Mateschitz: Vettel będzie jeździł tylko u najlepszych
Dietrich Mateschitz, właściciel Red Bulla przyznał, że nowy mistrz świata – Sebastian Vettel, reprezentujący barwy tego zespołu, będzie jeździł w zespole, który pozwoli mu walczyć o mistrzostwo. Tym samym jeżeli Red Bull chce utrzymać młodego Niemca w swoich szeregach, musi nieustannie tworzyć najlepsze bolidy.„On będzie mistrzem świata jeszcze kilka razy. Oczywiście pod warunkiem, że będzie siedział w odpowiednim bolidzie.”
„Postaramy się zrobić wszystko, aby dać mu taki bolid. Jeżeli nie będziemy w stanie, będziemy zmuszeni pozwolić mu odejść gdzieś indziej, gdzie będzie mógł być ponownie mistrzem.”
Kontrakt Vettela jest ważny do końca przyszłego roku, z opcją przedłużenia na kolejny. Red Bull jednak już w trakcie niedawno zakończonego sezonu informował o chęci przedłużenia obowiązującej umowy do 2015 roku.
komentarze
1. eldo85
„On będzie mistrzem świata jeszcze kilka razy. Oczywiście pod warunkiem, że będzie siedział w odpowiednim bolidzie.” koleś odkrył ameryke ;P każdy inny kierowca zdobył by tytuł 4 GP wcześniej od VET mając TAKI BOLID ! Żałosne ...
2. qbass1991
1.eldo85 Webber by nie zdobył :D
3. mcasd1
Mi się wydaje że takim kierowcą co dawno miałby już mistrza w tym roku jest i nasz Robert ..
4. fabian
2. qbass1991 - bo zespół grał na "wentyla"
5. Deamon
1. eldo85 Właśnie dlatego nie chciałem, żeby to Vettel w tym roku był MŚ, ale kto wie.. może w przyszłym roku bardziej udowodni że zasługuję na ten tytuł.
6. fankaVettela
Oczywiście każdy inny kierowca zdobyłby tytuł wcześniej. Brakuje jedynie stwierdzenia o tym, jakich to cudów dokonałby w tym bolidzie Robert Kubica. Chyba nikt nie powinien mieć wątpliwości, że na 'taki' bolid trzeba najpierw zasłużyć. Sebastian do najlepszego teamu nie trafił przez przypadek. Znalazł się tam, dzięki swoim nieprzeciętnym umiejętnościom.
Pan Mateschitz naturalnie ma rację. Red Bull Racing na chwilę obecną , jest dla niego zespołem idealnym. Jak sam wielokrotnie wspominał, otaczają go wspaniali ludzie, z którymi współpraca może być z pewnością powodem do dumy. Jednak najważniejszym celem będzie zapewnienie mu odpowiedniego samochodu. Takiego, którym będzie w stanie w następnych latach walczyć o kolejne tytuły mistrzowskie. Mam nadzieję że jak najdłużej będzie w stanie zapewnić mu to Red Bull. Tegoroczne mistrzostwo, to dopiero początek.
7. McLfan
fanka, pieprzysz od rzeczy. Powiedz mi, gdzie był Red Bull, gdy Vettel tam przechodził? Uuuups, 7 miejsce w WCC. :D Vettel nie zasłużył (choć szybki jest) by być w topowym teamie, topowy team go nie wziął, tylko stał się takim dopiero PO przyjściu Seba. Czysty fart. Gdyby nie zmiana przepisów, RBR dalej by się pałętał z tyłu stawki. Nie odbieram tutaj zasług ani Red Bullowi, ani Sebastianowi. Prostuję tylko bzdurę, którą popełniłaś.
8. Apock
fankaVettela
Celowo strzelasz piorunami w szklankę wody, czy jak? Prowokujesz i zaraz ta burza się rozpęta.. ;)
9. Cwirs
@6 trafil do najlepszego zespolu, hmmm myslalem, ze to czysty przypadek, przeciez Oni nigdy wczesniej nie byli najlepsi =DDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD
10. Pavlaque
trafił tam nie dlatego, że ma umiejętności, ale dlatego że miał kasę, tak samo jak hamiltton. Zespoły od początku pracowały na nich, gnojąc ich partnerów. Kubek dostał się do F1 właściwie tylko i wyłącznie dzięki umiejętnością, a gdy był w BMW był gnojony tak samo jak partnerzy hamiltona i vettela. Śmieciowym wozem walczył o tytuł mistrza 2 lata temu, a vetel z hamiltonem między czasie robijali się o bandy. Mało tego, cały czas im sprzyjali sędziowie, tak jak kiedyś schumoherowi. Co do umiejętności wystarczy spojrzeć np. na tegoroczne GP Monaco.
11. seb_1746
6. fankaVettela- od Roberta to, że tak powiem nieładnie się odczep; a tak na marginesie to jakoś nie było w Renault TO jak to prorokowałaś, także swoje złośliwości wobec kibiców Roberta to sobie wiesz....
12. Pavlaque
aha, zapomniałem napisać że vetel zasłużył sobie na taki bolid tym, że był jednym z najgorzej opłacanych kierowców o ile pamiętam :P
13. seb_1746
8. Apock- ona cały czas prowokuje pisze jakieś aroganckie teksty wobec innych kierowców, w tym oczywiście Roberta. Najbardziej bawią mnie te wszystkie wczorajsze gratulacje dla niej- a ona oczywiście już dzisiaj jakieś teksty na temat Roberta. Ostatnio po kwalifikacjach pisała, że Pietrov będzie musiał przepuścić Kubicę. Można powiedzieć, że jest warta swojego wyszczerzonego idola. Mam nadzieję, że Robert trafi do dobrego teamu i odbierze tytuł temu pajacowi, któremu wszystko podstawiają pod nos.
14. Vaire
Pavlaque , ja osobiście bardzo szanuję Kubicę, też chciałabym, żeby dostał się do czołowego zespołu, zasługuje na to. Ale to nie powód, by uwłaczać umiejętnościom Hamiltona i Vettela, którzy z czołówki najbardziej zasłużyli na tytuł w tym sezonie. Z czołówki, Kubicy nie mogę porównać, choć chciałabym, bolid za bardzo odstaje, niemniej miał świetny sezon. W każdym razie na tle pozostałej czwórki trzech najlepszych zespołów to Lewis i Sebastian prezentowali się najlepiej. Zresztą, może mieli łatwiejszą drogę niż Robert, ale też za darmo ich do F1 nie wzięli. Pokazali talent choćby w niższych seriach.
Cóż, ja tam Sebastianowi gratuluję. Myślę, że zasłużył i jeśli woda sodowa mu nie uderzy do głowy, to może stać jednym z głównych bohaterów najbliższych lat. Obok, jak się spodziewam, Hamiltona, Alonso, miejmy nadzieję Kubicy i może jeszcze kogoś nowego...
15. eldo85
"...Sebastian do najlepszego teamu nie trafił przez przypadek. Znalazł się tam, dzięki swoim nieprzeciętnym umiejętnościom.." jedno sie zgadza NIEPRZECIĘTNY ! A raczej NIEPRZĘCIĘTNE BEZTALENCIE ! Tak spieprzyć sezon to tylko ON umie, bo ten farciany tytuł sprezentowany przez kierowców renault i odjechanej w kosmos strategi ferrari chyba nie można nazwac NIEPRZECIETNYM Mistrzostwem ! Mam nadzieje ze 2011r szybko minie wraz z jego tytułem a w miedzy czasie poczuje spaliny kolegi z zespołu i innych...
16. eldo85
p.s. od niedzieli nie pije red bulla, nie ma jak ENGINE ! ;-]
17. poncki
Tytuł powinien zdobyć Mark, bardziej mu się należało niż Niemcowi... Ciekaw jestem formy RBR w przyszłym sezonie. Robert i tak jest najlepszy :) pozdr
18. chmurnik
@6. fankaVettela
Nie bardzo rozumiem określenia ze ktos sobie zasłużył na bolid , nie rozumiem tego ni w ząb.Szkoda ze mało osob komplementuje BUT który mimo ze pod koniec nie liczyl sie w walce o mistrza to rowniez pokazał sie ze swietnej strony w tym sezonie. Vettel moim zdanie nie zasłyzul na ten tytul , mial najlepszy bolid w stawce i wyscigi wygrywał tylko dzieki PP w kwalifikacjach i dobrej strategii RBR, zadnych popisów jego umiejetnosci nie bylo widac w tym sezonie. Ciezko jest nie jechac dobrze nie majac nikogo przed soba i jechac swoje w dobrym bolidzie. To ze wszyscy komplementuja KUB jest logiczne w koncu to rodak , a patriotyzm w Polakach jest nie byle jaki. Uwazam ze w tym bolidzie KUB mial by majstra juz przed Brazylia. Jestem pewny ze w przyszłym roku stawka sie wyrówna i zobaczymy co wtedy pokaze VET , a to ze nie obroni mistrza jestem w 100% pewny , szkoda tylko ze musimy czekac na to az 4 miesiace bo juz dzisiaj chcial bym zobaczyc wpisy fanki typu " zawinił team" , "to wina pietrvoa ze zajechał mu droge i wypadł z toru" etc. przy okazji jezeli patrzac na wywalczone miejsca w kwalifikacjach , a miejsca zajete w wyscigu najlepiej wypada BUT jezeli sie nie myle natomiast VET zdaje sie najgorzej wiec sami ocencie kto mimo wszystko byl najlepszym kierowcą tego sezonu.
Pozdro dla kumatych
19. devious
podniecacie się tą fankąBiebera sorrry Vettela jakby była kimś godnym uwagi a to pewnie jakaś zwykła gimnazjalistka z pryszczami i nadwagą, która tylko w internecie może przyciągnąć uwagę do swojej osoby i zaistnieć... jak dla mnie nie ma o czym mówić :)
przejdźmy lepiej do kwestii kierowców... moim zdaniem aktualnie mamy jedną z najsilniejszych stawek w historii F1, aż 5 mistrzów świata posiadających w sumie 12 tytułów (Schu, Alo, Ham, But i Vet) plus kilku doskonałych kierowców, którzy wygrywali wyścigi i walczyli o tytuł (Webber, Massa, Kubica) lub też będą dopiero wygrywać walczyć jak dostaną topowy sprzęt (Rosberg, no i oczywiście Pietrow - taki dżołk ;p) brakuje tylko Raikkonena :/
tak czy siak mój osobisty, subiektywny ranking najlepszych kierowców wygląda tak:
top3: Alonso, Hamilton, Kubica - na równi :)
tuż za podium ale jednak za podium: Rosberg, Vettel (przy czym moim zdaniem Rosberg jest aktualnie lepszy od Seby)
dalej Button
za nimi Webber, Massa, oraz emeryci Schumi czy Barrichello juz dosyć daleko z tyłu...
tacy delikwenci jak Sutil czy Kobayashi już pukają do czołówki, choć jeszcze ciężko ich ocenić bo nie mieli nigdy topowego sprzętu... a są jeszcze coraz szybszy Hulkenberg, uznany ciułacz punktów Heidfeld, chłopaki z Lotusa, którzy wygrali po wyścigu czy Glock, który moim zdaniem nie odstawałby zbyt od Barrichello... ogólnie poza czołową 6-7 kierowców reszta prezentuje zbliżony, ale wysoki poziom i to często widać na torze....
20. szerter
6. fankaVettela - "Pan Mateschitz naturalnie ma rację." Naturalnie. Czy ktokolwiek w RBR poza Webberem jej nie ma? Najlepiej jak kolo od prowadzenia wielkiej firmy wypowiada się o kwestiach technicznych F1. Skąd on niby chce wiedzieć przed sezonem, który team będzie miał najlepszy bolid? No i co oznacza ten 'odpowiedni' bolid - taki co jest szybszy od całej reszty o 1s? Te osławione, nieprzeciętne zdolności Vettela to umiejętność pokonania praw fizyki i przejechania zakrętu znacznie szybciej niż mogą to zrobić inni? To jak on to robi, bo mniemam że według Ciebie to nie jest zasługa aerodynamiki, ale samego kierowcy, może malowań na kasku? Ciekawe, czy obalisz chociaż jeden argument podany przez Kolegów...
21. fankaVettela
Nie mam czasu, więc krótko. Moim zdaniem zasługuje na miejsce, w którym jest teraz. Kwestia 'zasługiwania' pozostaje w dużym stopniu subiektywna. Ani przez chwilę nie miałam zamiaru do niczego was przekonywać. 13. seb_1746, jeśli mogę dać Ci jakąś radę, przeczytaj jeszcze raz i zastanów się nad sensem swojego pierwszego zdania z 13. Potem przypomnij sobie swoje posty i wszystko co pisałeś. Może sam dojdziesz do pewnego wniosku, jeśli nie, podpowiem: tak ogromnie daleko mi do Twojej arogancji, że ciężko w ogóle o jakiekolwiek porównanie. Myślę że pewna osoba, wiesz która, miała całkowitą rację, z tym że Ciebie po prostu należy ignorować. Będę teraz robić dokładnie to samo co On, radzę więc nie tracić czasu. 19. devious, szkoda, jedynie ,że zniżasz się do marnego poziomu wycieczek osobistych. Coś czego ja nie wykorzystuje i raczej nigdy nie zacznę. Z pewnością 'zaistniejesz' tym bardziej ode mnie, gratuluje, bo widać na tym Ci zależy. 20.szerter, nigdzie nie mówi, że wie, który team będzie miał najlepszy bolid. Mówi jedynie że postarają się mu taki zapewnić. Gwarancji nikt tutaj nikomu nie daje. Co oznacza "odpowiedni', wspominałam wyżej. Myślę, że wszystko, na ten temat.
22. LunarEclipse2
fankaVettela a jakich nieprzecietnych umiejetosci brakuje np kubicy ??
devious moja lista kierowcow wygladala by tak :
hamilton alonso
raikkonen kubica button rosberg
vettel
webber massa i dalej sie z Toba zgadzam :)
23. kierowca
a jakie to nieprzecietne umiejetnosci posiada vettel ?
aaaa, juz wiem
taki talent co nigdy nie wygral nie startujac z pierwszego pola.
24. blochu
fankaVetela czy ty masz wystarczajaco duzo fald na mozgu zeby sie wypowiadac na temat talentow? Owszem sa to najlepsi kierowcy na swiecie ale to ze Vetel jest mistrzem zawdziecza jedynie złej taktyce ferrari w ostatnim wyścigu i bardzo dobrej jazdy Kubicy i Pietrowa wiec przestan pisac bzdury o talentach. Kto ma wiekszy talent gosc w bezkonkurencyjnym bolidzie ktory na 10 poleposition 4 razy wygrywa czy kierowca w o wiele słabszym bolidzie ktory potrafi utrzymac za plecami 2 kandydatow na mistrza? Ja rozumiem ze masz 17 lat i zdjecie Vetela w portfelu wiec na takie komentarze udaj sie na pudelek.pl
25. karl
ludzie co tu wiele komentowac o fance vetela,pewnie nikt jej nie dogadza to nawet na sam widok tego pajaca mokro jej sie robi,czuc z daleka ten swąd.POZDRO
26. Jaro75
"6" Co kur... ??!!
Kobieto, Ty naprawdę potrafisz wypalić ! Tylko to nie jest zdrowe :))
Rozumiem że Robert nie zasługuje na taki bolid bo brakuje mu talentu.
I co ja mam z Tobą zrobić ??!!
Pozdrowienia dla Fanów TALENTU Roberta !! :))
27. boss f1
Jak będzie Lotus-Renault to Robert może zzmienić Team oby na porządny jak np Ferrari
28. seb_1746
21. fankaVettela- sens owego zdania jest jak najbardziej na miejscu. Pisałem już kiedyś o tych Twoich prowokacjach, a Ty dalej robisz to samo. Szkoda że nie potrafisz nic napisać np. na temat swojej przedwyścigowej prognozy wg. której w Reanult miał być zastosowany TO i Pietrov miał przepuścić Kubicę. Kole w oczy dobry wyścig Kubicy. Oczywiście lepiej napisać jaki to jestem arogancki.
Dobrze, że masz obrońcę w postaci Ataru - mogliście razem pisać przeciwko Webberowi. Oczywiście Ataru pisząc o Webberze jak to lata do prasy i się skarży, zapomniał o tym, jak to samo robił jego idol Alonso będąc w MCL. I jeszcze te jego teksty na temat Barichello o tym, że myli hamulec z gazem- dobre sobie. Masz godnego obrońcę.
O Wielcy Państwo nie jestem godzien do Was pisać!!!!
Ale będę to robił jak będziecie pisać jakieś wg. mnie durne teksty na temat innych kierowców, w tym Roberta.
29. MarekB
Ludzie opamiętajcie się można się nie zgadzać z fankąVetela ale jakiś umiar trzeba mieć, a niektóre teksty trącą debilizmem i ograniczeniem umysłowym. Które mam na myśli ten co czytał a dysponuje odrobiną kultury dobrze wie o co mi chodzi. Sam osobiście nie zgadzam sie z jej opiniami i widzę zaślepienie w stosunku do nowego mistrza, który nim jest czy to się podoba czy nie zebrał najwięcej punktów co jest wyznacznikiem mistrzostwa. Droga fanko myślę, że jakby tak postępował zespół z Twoim idolem jak z Webberem głośno byś krzyczała, że go krzywdzą. Ja po ostatnim wyścigu mam wrażenie, że Webberowi pomajstrowano przy bolidzie ale może się mylę ekspertem nie jestem choć dziwi mnie spadek formy ....?????? Na koniec szanujcie się wzajemnie każdy ma prawo do kibicowania swojemu ulubionemu kierowcy nie wprowadzajmy do takiej formy wyrażania swych opini języka prosto z psychiatryka. niezrozumiałe jest atakowanie kogoś tylko dlatego, ze ta osoba kibicuje kierowcy, którego sie nie lubi.
30. zbkie1
@6 i @21 droga koleżanko nie zamierzam nikogo obrażać, tym bardziej kobiety w bądź co bądź męskim gronie. Ale stwierdzenie że kierowca który miłał 10 PP a w pozostałych startował w czołówce i zdobywa majstra w ostatnim GP to świetny wynik jest delikatnie mówiąc wyrazem słabej orientacji w F1. RBR miał kosmiczną przewagę nad resztą, dobry zespół i dobrzy kierowcy w takim bolidzie zapewniliby podwójne zwycięstwo najpóźniej w Singapurze. Poza genialnym Neweyem RBR jest przeciętny tak jak jego kierowcy. McL mając takie auto znokałtowałby resztę. F1 to motosport znaczy się ma niewiele wspólnego z "normalnym" sportem. Wynik zależy przedewszystkim od bolidu nie od kierowcy. Porównywanie Kubicy z Vettelem w różnych bolidach jest pozbawione sensu.
31. kam39
moim zdaniem Vettelnie zasłużył na mistrza na tyle bezmyślnych błędów co on popełnił to już w połowie sezonu mógł nim zostać
w zeszłym sezonie z Buttonnem było tak samo i porównajmy jego jazdę a jazdę Vettela
nawet Alonso w słabszym bolidzie mógł go zdobyć a dawał ktoś szanse Ferrari że powalczy o 1 miejsce wśród kierowców chyba mało kto..
32. kam39
sorki miało być NIE zasłużył:)
33. fabian
FankaVentyla - ręce mi opadły i nic nie napiszę :)
34. Gosu
Zasłużył, czy nie to już nie ma większego znaczenia. Tytuł powędrował "szczęśliwie" do Vettel'a i tyle w temacie. Drugi rok z rzędu RBR ma najlepszy bolid w stawce i tym razem wykorzystali ten atut. Niestety w tym sporcie trzeba mieć sporo szczęścia by trafić do zespołu, który dysponuje takim "cackiem" jakie ma RBR. Jeśli chodzi o samą formę Vettel'a, to można to krótko podsumować. Chłopak jest bardzo szybki na pojedynczym kółku, co w połączeniu z najszybszym bolidem owocuje PP. Jeśli staruje z dalszej pozycji w wyścigu jest bezbarwny i nerwowy. Wiem, że jest młody itd., ale nie można robić z niego gwiazdy, bo to mu tylko zaszkodzi. Jeśli inne zespoły zredukują przewagę bolidu RBR, to przyszły sezon zweryfikuje umiejętności nowego mistrza.
35. Pampalini
23. kierowca
"taki talent co nigdy nie wygral nie startujac z pierwszego pola"
Częsciowo masz rację, bo na 10 zwycięst 9 było po startach z PP. Natomiast jedno zwycięstwo odniósł po starcie z 2 pozycji w 2009 roku w Abu Dhabi, ale miało to miejsce po wycofaniu się z wyścigu prowadzącego Hamiltona.
Dlatego póki co zgadzam się, ze nie umie wygrywać nie startując z PP, wzglednie wyprzedzać kolegów mających bolidy na tym samym poziomie
36. Jaro75
"6"To niezwykle imponujący kierowca. Jeden z najlepszych, a teraz stawka w Formule 1 jest najsilniejsza na świecie. Z pewnością jest wystarczająco dobry, aby wywalczyć mistrzostwo. Potrzebuje tylko szybkiego bolidu - dodał Szkot.
Dla CIebie jeszcze cytat jednego z "wielkich" Formuły 1.
Jednego z Wielu którzy tak tweirdzą.
Więc nie pisz mi proszę że Robert nie ma talentu i nie zasłużył na dobry bolid.
Ja Ci powiem tak !!! To mało który bolid zasługuje na Roberta !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
37. BuRN665
Witam wszystkich fanów, jestem tu nowy choć od dawna przeglądam komentarze (gdzieś 2 sezony) i pragnę włączyć się do dyskusji:) Nie umniejszam jego talentu - wszyscy co trafiają do F1 muszą mieć żyłkę sportowca (i potężne pięniądze to swoją drogą:P) natomiast przez te wszystkie błędy nie zasłużył jeszcze na tytuł, podobnie jak to było dawniej z Hamiltonem.
Włączam się akurat w tym wątku, bo po pierwsze chciałbym pogratulować mimo wszystko Vettelowi. Inną sprawą jest, że sam sobie strzelał w stopę stylem jazdy i tym jaki jest infantylny (a media wszystko rejestrują i później denerwują większość z nas jego okrzykami ekstazy) - dajmy na to Spa, gdzie po prostu WJECHAŁ w Buttona jak ciota - a bylo jeszcze mokrawo. To samo dotyczy jego pojedynku z Webberem niegdyś itp itd...
Jeśli chodzi o tą liste najlepszych na czołowe lokaty wpisałbym Roberta i Rosberga (choć jak na niego patrze najchetniej bym go wrzucił do pojemnika na szkło:P) - to są profesjonaliści, u nich nic sie nie dzieje z przypadku. Jeżdzą niemal bezbłędnie i perfekcyjnie - szkoda tylko, że sprzęt nie ten.
To właściwie tyle, pozdrawiam wszystkich gorąco w tych nadchodzących wielkimi krokami chłodnych dniach:)
38. pjc
Słuchajcie czas aby teraz Polak wywalczył coś więcej w Renault a potem - jakby oczywiście przeszedł do austriackiej ekipy (tak szczerze to wątpię,że do tego by dzoszło) mógłby zrobić porządek z Sebastianem w tym Red Bullowym gnieździe:)
Ciekawe czy Mateschitz zaryzykowałby konfrontację Polaka z Niemcem w jednym teamie.
W 2007r. to m.in. dzięki nieobecności Polaka, Sebastian mógł udanie zadebiutować w F1:)
39. pjc
~doszło
40. kam39
38. pjc
mogli by zrobić pokazówkę kilka okrążeń w bolidzie RBR Vettel vs Kubica
41. pjc
@kam39 mogliby.
Ale to nie to. Nie ma tej adrenaliny dla kibiców:)
42. Ramzes39
Dla mnie to jest najgorszy mistrz świata w historii f1 - bo jeżeli jest taki świetny, że bolid był wszyscy wiedzą to sprawa mistrzostwa powinna byc roztrzygnięta dawno temu. Mistrzem został namaszczony przez Berniego dzieciak, zobaczcie sobie zdjęcia z większości Gp, Berniego i Vettela - robili wszysto żeby został mistrzem i tak się stało.
Choc Ferrari też nie jest bez winny......nie po raz pierwszy spieprzyli strategie.
43. norek7107
Co wy sie tak Rosbergiem jaracie? Gdyby nie taktyka byłby za Robertem, uważam że są lepsi od niego ( Rosberga )
44. kierowca
a tu prosze,
potwierdzenie tego jakim to swietnym kierowcą jest Vettel :
1. Daniel Ricciardo Red Bull 1.40.813s 46 okrążeń
45. dick777
Vettel to przeciętny kierowca i przypadkowy mistrz (wyłącznie dzięki Renault). Żaden inny kierowca w stawce nie popełnił w tym roku tylu głupich błędów co on. Moim skromnym zdaniem najlepszymi kierowcami są w tej chwili w F1 kolejno: Kubica, Alonso, Button, Hamilton, Rosberg. Nieprzypadkowo umieściłem Buttona przed Hamiltonem. Jestem pod ogromnym wrażeniem jego umiejętności. Nie spodziewałem się tego po nim. Wszyscy skazywali go przed sezonem na pożarcie przez Hamiltona. Tymczasem Hamilton nie pożarł go i musiał się nieźle natrudzić, aby być przed nim. Nie zapominajmy, że McLaren to zespół Hamiltona. Button wszedł do jaskini lwa i znakomicie sobie poradził. Czuję, że w przyszłym roku to Button będzie przed Hamiltonem. Wprawdzie Button nie jeździ tak widowiskowo jak Hamilton i nie zapada tak w pamięć, to jednak technicznie jest trochę lepszym kierowcą od Hamiltona. Wracając do Vettela i Red Bulla, pragnę zauważyć, że wiele wskazuje na to, iż Vettel raczej nie obroni w przyszłym roku tytułu, ponieważ moim zdaniem prym będą wiodły McLaren, Ferrari i chyba Renault. Tym języczkiem u wagi, który może o tym zadecydować, będzie KERS. McLaren, Ferrari, Renault i Sauber mają KERS obcykany. Reszta będzie dopiero uczyć się jego właściwego montowania i stosowania i zajmie im to sporo czasu. Oczywiście, to, co tu piszę, może wziąć w łeb, jeśli któryś z wymienionych zespołów popełni jakiś poważny błąd konstrukcyjny, który będzie trudno szybko zniwelować. Z wielkim zaciekawieniem i niecierpliwością już dziś czekam na sezon 2011.
46. cyk
fankaVettela Ostatnio bardzo dziwnie sie wypowiadasz. Musisz chyba przyznac że ten sezon Vettel tak naprawdę miał fatalny. Mistrzostwo to jedna sprawa a to jak jeździł to inna. Cały czas pokazywał ogromna prędkośc w tym bolidzie ktorej sam nie mogl wykorzystac. Popełniał głupie błedy czasami miał słabsze dni. Musisz niestety uwierzyc ze gdyby tam siedział np. Schumacher z najlepszych lat mistrzostwo zdobyłby juz pewnie bo GP Sinagapuru. Alonso Hamilton czy nawet Kubica, Button, Rosberg też szybko by sprawę załatwili. Vettel nie jest gorszy od nich. Moze byc nawet lepszy ale w tym sezonie pokazal tylko że bolidem ktory byl najszybyszy na 90% torach(nacześciej od 0,3 do 0,6 sek na okr) zdobył majstra cudem. Czy to naprawdę tak dobrze o nim świadczy ?
47. Tutankhamun
Usunięty
48. Marcin753
Bolid RBR był w tym sezonie po za konkurencjom przynajmniej w kwalifikacjach Vettel może w nastempnym sezonie obronić tytuł a myśle że samochud będzie jeszcze lepszy samochud
49. Gosu
48. Marcin753 Dżizys Marcin słownik, słownik !! ^_^
50. Zgred Zen
Temat ten poruszył Kierowca pod wpisem 44.W tej chwili odbywają się testy podkreślam testy młodych kierowców samochodami które brały udział w tegorocznej formule na torze w Abu Zabi.Do RB30 wsiada sobie młody człowiek z rocznika 1989 i po przejechaniu 40kilku okrążeń uzyskuje wynik,który by dał mu miejsce w O3 w Abu Zabi.Daniele Ricciardo pierwszy raz siadł do tego bolidu,na pewno też nie załóżyli mu nowego silnika,na pewno musi się jeszcze przyzwyczaić do kokpitu itp....itp....Komentarz zbyteczny.
51. kierowca
Śmiem twierdzić ze VET jest na poziomie PET i pewnie PET tez by wygral mistrza w tym bolidzie.
52. Zgred Zen
W tej chwili Ricciardo po przejechaniu 71 okrążeń uzyskuje 1:39.616. Uwaga, to wynik gorszy ledwie o 0.222 sekundy od tego, który dał Sebastianowi Vettelowi pierwsze pole startowe w zwycięskim dla niego Grand Prix Abu Zabi! !!!!!!!!!!!!!!!!! Komentarz zbyteczny.
53. Jaro75
"52" No tak jeszcze nie chciałem się porywać i komentować.
Ale ten wynik to już naprawdę pięknie wygląda jak na nowicjusza.
54. kierowca
@53
ten wynik wyglada normalnie jak na ten samochód !!!!
śmiesz twierdzic ze Ricciardo jest takim samym talentem jak VET ?
55. Zgred Zen
54. kierowca He1 He1 Dobre.
56. Jaro75
NIe wiem o co Ci chodzi.
Chyba już na tyle mnie znasz że ja znam tylko jeden talent - ROBERTA :))
Chodziło mi o to że jak na nowicjusza ma zbliżony a za chwilę może poprawić czas Vettela z Q3 i mimo że nie lubię Niemca i nie widzę w nim jakiegoś geniusza to troszkę może go ośmieszyć :) Co potem o tym sądzić ?
Hmn..
57. kierowca
Źle stawiasz pytanie.
Chodzi o to że nie sadze zeby Ricciardo był na tyle wielkim talenetem by w pierwszym swym kontakcie z bolidem F1 mogł sie pokusić o BICIE MISTRZA.
Rozwiązanie tej zagadki jest banalne.
Kwestia wlasnie postawienia pytania.
Jak bardzo słaby jest VET ?
58. Jaro75
"57" Dużo ,dużo słabszy do Roberta :))
Nie zrozumieliśmy się :)
Powiem tak " TEN BOLID SAM JEDZIE "
59. Jaro75
A może FankaVettela nam odpowie :)
Tak dobrze Go zna.
60. Jaro75
Zresztą już te 0.222 straty mówi wszystko.
Ja nie jestem fachowcem ale żeby przy pierwszym kontakcie z bolidem pojechać tak szybko? Coś to marnie wygląda dla Vettela i Webbera.
Robert gdy dostał Reno po Alonso w nagrodę to od razu zabijał inżynierków czasami ale wiemy dlaczego :))
61. Pampalini
52. Zgred Zen
Ciekawe jaki wynik uzyskałby naprawdę wybitny kierowca.
Neway, chociaz wychwalany pod niebiosa przez wszystkich, powinien czuć się mimo wszystko trochę rozżalony, bo na pewno bolid RBR miał większą przewagę nad resztą stawki niz to pokazali jego kierowcy. Dla mnie jest geniuszem wszechczasów F1 w kategorii projektantów, a tegoroczny bolid prawdopodobnie miał najwiekszą przewagę nad resztą w historii
62. Pampalini
Dodam tylko, ze zachodzę w główę co ten Newey zrobił tym bolidom, ze tak jadą?
63. Zgred Zen
61. Pampalini Zgadza się, bo komentatorzy też zadają pytanie. Czy ktoś ma jeszcze wątpliwości - nie ujmując umiejętnościom wszystkich kierowców RB6 - jak znakomitą maszynę przygotował Adrian Newey?Sądze,ze nawet Schumi po przerwiie na trzy wyścigi przed końcem mógłby spokojnie pójść na piwko na nie martwić się o Abu Zabi.
64. ArcyZ
27 boss f1 - taaa... Ferrari pokazało jaki to dobry team , oddając tytuł swojego kierowcy w ręce przecienika. Co do tematu wszyscy zastanawiają się jak długo RRB będzie na szczycie niektórzy wróżą że to był jedyny taki sezon ,a zmiany w postaci Kersu pozamieniają stawke,a Newey potrafi robić doskonałe bolidy tylko kiedy jest rewolucja w przepisach i z udoskonalaniem to mu idzie słabo, inni twierdzą że RBR będzie na szczycie do czasu drastycznych zmian przepisów. Jedno jest (chyba) pewne zawsze są 2 zespoły które nie ważne co się dzieje jak cienko wystartują kończą wysoko Ferrari i McLaren mają doświadczenie i gotówke , i co ciekawe zespoły te zazwyczaj są bardzo blisko siebie jak bracia nawet w 2009 rozpoczeli katastroficznie ,a skończyli 3 i 4 miejsce różnica 1pkt wcześniej to prawdziwa wojna 08 07 i wcześniej jak Renault ich pogodziło w tym sezonie też na równi. Więc jak Vettel ma jeżdzić zawsze w dobrym bolidzie to powinien tak kiedyś trafić tylko czy go zechcą?? widać po tym sezonie ,że w Ferrari powstał nowy lider (na lata tak mi sie wydaje) Alonso to on ciągnoł ten team za łeb ,to jego sukcesy powodowały dalsze ulepszanie bolidu gdyby nie on Ferrari by skończyło koło Renault . Natomiast McL też ma lidera Hamiltona więc czy go zechcą ( Vettela) jest nie równy jak zniesie sytułacje gdy nie będzie pępkiem świata ( zespołu) i czy te zespoły będą chicały by były ewentualne kłótnie międzyy nim a ich liderami
65. Zgred Zen
62. Pampalini To tylko jego tajemnica,a co gorsza boję się o przyszły sezon,który RB zdominuje od samego początkui,bo jak zaznaczył Newey w jednym z wywiadów,ma pakiety rozwiązań na nowy sezon.Powiedział "pakiety" czyli mopżliwości ogromnne..Jak pozostali nie wezmą się do solidnej roboty to nowy sezon może być nudny.Ten sezon był arcyciekawy dzięki "dzielnej" postawie obu kierowców RB6.Pozdro.
66. Pampalini
65. Zgred Zen
Mi "pakiety" Neweya nie przeszkadzają, pod warunkim wszak, iz bedzie tam jeździł Kubica
67. cyk
64. ArcyZ Mclaren chce powalczyć o Vettela. Liczę że im sie uda. Lewis już troche pokazał Alonso czy Buttonowi. Ciekawe jak wyglądałby bejbi przy Hamiltonie. Słabo czy bardzo słabo ???
68. fankaVettela
36. Jaro75 - "Więc nie pisz mi proszę że Robert nie ma talentu i nie zasłużył na dobry bolid." - Zastanawiam się o co Ci chodzi i czy to na pewno było do mnie. Ja nie przypominam sobie żebym kiedykolwiek kwestionowała talent i umiejętności Roberta. Tym bardziej nie zrobiłam tego pod tym artykułem . Jeśli tak to zrozumiałeś, przykro mi. Uważam Kubicę za bardzo dobrego kierowce. Nie ma potrzeby żebyś udowadniał mi to cytatami ekspertów, znam je i wiem o tym doskonale. Również chętnie zobaczyłabym go w topowym zespole, może nawet z Vettelem. Po prostu wg mnie przesadzacie z tym gadaniem w kółko o tym, co to by nie zrobił każdy inny kierowca na miejscu Sebastiana w RB6. Nie rozumiem zresztą co się tak uczepiliście tego Kubicy tutaj. Z mojej strony jedno zdanie było o nim, nie powiązane z dalszą częścią komentarza. To chyba tyle. Mam nadzieje że już jasne.
69. masseter
Dziś wreszcie jest "normalnie" na tym forum, już tak nie chwalicie Vettela. Jaro 75 napisał,że "ten bolid sam jedzie" a ja dodam, że mistrzostwo wygrał właśnie bolid, a nie Vettel. Pozdrawiam fanów Roberta i F1.
70. fankaVettela
"ten bolid sam jedzie" - Jeśli tak samo powiedziałbyś gdyby ten bolid prowadził Kubica- w porządku. Jeśli nie - to się nazywa hipokryzja. Seb w niczym nie ustępuje.
71. fankaVettela
*w niczym mu nie ustępuje.
72. fanAlonso=pziom
może nie na temat materchitza ale prawda wyszła na jaw o red bullu i herr marko czytałem ten wywiad na f1.com po tym tragicznym wyścigu w niedzielę ale dopiero dziś wklejam urywek ( jak by ktoś miałby jakieś watpliwości to zapraszam na f1.com i wywiad z h. marko) odpowiedź odnośnie gp brazylii i spekulacji na teman team orders oto urywek wypowiedzi herr marko :
All we knew when going into this race is that had we had a team order in Brazil we would have been going into this race with only one driver with a chance instead of two - and probably the wrong driver
73. fanAlonso=pziom
jak dla mnie wszystko jasne chyba że nie rozumiem po angielsku a jeśli tak to mnie poprawcie
74. Vaire
45. Dick777, w sumie, to nie wiem, czy brać na poważnie takie posty jak ten. Jak się pisze, że Button był lepszy od Hamiltona w tym sezonie, to ja nie wiem co myśleć. Hamilton jak dla mnie był w tym sezonie najlepszy w trójce walczących o tytuł zespołów, choć Vettel niewiele mu ustępował. Button był ciągle wolniejszy, niemal niewidoczny, miał tylko dwa farciarskie, zwycięstwa w wyścigach, w których nie liczyło się ściganie, ale strategia. Jak dla mnie on po Massie właśnie był najgorszy, zupełnie bezbarwny, nie takich chcę mistrzów, wolę już takich, którzy popełniają błędy, ale walczą
Powiedz proszę, ile Vettel popełnił głupich błędów. Jak dla mnie dwa poważniejsze: Turcja, Belgia, oraz Węgry (SC). Były to błędy popełnione w walce, z bolidem podobnej szybkości. A teraz ten świetny Alonso: falstart w Chinach, kolizja w Monaco, kontakt (w rezultacie zepsucie wyścigu sobie i Massie) w Turcji, potem dokończenie dzieła przez nieprzepuszczenie Kubicy, kolizja w Belgii, dodatkowo parę słabych Q3 (Turcja, Belgia), i do tego zachowanie jeszcze gorsze niż Vettela w Turcji - a to już nie jest młody chłopak, po 3 sezonach w F1, powinien umiec się opanować, ale on chyba nawet nie próbuje. Dalej Webber - lot w Walencji, dwukrotne niszczenie wyścigu Hamiltonowi, kraksa w Korei. Do tego w tym sezonie miał najwięcej szczęścia z czołówki. Jak Vettel mimo awarii zdobył "tak późno" mistrzostwo to co powiedzieć o Marku?
I jeszcze jedno. Alonso ma pecha, bo głupie Ferrari zanadto kalkulowało zamiast walczyć - to widzicie. Sebastian ma 3 awarie, które go kosztują 66 pkt na czysto, bez równoczesnych zysków innych kierowców, plus jeszcze przecięte skrzydło - oczywiście tego nikt nie dostrzeże.
Ech, w sumie nie chce mi się odpisywać nawet, i tak nikogo to obchodzi i nikt nie odpowie jakąś uargumentowaną odpowiedzią, ale miejcie swoje zdanie....
Moje zdanie jest takie, że Vettel wśród najlepszych trzech zespołów obok Lewisa zasłużył na tytuł. Oprócz nich do najlepszych kierowców sezonu dołączyłabym Kubicę, choć nie mógł walczyć o mistrzostwo - bardzo szkoda, chciałabym go w dobrym bolidzie, zasługuje na to... A Vettel ma już tytuł i nikt mu go nie odbierze, szybkości i talentu też nie, jeśli mu sodówa nie uderzy do głowy będzie jednym z głównych bohaterów najbliższych sezonów, no ale cóż, przez jeden dzień się uspokoiło, a teraz objeżdżajcie go dalej, skoro tak chcecie...
75. sever
"Oczywiście pod warunkiem, że będzie siedział w odpowiednim bolidzie.” ciekawe czy on sam na to wpadł czy mu ktoś podpowiedział
76. Vaire
I jeszcze jedno: szybki bolid to nie wszystko. Taki Kimi miał np. w 2005 roku bardzo szybki bolid, ale przegrał tytuł przez awarie. Kubica swego czasu też tracił sporo do Heidfelda przez awarie. Zresztą RB6 był cudem w kwalifikacjach, ale w wyścigu już mniej, nie mówiąc już o wyprzedzaniu - na prostych słaby, a jak kogoś wyprzedzić na szybkim zakręcie? Toż tory, na których miał największą przewagę na okrążeniu uchodzą za najnudniejsze, najgorsze do wyprzedzania - mianowicie Hungaro i Catalunya. RB6 był bardzo szybki, ale proszę go też nie mitologizować.
77. cellam
fanka vetela w poście 70 i 71 w tych postach napisałaś prawdę vetel nie ustępuje kubicy, A to że my go ustawiamy obok kierowców w topowych zespołach to się nie dziw jak byś ty na naszym miejscu postąpiła gdyby to vetel jeździł na miejscu kubicy czy pietrowa w Reno co?
78. Jaro75
"70" No już dobrze :))
To tylko forum.Można się troszkę oderwać.Oczywiście że każdy ma prawo do własnego zdania jak wszędzie i zawsze.
Czasami kogoś podenerwuję,czasami ktoś mnie...
Pozdrawiam cieplutko.
Jarek
79. Jaro75
"70" Jeszcze zapomniałem pogratulować :)
Ja też się doczekam.A wiadomo na co czekam :))
P.S. No ale powiedz sama.Robert to kierowca z krwi i kości.Tacy rodzą się raz na jakiś
czas.Stworzony tylko do Tego aby się ścigać.Już cała reszta tej otoczki F1
kompletnie Go nie interesuje.Taki charakter który daje zawsze z siebie więcej niż
można.Elita F1.
Vettel też ale troszkę mu brakuje do Robsa :)) hahahahaha AAAAAAAaaaaaa...:)
80. fankaVettela
79. Świetnie, jeśli dotarło, to cieszę się. Bycie kibicem Sebastiana Vettela nie oznacza nastawienia "anty" do Roberta Kubicy. Co do opisu, to tak, zgadza się . Na pewno jeden z najlepszych.
Pozdrawiam.
Ilona
81. witam
48.Marcin753 lol :)OO(:
A ostatnio mnie sie czepiali ze mialem pare "literowek" ,,, K u r w a czlowieku z kad tys sie urwal?!!?
82. Ataru
Juz tak nie robcie dramy z tego, ze Vettel jest lepszy od Kubicy, moze to i niepopularna opinia w tym miejscu, ale bardzo wiele osob taka ma. Ja osobiscie tez uwazam Vettela za lepszego, a takze za bardziej sympatycznego, szczegolnie imponuje mi jego agresja na torze i proby atakow, nawet te szalone, jak ten w Belgii, ale duza w tym zasluga pewnej pani i przez moje uwielbienie do niej rzeczywiscie moge byc nieobiektywny. Ale to scisla czolowka kierowcow wyscigowych dzis, do tego z tej czolowki chlopak jest zdecydowanie najmlodszy, wiec i najwiecej ma przed soba.
83. Zgred Zen
82. Ataru Nie wnikam,kto jest lepszy Robert czy Vettel,bo nasze opinie jak piszesz słusznie mogą być nieobiektywne.Imponuje Ci agresja na torze Vettela.Dobrze ,mnie interesuje co innego.Co z tego wynikło,jaką dało mu to korzyść i jego zespołowi?Napisz mi ,które tee szalone próby się powiodły i dały mu jakąś poprawę pozycji,bo ja sobie nic takiego nie mogę przypomnieć chodzi mi oczywiście o czołowe zespoły i niektóre średnie.Proszę.
84. mariusz-f1
81.witam - "z kad" ?
82.Ataru - Widzę, że znalazłeś "nowe" wady u.... Roberta :-) Te poprzednie, czyli (nie potrafi startować, nie potrafi wyprzedzać) są już.... nieaktualne, czy jak ?
85. fanRosberga
Ale denerwuje mnie ten Mateschitz. Chyba uważa, że Vettel jest najlepszy(Dobry żart!). Vettel nawet nie jest najlepszym niemcem w stawce. Wydaje mi się, że Rosberg jest lepszy. Gdyby każdy kierowca miał identyczny sprzęt myślę, że wyniki końcowe byłyby zupełnie inne. Np. Vettel zamiast być pierwszym byłby 5-6.
86. Ataru
83. Zgred Zen, mnie sie podoba taka postawa na torze, podobaja mi sie tego typu kierowcy, gdy zasiada w bolidach, taka jazda przyniosla skutek niejednokrotnie, Sebastianowi Vettelowi jazda na granicy pozwolila wygrywac kwalifikacje z Webberem w ciagu dwoch lat 30:6, taka jazda wielu kierowcom wiele dawala na przestrzeni lat, a ze dzis premiuje sie dowozenie punktow zamiast walki - trudno, takie sa tez maszyny, niestety. Ale to tacy kierowcy zawsze byli najlepsi, gdy sie przesledzi historie F1, co obiektywnie stwierdzic powinienes sam.
84. mariusz-f1, jakie wady u Roberta? Czy musisz sie wszedzie doszukiwac tego, ze ja sie doszukuje wad Kubicy? Starty - przyznaje, ze w tym wzgledzie mi zaimponowal w pewnym momencie juz i to niejako zmienilo moja opinie, ale starty mial kiepskie czesto i w BMW, a takze w Renault na poczatku, no taka jest prawda. Dzis jestem w stanie przyznac, ze rzeczywiscie mogly byc to jakies bledy takze w ustawieniach czysto mechanicznych skrzyni, jak i ECU, czy czymkolwiek innym, skoro pokazal kilka fajnych startow i byly momenty, gdy ewidentnie chcial sie wstrzelic, byc moze i dlatego niektore zawalil. Dlatego tutaj podoba mi sie Pietrow, ktory gra va banque, podoba mi sie i taka postawa. Ogolnie co do Kubicy i jego wad i zalet to najchetniej wstrzymalbym sie, gdyby w koncu mial mozliwosc jezdzic w czubie, obok tej scislej czolowki kierowcow, bo porownujac go ze sredniakami to tak, jest lepszy. Ale co innego jezdzic w srodku stawki, czy w ogonie, a co innego z przodu, dlatego licze na to, ze Ferrari go do siebie wezmie i bedzie mial okazje pokazac sie obok najlepszego kierowcy w stawce.
87. Pampalini
76. Vaire
A po co imdoskonałe wyprzedzanie, skoro po kwalifikacjach zajmują 2 pierwsze miejsca?
88. Pampalini
82. Ataru
Lepiej się martw o swojego pupila. Bo jesli Kubica wyląduje w Ferrari, na co po popisach i kompromitacji Alonso w ZEA jest coraz wieksza szansa, i okaze się, ze jest tak dobry (a pewnie lepszy) od Alonso, to co wtedy będziesz mówił o Kubicy? Nadal bedziesz twierdził, ze jest gorszy od Vettela?
89. Zgred Zen
86. Ataru ,ta odpowiedż w ogóle mnie nie zadawala, rozczarowany jestem.Spodziewałem się po Tobie więcej i konkretów.Co mnie obchodzą kwalifikacje,a doprawdy tam gdzie powinien w nich pokazać agresję to właśnie przegrał z Weberrem czyli w Monaco,bo jak mówił Hamilton kto wygra kwal w Monaco to ma jaja.Obawiam się,ze ostatnie Twoje wpisy tracą to co w nich było najlepsze czyli merytoryke,a zaczynają potwierdzać tezę"z jakim przystajesz takim się stajesz"Szkoda. Pozdrowienia.
90. mariusz-f1
86.Ataru - Trochę dziwne masz... rozumowanie, no ale ok. Aaa i jeszcze jedno pytanko. A jak wg ciebie, pojechał Alonso, w ostatnim wyścigu ?
91. Jaro75
Taki cytat :))
Kubica jest polskim Nigelem Mansellem ze względu na ogromną siłę psychiczną i determinację. Ma już odpowiednie umiejętności techniczne, a będzie jeszcze lepszy. Jest bardzo wymagający dla swojego zespołu, ale szanuje go, podobnie jak czynił to Ayrton Senna”.
Derek Daly
(były irlandzki kierowca wyścigowy, obecnie biznesmen i komentator telewizyjny)
Aż serce rośnie -))
92. seb_1746
91. Jaro75 - fakt Mansell był zdeterminowany swoje jedyne mistrzostwo zdobył dopiero w wieku 39 lat, rok potem w Indy Car. Miejmy nadzieję, że Robertowi mś przytrafi się o wiele wcześniej, bo do czterdziestki raczej w F1 nie będzie jeździł.
93. Ataru
89. Zgred Zen, no ale jakie konkrety? No tu naprawde potrzeba konkretow? Michaela Schumachera niewiele by odroznialo od kilku kierowcow po drodze, gdyby nie jego agresja na torze, gdyby nie jego rewelacyjne pokonywanie zakretow, dzis gdyby chcial tak pojechac to by jedynie krecil piruety, bo takie mamy bolidy, niestety. Tak samo strumien powietrza za bolidem, zmieniaja mase rzeczy w przepisach, a wystarczylaby zmiana rear wing i bardziej "plaska" podloga, tak jak ta pamietna drewniana deska ;-) Wiem, ze mniejsze pole do popisu dla inzynierow, ale no nie przesadzajmy. Co ja mam Ci powiedziec, stary? Dla mnie postawa na torze Vettela to jest wlasnie ta iskra i to, co chce ogladac, niezaleznie od tego czy ktos jedzie na miejscu 12, 5, czy 1, ale jesli ktos jest w czubie i ryzykuje - tym bardziej czapki z glow. W Monako vettel mial nowy monokok, wypadaloby o tym pamietac.
90. mariusz-f1, Fernando pojechal bardzo dobry, solidny wyscig. Niejednokrotnie chwaliles za takie Roberta Kubice.
94. seb_1746
88. Pampalini- dobrze napisane. A co w takiej sytuacji zrobi Alonso, pewnie to co zrobił będąc w MCL.
95. Vaire
88. Pampalini - po to, ze wielu pisze, ze Vettel umie wygrywać tylko z PP, nie umie walczyć itd. Więc piszę, że nie dość, że ogólnie mało było wyprzedzania pomiędzy czołowymi kierowcami w tym roku, to bolidem RBR ciężko jest wyprzedzać tam, gdzie najłatwiej i najbezpieczniej, czyli na prostych. Aczkolwiek wyprzedzania słabszych aut pokazał trochę na Silverstone.
96. Jaro75
Jak nie w F1 to WRC będzie :))
Mansell był troszkę takim "pechowcem" bo tytuły mogły przyjść prędzej ale... wyszło jak wyszło.
Bardziej chodzi o charakter a nie o tytuły i puchary :)
Jeżeli trafi na "swój" bolid czyli taki jak Robert chce aby był i do którego nie można się po wyścigu doczepić bo wiadomo że Robert jest tak wymagającym człowiekiem że zawsze znajdzie to coś, to możemy być pewni tytułu.
A zasługuje na to.Dla mnie to drugi Ayrton. Ta sama mentalność i skupienie na wyścigach.
Pozdr.
97. Pampalini
94. seb_1746
Na miejscu Alonso poważnie bym się martwił. Robert przechodząc do Ferrari nic by nie stracił, ale wyobraźcie sobie, jaka to bedzie kompromitacja dla niedoszłego trzykrotnego mistrza świata, najlepszego dla wielu kierowcę w stawce od czasu Schummachera (z którym dwukrotnie wygrał), i dla wielu jednego z najlepszych w historii, gdy okaze sie na konie sezonu, ze wyprzedzil go jakiś tam Kubica.
Kto wie czy czasem tam za kulisami nie nasciska na swojego sponsora, aby wywarł presję na Ferrari, by pozostawić przeciętnego Massę
98. fanRosberga
70.fankaVettela obawiam się, że Vettel odstępuje w jednej z najważniejszych cech przy tych przepisach(brak tankowania itp.).
Tą cechą jest rozwaga. Vettelowi zdecydowanie jej brakuje.
99. Skiba1196
Kto wie czy nie jest tak ze Alonso po prostu blokuje przejscie Kubicy do Ferrari i obawiam sie ze dopoki Alonso bedzie tam jezdzil,Robert nie ma szans na jazde tam,a przeciez wiekszosc z nas wie,ze Robert bylby lepszy od Alonso,Ataru wybacz...I dziwie sie niektorym ktorzy uwazaja go za najlepszego obecnie kierowce i to jeszcze jednego z najlepszych w historii...smieszne,chyba nie widzieli,Monaco,Chin,Spa w tym roku,no ale trudno w koncu santander za nim stoi,co tu wiecej gadac...
100. seb_1746
7. Pampalini- Na pewno na początku Alonso maiłby pewną przewagę chociażby pod względem znajomości bolidu, a potem kto wie. Myślę, że upadł by mit "przyjaźni" z Fernando.
101. mariusz-f1
93.Ataru - No to w końcu, jaki pojechał ten wyścig ? Bardzo dobry, czy solidny ? I proszę cię, nie obracaj kota.... ogonem.
102. seb_1746
Można by jeszcze dodać, że jeżdżąc w Ferrari Kubica jeździłby właściwie u siebie, skoro do tej pory nie wychowali żadnego Włocha godnego czerwonego bolidu.
103. Pampalini
94. seb_1746
No właśnie. To jest dobry przyklad. Hamilton był pierwszym, który pokazał, ze nie jest taki wspaniały, jak mu się wydawało. Od razu czmychnął z wymówkami
104. kierowca
powiem krótko
VET jest najzwyklejszym produktem marketingowym, wsadzo nym w najszybszy samochód w stawce.
Dowodem na to jest dzisiejszy wynik testera RBR.
Gratuluje Vettelowi po raz kolejny tytułu ale prawda niestety jest bolesna. W tym sezonie nie widzialem zadnej dobrej akcji Vettela jesli chodzi o walke na torze. Wrecz przeciwnie. Nigdy nie wygrał startujac z niższej pozycji niż P1.
Zawsze miał problemy z wyprzedzaniem.
Powodowal niebezpieczne sytuacje na torze.
Naprawde NICZYM nie zachwycił.
Mam nadzieje że w przyszłym sezonie MCL i SF zbudują na tyle konkurencyjny bolid by można było zrewidowa na torze "talent" Vettela.
105. Zgred Zen
93. Ataru Czasami potrzeba konkretów,bo piszesz też,ze lubisz jego jazde na" krawedzi'".Na jakiej podstawie to piszesz?Wydaje mi się,że jak tym samym bolidem nie jechali kierowcy tej klasy co Alonso,Hamilton,Kubica,Rosberg czy "struszek" Schumi to twoja wypowiedż jest tyle warta co wróżenie z fusów .Nieprawdaż?Więc dlatego Cię pytałem o konkrety,ale to już nieistotne.Pozdro.
106. witek70
W przyszłym roku KERS, ciekawe, jak sobie poradzi RedBull ze swoim pupilkiem
107. witek70
104. Tutaj masz rację. Jakoś nie kojarzę Vettela z jazdą typu Hamilton, a ten potrafi wyprzedzać, jak nikt. Też jestem za tym, żeby Ferrari i McLaren stworzyli podobny w osiągach bolid, co RedBull. I się okaże... Na pudle nie stanie wentyl
108. Vaire
Drogi kierowco, tak się składa, że wygrał, w Malezji i Brazylii. I pokaż mi kierowcę, który wygrał po autentycznej walce z innym bolidem z czołówki. A nie po wycofaniu się, jak np. Alonso w Bahrajnie.
Pisałam to już 10 razy, że mało było walki pomiędzy kierowcami z czołówki w tym sezonie. I że Seb miał bardzo szybki bolid, ale słaby do wyprzedzania. I że w Wielkiej Brytanii awansował z końca na 7-me miejsce, wyprzedzając innych kierowców.
A czym zachwycili Cię Alonso albo Webber? Button i Massa? Widziałeś, jak Fernando i Lewis nie mogli zaatakować nawet Renault, choć byli sporo szybsi. Swoją drogą, żebyś się kiedyś nie zdziwił, jeśli dojdzie do zrewidowania tego talentu. Jakoś Vettel w słabszych bolidach też pokazywał się z dobrej strony, a jest młody i raczej będzie coraz lepszy niż gorszy.
109. witek70
89 mnie się też Vettel podobał, bo dzięki niemu emocje były do końca :)
110. agnesia96
Od początku tego artykułu przyglądam się komentarzom i jestem co najmniej zdziwiona.
Tu jest napisane że Kubica by był przed Alonso.Nie ma słowa "może" lub "pewnie by tak było".Widzę też porównania do Vettela.Jak ktoś wyżej napisał nie powinno się porównywać kierowców w nierównych teamach bo duża część sukcesu to bolid i byłoby to nieobiektywne.Jak na razie Alonso jest dwukrotnym mistrzem świata i jak pisaliście wcześniej ludzie uważają go za jednego z najlepszych i wcale im się nie dziwie.Będziecie mu wypominać ten fatalny wyścig do końca kariery?
A gdzie cały sezon gdzie w ostatnich wyścigach nadrabiał dziesiątki punktów i objeżdżał o wiele szybsze Red Bulle?
Myślę że Kubica w Ferrari w następnym sezonie nie będzie jeździł bo wątpię żeby pozbyli się Massy nawet po słabszym sezonie a tym bardziej po bardzo dobrym sezonie Alonso.Póki co Robert jest w Renault.Życzę mu jak najlepiej ale nie zapędzajmy się.Będzie jeździł w Ferrari czy gdziekolwiek indziej to się dowiemy czy będzie kogoś objeżdżał a jeśli tak to kto tym kimś będzie.
111. Zgred Zen
108. Vaire Oczywiście,ze masz rację,bo w każdej chwili może przyjść do zrewidowania jego talentu,i to szybciej niż myślisz a starczy tylko,aby RB zrezygnował z usług Marka ,niewypał Neweya,błysk Brawna,Ferrari czy McL i szybko się może okazać,że król jest"nagi".Nieprawdaż?
112. chmurnik
W przyszłym roku wraca KERS i wierze w to mocno ze stawka na tyle sie wyrówna ze bedziemyu mieli conajmniej te 5 zespołow z bolidami o podobnych osiagach. Tez nie widze sensu przechodzenia Roberta do innego teamu głownie z tego wzgledu ze w ferrari bolid bedzie robiony pod HAM, w RBR pod VET, w ferrari pod ALO, a w renault własnie pod roberta , wierze bardzo ze renault popisze sie w przyszłym roku swietnym bolidem.
113. blochu
NIe Rozumiem wogule niektorych porównan co by było gdyby...
1 gdyby - Renia miała fundusze na poziomie RB czy McL to pewnie i wyniki by były na podobnym
2 gdyby - Wicia pojeździł troche jako kierowca testowy tak jak Robert czy Seb to by i wyniki w sezonie miał lepsze a chłopak wpadł z biegu w sezon a i tak czasami potrafił niezła predkość wyczarowac .......drobna konkluzja myśle że nam jeszcze pokaże na co go stać
3 gdyby - Renault zaczoł prace nad nowym bolidem a nie udoskonalaniem starego to pewnie i wyniki były by lepsze
4 gdyby - Vetel zamienił sie z kimś innym bolidami mieli byśmy porównanie ale nie mamy bo i tak kierowcy ucza sie zachowań swoich bolidów przez cały sezon.
5 gdyby - Vetel był takim talentem jak uważa Mateschitz to co dopiero za talent ma Ricciardo ktory jest tylko 0,2 sec gorszy po 2 dniach testów? ...... i niech nikt mi nie marudzi o nagumowanym torze bo gościu wcześniej nie jeździł bolidem F1
6 gdyby - Babcia miała wąsy to by była Dziadkiem ale nie jest tak jak nie zmienimy faktu że Vetel wisi 100 ton Red Bulla Robertowi i Pietrovowi za tytuł i że każdy ma swojego faworyta i takie ma prawo tylko niech bedzie obiektywny - RB PO PROSTU BYŁO POZA ZASIEGIEM W TYM SEZONIE I NAWET PUTIN ZDOBYŁ BY MISTRZA W ICH BOLIDZIE.
114. fankaVettela
"Vetel wisi 100 ton Red Bulla Robertowi i Pietrovowi za tytuł"
Coś tam chyba było obiecane.... :P
Q: Will Renault’s Vitaly Petrov and Robert Kubica and Mercedes GP’s Nico Rosberg receive an extra ration of Red Bull this evening?
Vettel : Oh, I am sure that we are able to shout some drinks for them!
115. fankaVettela
"NAWET PUTIN ZDOBYŁ BY MISTRZA W ICH BOLIDZIE." - Nie wątpię. Coraz ciekawsze propozycje. Ktoś da więcej ?
116. chmurnik
Ja bym Jarka K. z PiS'u dal do RBR on chyba jako jedyny na ziemi nie zdobyl by w tym bilidzie majstra ;)
117. Zgred Zen
110. agnesia96 Oglądałem cały wyścig dzisiaj jeszcze raz,Alonso nie miał szans wyprzedzić Pietrova,Witia pojechał najlepszy wyścig a bolid Alonso nastawiony pod kwal kompletnie nie miał mocy i szybkości po zatankowaniu.Myślę ,że Fer w przyszłym sezonie będzie miała dużo lepszy bolid to Alonso to niepowodzenie sobie odbije.Oczywiści szkoda takiej szansy bo triplet był blisko i życzę Alonso solidniejszego partnera,bo przy takiej konkurencji,musi mieć kogoś kto by odbierał punkty rywalom,a Massa poza deklaracją nic w tym kierunku nie zrobił.
118. szerter
21. fankaVettela - "nigdzie nie mówi, że wie, który team będzie miał najlepszy bolid". Czyżby? Najpierw mówi, że SV będzie jeździł w mistrzowskim zespole, a jeśli RBR takiego nie zrobi to pozwolą mu odejść. W trakcie sezonu gdzieś przejdzie? Tak się nie da wygrać. Musiałby przejść po sezonie, czyli przed kolejnym. Mówi, że odejść pozwolą mu gdzieś gdzie będzie mistrzowski bolid. To jak - mówi czy nie?
Określenie 'odpowiedni' jest mega bezpieczne bo nic nie znaczy. Jeśli jednak przychylić się do Twojego późniejszego wyjaśnienia, że to taki którym się WALCZY o mistrza to ja jestem za. Też mu tego życzę, nawet mimo negatywnego nastawienia. Niech WALCZY a nie OBJEŻDŻA stawkę. Spoza RBR PP do wyścigu wygrali Hulkenberg (wybryk), Hamilton (kwestia strategii RBR) i 2 x Alonso. Wychodzi na to, że tylko 2 razy w walce RBR przegrał PP. Spoza RBR o tytuł walczyło 3 kierowców, w takim razie życzę SV, aby jego bolid było 'stać' w kwalifikacjach na pozycje 2-6 (rozkład normalny mile widziany), bo te są aż nadto 'odpowiednie' do walki o końcowy sukces. Amen!
74. Vaire - "Jak dla mnie dwa poważniejsze: Turcja, Belgia, oraz Węgry (SC). Były to błędy popełnione w walce, z bolidem podobnej szybkości." Super fragment. To 2 czy 3? Chodzi mi głównie o SC - walczył z tym SC czy miał podobną 'szybkość'? Ten Mistrz Świata nie zna przepisów i nie było tam mowy, że się zagapił bo jego reakcja nie pozostawiała złudzeń. SV najwięcej jechał jako lider, mając przed sobą pusty tor to z kim miał walczyć? Natomiast kiedy rzeczywiście gdzieś spadał i musiał się wysilić, co zdarzało się rzadko, to zdołał sobie nazbierać dość sporo 'wrażeń'. Zapomniałaś o dwóch widowiskowych kapciach i parę razy w bliskim kontakcie leciały wióry. Współpraca z inżynierem wyścigowym też jakaś taka nijaka: Rocky przerażony informuje o niebezpiecznej temperaturze hamulców a SV jedzie jak jechał. Więcej szczęścia niż rozumu.
119. agnesia96
117.To prawda Vitalij pojechał świetny wyścig a Alonso fatalny.I również zawinił zespół ale on sam zbyt się denerwował i popełniał błędy.Ale bez przesady żeby po jednym wyścigu zniżać go do tak niskiego poziomu...
120. Pampalini
Do wielbicieli Alonso!
Myślicie, ze Schumacher (ktorego fanem nie jestem) pozwoliłby sobie na oglądanie pleców PETa przez 40 okrążeń w ostatnim wyścigu sezonu, gdy ważą sie losy mistrzostwa, o które i on walczy?
Dobrze wiemy, jaka jest odpowiedź.
121. dick777
119. agnesia96: Masz rację, że Alonso pojechał fatalny wyścig. Pojechał bardzo zachowawczo i przegrał. Kiedy wyjechał za Pietrowem, ten miał już za sobą trochę zużyte opony, ponieważ przejechał na nich do tego czasu kilkanaście okrążeń. Zamiast od razu ostro zaatakować, mając świeże opony, tak jak to zrobił Robert w Singapurze, wolał wozić się za Pietrowem, licząc na jego błąd, a kiedy po kilkunastu okrążeniach okazało się, że Pietrow nie zamierza popełnić błędu, było już za późno na atak, bo też już miał trochę zużyte opony. Dodatkowo dołożyło się do tego złe ustawienie bolidu - pod zakręty (większy docisk) zamiast pod proste. Ogólnie zawalił Alonso i jego zespół. Ferrari przekombinowało ten wyścig. Zabawne było słyszeć, jak zdesperowany inżynier wyścigowy mówi do Alonso: "use your talent", którego w tym wyścigu najwyraźniej mu zabrakło.
122. agnesia96
121.Zgadzam się jak najbardziej.I niektórzy obwiniają zespół ale jak można chcieć zostać mistrzem świata nie potrafiąc wyprzedzić debiutanta który bardzo często w tym sezonie kończył wyścig przed czasem.I myślę że Ferrari poczuło się zbyt pewnie bo oni (jak i większość kibiców) byli niemal pewni że Fernando poradzi sobie z Rosjaninem a tu pech-Pietrow jedzie wyścig życia.
Ja pomimo tego uważam że Alonso jest jednym z najlepszych na świece i nawet ze strasznym ostatnim wyścigiem ten sezon był fenomenalny.I pokazał też jest jest chamem wszech czasów machając rękami do Witalija ale taki jego urok-zdolny,chamski...
Może będę troszkę nieobiektywna ale dla mnie Hamilton bez dwóch zdań z 4 pretendentów zasłużył najbardziej na tytuł.Mark zbyt spokojnie,Fernando zaraz po Lewisie zasłużył ale było jak było a o Sebastianie pisałam już tak wiele rzeczy na "nie" że nie muszę już ich chyba przytaczać.
123. Siffredi
115. fankaVettela
tylko na chwilkę bo nie mam zamiaru brać udziału w tej bajce :P
RBR wg mnie posiadał nieregulaminowy bolid. tylko w ten sposób tłumaczyć można taki wynik. a jaki bolid taki mistrz :)
tyle w temacie.
124. McLfan
fankaVettela: "Jeśli tak samo powiedziałbyś gdyby ten bolid prowadził Kubica- w porządku. Jeśli nie - to się nazywa hipokryzja. Seb w niczym nie ustępuje."
Tak, bo niezwykłym twardzielem psychicznym jest nasz Sebuś. :D
Ataru: "Sebastianowi Vettelowi jazda na granicy pozwolila wygrywac kwalifikacje z Webberem w ciagu dwoch lat 30:6"
Tak, jazda na granicy. Pooglądaj On Boardy Red Bulla. Tym autem szybka jazda wygląda tak, jakby stary taksówkarz prowadził starą beczkę po ulicach miasta. Zero kontr, tylko płynne ruchy.
Ataru: "W Monako vettel mial nowy monokok, wypadaloby o tym pamietac."
A Webber stary, ponoć zepsuty, Vettela. :D
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz