Po kilku ostatnich wyścigach po Astonie Martinie można spodziewać się już bardziej regularnej walki o pierwszą dziesiątkę, jednak Włochy znów nieco wyhamowały zakusy brytyjskiej ekipy. Fernando Alonso walczył co prawda w środku stawki, ale jego jazda zakończyła się przedwcześnie w wyniku usterki mechanicznej. Na ostatniej sklasyfikowanej pozycji dojechał Lance Stroll.

Lance Stroll, P18

"Wyścig na Monzy zapowiadał się dla nas ciężko od samego początku. Udało nam się nadrobić kilka pozycji dzięki strategii z oponami oraz dzięki wydłużeniu pierwszego przejazdu. Niestety natrafiliśmy na problem podczas wykonywania pit-stopu pod koniec wyścigu i skończyliśmy na 18. miejscu. Liczyliśmy na samochód bezpieczeństwa, który mógłby nam pomóc dostać się nawet do punktów, ale nie pojawiły się żadne okoliczności. Przyjrzymy się sytuacji i będziemy już spoglądać na wyścig w Baku za dwa tygodnie."

Fernando Alonso, DNF

"Wyścig dobrze się nam układał, walczyliśmy o trochę punktów. Dobrze zaczęliśmy i mieliśmy sprawny pit-stop, ale potem musieliśmy się wycofać przez usterkę zawieszenia. Nasze obchodzenie się z tarkami było takie same przez cały weekend, więc to po prostu była niefortunna sytuacja. Szkoda, że tracimy kolejne punkty w mistrzostwach, bo jak dotąd ten weekend dobrze się zapowiadał. Ostatnio jesteśmy bardziej konkurencyjni, więc zobaczymy, jak nam się powiedzie przez resztę sezonu."