Ekipa Saubera mogła mieć dzisiaj świetną okazję, aby podwójnie zapunktować. Jej bolid na torze Monza świetnie się sprawował, co pozwoliło Gabrielowi Bortoleto ukończyć wyścig na 8. miejscu. Mniej szczęścia miał jednak Nico Hulkenberg, który po okrążeniu formującym poproszony został przez zespół o zjechanie do garażu. W jego aucie awarii uległ system hydrauliczny i Niemiec w ogóle nie wystartował w GP Włoch.

Nico Hulkenberg, DNS

"Oczywiście to niezwykle frustrujące, kiedy nawet nie możesz wystartować w wyścigu. Mieliśmy problemy z układem hydraulicznym, które zmusiły nas do wycofania samochodu na okrążeniu formującym - musimy to teraz dokładnie zbadać i zrozumieć w szczegółach. To powiedziawszy, wyraźnie widzieliśmy, że w bolidzie jest potencjał, co daje nam powody do optymizmu. Monza to zawsze trudne miejsce do wyprzedzania, więc trudno powiedzieć, gdzie byśmy dziś skończyli. Z pozytywów - to był dobry weekend dla Gabiego, który zdobył cenne punkty dla zespołu."

Gabriel Bortoleto, P8

"To był bardzo solidny wyścig, z dobrymi decyzjami i dobrą strategią. Mój pit stop był trochę wolny, ale biorę to częściowo na siebie, bo być może podjechałem odrobinę za daleko do stanowiska i na pewno to nie pomogło. Ogólnie jestem zadowolony, że ukończyłem wyścig na ósmym miejscu i wróciłem do zdobywania punktów: to jest też ważne dla klasyfikacji konstruktorów. Oczywiście mam apetyt na więcej, ale wierzę, że to było maksimum, jakie mogliśmy osiągnąć w ten weekend - był on spójny, produktywny i to dobry sposób na zakończenie europejskiej części sezonu."