komentarze
  • 41. tom38
    • 2007-12-11 07:53:16
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    A podobno miało być tak nudno bez M.Schmachera :)

  • 42. pz0
    • 2007-12-11 09:15:41
    • *.sandomierz.pilicka.pl

    Honda zapowiada że ma być lepiej jak w 2007 ale na czołówkę nie liczą, więc może nie być za różowo. Dla odmiany liczę że Toyota bez Ralfa w końcu zrobi spory krok do przodu. Mam nadzieję że oba RedBulle trochę namieszają. W czołówce o ile Renault nie wróci może się nic nie zmienić, ale za to w środku może być ciasno, bo przewiduję że BMW nie będzie tak mocne jak w ostatnim sezonie, Chociaż na nowych silnikach może być różnie. Kurde, będzie ciekawie, nie mogę się doczekać do wyścigów (nie testów, w testach jest swego rodzaju wolna amerykanka typu opony z 2009, aero z 2008, bolid z 2007 i dowolna ilość paliwa na pokładzie, zarzynanie silników dozwolone itd, itp)

  • 43. walerus
    • 2007-12-11 09:34:50
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    no i po sezonie 2007 "bez" pierwszych kierowców w teamach nadchodzi sezon 2008 - gdzie w każdym teamie - mamy już jasno określonego pierwszego kierowcę - dziękujęmy ci FIA...

  • 44. pz0
    • 2007-12-11 10:23:19
    • *.sandomierz.pilicka.pl

    Czyli wolne miejsca na dzisiaj to po jednym w ForceIndia i w Maku. Chętni do pracy to Kovalainen, de la Dosa, Rodriguez, Klien, Liuzzi, Fisichella i Montagny (Ralf przegrał walkowerem). SuperAguri nie potwierdziło jeszcze składów i paru kierowców testowało (o ile pamiętam Filippi, Zuber i ktoś jeszcze). Tylko nie wiem jak u nich z kontraktami. Sato chyba już się skończył, to pewnie mu przedłużą, ale jak z Davidsonem? Właściwie to nie wiem co on tam jeszcze robi. Przecież to totalny cienias. Jeżeli nie ma kontraktu to pewnie wyleci. Jakoś w tym zamieszaniu z Alonso SuperAguri się rozmyło. Marti ty masz zawsze wszystkie informacje pod ręką, jakbyś coś wiedziała to podeślij.

  • 45. padrealonso
    • 2007-12-11 10:38:40
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    Mi szkoda Kliena to świetny kierowca ale bez "silnego wsparcia" jak np.kovalainen.

  • 46. walerus
    • 2007-12-11 12:13:20
    • *.klingspor.pl

    Za Davidsona miał wejść Barichecllo - jakby Alonso za niego do Hondy - a tak to zobaczymy - jak te ostatnie puzelki się dopasują....Koval więc chyba na lodzie nie zostanie.....Ralf- sajonara...

  • 47. pawełek
    • 2007-12-11 13:03:08
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    Ciesze sie że Alonso wrócił do swojego byłego teamu,przynajmniej nie bedzie miał konfliktów z Hamiltonem.Pozdro

  • 48. yantar
    • 2007-12-11 13:41:26
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Narazie zapowiada sie ciekawy sezon. Jak beda sie spisywac bolidy to narazie jest dosc duza niewiadoma biorac pod uwage zmiany w przepisach i dyspozycji w ostatnim sezonie. No i dobrzy kierowcy beda rozsiani po wszystkich teamach co zapewni dosc adrenaliny nie tylko wsrod czolowej stawki ale i w srodku plus nowe geby w pierwszych skladach:) . A dla Alo powodzenia, mam nadzije ze chlopaki z Renault "wyklepia" mu bolid, ktory bedzie w 2008 mogl konkurowac z McL zebysmy mogli sobie poogladac ta walke =]

  • 49. Marti
    • 2007-12-11 13:43:04
    • *.160.25.2

    pz0 - z tymi informacjami to z leksza przesadzasz :-) nie mniej jednak na bieżąco śledzę artykuły pewnego szwajcarskiego dziennikarza - Roger Benoit, który ma niezłe wtyki w świadku F1 i 99% jego "prognoz" transferowych się sprawdza (na początku 2005 pisał już m.in. o odejściu Alonso do McLarena i Raikkonena do Ferrari oraz zakończeniu w 2006 kariery przez Schumiego, pierwszy (przed oficjalką) pisał w grudniu 2005 o zatrudnieniu Kubicy W BMW). O składzie Renault (Alonso i Piquet) na 2008 ten dziennikarz pisał już +/- pół roku temu. Cały czas twierdzi również, że Heikki trafi do McLarena (oby). Właśnie rzucilam okiem na jego posty z ostatnich dni i nic nie pisze o składzie Super Aguri. Do Force India dobija się ok. 10 kierowców (to wiadomo), jednak w/g niego Fisico i Ralf nie otrzymają tam kokpitu. Krótko i zwięźle podsumował powrót Alonso do Renault: przeszedł z okapu pod rynnę. Jego zdaniem Piquet jr. jest tak dobrym kierowcą jak Hamilton i Rosberg i Fernandowi nie pomoże nawet status numer 1 (oby). Aha: jeszcze przed świetami BMW ma ogłosić pozyskanie Asmera na stanowisko testera (podobno imprezowy kumpel Kimiego ehehehehe). Apropos Kimi: pan Benoit w jednym ze swoich postów wysunął bardzo ciekawe tezy: Alonso ubiegał się o jednoroczny kontrakt w Renault, aby w 2009 dostać się do Ferrari. Jego zdaniem Kimi zakończy wtedy karierę, gdyż osiągnął swój życiowy cel (zdobycie tytułu) i nie zamierza dłużej jeździć w F1, do której w dalszym ciągu nie jest przywiązany. Lubię poczytać "prognozy" prawdziwych ekspertów, jednak mimo wszystko trzeba czekać na bieg wydarzeń i nie kierować sie tymi "prognozami".

  • 50. Marti
    • 2007-12-11 13:44:39
    • *.160.25.2

    * "światku F1" oczywiście miało być :-)

  • 51. Master666
    • 2007-12-11 16:26:21
    • *.dolsat.pl

    Szczerze mówiąc nie szkoda mi jest Renault, że popełniło taki błąd jakim jest przyjęcie do siebie człowieka "kłopoty". W końcu mieli dobrego Heikkiego i Nelson by im wystarczył jako drugi kierowca, ale widzę, że lubią mieć i przyciągać do siebie problemy...

  • 52. pz0
    • 2007-12-11 16:36:24
    • *.sandomierz.pilicka.pl

    Widzisz Marti, na ciebie zawsze można liczyć. Byłem przekonany że Giancarlo poleci do Hindusów, Kowal do Maków, zastanawiałem się tylko nad SuperAguri. Tymczasem jednak do ForceIndia pójdzie któryś z młodych, coś mi się wydaje że Roldan.

  • 53. majkawiolka
    • 2007-12-11 16:51:45
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Ja też się cieszę, że Alonso wrócił do Renault. Długość jego pobytu tam zależy od tego, jak będzie jeździł Piquet. Wiecie może jakich Renault będzie mieć sponsorów w sezonie 2008? ING zostanie? Słyszałam, że hiszpańska Telefonica miała sponsorować Renault jeśli Fernando tam wróci. Sponsorzy ułatwią mi wyobrażenie sobie jakie będzie miał malowanie ten bolid :P Marti na jakiej stronie czytasz artykuły pana Benoita? Nie ukrywam, że sama chętnie też bym je śledziła :) :P Perspektywa tego, że Kimi skończy karierę w 2008 wydaje się niedorzeczna, ale to nieobliczalny sport. I teraz mnie zjada ciekawość ;) Pozdrawiam :)

  • 54. Marti
    • 2007-12-11 18:34:00
    • *.160.25.2

    pz0 - ja też miałam nadzieję, że Fisico załapie się na kokpit w Force India (moim zdaniem to najsympatyczniejszy kierowca z wszystkich aktualnie obecnych w F1). Poczekajmy na oficjalkę składu tego teamu, może akurat sie załapie (wątpie jednak)?. majkawiolka - Benoit pisze regularnie dla BLICKA (blick.ch/sport/formel1) Trochę mnie dziwi dlaczego akurat tam (gazeta szmatławiec), no ale... . W latach 90-tych w każdą sobotę podczas sezonu był w niemieckiej telewizji talk show na temat F1, w którym Benoit często brał udział. Fantastyczna rzecz to była, gdyż można sie było sporo dowiedzieć na temat tego sportu "od kuchni". Szkoda, że takiego czegoś już nie ma ;/

  • 55. Marti
    • 2007-12-11 18:37:14
    • *.160.25.2

    P.S. Z tym zakończeniem kariery Kimiego to moim zdaniem również przesada, mimo tego, że Benoit powołuje się na rozmowy które prowadził z nim na temat jego stosunku do F1.

  • 56. majkawiolka
    • 2007-12-11 18:50:52
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Bardzo dziękuję za odpowiedź Marti :)

  • 57. Marti
    • 2007-12-11 19:08:38
    • *.160.25.2

    Nie ma za co :-) mam nadzieję że będzie znowu czat z panem Benoit (ostatni był przed rozpoczęciem minionego sezonu) i będzie można się znowu czegoś ciekawego dowiedzieć ;-)

  • 58. obi216
    • 2007-12-11 23:06:30
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    I wszystko jasne . Z okapu pod rynnę , tak? No właśnie .Jakoś dużo lukru było w tych wypowiedziach -za dużo He he he

  • 59. walerus
    • 2007-12-12 10:32:10
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    Myślę ża Kimi może odejść w 2009 - bo jest nieobliczalny i nie patrzy na statystyki - a odejść jako mistrz świata to też jest coś.- a potem kto w ferrari - no nie wiem czy będą chcieli sfermentowanego Alonso - wszystko zalezy od tego jak on pokaże się w 2008 - bo Masa to już stara dupcia jest i jakiś młody zdolny mógłby do ferrari wejść za Kimiego - wiadomo kto mi się marzy...;-)

  • 60. Kazik
    • 2007-12-12 11:32:06
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    walerus-ja tylko przypominam,że Massa ma 26 lat.(tyle co sfermentowany Alonso).

  • 61. walerus
    • 2007-12-12 12:50:52
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    co do tego ostatniego - to nie mogę się doczekać pojedynków Alonso - Heifeld w zbliżonych prawdopodobnie bolidach w walce o 5 miejsce (max 4) i 3 w kategorii konstruktorów.

  • 62. Kazik
    • 2007-12-12 12:56:26
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    O które miejsce będą te pojedynki to zobaczymy dopiero w przyszłym roku,jest zdecydowanie za wcześnie aby wyrokować.Spodziewam się czegoś więcej (zdecydowanie więcej).

  • 63. bartek_s
    • 2007-12-12 13:17:41
    • Blokada
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    walerus, a z kim ma walczyć Kubica? Z Ferrari? ;-)

  • 64. Marti
    • 2007-12-12 16:33:59
    • *.160.25.2

    walerus - moim zdaniem mistrz powinien obronić swój tytuł chociaż raz (jakoś bardziej się go ceni wtedy niż "jednorazowego" mistrza). Nie wiem czy Kimiemu na tym zależy, jednak sądzę, że będzie walczył o kolejny tytuł i napewno nie myśli jeszcze o zakonczeniu kariery. A Kubica w Ferrari to również moje skryte marzenie... :-)

  • 65. dziarmol
    • 2007-12-12 21:23:03
    • Blokada
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    a może dla Roberta jakiś nowy zespół? np FORCE ORLEN
    do pary z Czachorem w 2012roku no bo autostrady już będą no i tak w ogóle? he he he

  • 66. walerus
    • 2007-12-12 21:28:05
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    raz obroni Kimi - i odejdzie - Robert jest numer 2 w BMW -więc będzie testował jak dotychczas i max może być znów 6 w sezonie 2008 albo nawet ósmy.......;-)

  • 67. dziarmol
    • 2007-12-12 21:39:30
    • Blokada
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    masz rację Walerus Robert jest tam od czarnej roboty.
    a tak na marginesie ciekawe co teraz będzie się psuło w
    bejcy

  • 68. reikorp
    • 2007-12-13 17:09:08
    • *.gprs.plus.pl

    Za różowo to widzą. Syn świetnego kierowcy i były mistrz to nie jest taki wymarzony skład, zwłaszcza gdy zeszłoroczny bolid drastycznie pierd***ął ranault'em o glebę. Flavio się wyzbył porządnego Heikkiego, któremu nie dał dobrego auta, by stać się drugim dobrym wujkiem w F1. Nie podoba mi się to, ale pożyjemy, zobaczymy.

  • 69. Marti
    • 2007-12-13 21:21:10
    • *.160.25.2

    Bardziej korci wypromować nazwisko "Piquet" niż "Kovalainen". Po prostu. Umiejętności kierowcy są drugorzędne, tym bardziej, że Flavio przygarnął spowrotem byłego mistrza i na dodatek dał mu status number one.

  • 70. obi216
    • 2007-12-13 21:34:04
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Po prostu gierki .

  • 71. walerus
    • 2007-12-14 08:59:22
    • *.klingspor.pl

    Flaviusz może się na tym przejechać... zgadzam się.


Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo