Heidfeld: Kolejny świetny rezultat dla zespołu
Dzisiejszy start kierowców ekipy z Enstone można uznać za wyjątkowo udany - Nick Heidfeld awansował aż o 4 miejsca, Witalij Pietrow odrobił z kolei 3 pozycje. Niemiecki kierowca dzielnie bronił się przed Lewisem Hamiltonem, a kilka lokat stracił dopiero w alei serwisowej. W końcówce problemy Hamiltona i Fernando Alonso pozwoliły Heidfeldowi znaleźć się w czołowej trójce. Podczas ostatnich okrążeń udało się z kolei obronić pozycję przed atakującym Markiem Webberem. Witalij Pietrow swoją piątą lokatę wywalczoną na starcie stracił na rzecz kierowców Ferrari, a wyścig Rosjanina zakończył się efektownym lotem i twardym lądowaniem. Dla zespołu Renault rezultat Heidfelda był 100. podium w historii, pierwsze padło łupem Jean-Pierrea Jabouille w roku 1979.„Podobnie jak w Australii, zaliczyłem świetny start – nie spodziewałem się nadrobienia tak wielu pozycji. Awansowałem na P2, zyskując cztery miejsca. Potem robiłem co w mojej mocy aby utrzymać się za Sebastianem, ale on był zdecydowanie szybszy. Następnie zauważyłem krople deszczu, a moje opony zużywały się coraz bardziej, zostałem jednak na torze. Podczas pierwszego postoju straciłem kilka pozycji, ale bez wątpienia nasze tempo było dobre i mogliśmy toczyć walkę z bolidami z czołówki. Miałem szczęście w związku z problemem Fernando, ale walka i znalezienie się przed Lewisem była bardzo przyjemna. Podczas kilku ostatnich okrążeń Mark był bardzo blisko, ale mieliśmy wystarczające tempo aby utrzymać się z przodu. To kolejny świetny rezultat dla Lotusa Renault GP – zespół bez wątpienia poczynił postępy w porównaniu z ubiegłym sezonem”.
Witalij Pietrow
„Przede wszystkim cieszę się z kolejnego podium dla zespołu – początek sezonu możemy uznać za wyjątkowo udany. Zaprezentowaliśmy dobre osiągi w niezwykłym wyścigu. Popełniłem mały błąd, którego konsekwencje nie powinny być tak poważne. Pojechałem w zakręcie szeroko, samochód wybiło w powietrze na krawężniku, a następnie zaliczyłem twarde lądowanie. Dziś obydwa samochody powinny znaleźć się w punktach, ale dobrą wiadomością jest fakt, że mamy w tym sezonie tempo pozwalające na walkę ”.
komentarze
1. Renault R30 F1
Pietrov zachowałeś się jak dzieciak:)
2. greg32
Obstawiłem 3 miejsce, bravo szczególnie za start choć w pitach poszło słabo ale trochę szczęścia w tym sporcie potrzeba.
3. piotrek74
Nick zrehabilitował się ,Pietrow też
4. GrzesB
Mało Witek coś powiedział :) Szkoda, że miał kask bo chętnie bym zobaczył jego minę jak mu kierownica wypadła :) Błąd był faktycznie mały i skutki nie powinny być takie...
5. Sidor
taaaa... a ja wytypowałem Petrova na 7 miejscu :/
6. zet_usun
Spodziewałem się że Pietrov będzie szybki, ale nie spodziewałem się że będzie latał:)
7. Nadia
1. Dlaczego uważasz, że jak dzieciak? Nawet najlepszym kierowcom zdarza się pojechać za szeroko, a on miał po prostu pecha, że go podbiło. W tym już nie było jego winy. Nie bardzo widzę co w tym dziecinnego.
8. rrrr41
a Witia dalej swoje ćwiczy crash testy ....
9. AgataF1
Oj ten Witek ; p W sumie nie zawalił aż tak, tylko szczęścia nie miał : )
10. emi_lla
5. Sidor znam ten ból:) nie wpadłam na to że NIck może byc tak wysoko
11. xdomino996
Wy już najeżdżacie na niego co prawda parę błędów miał ale i tak był to dobry wyścig tylko zakończony pechowo teraz czekamy na chiny
12. BARE
Brakuje Roberta , dzis przegladalem tory i mysle co to za MONTE CARLO bez Kubicy , przeciez to jego tor.. We see you ROBERT !
13. racingfan
Super spisali się obaj kierowcy, spokojna jazda Nicka dała mu podium, a Petrov miał niestety pecha, ale i tak był dobry i należały mu sie punkty. Ogólnie dobry występ widać, że moga walczyć z czołówką i są na poziomie Ferrari.
14. arassF1
co się stało w 1 pitstopie??
jechał drugi a wyjechał chyba 5.
15. roberttc
start NH i WP fantastyczny.. sądzę że dodatkowy docisk wynikający z konstrukcji wydechu pozwala na więcej w pierwszym zakręcie..cieszy dobra forma LRGP...ale nie strategia, gdyby nie troche szczęścia NH skończyłby na P6
16. adamusb
miał gościu pecha i tyle, wyleciał z trasy w złym miejscu,
tak czy inaczej kierownica nie powinna się tak zachować.
muszą się temu dokładniej przyjrzeć
17. M@teuka
Ale trzeba przyznać że chłopaki z LRGP mieli megaatomowy start ;D
18. leo_
Petrov: w F1 często mały błąd to duży błąd . Tu się jeździ z prędkościami 200-300 km/h ! Poza tym, błędy w jego przypadku zbyt często się powtarzają. Do tego jeszcze, gazuje na maksa poza torem, być może dlatego tak go wybiło. Oczywiście, pech przy tym był, ale główną przyczyną wydaje się być utrata koncentracji (to już kolejna) i / lub niedostosowanie prędkości do stopnia zużycia opon. Mam wątpliwości, czy w ogóle kiedykolwiek nauczy się jeździć na odpowiednio wysokim poziomie, jakiego wymaga Formula.
19. leo_
cd 18. - Ale życzę mu sukcesów, bo nie chcę żeby za bardzo odstawał od Nicka. Nawiasem mówiąc, ciekaw jestem czy Robcio pogratuluje Heidfeldowi.
20. grzegorz0812
" ...ale dobrą wiadomością jest fakt, że mamy w tym sezonie tempo pozwalające na walkę ”.
cóż z tego jak bolid nie dojeżdża do mety i ile jeszcze takich przypadków bedzie ???
21. racingfan
Mówcie co chcecie ma Petrova ,
ale widac, że jednak sie poprawił no i start ma świetny,
a że czasem ma pecha i robi błędy to sie zdaza kazdemu i z czasem sie poprawi
22. xeoteam
Alonso tez robi błędy... tak kwoli ścisłości :)
23. Marti
Racja, kolejne podium to świetny rezultat dla Renault.
24. luka55
Bardzo dobry wyścig dla Heidfelda.
25. mark.kmk
Start jak i przbieg wyścigu świadczy, że Renault ma świetny KERS.
26. lechu55
Pietrow lecial prawie jak Małysz... tylko telemarku zabraklo hehe ;D Brawa dla Heidfelda. Swietnie dzis pojechal
27. jar188
Trochę szczęścia mają, zupełnie jak na początku zeszłego sezonu chociaż teraz bolid wydaje się być bardziej konkurencyjny niż wtedy.
28. freelancer
Pietrov - człowiek się poprawił ( Sezon 2010 a 2011 jest różnica ) . Każdy go widzi jako "crash-boya" - ale jego pięknego startu chyba większość z was nie widziała . Tempo wyścigowe bardzo dobre , ale szczęscia brak .
Alonso nikt błędów nie wypomina , a powinniśmy ;]
Heidfeld - dobry samochód , pasywna,dobra , spokojna jazda i wynik względny :)
LR - czekajmy na Roberta :D on pokaże nam naprawdę , co potrafi ten boild
29. norman42
Nick miał trochę szczęścia,ale poza tym to solidny rzemieślnik,pojechał mądrze-należy mu się to podium.Start obydwu bolidów renówki-znakomity,nadaje się na materiał szkoleniowy.
30. tomspoon
rakieta z wyborga odpaliła :)
31. tomspoon
i straciła sterownosć
32. monselice
A mnie rosjanin nie rozczarował (niestety) pisałem parę dni temu że nie dojedzie do mety i nie dojechał,a co do małego błędu to było ich co najmniej dwa przy pierwszym stracił dwie pozycje jak pamiętam a przy drugim kierownice...
33. monselice
A pomijając wszystko bardzo podobają mi się nowinki ze skrzydłem i kers-em jest ciekawie i dużo się dzieje.
34. PrzemekF1
A już myślałem, że najpierw mu kierownica wypadła co spowodowało wypadnięcie z toru a jednak dwa tygodnie temu miał tylko szczęście bo ciągle popełnia takie błędy.Heidfeld bardzo ładnie.
35. conrad30
4. GrzesB-"Szkoda, że miał kask bo chętnie bym zobaczył jego minę jak mu kierownica wypadła "padły mi łopatki -heheh.Jak można wykminić takiego bzdeta:)
36. rysiek45
No i patrzcie co to sie porobiło:Heidfeld to troche taki "nasz " Niemiec , a Pietrow "nasz" Rosjanin,czy to sie komu podoba czy nie.
37. wolf77
Pietrow trochę jednak przesadził wracając z zielonego na czarne z pełnym gazem w podłodze. A Nick zrobił kawał dobrej roboty " ordnung mus sein" ;)
38. zenobi29
Co by nie mówić - powtórzenie wyniku z GP Australii nie jest przypadkiem( a mógł być lepszy).
Mimo , iż w przeszłości wycieczki poza tor w wykonaniu Petrova nie były rzadkością i można było zarzucić mu nadmierna brawurę i brak opanowania , to jednak dzisiejsze zakończenie wyścigu należy sprawiedliwie określić wyjątkowym pechem.
Praktycznie przez 54 okrążenia nie popełnił żadnego błędu a nawet popisał się kilkoma spektakularnymi manewrami , że o starcie nie wspomnę. Natomiast wyjazd na pobocze przydarzył mu się w chwili , kiedy opony miał już mocno nadwątlone. Za wyjątkiem Vettela i Buttona wszyscy kierowcy mieli podobne przygody.
To też zgadzam się z Petrovem , że skutki były nieadekwatne do zdarzenia.
Podobną sytuację miał dwa tygodnie temu Hamilton i gdyby urwana podłoga zahaczyła o jakąś nierówność w asfalcie , to on również by fruwał nad torem.
Zasadnicze pytanie. Do czego posuwają się inżynierowie , by odchudzić bolid?!
Co jak co - ale zawieszenie powinno być mocowane dość solidnie. A to już nie pierwszy przypadek , że bolidy w tej kwestii nie są zbyt solidne.
Proponuję , byśmy pozwolili nieco Rosjaninowi ,,pooddychać" ;))
Brawo dla Heidfelda. Super start , solidność i nieco szczęścia.....Kurczę - już myślałem , że w końcówce nie dowiezie trójki.
Dobry wyścig dla LRGP - na pewno z korzyścią dla morale zespołu.
Już sobie wyobrażam. Jak musi skręcać Roberta , któremu życzę szybkiej i pomyślnej rehabilitacji.
39. zenobi29
37. wolf77 - Fakt wrócił na tor z przytupem;))
Ale skąd mamy pewność , że uszkodzenie wystąpiło w chwili powrotu a nie wyjazdu ?!
Czepiałbym się raczej mechaników;)
40. figo7
no już myślałem że podmienili tego witka ale to ten sam
41. joo
reno miało dziś atomowy start a nick odwalił dziś kawał dobrej roboty choc mechanicy się nie popisali natomiast troszku nie rozumie petrova CO TO BYŁO brak koncentracji ;/
42. masabitumiczna
@ 22. xeoteam - święta prawda! KAŻDY kierowca popełnia błędy, nawet Alonso, Schumaher czy Barichello. I to w czasach gdy w trakcie sezonu robili po 10-15 tys. km testowych. Mówi się że teraz gdy testy są zakazane to młody kierowca potrzebuje 2-3 lata żeby osiągnąć jakiś sensowny poziom doświadczenia. Kubica czy Hamilton mieli to szczęście, że trzaskali do woli km na testach. Przypomnijcie sobie ile razy Alonso wypadł z toru w pogoni za Pietrwoem w Abu Dhabi...
43. darecky3
black knight, nie dodales ze Nick H to ten co zastepuje Kubice?.....wiem wiem zlosliwy jestem
44. moharp
Nie rozumiem jednego. Jak mógł Heidfeld spaść z miejsca 2 na 5 po pierwszym pitstopie. Rozumiem że mógł stracic miejsce na rzecz Hamiltona, ale jak to sie stało, że wyprzedził go Alonso i Button ? Renault musi sie jeszcze dużo uczyć.
45. Voight
@7. Nadia
@9. AgataF1
@13. racingfan
@16. adamusb
@28. freelancer
@38. zenobi29
Nie wiem jak w ogóle możecie usprawiedliwiać Pietrowa. Jego wina jest bezdyskusyjna. Tam nie ma żadnego pecha tylko jest pedał gazu wbity w podłogę przy wjeżdżaniu na trawę. Posłuchajcie sobie obrotów silnika i słów komentatora.
Y&T watch?v=g4Am7GwZGcg
46. pasta
@45 A Ty bys zwolnil, a pozniej bys juz nie wyjechal. Albo by nadjechal inny samochod, ktorego musialbys przepuscic. Czlowieku, przy takich predkosciach to wszystko trwa ulamki sekund! Dochodzi presja wyniku, tym bardziej jak sie jest na wysokiej pozycji. Poza tym skad Pietrow mogl wiedziec, ze az taka "roznica poziomow" bedzie. Chyba nie sadzisz, ze kierowca obchodzi caly tor i uczy sie kazdego kraweznika pieciokilometrowego toru.
47. krulik
Dobry jest "Gagarin". Pięknym lotem uczcił 50. rocznicę powrotu z kosmosu swojego rodaka. :D
48. dnb
46. pasta
Właśnie nie wiem czy "obchodzą" czy przejeżdżają sobie po nim, np jak Jarno Truli na rowerze :) . Wiadome jednak, że jak ktoś sobie tego "obchodu" nie zrobi, to potem może to tak wyglądać jak u Petrova. Tor z roku na rok się zmienia, może jakoś nieznacznie, ale zawsze to jakaś zmiana.
49. Marcinek081
Ach ten Wicia jak zwykle dostarczył nam dużo emocji aż same cisną się na usta słowa RAKIETA Z WYBORGA WYSTARTOWAŁA sam lot w sobie no nie był taki zły ale nad lądowaniem to jeszsze Wicia musi popracować. Pozdro dla fanów F1
50. iras72
" ale urwał ", to pierwsze myśli na widok kierownicy Witka. Miał dużo szczęścia, że nie było bandy betonowej w pobliżu, pamiętacie podobny "lot" Roberta w Kanadzie?
51. iras72
No i uznanie dla zespołu za dobrze wyważony bolid, który spada na 4 koła niczym rajdówka WRC. Nie miał tego szczęścia Webber w zeszłym sezonie - on to dopiero poleciał w kosmos ;)
52. Voight
@46. pasta Nie ułamki sekund tylko 2 (słownie: DWIE) sekundy od wyjechania z toru do wjechania na trawę. Powinien takie rzeczy wiedzieć bo jest kierowcą wyścigowym. Wjazd na trawę z gazem wciśniętym do dechy w większości przypadków równa się wypadek albo uszkodzenie bolidu. Tuż przed tym wyścigiem Pietrow bulwersował się z powodu nazywania go pay-driverem ale w tym GP pokazał, że w pełni na to miano zasługuje. I tu się mylisz bo w zeszłym roku Vettel podczas spaceru po torze w Korei znalazł gwóźdź.
53. kobold
Jesli wolno pogdybać, zastanawiam się, jak wyglądałyby pozycje po pierwszych zakrętach, gdyby oba LRGP startowały z 2 i 3 rzędu... Dobry występ Nicka, wporównaniu do niego Witalij miał w Australii bazdziej "z górki". Rosjanin powinien popracować nad nerwami: wypadł z toru to wypadł, ale niepotrzebnie panikował, sytuacja, moim zdaniem była do ogarnięcia, może kosztem pozycji. Ostatecznie odleciał, tylko za mocno ściągnął wolant ;-).
54. iras72
Co do pedału gazu to wydaje mi się że nie był do dechy, bolid na trawie zachowuje się jak osobówka na lodzie, zbyt mocne dodanie gazu powoduje obrót bolidu i gwałtowne odjęcie gazu powoduje hamowanie silnikiem za pomocą tylnych kół, co daje podobny rezultat jak dodanie gazu. Najważniejsze nie panikować i utrzymywać stałe obroty silnika i według mnie tak dokładnie zrobił.
55. Voight
@54. iras72 Polecam obejrzeć film z lotu, który parę postów wcześniej wkleiłem. Wyraźnie słychać na nim że obroty rosną... Ba! słychać nawet jak tuż przed wjazdem na trawę zmienia bieg na wyższy.
56. iras72
@55. Ok, przed wjazdem na trawę był gaz do dechy bo miał "czarne" pod bolidem, a za plecami McLaren Hamiltona. Ileż to razy nawet wyżej wspomniany podobnie cisnął na max poza torem czy chociażby Kimi - SPA 2008 - gdzie ewidentnie nie odpuścił gazu na trawie Y&T watch?v=7FzNZSaKOsQ&feature= player_detailpage
57. bogus1245
ależ on poleciał... może chciał się poczuć jak w rajdach WRC i se po hopach poskakać ;D
58. serduch1
Kubica pozostawił po sobie dobrą maszynke
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz