komentarze
  • 1. AdamBB
    • 2019-08-19 16:24:56
    • *.eu-central-1.compute.amazonaws.com

    dla mnie na plus
    - Hamilton
    - Bottas
    - Max
    - Kimi
    - Kvyat
    - Albon
    - Perez
    - Russel
    - Norris
    - Sainz
    na minus
    - Vettel
    - Giovinazzi
    - Gasly.....
    - Grosjean
    - Magnussen
    cieżko sie wypowiedzieć
    - Stroll
    - Kubica
    - Leclerc
    - Ricciardo
    - Hulkenberg

  • 2. Grafii
    • 2019-08-19 16:43:01
    • *.eu-central-1.compute.amazonaws.com

    A o Kubicy i Williams nic? Nie jest zaskoczeniem/rozczarowaniem, a może nie wypada poruszać tematu?

  • 3. bestia6985
    • 2019-08-19 16:45:03
    • *.eu-central-1.compute.amazonaws.com

    Kiedy poziom w F1 jest tak chu...., że strata 146 (2017) i 84 (2018) punktów do Mercedesa nazywa się "zaciętymi latami".

  • 4. Raptor202
    • 2019-08-19 17:03:26
    • Blokada
    • *.eu-central-1.compute.amazonaws.com

    @2 Williams nie jest zaskoczeniem, Kubica to jednak małe rozczarowanie. Małe, bo nie należało się łudzić, że po ośmiu latach przerwy nawiąże do dawnej dyspozycji.

  • 5. belzebub
    • 2019-08-19 17:07:44
    • *.eu-central-1.compute.amazonaws.com

    Nie rozumiem, jak można napisać że rozczarowaniem jest Ferrari, jeśli czerwoną latarnią jest jednak Williams, zwłaszcza uwzględniając dotychczasowy dorobek tego zespołu. Ferrari, ok. jest słabsze ale dalej walczy w pierwszej trójce. I to właśnie Williams jest całkowitym rozczarowaniem. Druga sprawa, ta polska solidarność. O ile można zrozumieć polskich fanów, to dziennikarze powinni zachować obiektywność. Nie wiem czy najgorszym kierowcą, ale jednym z najgorszym jest Kubica. Tak go zresztą oceniają zagraniczne media.
    Czyli najlepsi kierowcy w tym sezonie:
    Hamilton, Verstappen, Leclerc (chociaż popełnił kilka błędów), jednak bardzo dobrze wypada na tle Vettela.
    Najgorsi: Kubica, Gasly, Grosjean, Magnussen.
    Jeśli chodzi o debiutantów, w zasadzie wszyscy za wyjątkiem Giovinazziego wypadli bardzo dobrze. Najlepszym jednak dla mnie jest Russell, który w najgorszym bolidzie nie tylko jest w stanie coś wycisnąć to jeszcze ogrywa partnera zespołowego.

  • 6. mlodyczub
    • 2019-08-19 17:24:19
    • *.compute-1.amazonaws.com

    Zgadzam się z belzebubem. Hamilton wyciąga z bolidu wszystko co się da, a Max moim zdaniem jeszcze więcej niż jest możliwe z tego auta. Jak dla mnie topowi kierowcy. Leclerc również jak na debiutanta spisuje się bardzo dobrze, a błędy jak to błędy - brak doświadczenia robi swoje i każdy z dobrych kierowców przez to przechodził. Największe rozczarowanie to dla mnie Robert. Jestem jego fanem od dawna i jako jeden z nielicznych wierzyłem że powróci na tor jednak to co się stało po powrocie naprawdę rozczarowuje. Nie sądziłem że będzie walczył z czołówka, ale biorąc pod uwagę jego doświadczenie spodziewałem się więcej. Jeszce w tamtym roku pamiętam jak komentował Sirotkina i Strolla podczas testów w barcelonie że nie potrafili utrzymać opon w oknie pracy czy nawet dobrze rozgrzać, a teraz jak by sam boryka się z tym problemem. Ja wiem ze Williams nie prezentuje żadnej formy w tym sezonie ale jednak oczekiwałem więcej. Wydaje mi się że człowiek z takim bagażem doświadczeń powinien sobie lepiej poradzić, chociaż po przeczytaniu Niezniszczalnego można pokusić się faktycznie o różne teorie. Tak czy inaczej ciągle w niego wierzę i ciągle mu kibicuje oglądając że smutkiem ciągle jego imię na dole tabelki.

  • 7. Raptor202
    • 2019-08-19 18:08:29
    • Blokada
    • *.eu-central-1.compute.amazonaws.com

    @5 Myślę, że pod względem żenady takiemu Magnussenowi czy Grosjeanowi jednak daleko do Giovinazziego.

  • 8. Ksys
    • 2019-08-19 19:37:57
    • *.eu-central-1.compute.amazonaws.com

    Co Wy tak wszyscy z amazona piszecie? :D
    Widzę, że nie przepracowujecie się za bardzo :D
    pozdrawiam

  • 9. Ksys
    • 2019-08-19 19:38:56
    • *.eu-central-1.compute.amazonaws.com

    O...ja też z amazona :D a internet mam z orange po kablu-dziwna sprawa...
    pozdrawiam

  • 10. Mission Winnow
    • 2019-08-19 19:45:19
    • *.eu-central-1.compute.amazonaws.com

    Najlepszy zespół:Mercedes Szósty rok z rzędu na szczycie nie wymaga tłumaczenia
    Najlepszy kierowca: Holenderski burak który wyciska 120% z pakietu jaki ma.
    Najgorszy zespół: Renault - miały być podia a jest koniec stawki. Pozycja Williamsa była do przewidzenia.
    Najgorszy Kierowca: Bezapelacyjnie Robert Kubica. Na tym forum trzeźwo myślący napisali już wszystko co się da. Nie będę tego kolejny raz pisał.

  • 11. Miki42
    • 2019-08-19 21:51:55
    • Blokada
    • *.eu-central-1.compute.amazonaws.com

    Raptor202
    Szkoda na ciebie słów wal się cepie z twoimi przemyśleniami na szczęście jest ignoruj dla chorych

  • 12. Mat5
    • 2019-08-19 22:15:57
    • *.eu-central-1.compute.amazonaws.com

    Moje podsumowanie półmetku sezonu
    -Najlepszy kierowca: Max Verstappen. Holender w zasadzie jako jedyny kierowca był w stanie rywalizować z Hamiltonem jak równy z równym. Od czasu jak został liderem zespołu, mocno dojrzał i przekłada się to na wyniki. Na pewno wygra jeszcze w tym roku kilka wyścigów.

    -Najsłabszy kierowca: Pierre Gasly.
    Kierowca wzięty do Red Bulla niemalże z łapanki. Jednakże nagła decyzja Ricciardo o zmianie zespołu wymusiła na Helmucie Marko podjęcie decyzji o awansie Francuza. Rok temu wydawał się najlepszą opcją. Zdominował Hartleya, miał kilka dobrych wyścigów, zwłaszcza w Bahrajnie, jednakże w seniorskiej ekipie nie był w stanie poradzić sobie z presją i w zasadzie szóste miejsce było szczytem jego możliwości.

    -Największy postęp (kierowca): Carlos Sainz
    Hiszpan przez całą swoją karierę sprawiał wrażenie takiego niejakiego kierowcy. Był za dobry na Toro Rosso, ale za słaby na Red Bulla. Od czasu przejścia do McLarena nabrał wiatru w żagle i notuje naprawdę solidne rezultaty. Red Bull na pewno stracił jeden z większych talentów.

    -Największy spadek (kierowca): Daniel Ricciardo
    Decyzja Australijczyka o odejściu do Renault ze sportowego punktu widzenia okazała się być bardzo nietrafiona. Renault przygotowało słabszy samochód, niż rok temu i w efekcie Ricciardo niejednokrotnie ma problem nawet ze zdobyciem chociażby punktu.

    -Największy postęp (zespół): McLaren
    Po poprzednim słabym sezonie niewielu sądziło, że McLaren zaliczy taki postęp. Duża w tym zasługa Andreasa Seidla oraz mimo wszystko odejście Alonso na pewno poprawiło atmosferę w zespole. Sainz i Norris osiągają bardzo dobre wyniki, są zgranym zespołem i również z racji młodego wieku mogliby tworzyć duet przez wiele lat.

    -Największy spadek (zespół): Haas
    Rok temu walczyli o duże punkty, teraz mają problemy ze zdobyciem pojedynczych punktów. O ile w kwalifikacjach Haas jeszcze spisuje się w miarę poprawnie, o tyle w wyścigach ich forma wygląda bardzo źle. Niestety oliwy do ognia dolewają liczne kolizję Grosjeana i Magnussena. Duńczyk pomimo swojej brudnej jazdy potrafi jeszcze coś pokazać na torze, czego niestety nie widać u Grosjeana. Gunther Steiner ma sporo do myślenia pod kątem składu na przyszły rok.

    -Wyścig sezonu: GP Niemiec
    W tej kategorii zwycięzca mógł być tylko jeden. Sporo dramaturgii zrobiły zmienne warunki na torze, błędy popełniane przez czołowych kierowców, tak więc do końca trudno było przewidzieć zwycięzcę wyścigu.

  • 13. LuckyFindet
    • 2019-08-19 22:55:53
    • *.eu-central-1.compute.amazonaws.com

    Najlepszy kierowca: Max Verstappen
    Rok temu krytykowany przez wielu, dzisiaj chwalony za dojrzalość oraz wyciskanie maximum z bolidu. Kierowca, który w najbliższym czasie zacznie zgarniać swoje tytuły.

    Najgorszy kierowca: Pierre Gasly/Romain Grosjean
    Cieżko mi wybrać jednego z nich, bo obaj prezentują w tym roku bardzo słabą formę. Gasly jest miażdżony przez Verstappena i w wyścigu i w kwalifikacjach. Decyzja Red Bulla by zamienić kierowców wcale nie dziwi. Grosjean ma już problemy od 2018. Chociaż był w stanie się pozbierać w drugiej części roku, tak w tym sezonie już nie daje rady. Wiek jednak robi swoje w jego wypadku.

    Pozytywne zaskoczenie: Carlos Sainz/McLaren
    Ten rok i dla Sainza i dla McLarena jest na pewno wielkim przełamaniem. Sainz z dobrego przeciętniaka stał się naprawdę solidnym kierowcą. W połączeniu z postępem McLarena przekłada się to na 7 pozycję w generalce dla Sainza i 4 dla McLarena. Zespół, który zdecydowanie będzie się liczył w walce o tytuł w przeciągu paru lat, szczególnie z tak solidnym duetem kierowców.

    Rozczarowanie: Robert Kubica/Haas
    Po testach już było wiadomo, że nie ma co liczyć na dobre występy Kubicy. Jednak to jak przegrywa z Russellem jest na pewno przytłaczające. Oczywiście spory wpływ na wyniki Kubicy ma bolid Williamsa oraz niemożność dostarczania poprawek do obu bolidów, jednak trzeba przyznać, że przy równych bolidach Russell i tak by wygrywał. Co do Haasa, zaliczyli spadek na poziomie Williamsa w tamtym roku. Z TOP 5 praktycznie na sam koniec stawki. Myślę, że nie wymaga to dalszego komentarza.

    Najlepszy debiutant: Lando Norris
    Chociaż na tle Sainza póki co się zbytnio nie wyróżnia, to jednak widać w nim spory potencjał. Sainz ma jednak większe doświadczenie i w tym sezonie naprawdę mu świetnie idzie, więc myślę że za niedługo i Norris będzie w stanie jeździć na tym poziomie.

  • 14. TomPo
    • 2019-08-20 12:04:35
    • *.eu-central-1.compute.amazonaws.com

    Im plus:
    Max - bo wydoroslal, zmadrzal, dalej jest bufonem, ale widac zmiany na lepsze.
    McL - bo pokazuja Renault, ze da sie cos z ich silnikow wycisnac, gdy bolid jest dobrze zbudowany.
    Honda - bo goni czolowke jesli chodzi o moc, ale przede wszystkim jesli chodzi o bezawaryjnosc.
    Albon - jak na goscia, ktory nigdy nic z F1 nie mial wsplnego, to pokazuje kawal dobrego scigania sie. Ciekawe jak zniesie presje w RBR, czy polegnie jak kiedys Kwiat, czy moze da sobie rade?

    Neutralnie:
    Lewis - gosc po prostu robi swoje w najlepszym bolidzie
    Bot - chcial bardzo, ale wyszlo jak zwykle, po prostu nie moze wygrac z Lewisem, bo brak mu tego czegos.

    Im minus:
    Haas - bo dalej trzymaja sie dwojki kierowcow, ktorzy ciagna zespol w dol, do tego przekazy z kokpitow chyba sa nienajlepsze, skoro w polowie sezonu pakiet z Australii dziala lepiej.
    Ferrari - takiej zenady to juz dawno nie widzialem. Bolid jest kiepski, zarzadzanie zespolem jest kiepskie, strategie wyscigowe to juz jest poziom memow.
    Renault - fabryczny zespol przegrywajacy z McL, nic wiecej nie trzeba dodawac.

    Ponizej krytyki:
    Williams - trzeba by tutaj sciane tekstu wpisac, by wypunktowac ten zespol, wiec sobie daruje.

    Problematycznie:
    RK i GR - ciezko cos tu napisac, bo nikt nie wie do konca co sie w Williamsie dzieje.
    Bolidy sa rozne, czesci brak, wiec ciezko stwierdzic czy GR to poziom Maxa, czy RK to poziom Strolla.
    Prawda lezy pewnie posrodku, ze Russell to to nie Max, a RK to nie Maldonado.

  • 15. Fanvettel
    • 2019-08-20 13:10:23
    • *.eu-central-1.compute.amazonaws.com

    Gasly to już nie przekroczy tych 100 punktów w klasyfikacji.

  • 16. tomasss
    • 2019-08-20 13:11:56
    • *.eu-central-1.compute.amazonaws.com

    Jesli chodzi o kategorie Najwieksze rozczarowanie: wydaje mi sie, ze bezapelacyjnie nalezy sie Robertowi, ok Gasly nie udzwignął cięzaru, ktory na nim spoczywal ale...chociazby z tego względu, że jest porownywany z byc moze najlepszym kierowcą na świecie sprawia, ze cięzar oraz trud jest nieporownywalnie wiekszy niz dla kogos kto zamyka stawke i nie ma wiekszego znaczenia czy przyjedzie na mete 30 sek za partnerem zespolowym czy zostanie przez niego zdublowany...poza tym George wydaje sie byc bardzo solidnym zawodnikiem ale jeszcze nie jest to najwyzszy poziom...

  • 17. BudsonBudi
    • 2019-08-20 13:12:33
    • *.eu-central-1.compute.amazonaws.com

    Patrząc na wyniki Alfy , to albo potężny minus dla Giovinazziego albo plus dla Kimiego. A tak jakoś zapomniano o tej dwójce zarówno w artykule jak i w komentarzach.

  • 18. obiektywny2019
    • 2019-08-21 02:14:22
    • Blokada
    • *.eu-central-1.compute.amazonaws.com

    KUB, GAS, GIO, STR, GRO to największe porażki pierwszej połowy sezonu.

  • 19. weres
    • 2019-08-21 10:50:14
    • *.eu-central-1.compute.amazonaws.com

    Zachwyty nad Maxem są absurdalne, Holender był w stanie wygrać z Lewisem 2 wyścigi jeden gdzie Merc miał problemy z chłodzeniem i drugi gdzie mechanicy potrzebowali minutę, żeby Lewis mógł wrócić na tor. W 2018 Seb był w stanie wygrywać z Lewisem bez problemów Merca, czy to znaczy, że w 2018 Seb był najlepszym kierowcą? W tym roku forma Maxa wygląda lepiej bo ma bardziej konkurencyjny bolid niż w 2018, a Ferrari mniej konkurencyjny. Fakt, że Max dojrzał to jeszcze nie powód, żeby go nazywać najlepszym.

  • 20. Raptor202
    • 2019-08-21 12:04:44
    • Blokada
    • *.eu-central-1.compute.amazonaws.com

    @19 "drugi gdzie mechanicy potrzebowali minutę, żeby Lewis mógł wrócić na tor"
    Poprawka - drugi, w którym Lewis uderzył w bandę, zjechał na zmianę opon w nieprzepisowy sposób, a później dodatkowo zaliczył spinaroonie i chciał się wycofać z wyścigu (za podobny komunikat rok wcześniej Stroll był tutaj głośno krytykowany).

  • 21. LukaszKoka
    • 2019-08-21 20:02:39
    • *.eu-central-1.compute.amazonaws.com

    @19 weres
    Może to i nie jest powód, ale nawet ja, chociaż nie jestem fanem Maksa nic a nic, uważam, że świetnie się oglądało jego pojedynki w kilku ostatnich wyścigach, a o to, na Boga, chodzi w F1. Aż mnie skręca z bólu, że nie będę mógł obejrzeć Spa, bo podejrzewam, że tam się szykuje nie gorzej niż w Niemczech.

  • 22. weres
    • 2019-08-21 21:52:25
    • *.eu-central-1.compute.amazonaws.com

    @20
    Obrót samochodu mógł być spowodowany uszkodzeniami. Gdyby mechanicy szybko zrobili swoją robotę to lewis wygrałby wyścig. Tak, więc dalej nie widzę żadnego argumentu za maxem.
    @21
    Współczesna formuła jeden to głównie dbanie o opony trudno powiedzieć żeby ostatnio max zabłysnął w tym elemencie... To że max jest w stanie walczyc i wygrywać to skutek błędów ferrari słabości seba i lepszego silnika w red bullu trudno tu dostrzec zaslugi maxa.

  • 23. LukaszKoka
    • 2019-08-22 16:09:04
    • *.eu-central-1.compute.amazonaws.com

    Wciąż nie uważam, że to jakiś mega zawodnik, wciąż uważam, pomimo porażek, że większym talentem jest Leclerk. To i tak w żaden sposób nie zmienia mojej opinii o Maksie i jego ostatnich pojedynkach. Bez pardonu, jak 15 lat temu, pomimo faktu, że F1 jest obecnie nudna jak flaki z olejem i czasami naprawdę bardziej pasjonujące jest patrzenie, jak schnie farba na ścianie.

    Zgadzam się z Jeremiaszem Clarksonem - F1 potrzebuje zmian. I potrzebuje takich kierowców i ich walk na torze jak między Karolem i Maksem.

Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo