21
Dostali rykoszetem.
@6
Tak, od razu zrobią nowy tył i podłogę. Nad tym co obecnie mają pracowali od zeszłego roku, dziwne, że wcześniej w symulatorze tego nie widzieli.
9. sliwa007
Przecież to było oczywiste, że nowe regulacje są robione w ten sposób, by obalić lidera. Mercedes dostał potężny strzał a Aston Martin oberwał w drugiej kolejności. Życie.
10. depilatolpochwy
Usuniety
11. dami14321
pamietam jak Wolf sie dziwil dlaczego wiecej zespolow nie ma obnizonej podlogi tak jak Mercedes... Podobno dawalo to wiele korzysci, a teraz jednak jest odwrotnie, jak obcieli troche podlogi
12. Krukkk
@9 sliwa007. Jeszcze nie zobaczylismy pierwszego wyscigu, a Ty juz piszesz o obaleniu lidera.
Juz nie przesadzaj, nieznaczne przyciecie podlogi nie wybije Mercedesa z rytmu.
13. hubos21
@12
No i jest tylko jeden RedBull przeciwko dwóm kierowcą Mercedesa a tutaj mądre głowy mają pole do popisu
14. sliwa007
12. Krukkk
Nic nie obalam. Piszę tylko, że zmiany w regulaminie zazwyczaj robione są po to by wyrównać stawkę i osłabić dominatorów. Tak było, jest i będzie.
15. Krukkk
@13 hubos21. Otoz to.
@14 sliwa007. Wedlug mnie, za rozwiazaniem przyciecia podlogi stoi RBR i co z tego? Mercedes ma dopracowana konstrukcje wyscigowa i najlepszy silnik. Nie wierze, ze byle obnizenie skali docisku spowoduje podciecie im skrzydel.
Pamietamy poprzedni sezon i zakaz stosowania roznych trybow silnika, no i oczywiscie problemy Mercedesa z ERS, do ktorych sam nawiazywales.
16. Krukkk
@sliwa007.
do ktorych sam nawiazales na poczatku sezonu 2020.*
17. iceneon
@13. hubos21
Sorry, że zwracam uwagę, ale powinieneś napisać "kierowcom". Może na przyszłość zapamiętasz ;) pozdrawiam
18. XandrasPL
Już się nie mogę doczekać aż Mercedes w fabryce zrobi wszystko aby wygrać ten sezon. Niemożliwe, ze nie przewidzieli tego mając tyle czasu od ostatnich poprawek do W11. A może oni robili już bolid na 2022 hmmm? Szkoda, że nie lubię RedBulla bo bym się cieszył z tego jak im idzie. Mercedes-Benz > RedBull i ich gówniane napoje
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz