Horner: nie powinniśmy być krytykowani za kreatywność
Zespół Red Bull po GP Węgier odparł krytykę jaką zebrał w ostatnim czasie za naginanie do granic możliwości regulaminów technicznych F1.Zespół od razu zaprzeczył jakoby wykorzystywał system do ręcznej zmiany ustawień przedniego zawieszenia podczas obowiązywania reguł parku zamkni ętego, tzw. parc ferme, jednak ekipa została ponownie skrytykowana.
Szef zespołu, Christian Horner uważa, że jego zespół powinien być raczej wychwalany aniżeli krytykowany za swoją kreatywność, podkreślając, że jak do tej pory FIA ani razu nie ukarała go za złamanie regulaminu.
„Ostatecznie wyniki uzyskuje się po kwalifikacjach i po wyścigu, a bolid jest zgodny z regulaminami” mówił po Grand Prix Węgier Horner. „Całą reszta to gówno prawda.”
„Ostatecznie to do FIA i sędziów należy decyzja o tym czy bolid jest legalny czy nie. Za każdym razem gdy nasz bolid był kwestionowany przez inne zespoły, zawsze był zgodny z regulaminami.”
Zespół Red Bull jest bardzo kreatywny, gdyż w tym sezonie został poproszony także o zmiany w podłodze, jak i kanałach wentylujących hamulce, a przez większość ubiegłego sezonu podejrzewany był o stosowanie nielegalnych, aczkolwiek przechodzących testy FIA, uginających się skrzydeł.
„Naturą F1 oczywiście jest konkurencyjność, ale zasady są zapisane w taki sposób, że każdy może je interpretować na własny sposób.”
„Zaczynając od HRT i kończąc na Red Bullu, każdy zespół interpretuje zasady, w przeciwnym razie każdy bolid byłby taki sam. Częścią naszej siły jest nasza pomysłowość i uważam, że nie powinniśmy być krytykowani za kreatywność.”
komentarze
1. Ilona
Dobre podsumowanie. W każdym razie to jest też część f1, walka inżynierów, konstruktorów, a górą zawsze będzie ten kto potrafi najlepiej interpretować przepisy. Kreatywność to bez wątpienia siła Red Bulla, a w takiej sytuacji z 'płaczem' całej reszty trzeba sie liczyć. Zwyczajnie trzeba to przetrwać i robić swoje.
2. adazn
Ilona, to jest dziwna kreatywność! Red Bull duma i decyduje się na zrobienie przedniego skrzydła które ugina się. W tym momencie oszukuje wszystkich. Kreatywność ich polega na tym, że robi to z takiego materiału i w taki sposób, że nie można ich złapać. Chociaż wszyscy widzą, że ugina się!To tak jak np. kolarz bierze środki dopingujące których nie ma na liście zakazanych środków. To znaczy, że nie oszukuje i nie zażywa środków dopingujących???
3. rokosowski
Robić swoje czyli dalej oszukiwać.
4. Ilona
adazn, to nie jest dziwna kreatywność. Jakoś dziwnym trafem to skrzydło przechodziło nawet specjalnie zaostrzone testy. Zwyczajnie jeśli coś mieści się w ramach regulaminu to jest legalne. Jeśli ktoś w żaden sposob nie potarfi udowodnić że jest inaczej, no to wybacz, ale nie jest już problem Red Bulla. Tak samo teraz, dużo zamieszania a na końcu i tak wychodzi, że przepisów nie łamią.
5. fracky
@Ilona
Nie przyszło Ci do głowy ,że mogli zmieniać Vettelowi wysokość zawieszenia w garażu przed wyścigiem ? Skoro można zrobić to ręcznie, można to zrobić w dowolnej chwili. Krąży plotka ,że problem pojawił się już w 2010 r. kiedy nagle Vettel się pozbierał do walki o mistrza.
Kolejna plotka mówi ,że zaginione skrzydło z Monzy 2011, zostało przebadane i znaleziono w nim rodzaj drążka skrętnego - nielegalnego
Następna plotka mówi, że w świetle zeszłorocznych przepisów można było uznać dmuchany dyfuzor za nielegalny, ponieważ podstawowym zadaniem układu wydechowego jest odprowadzenie spalin z silnika a nie poprawa parametrów aero. Kolles (były szef HRT) złożył skargę. Wszystko zostało jednak po cichu przykrytę, a Kollesa już nie ma w F1.
To jest twój RBR
6. atomic
Na SPA zostaną dobici .
co do hornera : kreatywny to może jest tam adam n. reszta jest od naginania .Piją to świństwo z puszki i efekt jest widoczny
7. Senna_olk
Nie będę się powtarzał - Horner dobrze gada.
8. Ilona
5. fracky, większy sens widzę w rozmowie o faktach niż o plotkach i domysłach. Trudno się odnosić do czegoś co nijak nie zostało potwierdzone.
9. Kalor666
Problemem jest regulamin, który ma luki. Dopóki nie bedzie jasno sprecyzowane co można a co nie co chwile będą wychodzić na jaw takie sytuację. To oczywiste, że każdy kombinuje więc FIA musi coś z tym zrobić.
10. fracky
@Ilona
Nie ma czegoś takiego jak fakt, chyba ,że matematyczny. Informacja zawsze będzie nasycona medium, które ją relacjonuję.
1994 - było całe mnóstwo machlojek, na które FIA przymknęło oko aby Schumacher wygrał 1 mistrzostwo. Oficjalnie nikt im nic nie udowodnił. Pozdrawiam. Weźmy chociaż Hamiltona w 2007 roku - specjalne traktowanie.
11. dafxf
Nikt z Was nie przekona kol. Ilony zeby "wypowiedziala" zle slowo na temat palucha i jego druzyny gdyby ........... jeszcze mogla lub miala to oddala by swoja c..........za Nich.
12. adazn
Ilona, nie rozumiemy się. Nie chodzi mi konkretnie o skrzydło! RBR było potrzebne uginające się skrzydło! Aha jest takowe nielegalne!!! No to zróbmy takie, aby przeszło testy statyczne, ale żeby uginało się! Regulacja automatyczna wysokości bolidu, prześwitu jest zabroniona to zróbmy to ręcznie. Podobna sytuacja jak uginające się skrzydło! Kreatywność RBR w/g mnie polega na ukryciu nielegalnych rzeczy. W obu przypadkach efekt jest nielegalny!!ale mechanizm jest legalny! Regulamin FIA nie dorósł do dzisiejszych czasów i nie ma szans z cwaniactwem. Na koniec mam pytanie: Co by było gdyby RBR odeszło z F1? Ile straciło by widowisko gdyby nie było RBR i Toro Rosso? Co na to Eclestone?
13. adazn
A skrzydło zakosiło Ferrari i zrobiło prawie takie same i dlatego nie było zdecydowanego protestu wszystkich zespołów.
14. ULTR93
Małe OT.
Wyślijcie mi link gdzie mogę obejrzeć wczorajszy wyścig w całości może być nawet zagraniczna strona z zagranicznymi komentatorami ale żebym tylko widział.
Oglądałem wczoraj tylko 20 okrążeń reszty nie mogłem zobaczyć.
PS. strona http ://f1tv .co. cc/ mi nie działa.
15. PanPikuś
Ujmę kilka powyższych wypowiedzi w ten sposób : Są kibice i kibole, są katolicy i katole ... reszte dopiszcie sobie sami :)
16. Martitta
Cała Formuła 1 to od lat przekręty i machlojki. A ten, kto zauważył to dopiero od 2010r, gdy nowy zespół Red Bull Racing zaczął wygrywać to ignorant lub zazdrośnik.
Adrian Newey współpracował z wieloma zespołami F1 i tylko w RBR zagrzał miejsce. On jest ich gwiazdą, a maszynką do zwyciężania Vettel, nawet jeśli w nieco podrasowanym bolidzie. W historii było paru kierowców, którzy dzięki ulepszeniom zdobyli tytuł mistrza i zawsze po tym FIA coś zmieniała w regulaminie (np Williams 1992, 1993). Nie rozumiem więc na co ta nagonka i kto ciągle na nich skarży. Bo prawo do zwyciężania mają tylko starzy wyjadacze McLaren i Ferrari? Dopóki niczego im nie udowodnią, dopóty przypuszczenia i teorie spiskowe można olać ciepłym moczem.
Pozdrawiam
17. adazn
Czyli krótko: Kraść można byle mnie nie złapali. Co do nagonki to żadnej tu nie widzę. Co do Adriana Newey'a to Brawn to żaden geniusz taktyki, Adrian żaden geniusz aerodynamiki, Vettel żaden genialny kierowca. W F1 wszyscy muszą być bardzo dobrzy, ale żeby zaraz GENIUSZ?
18. adazn
Normalni prości ludzie zmanierowani ogromnymi sumami. Ilorazami pewnie by się nie pozabijali. Kasa, kasa, kasa!! To lubię. Jest co oglądać.
19. Martitta
A kto tu wspomniał o GENIUSZU?
20. nonam3k
A dla mnie głupota jest ograniczenia opon . Przecież to paranoja ze np. Weber przy ostatniej zmianie musiał założyć używane miękkie opony . Jeszcze chwile i nawet będą mieli limit na Paliwo i przestana dojeżdżać do mety. Zgroza ! Opon powinno być tyle ile zawodnik jest w stanie wyjeździć.
21. ArcyZ
Co do ostatniej sprawy z mapowaniem silników w GP Niemiec to mogę się zgodzić że to kreatywność bo wykorzystali "szarą strefe" przepisów. Natomiast co do dziur w podłodze w Monaco to w regulaminie jest zabronione takie ich wykorzystywanie jak to zrobił RBR i za takie coś powinni zostać zdyskwalifikowani.
Sprawa uginających się przednich skrzydeł była legalna, tylko sposób badania FIA był /jest zły.
22. greyfroot
Tak wyglada kreatywność. Kombinacja i wykorzystywanie dziur w przepisach. Nie mozna im tego odmówić. To nie jest szkółka niedzielna tylko najbardziej zaawansowany technologicznie sport na świecie. Kto z Was zrezygnowałby z takiej kreatywności będąc na miejscu Hornera? Cel uswieca środki w tym świecie. Nie zauwazyliscie??? A jak chcecie zasad, moralności i krystalicznie czystej gry to.....może bierki? Korespondencyjnie.....;-)
23. silvestre1
Zle skonczy F1 jesli bedzie "ponad prawem". W Londynie jest olimpiada. Popatrze na moralnosc MKOL.
24. DeSen
Do póki coś nie jest nie legalne, do póty jest legalne.
25. PanPikuś
Poza kreatywnością jest jeszcze etyka i moralność. NIc z tego, że będziesz mistrzem , jezli każdy kto na Ciebie spojrzy będzie pamiętał , że to co osiągnąłeś było niezgodne z tym co ludzkie.
26. greyfroot
@PanPikuś
Martitta słusznie zauważyła ze wałki były zawsze. Moze wczesniej nie ogladales.....W sporcie gdzie czołówka ma około 400 milionów euro na sezon nie ma miejsca na bycie szlachetnym! Taki swiat. Takie czasy! Ale napawa mnie Twoja postawa radością i duma! Jeżeli Twoja kandydatura na szefa lub konstruktora czy kogokolwiek innego w F1 pojawi sie kiedykolwiek to na pewno na Ciebie zagłosuje!!! Szkoda tylko ze to w niczym nie pomoże bo w tym sporcie nie ma miejsca na naiwność....
;-)
27. Skoczek130
Trzeba czasem nagiąc przepis, aby zyskac przewagę. Każdy tak na prawdę działa na granicy złamania przepisów. Czemu np. nie sprawdzą McL, który nagle stał się najlepszy?? Na RBR po prostu się uwzięli, bo zdominowali sezon 2011. Mam więc nadzieje, że na przekór wszystkim Newey ponownie przechytrzy i zdominuje potentatów. :))
28. Martitta
@27 Hehe:) W końcu Ecclestone jest bardzo medialny i zależy mu na zyskach z oglądalności. A sezon zdominowany przez jeden zespół jest mniej ciekawy niż wtedy, gdy do końca nie wiadomo kto wygra. :)
29. masseter
Panie Horner, nikt Pana nie krytykuje za kreatywność, tylko za oszustwa.
Co do geniuszu Adriana Neveya, to w bolidzie skonstruowanym przez tego Pana zabił sie Ayrton Senna. Oficjalnie nie został oskarżony, głównie dzięki Rodzinie Ayrtona.
30. fankaWilliamsa
Jak przeczytałam ten artykuł pierwsze moje skojarzenie ''kreatywna księgowość''takie luźne skojarzenie ;) coż nikt nie zabrania kretywności ale czemu akurat ten team ma problemy?bo stale coś chcą ominąć naginają przepisy i nazywają tą kreatywnoscią.Widać,że już nie dominują tak jak w poprzednim sesonie a co będzie w 2013 może wroca na swoje miejsce tylko w środek stawki?Szczerze to dla mnie ten zespól nie ma w sobie tego ''ducha wyścigowego tej miłosci''jest nastawiony na zysk jak wyniki przestaną być to i pewnie 'zwiną żagle''ja płakać za nimi nie będe.
31. Martitta
@29 To były początki Neweya w F1, poza tym wykonawcą był też Head. Bolidy Newey'a zdobyły dla Williamsa tytuły mistrzowskie: kierowców - Prost, Mansell, Hill i konstruktorów w latach 92, 93, 94, 96 i 97. Później w jego bolidzie Mika Hakkinen zdobył 2 tytuły mistrza, w tym jeden dla konstruktorów McLarena. Później dopiero przyszedł RedBull. Nie sposób pomijać to wszystko i koncentrować się tylko na Czarnym Weekendzie 1994. Wypadek Senny to bardzo złożona historia, nie sądzę by przez to kwestionowano talent Neweya.
32. Lewy_89
E tam, skoro FIA nakazała RedBullowi zmiany w podłodze i w we wlotach powietrza chłodzącego hamulce, to znaczy, że było to nielegalne. I powinni im zabrać punkty za te wyścigi. I wtedy byłoby widać gdzie w tabeli znajduje się "kreatywny inaczej" zespół toksycznych napojów... ;) Dziwne, wiele lat oglądam F1 i jest to pierwszy zespół którego autentycznie nie znoszę. No i Wentyl - jeden z dwóch kierowców których nie lubię. Poza nimi wszystkich darzę sympatią ;)
33. ziuta
@29 czlowieku co ty gadasz. trzeba cie chyba w kaftan zapiac zebys glupot nie pisal.
Pamietajcie drodzy forumowicze o najwiekszym przekrecie w f1 w 2007 roku jakim popisal sie mclier. to jest oszustwo . wiec troszke wyluzujcie. zycze redbullowi kolejnego podwojnego zwyciestwa zeby wam zamknac twarze
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz