komentarze
  • 2. zu7
    • 2014-02-06 09:55:31
    • *.51.59.2

    Nie jęczcie. Zmiany są pozytywne. Jedynym problemem jest moc a ta jest zwyczajnie sztucznie i odgórnie ograniczona. Równie dobrze mogłyby być silniki V12 z ograniczeniem obrótów i co, bylibyście zadowoleni? Wprowadzona technologia jest ok. Zmiany w aero też choć ja np. posunąłbym się dalej i dużo mocniej zmniejszył te pługowate przednie skrzydło.
    Jedynym problemem jest moc, którą w każdym momencie można będzie łatwo zwiększyć jeśli ktoś w F1 pójdzie po rozum do głowy.
    Najważniejsze jednak żeby aero miało coraz mniejsze znaczenie, by powrócić do przyczepności mechanicznej tak jak to było w starych dobrych czasach. Przestać słuchać tego narzekania że trudno jechać w brudnym powietrzu, że opony niszczą się w brudnym powietrzu itp. To była prawdziwa żenada F1.

  • 3. Skoczek130
    • 2014-02-06 10:35:37
    • Blokada
    • *.adsl.inetia.pl

    E tam... ;)

  • 4. Skoczek130
    • 2014-02-06 10:38:17
    • Blokada
    • *.adsl.inetia.pl

    F1 nie ściga się z GP2 w bezpośrednim starciu. Poza tym i tak będzie szybsza i nieporównywalnie trudniejsza. Bolidy będą być może nawet trudniejsze w prowadzeniu od zunifikowanego GP2/11, w którym trzeba było cały czas szukać przyczepności. Może dzięki temu będzie jeszcze bliższa rywalizacja. GP2 to najciekawsze wyścigi na świecie... choć to moje zdanie. Tam walka na prawdę jest bliska. Ale to właśnie dzięki trudnemu w prowadzeniu pojazdowi, w którym kierowca walczy z pojazdem. ;)

  • 5. KowalAMG
    • 2014-02-06 10:39:07
    • *.dynamic.mm.pl

    Zu7 zgadzam sie z Tobą jezeli rozbuduja silniki dadzą max obrotów połączą z turbo i mocniejszym Ers to osiągi bedą porównywalne , troszkę bedzie to przypominać NFS most wanted bo zakres nitra (Ers) bedzie o wiele większy niż Kersu . Najważniejsza jest rywalizacja gdy zespoły zrozumią prace nowych podzespołów i czynnie bedą rozwijać możliwości swoich bolidów to osiągną równie dobre wyniki jak z V8 wiec dajmy im czas i nie narzekajmy .

  • 6. głodny
    • 2014-02-06 11:21:12
    • *.lublin.mm.pl

    @2 Zu7

    Problemem nie jest moc, tylko siła docisku .
    F1 ma być szybka w wolnych zakrętach, a nie na prostych, samą mocą w zakręcie tego nie nadrobisz bo wypadniesz z toru ..
    W tym roku najważniejsza będzie bezawaryjność i docisk mechaniczny .
    Na razie nie będę płakał nad F1 , poczekam z opiniami do połowy sezonu .

  • 7. zu7
    • 2014-02-06 11:39:44
    • *.51.59.2

    @głodny
    To nie do końca tak. Bo choć to właśnie mocny docisk, wynikający z aero dawał prędkość na zakrętach to przez to też powodował to problemy z walką na torze. To był też powód wprowadzenia śmiesznego DRS.
    Docisk i prędkość w zakrętach są fajne w samotnej jeździe na czas. Fajna sztuczka ale nie sprawdzająca się w prawdziwym wyścigu, w którym każdy z nas chciałby oglądać walkę, trudne al też możliwe do przeprowadzenia manewry wyprzedzania. By to było możliwe trzeba zrezygnować z docisku i aero, które to rzeczy wytwarzały te brudne powietrze, uniemożliwiając jazdę na zderzaku a tym samym uniemożliwiając często manewry wyprzedzenia.
    Natomiast duża moc, brak wspomagania aero będzie stawiał przed kierowcami większe wyzwania. W takich warunkach łatwiej będzie o nacisk na gonionego kierowcę o sprowokowanie go do błędu i wyprzedzenie.
    Samochód F1 powinien być trudny w prowadzeniu, powinien mieć moc, nad którę nie będzie łatwo zapanować. F1 powinna być dla dobrych kierowców a nie dzieciaków z pieniędzmi. Dobrzy kierowcy sobie poradzą i stworzą widowisko o jakie powinno każdemu chodzić.

  • 8. gzr
    • 2014-02-06 11:41:26
    • *.tktelekom.pl

    Ciekawe, kiedy wprowadzą silniki Diesla...

  • 9. Zirdiel
    • 2014-02-06 12:47:22
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Taka ironia losu, chcieli mieć nowoczesną Formułę, która miała iść do przodu, a tym czasem okazuje się, że jest nowoczesna, ale się cofa...

  • 10. bartexar
    • 2014-02-06 15:01:46
    • *.adsl.inetia.pl

    Wie ktoś jaka będzie moc silników? To jest najważniejsze. Kolega u góry ma rację, że może być i W16 jak w Veyronie, ale ograniczenie obrotów i mała pojemność. I jeszcze pytanie do max obrotów. Wie ktoś?

  • 11. kempa007
    • 2014-02-06 15:04:54
    • *.180.227.42

    600 KM z silnika splinowego plus 160 KM z ERS, obroty silnika V6 max 15.000, turbo nawet do 125.000

  • 12. Dexterus
    • 2014-02-06 15:05:55
    • *.wroclaw.vectranet.pl

    @2 zu7

    A cóż Ty widzisz pozytywnego w zmianach? Nosy jak kabanosy? Głos kosiarki? Gwiazdy F1 tańczą na lodzie (bez docisku na tylnej osi)?

    Mówisz o zwiększonej trudności. Pytam się ja, gdzie tu zwiększona trudność i "samochód dla dorosłych", jeśli z jednej strony likwidują "brudne powietrze", ale z drugiej strony dają im ERSy, DRSy and what not? To trochę jakby mi ktoś dawał ścigałkę komputerową, z przesłaniem "No, obcięliśmy kilka opcji, ale za to możecie jeździć na kodach cały czas". Przepraszam, ale to nie jest uatrakcyjnianie F1, tylko jej wulgaryzacja, co by dzieci z popcornem oglądały dużo wyprzedzania - kij z tym, że śmiesznie łatwego.

    (...nie mówiąc już o limicie 100kg paliwa, który być może zniweluje efekt powyższego, ponieważ miast cisnąć, kierowcy będą patrzyli na liczniki)

    Inni mówią o zwiększonym bezpieczeństwie. Jestem przekonany, że zmienienie bolidu F1 w jeden wielki jeżdżący transformator sprzyja poprawie bezpieczeństwa, szczególnie mechaników i stewardów. No i te nowe skrzydła, dzięki którym bolidy nie będą latać (i ścinać głowy innym kierowcom), tylko wywijać fikoły (miażdżąc głowę własnego kierowcy). No tak, jest bezpieczniej. Jeśli kierowca popełni błąd, przynajmniej sam siebie - terminalnie - ukarze, miast czynić innym krzywdę.

    Bo nie ma to jak robić operację na żywym organizmie - wciśnijmy F1 kolejne regulacje, zobaczymy co się pozmienia, a jak coś nie wypali, pokombinuje się za rok.


    Ludzie debatują, czy F1 jest o prędkościach, przyśpieszeniu, gładkości pokonywania zakrętów. Wszystko to sprowadza się do jednego: Formuła 1 jest... była ...o technice. Przychodził jeden z drugim, robili na desce kreślarskiej bolid, robili jego symulacje, robili prototyp, nad którym pracowały setki osób małych i dużych. A potem na starcie sezonu odkrywało się przeróżne nowinki i niuanse technologiczne, oglądało tę unikalną w świecie rywalizację symbiozy człowieka i maszyny, efekt nie tylko talentu okazywanego przez 2 godziny ścigania, ale przez miesiące pracy genialnych umysłów.

    Teraz ci geniusze muszą pracować z armią nie mechaników, lecz prawników, którzy pierwiej przewertują spis regulacji grubszy od kościelnego mszału. A i tak jak coś wymyślą, to im zakażą (jak nie od razu, to sezon później), bo nieekologiczne, bo niebezpieczne.

  • 13. KowalAMG
    • 2014-02-06 16:17:32
    • *.dynamic.mm.pl

    To niech przywrócą kontrole trakcji :) albo niech walczą z odciskiem stosując luki w regulaminie . Takze maja 2 rozwiązania .

  • 14. tasm.dis
    • 2014-02-06 18:58:13
    • *.centertel.pl

    Ja zafascynowałem się F1 kiedy pierwszy raz widziałem porównanie chyba na Silverstone samochodów: seryjnego samochodu sportowego WRC oraz bolidu F1. Wcześniej kojarzyłem co się dzieje ale ta powtarzana co kilka lat próba zrobiła na mnie wielkie wrażenie. Szybkość i technika to elementy wyróżniające F1 i jeśli się to zmieni to formuła upadnie. Jest sporo wolniejszych serii w których jest mnóstwo wyprzedzeń. Jeśli chodzi o widowisko to pewni nic nie przebije NASCAR ale co z tego ? Nawet jeśli chcieliśmy zredukować siłę docisku to zwiększając moc silników można było to zrekompensować.

    @7
    Zgodzę się z tym że gdyby nie wprowadzono ograniczeń np na kontrolę trakcji czy takiego abs to też nie miałoby to najmniejszego sensu ale nie możemy też przeginać w drugą stronę. Można przecież wyciąć ze starego fiata trochę blach wstawić tylko jeden fotel i doczepić 600 konny silnik. Będzie to bardzo trudny do opanowania i tani bolid.

    F1 powinna na takim Jerez być 10 sek szybsza od GP2 !

  • 15. R4F1
    • 2014-02-06 20:51:03
    • *.warszawa.vectranet.pl

    @ dexterus
    MASZ ABSOLUTNĄ RACJĘ
    F1 powinna być pionierem w odkrywaniu nowych technologii, łamać dotychczasowe bariery przez innowacyjne rozwiązania aero... teraz jedyną barierą jest grupa ludzi tworząca regulamin, w którym zakazywane są kolejne nowinki
    Równie dobrze mogliby dać wszystkim taki sam bolid i kazać się nim ścigać.

  • 16. plus
    • 2014-02-06 21:43:19
    • *.adsl.inetia.pl

    Nie ma się czym podniecać. To już było. Pierwszy cały sezon jaki oglądałem to 1986. Silniki 1.5 V6 T. Wyrób Hondy w Williamsie najlepszy. Historia zatoczyła koło, a niektórzy tu beczą jakby od wczoraj ten sport istniał a to już ponad 60 lat zabawy.

  • 17. zu7
    • 2014-02-07 09:40:26
    • *.51.59.2

    @16 dokładnie. Jeszcze niedawno nie mieliśmy praktycznie żadnych zmian, poza odkrywaniem luk w regulaminie. Wszyscy jęczeli że stagnacja, kiedyś to był rozwój itd. Teraz gdy wprowadzono fajne nowinki to te same osoby jęczą że poprzednio było dobrze.
    Ale co było dobre? DRS? Pirelli? Oparcie samochodu na aero? To są samochody a nie samoloty.
    Albo jęczenie że silnik brzmi źle. Ludzie co to za argument. Ja nie przychodzę na jakiś koncert jednostajnego wycia tylko na wyścig. Powiem szczerze: mam w dupie jaki to będzie dźwięk bo wyścig oglądam a nie słucham.
    Albo jęczenie o nosach. Taki regulamin, ktoś dał ciała nie domyślając się kreatywności inżynierów. Zdarza się.
    F1 wreszcie zwięła się za najnowszą technikę i ERS, które jest technologią przyszłość a ja słyszę kolejne jęki.
    Normalnie dziecinada.

  • 18. Skoczek130
    • 2014-02-07 16:16:07
    • Blokada
    • *.adsl.inetia.pl

    @Dexterus - ty jesteś @dexter, czy @devious?? Przyznaj się... ;)

  • 19. R4F1
    • 2014-02-07 17:55:11
    • *.warszawa.vectranet.pl

    @17
    nowe silniki z turbo - OK, coś się dzieje nowego
    ERS - również na plus
    tylko dlaczego przy okazji likwidować całą aerodynamikę? rozumiem, że to wymusza na konstruktorach rozwój innych rozwiązań, tyle, że jak tylko coś nowego wymyślą to za moment jest to zabraniane nowymi przepisami

  • 20. bartexar
    • 2014-02-07 21:16:05
    • *.adsl.inetia.pl

    @19. Wy widzę bardzo inteligentni i patrzycie na to od strony technologicznej :) A ja raczej prostszy chłop, więc się wypowiem od strony motoryzacyjnej. Otóż F1 zawsze, ale to zawsze kojarzyła się z dużą prędkością, przyspieszeniem, jękiem silnika oraz Michaelem Schumacherem, Senną, Laudą i paroma innymi. Formuła 1 była pionierem, to tam po raz pierwszy zastosowano ceramiczne hamulce, tam rozpowszechniono łopatkowy pół-automat. Ale przede wszystkim silniki. Duża moc, duża pojemność, dużo prędkości. Kierowców F1 nazywano najlepszymi na świecie, szczególnie w latach 97-07 po zakazaniu kontoli trakcji, automatycznych skrzyń biegów itp. a gdy jeszcze nie rozwinęła się tak aerodynamika (której tak nie mogę pojąć :P ) Teraz FIA dąży do spowolnienia bolidów, za wszelką cenę. I jeszcze uważają to za postęp. To jest cofanie się, może nawet dalej niż w latach 60'.

  • 21. 6q47
    • 2014-02-08 10:10:55
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    18. Skoczek130
    Nie żartuj... to żaden z NIch.

  • 22. Skoczek130
    • 2014-02-08 10:47:39
    • Blokada
    • *.adsl.inetia.pl

    @6q47 - tylko oni tworzyli tak duże wypracowania... ;) no chyba, ze ktoś z nimi polemizował np. viggen... ;)

  • 23. 6q47
    • 2014-02-08 16:39:16
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    22. Skoczek130
    @Dexterus czyta i ma uśmiech na twarzy:)
    Przynajmniej ja bym miał:)
    Nie.
    Długość wpisu nie ma znaczenia.
    Taką cechę mają ludzie (pełni emocji fani F1) w pewnym wieku - jakim, nie odpowiem wprost - którzy nie szukają sensacji pisząc rzeczy, które nie do końca można uznać jako "te oczekiwane" przez ogół czytelników, gdzie jedni mają coś do powiedzenia zgodnie z właściwym nurtem, a drudzy oczekują terści dających solidny tłuszcz na ciele czytającego..
    Wiesz co mam na myśli?
    Obcujemy intelektualnie z "nowym" userem, który postanowił zamocować się na Pasji jako @Dexterus, zamocować się w nowym, ekscytujacym sezonie. który to sezonie zamiesza na tyle, że wszyscy dostaniemy kręćka:))

    Wymienieni przez Ciebie userzy mają swój styl, który jest niemożliwy do podrobienia. Musieliby mieć inne dusze... a tak nie jest... i dzięki Bogu, że tak jest:))

    Wyglada na to, że jest Prawym Człowiekiem... i tak powinno być:)

  • 24. ALL_TOMI
    • 2014-02-08 21:27:19
    • *.85-237-182.tkchopin.pl

    W niedalekiej przyszłości będziemy mieli w F1 aerodynamicznych Dżokejów na koniach ponieważ są ekologiczni

  • 25. Skoczek130
    • 2014-02-09 16:48:55
    • Blokada
    • *.adsl.inetia.pl

    @6q47 - pewnie masz racje. Ale wniosek wysunąłem po tym, jak od dłuższego czasu żadnego z nich na forum nie widziałem... ;)

  • 26. Martitta
    • 2014-02-09 23:41:03
    • *.dynamic.chello.pl

    @25. Skoczek130 - Hehe, też się nad tym zastanawiałam, ale tylko nad @Dexterem :)

    Jak na @deviousa to za mało tu moralizatorstwa :P
    A @Dexter o ile dobrze pamiętam, pisał jednym ciągiem i na pewno bez polskich znaków (z wiadomego powodu). Jego wypowiedzi zawierały mnóstwo danych technicznych, tak więc @6q47 ma raczej rację :)

    Poczekaj... Tylko się rozpocznie sezon i wszyscy się zaczną udzielać :)

  • 27. greyfroot
    • 2014-02-10 07:27:53
    • *.internetia.net.pl

    Bardzo mieszane uczucia mam odnosnie postepu w F1i kierunku w ktorym zdaza. Wszystko to staje si chirurgicznie doskonale, iealne samochody a w nich idealni chlopcy.... Jakos ucieka mi sens scigania sie takiej ryczacej maszyny prowadzonej przez faceta z TAKIMI JAJAMI. Takie czasy, taka ewolucja..... Szkoda. Obejrzalem Rush, i wiele materialow na YT z lat siedemdziesiatych i osiemdziesatych i powiem tak : prawdziwi mezczyzni w swych szalejacych potworach! A dzis? Tego nie mozna, oponek tylko tyle, na qualu nie wyjezdzamy, tu nie wyprzedzamy, tu zostawiamy miejsce, tam nie blokujemy..... Szkoda. Po prostu szkoda. I tak to juz jest ze czlowiek kocha ten sport i tylko serce peka z bolu kidy sie patrzy jak to zmierza w strone GP na X-box_ie.....
    A tak optymistycznym akcentem konczac to sie ku**** wa doczekac nie moge konfrontacji RAI vs ALO..... ajjjjjjjjjj, zapowiada sie bomba :).
    Wielu wspanialych emocji zycze !!
    :-)

  • 28. 6q47
    • 2014-02-10 10:14:14
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    27. greyfroot

    Dzięki za życzenia - emocje tuż tuż, niemal za płotem... tak jak mój Orion (pies) zaskoczył wczoraj mnie swoją "ucieczką" poza ogrodzenie. Skubany podważył siatkę i przecisnoł się tam, gdzie nie powinien - za duży i za silny na wolność i bezkresne pola...

    Podobnie może zaskoczyć Nas wspomniana i oczekiwanba prze Ciebie rywalizacja.

    Tylko wiesz, ja wziołem sprawy w swoje ręce i zakazałem, poprzez uszczelnienie ogrodzenia, migracji moejgo ulubieńca poza określony teren.
    Czy tak będzie w przypadku Raikkonena?
    Mam nadzieję, że nie, bo to jednak innego rodzaju Bestia jest:))
    Musiał sobie zagwarantować w kontrakcie pewne zapisy, które mają prawo działać do określonego przez wszystkie strony miejsca... czyli Raikkonena, Alonso, sponsorów i oczywiście SF, która w oczach L di Monte jest najważniejsza od wielu sezonów.

  • 29. 6q47
    • 2014-02-10 10:18:02
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    26. Martitta
    @devious jest zajęty moszczeniem gniazdka dla swojej rodziny. Miasta nie wspomnę przez szacunek do jego osoby. Ale wspominał jakie to miasto w "otwartym kanale" :))

  • 30. greyfroot
    • 2014-02-10 10:40:00
    • *.internetia.net.pl

    Wpienia mnie strasznie ta niezliczona ilos ugrzeczniaczkow, ladniunich fryzurek niczym z katalogu, kolczyczkow proponowanych przez prywatnych stylistow (HAM), pieknych skladnych wypowiedzi z gory zaplanowanych przez PR zespolu. Licze ze RAI jako ostatni z COJONES pokaze pazur tak jak prawie 40 lat temu J.HUNT. Moze to i brzmi troche zaczepnie ,ale takiej wlasnie twardej , prawdziwie meskiej sportowej walki na torze jestem milosnikiem. Az rece i nogi zacieram na mysl o walce dwoch ,moim skromnym zdaniem najlepszych w stawce kierowcow. Tylko ze mi od razu jakis kubel zimnej wodey na lepetyne leci a na tym kuble napis " L di Monte/Santander"..... ;-)

  • 31. 6q47
    • 2014-02-10 10:58:27
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    30. greyfroot
    Wspomniany przez Ciebie kubeł istnieje w rzeczywistości.
    Pytanie:
    -kiedy zostanie przechylony, a jeżeli tak, to na jakie głowy? Kibiców czy też na Nietykalnego?

    Stawka jest wyzerowana poprzez zmianę silników(agregatów) i przepisów, które jak zawsze nie będą odgadnięte przez wszystkich z różnorakich przyczyn. Jedni powiedzą, że z braku funduszy, drudzy że w wyniku roszad kadry inżynierskiej, a trzeci w wyniku niespełnionych nadziei.
    Czy są "czwarci"?
    Ja osobiście studzę swoje oczekiwania nie dlatego, że nie wierzę w determinację Raikkonena. Tylko dlatego, że właśnie istnieje wymieniony przez Ciebie kubeł o "nieczystej" zawartości.

  • 32. Martitta
    • 2014-02-10 14:02:37
    • *.dynamic.chello.pl

    29. 6q47 - Aaaa... To wszystko tłumaczy :)


Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo