WYNIKI Yas Marina [ 04 grudnia 2019 ]
| Poz. | Kierowca | Zespół | Czas | Okr. |
|---|---|---|---|---|
| 1 | G.Russell | Mercedes | 1:37.204 | 145 |
| 2 | C.Leclerc | Ferrari | 1:37.401 | 103 |
| 3 | L.Stroll | Racing Point | 1:37.999 | 132 |
| 4 | P.Gasly | Toro Rosso | 1:38.166 | 146 |
| 5 | C.Sainz | McLaren | 1:38.729 | 112 |
| 6 | E.Ocon | Renault | 1:38.950 | 128 |
| 7 | A.Albon | Red Bull | 1:39.181 | 139 |
| 8 | P.Fittipaldi | Haas | 1:39.682 | 135 |
| 9 | A.Giovinazzi | Alfa Romeo | 1:39.811 | 115 |
| 10 | N.Latifi | Williams | 1:40.188 | 107 |
| 11 | R.Nissany | Williams | 1:43.892 | 38 |
2019-12-04
Russell najszybszy drugiego dnia testów, Leclerc rozbił Ferrari
George Russell zakończył testy na torze Yas Marina z najlepszym wynikiem drugiego dnia.R E K L A M A
O godzinie 6:00 czasu polskiego, czyli 9:00 w Abu Zabi, kierowcy rozpoczęli dzień, który miał zakończyć jazdy samochodami z sezonu 2019.
Większość ekip podzieliła dni na torze pomiędzy swoich zawodników. Tylko Renault dało więcej czasu Estebanowi Oconowi, który w tym roku jeździł bardzo mało.
Williams oddał George'a Russella Mercedesowi, a sam wystawił Roya Nissany'ego i Nicholasa Latifiego. Dla Brytyjczyka był to drugi sprawdzian w kokpicie W10 w tym roku. Wcześniej, po GP Bahrajnu, miał okazję testować maszynę jeszcze jako młody zawodnik, mający na swoim koncie maksymalnie dwa wyścigi.
Dla kierowcy Williamsa nie jest to jeszcze koniec sezonu. Za kilka dni sprawdzi się za kierownicą zmodyfikowanego W09, pomagając Pirelli w przygotowaniu opon z 18-calowymi felgami na sezon 2021.
Środowa sesja również przebiegła bez większych zakłóceń. W ciągu sześciu godzin tylko raz pojawiła się czerwona flaga. Wywołał ją Charles Leclerc, który rozbił SF90 w sekcji zakrętów 12-13. Monakijczyk stracił przez to około 2 godziny.
George Russell uplasował się na szczycie tabeli i wykręcił czas 1:37.204 na mieszance C5 w specyfikacji 2020. Był nieznacznie wolniejszy od Valtteriego Bottasa, który we wtorek osiągnął rezultat 1:37.124 na tegorocznej mieszance C4.
Na 2. miejscu znalazł się Charles Leclerc, wolniejszy o 0,2 sekundy na tegorocznej C5. Poniżej 1:38 zszedł jeszcze tylko Lance Stroll na nowej wersji C5.
Stawkę znów zamknął Roy Nissany, mający bardzo małe doświadczenie w Formule 1 i jadący bolidem Williamsa. Poprawił się o 0,9 sekundy w stosunku do wczoraj i uzyskał czas 1:43.892 na mieszance C4 w specyfikacji 2020.
Najbardziej pracowitym kierowcą był Pierre Gasly, który pokonał 146 okrążeń, czyli o 1 więcej od George'a Russella. Wszyscy, oprócz Roya Nissanyego, objechali tor ponad 100 razy.
Na tym kończy się akcja na torze z wykorzystaniem tegorocznych maszyn. Nowe bolidy wyjadą z garażów w lutym w ramach dni filmowych, wykonując tzw. shakedowny, a później pojawią się na zimowych testach.
Z powodu dodania 22. wyścigu, tym razem odbędą się dwie, ale tylko trzydniowe tury. Circuit de Barcelona Catalunya będzie gościł zespoły w dniach 19-21 lutego i 26-28 lutego.
Większość ekip podzieliła dni na torze pomiędzy swoich zawodników. Tylko Renault dało więcej czasu Estebanowi Oconowi, który w tym roku jeździł bardzo mało.
Williams oddał George'a Russella Mercedesowi, a sam wystawił Roya Nissany'ego i Nicholasa Latifiego. Dla Brytyjczyka był to drugi sprawdzian w kokpicie W10 w tym roku. Wcześniej, po GP Bahrajnu, miał okazję testować maszynę jeszcze jako młody zawodnik, mający na swoim koncie maksymalnie dwa wyścigi.
Dla kierowcy Williamsa nie jest to jeszcze koniec sezonu. Za kilka dni sprawdzi się za kierownicą zmodyfikowanego W09, pomagając Pirelli w przygotowaniu opon z 18-calowymi felgami na sezon 2021.
Środowa sesja również przebiegła bez większych zakłóceń. W ciągu sześciu godzin tylko raz pojawiła się czerwona flaga. Wywołał ją Charles Leclerc, który rozbił SF90 w sekcji zakrętów 12-13. Monakijczyk stracił przez to około 2 godziny.
George Russell uplasował się na szczycie tabeli i wykręcił czas 1:37.204 na mieszance C5 w specyfikacji 2020. Był nieznacznie wolniejszy od Valtteriego Bottasa, który we wtorek osiągnął rezultat 1:37.124 na tegorocznej mieszance C4.
Na 2. miejscu znalazł się Charles Leclerc, wolniejszy o 0,2 sekundy na tegorocznej C5. Poniżej 1:38 zszedł jeszcze tylko Lance Stroll na nowej wersji C5.
Stawkę znów zamknął Roy Nissany, mający bardzo małe doświadczenie w Formule 1 i jadący bolidem Williamsa. Poprawił się o 0,9 sekundy w stosunku do wczoraj i uzyskał czas 1:43.892 na mieszance C4 w specyfikacji 2020.
Najbardziej pracowitym kierowcą był Pierre Gasly, który pokonał 146 okrążeń, czyli o 1 więcej od George'a Russella. Wszyscy, oprócz Roya Nissanyego, objechali tor ponad 100 razy.
Na tym kończy się akcja na torze z wykorzystaniem tegorocznych maszyn. Nowe bolidy wyjadą z garażów w lutym w ramach dni filmowych, wykonując tzw. shakedowny, a później pojawią się na zimowych testach.
Z powodu dodania 22. wyścigu, tym razem odbędą się dwie, ale tylko trzydniowe tury. Circuit de Barcelona Catalunya będzie gościł zespoły w dniach 19-21 lutego i 26-28 lutego.
komentarze
1. Vendeur
Jeśli Russel faktycznie taki szybki, to może Robert jednak wcale taki wolny nie był :).
2. Grafii
@1 - Pewnie ze nie. Był pewno na poziomie Giovinazziego :)
3. orto
@2. Grafii - Proszę konkrety!
4. Mayhem
Bardziej robi wrażenie przebieg niż czas Russella, nawet Stroll zszedł poniżej 1:38 na tej samej oponie. Trzeba jeszcze wziąć pod uwagę, że Bottas wczoraj na twardszej mieszance i lepszy czas.
5. Raptor202
Nissany zjechał tak szybko, żeby oszczędzać części?
6. Kimi Rajdkoniem
Nissany znowu prawie 4s wolniej niż drugie auto Williamsa. Przecież to już nie przypadek. Oni sprawdzają tempo za Safety Car?
7. Mayhem
Biorąc pod uwagę, że Nissany i Latifi swój czas wykręcili na tej samej oponie C4 2020, to różnica jest spora... W okrążeniach też. Naprawdę nie wiem co Williams chciał zyskać na tym (oprócz pieniędzy), ale nawet jeśli ma być rezerwowym to była po prostu strata czasu.
8. 2lame4u -_-
@5,6 Nie, dostał auto Roberta i przestraszył się wykorzystaniem możliwości tego bolidu. :D
9. rent
,,Russell najszybszy drugiego dnia testów,,-tak ?(TYLKO CZEKAŁEM NA TAKI TYTUŁ !) ojo joj....a to baco dopsie,baco dopsie !!! dlaczego ?-bo ....ciągnie RK na sam szczyt-dlaczego ? bo ....jak RK jeżdżąc ,,niedoinwestowaną,,bryczką zdobył ,,JEDEN,, punkcik a Russell nie-na logikę-Russell jeżdził na Tych testach trochę tez dla Roberta- a więc RK nie jeżdząc na testach uzyskał drugi czas dnia-no i niech ktoś mi zarzuci brak konsekwencji i logiki w moim rozumowaniu.
10. Mayhem
@9 Nie wiem co bierzesz ale przestań natychmiast :D
I tak, zarzucam Ci, nie ma tu logiki ;)
11. orto
@9. rent Twoja logika jest na tak niebotycznym poziomie, że my, małe żuczki, tego po prostu nie ogarniamy!
12. TomPo
Pytanie, czy ten Nissany az taki slaby, czy po prostu dostal bolid RK i bal sie, ze sie to cos rozleci i ledwo dalo sie to w torze utrzymac.
Prawda pewnie jak zwykle, gdzies po srodku.
13. Raptor202
@12 Niech wyniki F2 o nim zaświadczą. Latifi to przy nim co najmniej dwukrotny mistrz świata.
14. Mayhem
@12 Raczej jeździ się jednym bolidem, czyli Latifi i Nissany oraz Russell wczoraj mieli identyczne narzędzia.
15. MattiM
@9
Muszę przyznać, że się postarałeś. Rzadko się czyta takie głupoty.
16. Krys007
Latifi to przynajmniej walczył w F2 o podia i zwycięstwa...ten Nissany ma 1 pkt....
17. XandrasPL
@16
4 lata mu zajęło przebicie się na podia a raczej 4 lata czekał aż lepsi odejdą. Gdy on wchodził do F2 to Sirotkin walczył o mistrzostwa. Końcowo 2 razy ich nie wygrał ale walczył.
18. WDrake
Te wyniki to dowód że 80-90% zależy od auta
19. jogi2
Nie ma się czym podniecać .Nic tak naprawdę nie wiadomo.Kto co robił ,co testował ,jakie miał ustawienia silnika itp..,jak kto się sprężał .Jedno wiadomo na pewno ,....młody Russell sprężał się na pewno w Mercedesie :).
Stroll na tej samej mieszance wolniejszy tylko 0,8s od Merca. także szału nie ma
20. Kimi Rajdkoniem
@13 dwukrotny mistrz świata? W F2? On tam wygrał bodaj tylko 6 wyścigów na 100 startów.
Inna sprawa, że Williams potrzebuje właśnie takiego kierowcy. I tak o nic nie walczą a kasa jest. No i wstydu też nie będzie bo jakieś doświadczenie i tempo ma
21. Krzepki
Czyli GR coraz bliżej Merca. W sumie... oni potrzebują (oni czyli "W") kierowców majętnych a nie ze sklillem. Ciekawe kiedy FIA ich pogoni z F1, przecież to naprawdę pośmiewisko się robi.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz