2019-11-21
Kolejna dyrektywa techniczna wymusza dwa czujniki przepływu paliwa w 2020
Międzynarodowa Federacja Samochodowa wysłała zespołom trzecią dyrektywę techniczną w ciągu czterech tygodni.R E K L A M A
W środę ekipy otrzymały dokument numer 39/19. Dotyczy on konieczności zainstalowania drugiego czujnika przepływu paliwa w samochodach już od 2020 roku.
Obecnie wykorzystuje się jeden czujnik, który sprawdza, czy limit 100 kilogramów na godzinę nie jest przekraczany.
W tej chwili nie wiadomo, czy najnowsza dyrektywa powstała po przeanalizowaniu układów Ferrari, jednego z jego klientów i innego producenta. FIA zdecydowała się na taki ruch po GP Brazylii, o czym informował Auto Motor und Sport.
Temat pracy czujnika stał się głośny w trakcie weekendu w Stanach Zjednoczonych. W sobotę, po kwalifikacjach, FIA wystosowała dyrektywę techniczną 35/19, która była odpowiedzią na pytanie Red Bulla i Hondy.
W dokumencie poinformowano, że jakiekolwiek próby obchodzenia pracy czujnika w celu dostarczania dodatkowego paliwa, są nielegalne. Pytający sprawdzali zgodność z przepisami takiego rozwiązania, co było jednoczesnym wskazaniem na próbę oszustwa u rywali.
Dyrektywa zbiegła się z gorszym tempem Ferrari w niedzielę, przez co nagonka, związana z przewagą Włochów na prostych, stała się jeszcze większa.
W Brazylii pojawiła się kolejna dyrektywa, oznaczona numerem 38/19, dotycząca wykorzystywania płynów chłodzących. Sugerowano również, że FIA będzie wysyłać kolejne, a to właśnie się wydarzyło.
Obecnie wykorzystuje się jeden czujnik, który sprawdza, czy limit 100 kilogramów na godzinę nie jest przekraczany.
W tej chwili nie wiadomo, czy najnowsza dyrektywa powstała po przeanalizowaniu układów Ferrari, jednego z jego klientów i innego producenta. FIA zdecydowała się na taki ruch po GP Brazylii, o czym informował Auto Motor und Sport.
Temat pracy czujnika stał się głośny w trakcie weekendu w Stanach Zjednoczonych. W sobotę, po kwalifikacjach, FIA wystosowała dyrektywę techniczną 35/19, która była odpowiedzią na pytanie Red Bulla i Hondy.
W dokumencie poinformowano, że jakiekolwiek próby obchodzenia pracy czujnika w celu dostarczania dodatkowego paliwa, są nielegalne. Pytający sprawdzali zgodność z przepisami takiego rozwiązania, co było jednoczesnym wskazaniem na próbę oszustwa u rywali.
Dyrektywa zbiegła się z gorszym tempem Ferrari w niedzielę, przez co nagonka, związana z przewagą Włochów na prostych, stała się jeszcze większa.
W Brazylii pojawiła się kolejna dyrektywa, oznaczona numerem 38/19, dotycząca wykorzystywania płynów chłodzących. Sugerowano również, że FIA będzie wysyłać kolejne, a to właśnie się wydarzyło.
komentarze
1. Woa-VooDoo
Ciekawe czy coś to zmieni, bo jeśli tak to Ferrari miało fajny patent na zwiększenie mocy silnika, wstrzykując paliwo między odstępami odczytów czujnika który robił ich na sekundę 2200 :)
2. bartexar
@1. Niesamowite, 2200 na sekundę a i tak między to wstrzykiwać paliwo
3. ahaed
Drugi czujnik paliwa? Czyli był wałek, ale nie potrafią go udowodnić. Lub nie chcą.
Stara zasada: nic się nie dzieje bez przyczyny.
4. ahaed
2200 odczytów na sekundę? Przepraszam, ale teraz doczytałem pierwszy komentarz.
I teraz potrafią pomiędzy tymi 2200 razami na sekundę podać dodatkowe paliwo? Tak??
Jesteś idiotą i najlepiej jakbyś się nie rozmnażał.
5. yaiba83
@4 - zamiast obrażać innych byś doczytał nad jakim systemem wtrysków pracowało(-uje) Ferrari - szczęka opada. Dzięki temu co piszą poprzednicy choć mało realne to jednak nie jest niemożliwe. W jednym z poprzednich odcinków echa padoku na youtubie Daniel Biały opowiadał na czym to polega. Nie zapominajcie, że F1 to wyścig zbrojeń technologicznych...
6. Hi5per
2200 odczytów/s ? Mało realne z samych praw fizyki.
7. yaiba83
@6 - wpisz w google: f1 fuel flow meter sentronics bodajże drugi wynik zapytania.
8. orto
@4. ahaed - Nie śledziłeś wcześniejszych informacji na temat możliwości dodatkowego wtrysku paliwa między jednym a drugim pomiarem czujnika przepływu. FIA sama stwierdziła, że jest, potencjalnie, taka możliwość. By to utrudnić czy uniemożliwić, teraz po analizie, zdecydowali o konieczności montażu kolejnego czujnika. Jednym słowem - coś było na rzeczy w SF :-)
9. giovanni paolo
6. 2.2 kHz jest nierealne z praw fizyki? wyniki czasówek w F1 (w wielu sportach, nie tylko motorowych) są podawane z przybliżoną dokłądnością tysiąca odczytów na sekudnę, te tzw. tysięczne sekundy
ludzka mowa zawiera się w podobnych częstotliwościach, a jednak słyszymy jak ktoś mówi, czyli aparat słuchu potrafi odebrać 2200 odczytów na sekundę, mało tego, górna granica ludzkiego słuchu to okolice 20.000 odczytów na sekundę
znowu procesory wykonują kilka miliardów odczytów/operacji na sekundę, niemożliwe z praw fizyki? a jednak istnieją o wiele dokładniejsze aparatury pomiaru
chyba że czegoś w tej tezie nie zrozumiałem
10. yaiba83
@9 Może tamten kolega myśli, że w czujniku jest jakiś trybik co się kręci razem z przepływem paliwa ;) Nie wiedząc, że w czujniku nie ma żadnych mechanicznych części a pomiar odbywa się za pomocą metody ultradźwiękowej. Wyprzedzając kolejne wątpliwości - czujnik musi przejść rygorystyczne badania na odporność od zakłóceń, emc itp. PS. już jest info, że trzeci układ do kontroli wzięto od Hondy. Ale byłyby jaja jakby im coś znaleźli :P
11. amol
Czujnik mierzy przepływ paliwa raz na sekundę.
12. yaiba83
@11 - czujnik mierzy 2200 razy na sekundę, natomiast co sekundę przekazuje zbiorcze dane szyną CAN.
13. Woa-VooDoo
#4 Jak nie ma argumentów to się obraża :) Przyzwyczaiłem się do tego. Więc wytłumacz mi, dlaczego FIA postanowiła dołożyć 2 czujnik który będzie miał inną częstotliwość i taktowność ?
#11 Ty wiesz co piszesz ? sekunda odstępu w tak rozwiniętej dziedzinie jak f1? To nawet optimus w latach 90 mógłby stworzyć takie oprogramowanie które pozwalało by ominąć taki czujnik.
14. Woa-VooDoo
#11 To jest argument na twoją odpowiedz
https://you tu.be/-o8pZPqv IVw?t=661
Lub wpisz Echa padoku #234 - Red Bull jak Mercedes i Ferrari jak... Ferrari oraz 11 minuta i 2 sekunda.
15. mich11
Forumowicze aż miło czyta się te komentarze :) Więcej takich dyskusji mniej wycieczek osobistych. 2,2 khz jak najbardziej możliwe. Jednak technologia podawania w między czasie większej ilości mieszanki, WOW.
16. Hi5per
Miało być, że mało realne że pomiędzy odczytami mogli by zrobić jakiś szwindel.
17. Bzik
A w Mercu pewnie siedzieli cicho, bo czekali na odpowiedź FIA.
Teraz wiedzą, będzie kontrolowany ten obszar i mają całą zimę na kombinacje :D
18. Bzik
*zjadłem ''jak''
przepraszam :)
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz