2017-07-16 GP Wielkiej Brytanii - Wyścig 14:00
Poz. | Kierowca | Zespół | Czas | Pkt. |
---|---|---|---|---|
1 | L.Hamilton | Mercedes | 1:21:27.430 | 25 |
2 | V.Bottas | Mercedes | +14.063 | 18 |
3 | K.Raikkonen | Ferrari | +36.570 | 15 |
4 | M.Verstappen | Red Bull | +52.125 | 12 |
5 | D.Ricciardo | Red Bull | +1:05.955 | 10 |
6 | N.Hulkenberg | Renault | +1:08.109 | 8 |
7 | S.Vettel | Ferrari | +1:33.989 | 6 |
8 | E.Ocon | Force India | +1 okr. | 4 |
9 | S.Perez | Force India | +1 okr. | 2 |
10 | F.Massa | Williams | +1 okr. | 1 |
11 | S.Vandoorne | McLaren | +1 okr. | |
12 | K.Magnussen | Haas | +1 okr. | |
13 | R.Grosjean | Haas | +1 okr. | |
14 | M.Ericsson | Sauber | +1 okr. | |
15 | D.Kwiat | Toro Rosso | +1 okr. | |
16 | L.Stroll | Williams | +1 okr. | |
17 | P.Wehrlein | Sauber | +1 okr. | |
18 | F.Alonso | McLaren | DNF | |
19 | C.Sainz | Toro Rosso | DNF | |
20 | J.Palmer | Renault | DNF |
Podwójne zwycięstwo Mercedesa i podwójny dramat Ferrari w Silverstone
Lewis Hamilton prowadząc od startu do mety potwierdził, że na torze Silverstone czuje się jak ryba w wodzie. Wygrywając piąty raz Grand Prix Wielkiej Brytanii Hamilton dołączył w tej statystyce do Jima Clarka i Alaina Prosta. Dramat z ogumieniem na ostatnich okrążeniach przeżywała za to ekipa Ferrari.Zmienna brytyjska pogoda w niedzielne popołudnie nie chciała włączyć się do rywalizacji na torze Silverstone. Kierowcy pełny dystans wyścigu pokonali na suchym torze.
Gdy zgasło pięć czerwonych świateł obyło się bez kontrowersji jakie towarzyszyły Formule 1 tydzień temu w Austrii. Wszyscy kierowcy ruszyli ze swoich miejsc. W czołówce zdecydowanie najsłabiej wystartował Sebastian Vettel, który na pierwszych zakrętach stoczył emocjonującą walkę z Maksem Verstappenem. Niemiec walczący o tytuł przegrał jednak tę walkę.
Pewnie za to ze swoich pól startowych do wyścigu przystąpili Lewis Hamilton i Kimi Raikkonen, który wraz z upływem kolejnych okrążeń tracił coraz większy dystans do lidera, a jego partner zespołowy walczył z Maksem Verstappenem.
Zaraz po starcie na torze narozrabiał Daniił Kwiat, który uderzył w swojego partnera zespołowego, eliminując go z walki i zmuszając sędziów do wypuszczenia na tor samochodu bezpieczeństwa. Podobnie jak tydzień temu, Rosjanin pozostał na torze, odbył karę przejazdu przez boksy, zebrał dodatkowe dwa punkty karne na swoją superlicencję, ale tym razem zdołał dojechać do mety.
Vettel na 14 okrążeniu podjął decyzję o mocniejszym wywarciu presji na Holendra. Mimo świetnej walki, która spodobała się kibicom zgromadzonym na torze, ten nie zdołał na torze wyprzedzić swojego rywala. Zespół Ferrari podjął więc decyzję, aby szybciej ściągnąć swojego kierowcę do boksu po nowe, miękkie opony. Jak się później okazało była to nieco zbyt wczesna zmiana, gdyż opony te nie wytrzymały do końca wyścigu.
Red Bull zareagował na ten manewr na kolejnym okrążeniu jednak w boksie Verstappena doszło do drobnego błędu, a Holender na tor powrócił za Vettelem.
Gdy wydawało się, że pierwsza trójka wjedzie na metę w kolejności w jakiej startowała do wyścigu, Valtteri Bottas rozpoczął swoją szarżę, korzystając z odmiennej strategii i super-miękkich opon założonych na końcówkę wyścigu.
Fin nie miał problemu, aby wyprzedzić Sebastiana Vettela ale do końca walczył, aby zapewnić swojej ekipie drugie w tym sezonie podwójne zwycięstwo. Gdy wydawało się, że nie dogoni Kimiego Raikkonena, na dwa kółka przed metą w bolidzie Fina pojawiły się problemy z lewą przednią oponą, która na tym torze jest najbardziej obciążona.
Fin musiał zjechać do boksów po nowy komplet opon i ostatecznie dojechał do mety na trzecim miejscu, podczas gdy podobny dramat na przedostatnim okrążeniu wyścigu przeżywał jego partner z zespołu. Vettel również wizytował swoich mechaników na ostatnim kółku i na metę dojechał na 7 miejscu.
Hamilton występem na swoim domowym torze odrobił więc 19 z 20 punktów straty do Sebastiana Vettela w mistrzostwach.
Na czwartym miejscu na metę wjechał Max Verstappen, który wyprzedził Daniela Ricciardo i Nico Hulkenberga.
W czołowej dziesiątce ponownie znaleźli się kierowcy Force India, tym razem to Ocon przed Perezem. Francuz przez cały wyścig zdołał odpierać "ataki" swojego partnera. Ostatni punkt za 10 miejsce na mecie przypadł w udziale Felipe Massie.
Wyścigu o GP Wielkeij Brytanii nie ukończyło trzech kierowców: Fernando Alonso z powodu awarii silnika, Carlos Sainz z powodu kolizji z Daniiłem Kwiatem oraz Jolyon Palmer, który tak właściwie nawet nie rozpoczął swojego domowego wyścigu, gdyż w jego aucie na okrążeniu formującym pojawiły się problemy z hydrauliką.
Zdjęcia:
komentarze
1. fifo
Niesamowity pech Ferrari.
2. toddlockwood
Dramat...
Jako fan Ferrari mogę tylko powiedzieć że Vettel dał dupy. Nie potrafił wyprzedzić Maxa a potem dał sie ograć Bottasowi.
Ehh szkoda.
Dobrze że Kimi na podium.
3. iceneon
Ale końcówka! Takie podium chcę oglądać zawsze!
Vettel hahahaha :) kulam ze śmiechu :)
4. mientus63
Ojoj.... :)) Biedny Sebastian.... :)) Hahaha ;)
5. bo77as
Ależ pech Ferrari, ale cóż tutaj mówić, Ferrari coraz bardziej z tyłu, albo raczej Mercedes coraz bardziej z przodu, Ferrari stoi w miejscu i do tego mają więcej wykorzystanych podzespołów, obawiam się, że możemy być światkami po przerwie wakacyjnej jakiejś passy Hamiltona typu 5 wygranych z rzędu i będzie pozamiatane.
6. KowalAMG
Gratulacje dla Lewisa oraz Bottasa piękny wyścig , jedno co napewno można powiedzieć o Mercedesie to są wyliczeni jak w Szwajcarskim zegarku :) (Ten wyjazd z boksu idealnie Bottasa za Lewisem to coś niesamowitego :) szkoda Ferrari ale przeforsowało strategię cieszy bardzo podium Raikonena należy mu się jak nigdy :)
7. BlahBlah
3 i 4 gratuluje IQ.
8. Kii
Hamilton zdominował wyścig. Jest najlepszy i hejt zaślepionych rasistów których nie pozdrawiam na niego nic nie zmieni i prawdziwy mistrz niedługo wróci na tron !:)
Gratulacje dla Mercedesa, Force India i Renault z Hulkenbergiem na czele :) mam nadzieje że już niedługo będzie jeździł u boku Kubicy.
9. iceneon
@7 Dziękuję, IQ mam 130. Bolą cztery litery? Hahaha :)
10. mientus63
@7 Awidze fan Ferrari ;) IQ mam wysokie, byl pech Lewisa teraz pech Vettela ;)
11. saint77
@2.
w czym dał dupy? jechał znakomicie, Verstapen to kierowca na jego poziomie i z jajami, ciężko go wyprzedzić. A Bottas na świerzych super miękkich był nie do zablokowania.
Ferrari miało dzisiaj po prostu pecha i tyle.
12. iceneon
@7 tak przy okazji to słowo "gratuluję" pisze się z "ę" na końcu.
13. roko
Najsłabszym ogniwem w Scuderia FerrarI jest kierownictwo tej ekipy. Od kilku lat taktyka bazuje na zasadzie, jakoś to będzie ale to nie jest przecież poziom ligi okręgowej!!! Zasłużenie wygrał Hamilton, rewelacyjnie pojechał Bottas a nie gorzej od niego Riccardo. Raikonnen jak i Vettel stali się ofiarami swego zespołu i było szkoda ich wysiłku choć Fin wyszedł z tego i tak obronną ręką. Co do Dania Kwiata, im szybciej zniknie z torów F1, tym dla pozostałych kierowców będzie bezpieczniej.
14. Del_Piero
Szkoda Ferrari, dobrze że Kimi na podium bo zasłużył na to, pojechał świetny wyścig. Dla Hamiltona weekend marzenie - uniknął zasłużonej kary a teraz rywalowi poszła opona. Verstappen ostro, ale tym razem było ok. Ricciardo w wyprzedzaniu jest zdecydowanie najlepszy.
15. Levski
Dramat, mimo ze kibicuhe Ferrari to widac ze stoja w miejscu, obawiam sie mocno o ponowna dominacje Mercedesa...
16. projektor333
Dobry wyścig Kimiego. Pech ferrari słaby weekend Sebastiana. Mercedes poprawił osiągi bolidu a ferrari nie i to było widać przez cały weekend.
17. Now Bullet
Było wiadomo że Vettel będzie miał problemy z oponami pod koniec wyścigu,tym bardziej po kilku zblokowaniach jakich robił podczas walki np z Bottasem.Dziwi mnie to że Raikkonen mial problemy z ogumieniem bo zjechał dużo pózniej niż Vettel.Ogólnie brawa dla mercedesa,kontrola przez cały wyścig,dobre strategie,jak zarówno z Ham tak i z Bottasem.Brawa dla Ver i Ric pokazują mimo tego że nie maja jakiś super samochód to mogą walczyć np.z Vettelem :) Pech dla ferrari,ale mercedes też miał pecha,pamiętne nagłówki,więc myśle że troche się wyrównało pod tym względem.Noi tez trzeba przyznać że oby dwaj zawodnicy mercedesa już mieli kary ;p a ferrari po mimo tego iż się mówiło,że bedą mieli oni szybciej kary,ich nie mają.
Ogólnie bardzo ciekawy wyścig,ale w tym sezonie tak naprawdę oprócz Monaco nie było nie interesującego.Więc czekam gorąco na Wegry!
18. ochman86
Chyba nikt już nie ma wątpliwości, która ekipa ma najlepszy bolid w stawce. Mercedes deklasuje innych, Ferrari brak argumentów, prędzej Red Bull ich dogoni niż zniwelują stratę do Merca... Co rok to samo, choć myślałem, że w tym sezonie będzie inaczej, bo przecież brak ograniczeń tokenowych itp. Jak dla mnie losy mistrzostwa zarówno kierowców jak i konstruktorów właśnie się przesądziły na korzyść Mercedesa oraz Hamiltona.
Pierwsza trójka w generalce po ostatnim wyścigu to: HAM, BOT, VET, konstruktorzy: MERC, FERRARI, RED BULL
19. MasturbatorY
@11 Tak, kierowca z jajami, szkoda tylko, że zamiast mózgu, przyjacielu :)
20. Mateo_R19
Dziś Renault czwarta sila w stawce. Poprawki działaja. Czekam na kolejne postepy.
21. l1m1ted11
Ferrari ma pecha po raz kolejny w Wielkiej Brytanii... Ale nie będę się więcej wypowiadał, bo obrażę ekspertów z prawdziwego zdarzenia typu @3 i @4...
No nic, Forza Vettel! Forza Ferrari!
22. iceneon
Gdzie tu pech Vettela? Ludzie! Sam sobie załatwił opony w walce z Bottasem. On ma szczęście, że dojechał do mety i utrzymał prowadzenie w generalce.
23. pryk
Wyścig to pasmo bledów Vettela i ferrari.
1. Fatalny start - autobus marki Vettel ruszył jak typowy Autosan H9.
W konsekwencji utknął za trochę wolniejszym ale walecznym Maxem
2. Za wczesny zjazd - było dojechać z 5-6 okrążeń to skróciłoby czas przejazdu na miękkich
3. Usilna walka o utrzymanie przed Bottasem i palenie opon.
4.. Informacja na 8(?) okrążeń przed końcem - nie mam opon. Tracimy 2-3 sekundy na kółku to zjeżdżam po nowy komplet, nie czekam
5. Pęka opona Kimiego - lecimy od razu do boksu z Vettelem
Najslabszy wyścig Vettela w sezonie. Brawo Mercedesy, Hulk i Ricciardo z Maxem.
24. iceneon
@21 to już nie wolno mi się cieszyć? A co mi tam. Hahahaha :)
25. Hyundai
Widzę dyskusja na poziomie, nieźle.
26. Fanvettel
Wyścig do dupy najgorszy w tym sezonie.
Pewne bylo podium dla Vettela po tym jak Kimi musial zjechac a tu prosze opona pizgła i koniec.
27. saint77
@19.
nie wiem skąd taka twoja opinia. Ja fanem Vettela nigdy nie byłem ale akurat o brak mózgu to bym go nie posądził. Ekipa Ferrari dała ciała na całej linii i to, że Kimiemu przydarzył się identyczny pech jak Vettelowi daje jasny obraz sytuacji.
Vettel często wymięka pod presją ale inteligencji na torze nie można mu odmówić. To że czasem zachowuje się jak dzieciak w wieku przedszkolnym to inna sprawa.
28. bo77as
@24 Jak czytam twoje komentarze to ciesze się, ze nie jestem fanem Hama, bo jesteś kiepskim towarzystwem heh :)
29. iceneon
Tydzień temu panowała tu euforia, bo Lewis dostał +5 na starcie. Dziś ja śmieję się z Was fani Sebka xD
30. Duke_
Myślę że Renault ma wszelkie podstawy w przyszłym roku na czele z Hulkiem podjąć walkę z RB. Było widać że trochę im brakuje ale FI już nie dawała Hulkowi rady.
31. bo77as
Ale ja nie jestem fanem Vettela, zresztą o czym z tobą dyskutować, po twoim "XD" wnioskuje, że masz 15 lat, także kończę wymianę zdań z tobą kolego.
32. FoTi
@26 "FanVettel" pisze, że najgorszy wyścig w sezonie, a Seb skończył go na 7 miejscu. Hmm... zastanawiające. Ludzie, wyścig był całkiem okej, większość czasu coś działo się w jakimś miejscu na torze, a to, że Wasz idol stracił w nim dużo to nie znaczy od razu, że był kiepski. Trochę obiektywizmu ;)
33. XandrasPL
Polecam fanów Mercedesa którzy rok temu płakali na problemy Hamiltona a teraz cieszą się że Vettel'owi opona pękła, Hamilton mistrzem bo ktoś ma problemy , no tak to działa a nie czekaj a gdzie Ci co pisali że Rosberg jeździ sam a Hamilton ma problemy ... Szkoda gadać do tych zje**w
@23 Vettel lepiej startuje niż kto inny ze stawki, AUTOBUS ? autobus to Hamilton miał w 2016 i przegrywał, ten start mu nie poszedł ale nikt tak nie cisnął po Hamiltonie ze słabo startował tylko że utknął w środku stawki i ktoś go drasnął
34. l1m1ted11
@24 nie pierwszy raz jest mi dane widzieć osobę z minusowym IQ ;p
No ale...
Czy nie masz osób z którymi głupim fartem twojego m****na możesz się podzielić? Po komentarzach widać to, więc nie wiem po co to piszę ;)
Ferrari ma pecha na Silverstone i tyle... Bolid niestety nie idzie do przodu...
A prawda z początku sezonu polega na tym, że Vettel testował nowe opony w zeszłym sezonie kiedy tylko mógł... I to nie Pirelli stworzyło opony dla Ferrari, a Ferrari stworzyło bolid pod nowe opony... A wszystko dzięki Sebastianowi którego macie ,,eksperci" za bezmózga :D
35. pryk
@33 - vettel dal Ciała na starcie i tyle i wiesz kto to pisze? Kibic Vettela. Po Hamiltonie też cisnęli za te słabe starty, nie wiem czy nie bardziej.
36. l1m1ted11
Usunięty
37. KowalAMG
Brawo Ty Kempa widzę ,że dzisiaj jest dzień chwały kiedy zacząłeś robić porządki na swoim portalu , pełen szacun & RESPECT FOR YOU ;) Thank you ;)
38. hubertus
@33 ktoś mistrzem bo merc ma problemy !!!
toż to myślenie na poziomie nastolatka
własnie na tym polega ten sport - ktoś zostaje mistrzem bo jego bolid miął mniejsze problemy niż kogoś innego
39. MIRO1
No niestety VET jest przereklamowanym urodzonym w czepku kierowcą. Walka z VER? jaka walka? Szacun dla VER A VET powinien co tydzień całować stopy H. MARCO za wypromowanie kosztem WEBERA.
40. veterynarz
Piękna radość Hamiltona i wspaniały wyścig w wykonaniu Mercedesa, gratulacje od fana Ferrari.
Nie wiem co się dzieje we włoskiej ekipie. Vettel drugi wyścig z rzędu psuje start. Bottas przejechał na softach 36 okrążeń i miał dobre czasy. W Ferrari nawet na mniejszym niż ten dystansie pękają gumy. Zawsze to Mercedes miał problemy z oponami i tempem wyścigowym, ale jak widać popracowali nad tym...
Red Bull po raz kolejny pokazał że ma najmocniejszy skład w stawce. Dan i Max znowu fantastycznie pojechali. Walka Verstappena z Vettelem - przepiękna!
Renault było dziś tak szybkie, że nawet Palmer miałby szanse na punkty. Ale jak pech to pech. Co do Kvyata - brak mi słów. On po prostu stwarza zagrożenie na torze, i szczerze, nie chciałbym spotkać go na autostradzie, ani nawet na wycieczce rowerowej. Precz z F1 i do psychologa.
@l1m1ted11, @icenoon Nie kompromitujcie się i nie piszcie nic, bo jeden głupszy od drugiego.
41. michal39533
to było wiadome że Ferrari jak zwykle w seoznie będzie tracić
42. S3baQ
Brawo Mercedesy. Ferrari chyba zwolniło z rozwojem silnika, dzisiaj było to az za dobrze widac. O oponach nie pisze bo to pech i tyle (zle ustawienia, zniszczenia po mocnych dohamowaniach , albo cos na torze)
43. orzeszkuwloski
Obawiam się, że to co przeszkadzało Kimiemu w okolicach nóg w bolidzie to... były jaja. Dzisiaj jechał bardzo ładny wyścig i przy całkowitym braku szczęścia oraz znacznej dawca pecha stał na podium. VET mocno pracował na to co się stało blokując heble. Wiedział o stanie opon z przodu i informował o tym inżyniera wyścigowego. Ferrari wiedziało co się stało ze świeższymi oponami Kimiego. Tak więc w przypadku VET nie było pecha - po prostu liczyli na farta. W przypadku RAI to był po prostu pech. Brawo Mercedes i Red Bull :-)
44. l1m1ted11
@37 jeszcze nie, bo ciebie nie usunął ;P
45. esbek2
Czy tylko ja mam takie wrażenie, że Kviat powinien przestać jeździć w F1, bo powoduje kolizje w kolejnych wyścigach.
46. pryk
@45 - Kwyat miał przebłyski z początku, ale ostatnie 2 lata to rosnące pasmo katastrof. Może lepiej skupić się na innych seriach, jakieś endurance czy inne...
47. veterynarz
@45
Popieram jak najbardziej!
Napiszmy petycję do Helmuta, zbierze się trochę podpisów i się zgodzi :)
48. Airjersey
Kurde Kimi... pech nie opuszcza... Dobre trzecie miejsce.
Lewis koncertowo od początku do końca. Valtteri też świetnie.
Pech Vettela? Raczej Karma za każdorazowe donoszenie i marudzenie (np. rzekomy falstart Bottasa w poprzednim GP).
Tak oto mozna powiedzieć, że walka o tytuł zaczyna sie od zera, na nowo. Może w końcu Lewis sie psychicznie odblokował.
49. Vendeur
37. KowalAMG - nie wiem co tu się musiało dziać wcześniej, skoro jakieś porządki były, ale ja tu nadal widzę jakieś 1/5-1/4 postów totalną gimbazę.
Co do wyścigu, który mogłem obejrzeć dopiero w powtórce, sporo emocji i cieszy zasłużone podium Raikonnena. Cały weekend był szybszy od Vettela i podsumował to, zdobywając podium.
Bezmózgi zaś Kvyat powinien zostać odgórnie usunięty ze stawki przez władze, ten człowiek jest całkowicie niepoważny.
50. hubos21
Wygrał mistrz pustego toru
51. pryk
@48 - z tym, że jakieś tam podstawy do marudzenia na start Bottasa miał, a że jest jakiś mikroczas na reakcję wg FIA to ciężko, żeby kierowcy mieli to w oczach.
52. Airjersey
@51 ok, mógł mieć wątpliwości ale późniejsze dopytywanie czy sędziowie coś z tym robią było nie na miejscu. Rozumiem, że gdyby dowiedział się, że powiedzmy Bottas popełnił falstart i musi przejechać przez Pit-line to "dałoby" Vettelowi kilka sekund przez co mógłby zmienić strategię/tempo jazdy ale z tego jak się wyrażał ewidentnie wynikało, że sugeruje ukaranie Valtteriego.
W tym GP podobnie. Wypchnął Verstappena - spoko, Verstappen wypchnął jego - od razu wymachiwanie łapami.
53. dody
gratulacja Hamilton mial perfeccyjny wyscig. To sie nazywa zniszczenie riwali. Mowilem ze Hamilton zniszczy wszystkich. Hamilton dokazuje ze jest wielkim mistrzem, na naszych oczach stanie sie legenda. Hamilton jest nie tylko najlepszym kierowca, on ma piekna osobowosc porowniwalny z Ayrtonem Senna.
Wielkrotnie wygrac domowy wyscig jest nielatwym czyniem, Wielki Ayrton Senna wygral tylko dwukrotnie swoj domowy wyscig. A Hanilton wygral 5 krotnie.
Max mial piekna walka z Vettelem. Max tym samym przerasta dostojnym nastepca Hamiltona. Vettel tym razem mial pecha.
54. Vendeur
52. Airjersey - Vettel od zawsze był burakiem i z tego już nie wyrośnie. Przy każdej okazji i w każdym wyścigu pokazuje, że jest człowiekiem bez honoru. Uważa siebie za boga, wszyscy powinni skakać wokół niego, nie ma szacunku dla innych kierowców.
55. ascorp
@52 dokladnie, jak juz slysze przez radio te marudzenia fettela to na wymiociny mi sie zbiera... Albo ta machajaca reka, a kim on jest niby ? Jak on wypchnal Maxa to wszystko ok, Max jego to raczka wymachiwala...no jak dziecko w przedszkolu. Cieszylem sie jak zlapal pane w koncowce wyscigu!
56. dody
ferrari musi zmienic vettela na hamiltona. Niech Vettel idzie do Niemieckiego teamu. A Hamilton do Ferrari. Mercedes slabnie. Konczy sie jego dominacja. Ferrari bedzie krolowal z Hamiltonem.
57. Now Bullet
@dody widzę zagorzały fanatyk Ham xd Ponosi Cie nieco fantazja widze :D
58. dody
wiem co mowie. to nie fantazja
59. XandrasPL
No i co MERCEDES od 2007 pracował aby gdy wejdzie do F1 nie być na szarym końcu, trochę brali informacji od McLarena bo im silniki dawali i no cóż weszli do f1 w 2010 na siedzibie starej Hondy,Brawn'a i byli 4 ekipą w stawce w latach 2010,2011.2012 przegrali z Lotusem a już w 2013 byli drudzy więc jak ktoś pracuje to ma, oni tego nie oddadzą chyba że przepisy się zmienią ale Mercedes i tak da radę się dostosować, żadne zmiany Mercedesowi nie zaszkodzą a jeśli znajdą rozwiązanie najlepsze jak w 2014 to odejdą innym ... więcej ekip niemieckich albo innych też, Audi,volkswagen,bwm,porsche, ford, cosworth z silnikami ma wrócić, toyota jak zobaczy że się opłaca ...
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz