Wolff: nie wiedziałem o decyzji Rosberga
Szef działu sportów motorowych Mercedesa Toto Wolff przyznał, że decyzja Nico Rosberga o zakończeniu kariery mocno zaskoczyła nie tylko jego, ale również cały zespół.„Chciałem cieszyć się każdą chwilą tego doświadczenia, wiedząc, że to może być ostatni wyścig… Potem zgasły światła a ja pokonałem najbardziej intensywne 55 okrążeń mojego życia. Podjąłem decyzję o zakończeniu kariery w poniedziałek wieczorem. Po zastanowieniu się, pierwszymi osobami, z którymi podzieliłem się tą decyzją była moja żona Vivian oraz Georg (Nolte jeden z menadżerów Nico), a potem Toto [Wolff].”
Szokującą wiadomością Rosberg podzielił się z resztą świata tuż przed rozpoczęciem gali wręczenia nagród FIA za sezon 2016, która w tym roku odbywa się w Wiedniu.
Toto Wolf pytany czy wiedział wcześniej o planach Rosberga, odpierał: „Zupełnie nie. Coś przeczuwałem, coś wisiało w powietrzu, gdy podróżowaliśmy, ale nie potrafiłem tego dobrze ocenić.”
„To zaskoczyło mnie i widziałem, że również zaskoczony był Niki [Lauda] i inni członkowie zarządu. To coś czego nie potrafiliśmy sobie wyobrazić, ale jednocześnie wzbudza to we mnie podziw dla niego.”
„On wiedział co dokładnie robi, kontrolował wszystko, więc od chwili kiedy mi o tym powiedział, od razu twierdził, że nie ma co do tej decyzji wątpliwości.”
Wolff przyznał, że poszukiwania następcy Nico Rosberg rozpoczną się w przyszłym tygodniu.
„Myślę, że teraz na pierwszym planie było podarowanie Nico możliwości poinformowania wszystkich o tej decyzji.”
„Nie chcieliśmy, aby wyciekła ona na zewnątrz i utrzymywaliśmy ją w tajemnicy w małym kręgu osób- teraz musimy przeanalizować wszystkie nasze opcje, a będzie to trudne zadanie. Zaczniemy prace od poniedziałku.”
„To będzie racjonalny, zaplanowany proces. Połączymy siły- Niki i ja już prowadziliśmy dyskusje na ten temat przez ostatnie dwa dni, a potem w poniedziałek powrócimy do Brackley i usiądziemy z inżynierami i mam nadzieję, że znajdziemy kogoś, kto będzie potrafił wskoczyć w tak duże buty.”
komentarze
1. Trustman
Niech to będzie Alonso... :)
2. R8m@in
@1 biorąc pod uwagę jego stosunki z lewisem to nie bedzie najlepszym wyborem, ciezko bedzie trzymać w ryzach kierowców z 5 tytułami razem, szczególnie z takim usposobieniem jak Ham i Alo. Myślę, że sięgną po Sainza, ale chciałbym by to był Groszek :)
3. tomasss
Alonso kocham Cieeee!!!!!:))))
4. Darktom15
Jeżeli na serio myślicie ,że wykupią kontrakt Alonso z mclarena to pozdrawiam was bardzo xD
5. devonukkk
Kubica jest dostepny za friko
6. adrian1313
Dlaczego wciąż wracacie do walki ALO i HAM z 2008 roku? Obecnie widać, że nawzajem darzą się szacunkiem, potrafią komentować wzajemne zachowania bardzo pozytywnie. Myślę, że więcej pretensji też Fernando miał do zespołu, a nie do samego Lewisa, a nawet jeśli wtedy tak nie było, to on wie, że tamtego HAM już nie ma
7. Iceman007
SAINZ SAINZ SAINZ SAINZ SAINZ!!!! Eweuntalnie Kubek czyli ten najlepszy.
8. hubertus
kiedyś merc wziął do współpracy emerytowanego wielokrotnego mistrza świata, może zdecyduje się na pobieranie dofinansowania z PFRON i wezmą jakiegoś "kalekę" z ogromnym doświadczeniem - tylko czy taki "kaleka" może zostać mistrzem ? pewnie że tak :)
9. mateomufc
Maldonado i Gutierez sa wolni jak coś ale czy wskoczą w te buty o ktorych mowisz toto to nie wiem
10. SENNAA5
Jeśli Alonso ma furtkę w kontrakcie a chyba taką ma, że może opuścić Mclarena kiedy chce jeśli bolid nie będzie spełniał jego oczekiwań. Przecież nie tak dawno zastanawiał się nad zakończeniem kariery w tym sezonie więc kto wie... a jak nie on to może Vettel on ma chrapke na merola
11. Reseller
@2 moim zdaniem i Alonso i Hamilton, chociaż ten drugi nie do końca dojrzeli i moją zupełnie inne podejście niż czasach kiedy jeździli razem. To może być ciekawa opcja. Byle nie Verstappen :-)
12. ds1976
Gdyby to był Verstappen w 2017 sypałyby się wióry na torze! Prawdopodobnie byłaby to największa batalia w historii F1, przy której rywalizacja Senna / Prost musiałaby zejść na dalszy plan. Dwóch największych fighterów w dzisiejszej stawce w jednym zespole! Jednak RBR nie wypuści Holendra, mistrzów się nie pozbywa ot tak hop siup.
13. devonukkk
VES lub KUBiKA jest wolny i szybki buhahahahah
14. Skoczek130
Moim zdaniem wcześniej o tym wszystkim wiedzieli, ale później było ogłoszone, aby zaskoczyć. W sumie szkoda, że nie ogłosił tego na konferencji po GP Abu Zabi. Byłby jeszcze większy zonk... ;)
15. Orlo
No, to teraz czekam żeby Button skopał Hamiltonowi dupę w kolejnym teamie :D
16. slawusdominus
@6 HAM i ALO jeździli razem w 2007.
A z resztą się zgadzam. Alonso kiedyś powiedział, że teraz spokojnie mógłby jeździć z Hamiltonem. Trzeba było do tego dorosnąć.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz