2011-03-25
Jedno okrążenie nowego HRT F111
Piątek upłynął zespołowi HRT na pracach z F111. Nie byłoby w tym nic dziwnego gdyby nie fakt, że z wyjątkiem dwóch ostatnich minut P2 odbywały się one w garażu. Dwa pierwsze treningi przed inauguracyjnym Grand Prix, które miały być pierwszą sesją testową nowego auta hiszpańskiej ekipy przyniosły zaledwie jedno pokonane okrążenie. Jak zapewnia Colin Kolles, szef zespołu, jutro na tor wyjadą obydwa auta.R E K L A M A
Vitantonio Liuzzi
„Mimo że pokonaliśmy dziś tylko jedno okrążenie, bardzo ważne było dla nas wprowadzenie F111 do akcji. To był wielki wysiłek ze strony całego zespołu – mechanicy i inżynierowie pracowali całą noc aby przygotować samochód. Dobrze mieć działające auto – jutro czeka nas jednak sporo pracy. Nie możemy doczekać się kolejnego dnia, ponieważ to pierwsza okazja do pokonania razem kilku okrążeń i zebrania danych na temat samochodu”.
Narain Karthikeyan
„Wszyscy ciężko pracują starając się umieścić rzeczy na swoim miejscu. Z nowymi samochodami zawsze są problemy. Mamy ze sobą wszystkie części, ale ich podpięcie i dopasowanie do samochodu jest czasochłonnym procesem. Niestety straciliśmy dziś cały dzień, myślę więc, że bez wątpienia będzie to trudny weekend – jednak przynajmniej zrobiliśmy krok naprzód”.
Colin Kolles, szef zespołu
„Zespół świetnie się dziś spisał. Jutro nasz dzień będzie wyglądał normalnie, a na tor wyjadą obydwa samochody. Czeka nas więc kolejny dzień ciężkiej pracy oraz, miejmy nadzieję, postępów. Na ten moment muszę podziękować całemu zespołowi za ogromny wysiłek i pracę – wykonali kawał dobrej roboty. Jestem z nich bardzo dumny”.
„Mimo że pokonaliśmy dziś tylko jedno okrążenie, bardzo ważne było dla nas wprowadzenie F111 do akcji. To był wielki wysiłek ze strony całego zespołu – mechanicy i inżynierowie pracowali całą noc aby przygotować samochód. Dobrze mieć działające auto – jutro czeka nas jednak sporo pracy. Nie możemy doczekać się kolejnego dnia, ponieważ to pierwsza okazja do pokonania razem kilku okrążeń i zebrania danych na temat samochodu”.
Narain Karthikeyan
„Wszyscy ciężko pracują starając się umieścić rzeczy na swoim miejscu. Z nowymi samochodami zawsze są problemy. Mamy ze sobą wszystkie części, ale ich podpięcie i dopasowanie do samochodu jest czasochłonnym procesem. Niestety straciliśmy dziś cały dzień, myślę więc, że bez wątpienia będzie to trudny weekend – jednak przynajmniej zrobiliśmy krok naprzód”.
Colin Kolles, szef zespołu
„Zespół świetnie się dziś spisał. Jutro nasz dzień będzie wyglądał normalnie, a na tor wyjadą obydwa samochody. Czeka nas więc kolejny dzień ciężkiej pracy oraz, miejmy nadzieję, postępów. Na ten moment muszę podziękować całemu zespołowi za ogromny wysiłek i pracę – wykonali kawał dobrej roboty. Jestem z nich bardzo dumny”.
komentarze
1. tymek1
dlaczego tylko jedno?
2. Oskar9
Oni się nie obijają żeby ustawić bolid. Wystarczy im tylko 1 okrążenie dla sprawdzenia ustawień. :D
3. kam39
początek sezonu w ich wykonaniu jest chyba jeszcze gorszy niż rok temu?
4. skubie
nie ma co :D składanie samochodu cały dzień to ich pasja :D inni wówczas już jeżdżą :D
śmiechu wart ten team :P
5. Tilion
"Zespół świetnie się dziś spisał" - to mnie rozbawiło, może niech powie jeszcze, że są zadowoleni z postępów i przejechanych okrążeń... Katastrofa. Myślałem, że skoro biorą płatnego kierowcę i mają jakąś bazę w postaci ubiegłorocznego doświadczenia i bolidu, to choć się wyrobią na drugie (liczę odwołany Bahrajn) GP! A tu gorzej jak przed rokiem... Aż żal patrzeć na nich. Liuzziego szkoda. Przed weekendem liczyłem, że choć jeden wystartuje w wyścigu. Dziś wątpliwości nie mam - może pojeżdżą trochę jutro i do domu...
6. pjc
"wprowadzenie F111 do akcji" - dobrze to Tonio ujął.
I to w jakim stylu to zrobili.
I jeszcze te napisy na bolidzie: "This could be you" - to brzmi jak przestroga dla innych:)
7. JoeWyzer
śmiem twierdzić, że przy zasadzie 107% i tak mogą sobie odpuścić GP Australii.
8. Speex
Ten zespół to pośmiewisko... Mam nadzieje, że to ostatni rok w F1.
9. modafi
Nie rozumiem tego. Jak można mieć kilka miesięcy na przygotowanie auto, a potem spinać się, żeby je dokończyć w kilka godzin podczas jednego dnia?
10. tom12333
Jak mają tyle problemu z samym uruchomieniem samochodu to strach myśleć ile będą potrzebowali czasu żeby w ogóle zakwalifikować się do wyśgigu, nie mówiąc już o jego ukończeniu.
11. modafi
*przygotowanie auta,
12. tom12333
Wychodzi na to, że samochód, albo jest niekompletny albo wcześniej go nieskładali (co robi każdy zespół przed sezonem- oczywiście przed testami przedsezonowymi). Nie wiedzieli co i jak gdzie przyłożyć i taki jest tego efekt.
13. fanAlonso=pziom
mi sie wydaje ze nie przyzwyczaili się do innej strefy czasu i musleli ze jeszcze maja czas poskladac bolidy
14. pjc
Na oficjalnej jest zdjęcie Liuzziego w bolidzie.
Nos bolidu pochodzi z F110 :)
15. jar188
HRT chyba przewidziało,że do kilku pierwszych wyścigów nie wejdą i traktują treningi jak testy, oby im się to na cały sezon nie przedłużyło.
Swoją drogą jeżeli zespół nie załapie się do co najmniej połowy wyścigów to powinni ich wy.... z F1.
16. D.S.
To tylko zapora dymna, tak naprawde sa juz gotowi od dawna. W niedziele dublet murowany.
17. adam2530
black horse
18. adam2530
liuzzi why?
19. Łukasz.
Wiecie, albo mają wielkie problemy z bolidem, albo chcą nas zaskoczyć w kwalifikacjach i wyścigu. :D
Zobaczymy jak im się to uda...
20. grinchi
Plany HRT na sezon:
-część azjatycka: przetestować bolid
-Europa do przerwy wakacyjnej: awansować do wyścigu
-Europa po przerwie: dojechać bolidem do mety
-reszta sezonu: dojechać dwoma bolidami do mety
Szkoda ich...
21. piotrek74
Telewizja powinna szerokim łykiem omijać ich , to szybo zakończą karierę w F1
22. theadzik
No teraz to już jestem pewny tych silników jonowych i laserów. HRT 10 sekund przed resztą stawki.
23. karlito
Szatanie , widzisz i nie grzmisz!!! W F1 nie ma miejsca na amatorów,
24. REBELIANT
kpina
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz