Pierwsza z dzisiejszych sesji treningowych była dla zespołu Hispania Racing Team zdecydowanie bardziej udana, niż druga. Rano Bruno Senna i Karun Chandhok zdołali przejechać łącznie 43 okrążenia, po południu jednak, bolid HRT wykonał tylko jedno kółko na torze Albert Park i w wyniku problemu ze skrzynią biegów, nie mógł już powrócić na tor.
Karun Chandhok„Byliśmy gotowi od razu po starcie pierwszej sesji i po siedmiu okrążeniach uzyskałem mój najlepszy rezultat – 1:36,259. Miło było wykonać trochę przydatnych okrążeń, a jednocześnie szkoda, że miałem problem ze skrzynią biegów w drugiej sesji”.
Bruno Senna
„Poranna sesja była dla nas normalna, ale posłużyła również jako testy. Dołożyliśmy znaczną liczbę kilometrów do naszego ogólnego przebiegu, przez co lepiej rozumiemy samochód. Skupiliśmy się na przeprowadzaniu testów aerodynamiki, ale ważna było również poprawa strony mechanicznej i tego jak bolid zachowuje się na wybojach. Był to dobry krok naprzód zarówno pod względem auta, jak i działania zespołu. Ogólne, był to sukces, a ja dobrze się bawię”.
Colin Kolles, szef zespołu
„Wykonaliśmy jako zespół świetną pracę. Dzisiejszego ranka wszystko poszło zgodnie z planem, o wiele łatwiej, niż miało to miejsca podczas narodzin zespołu w Bahrajnie. Pokazaliśmy, że jesteśmy w pełni sprawni. Wszystko poszło niezwykle gładko. Większość części samochodu , podwozie, zawieszenie zostało skutecznie przetestowane pod kątem pełnego dystansy wyścigowego. Wszyscy włożyli wiele wysiłku, aby tego dokonać”.
26.03.2010 11:53
0
Robią postępy. Jeżeli w kwalifikacjach wyprzedzą któregokolwiek z nowych to będzie sukces. Myślę,że mają szansę.
26.03.2010 11:53
0
Team teamowi nierówny no cóż oni muszą najpierw zadbać o to co pozostałe ekipy już mają czyli mechaniczną stronę tak jak piszę
26.03.2010 11:54
0
o ile zakład , że znowu nie dojadą
26.03.2010 12:02
0
1. pjc - każdy ma szansę ;) 3. dziadu - aż takim hazardzistą to nie jestem ! :)
26.03.2010 13:35
0
Wygląda na to że Cosworth stanął na wysokości zadania, natomiast Xtrac dali ciała na całej linii. Wszystkie nowe zespoły mają problemy właśnie z produktami tej firmy.
26.03.2010 14:23
0
Szkoda mi oby kierowców, a w szczególności Senny. Jedziesz na maxa, dajesz z siebie wszystko a tu nagle brzdęk, i po wyścigu.
26.03.2010 14:23
0
silnik maja dobry, tylko bolid trzeba dobrze poustawiać
26.03.2010 20:10
0
Ludzie Oni się cieszą z każdego przejechanego kilometra-paranoja.Od poczatku pisałem że licencja za kasę to robienie z siebie przez FIA pazernych na kasę "pseudo-działaczy"którzy dopuszczeniem do stawki tych kelnerów ryzykują zdrowiem prawdziwych Zawodników,a teraz w akcie desperacji wprowadzają"dla bezpieczeństwa"dziwnie głupie ograniczenia!
26.03.2010 20:16
0
jakoś i tak mnie nie przekonują
26.03.2010 23:15
0
8. danielino07 - w Bahrajnie jakoś nie stanowili zagrożenia dla tych " prawdziwych Zawodników " ...
04.02.2011 16:24
0
Jest absolutnie piękny. Nie mogę się doczekać zobaczenia go na torze podczas wyścigu.
04.02.2011 16:46
0
Coś mi się zdaje, że jeżeli boczne wloty w kształcie litery "L" okażą się lepsze od tradycyjnych, to rozpocznie się wielki wyścig, kto pierwszy skopiuje to rozwiązanie. Nareszcie coś nowego, co gruntownie zmienia wygląd bolidu. Ciekawie też wygląda konstrukcja przedniego skrzydła, jest całkowicie inne od reszty stawki. Podobnie jak kanały do chłodzenia hamulców. Zamiast zwyczajnego jak do tej pory wlotu, dodano coś jakby lotkę.
04.02.2011 16:51
0
cudo! oby byl rownie szybki co piekny :)
04.02.2011 17:36
0
Łukasz, dobrze zwróciłeś uwagę. Nie zauważyłem tego na początku. A moze to nie tylko do chłodzenia hamulców a po to zeby robic tunel powietrzny prosto do wlotów ? Ciekawe ciekawe. TO sie nazywa innowacyjny bolid!!!!
04.02.2011 18:24
0
@missblue - ja był wolał by pozostał tylko piękny;)
04.02.2011 20:17
0
ten wlot powietrza za głównym wlotem służy do chłodzenia skrzyni biegów, z tego co wiem
04.02.2011 20:44
0
Ścigacz nie bolid. Po prostu Piękny.
04.02.2011 21:27
0
Taka lotka przy wlocie do chłodzenia hamulców prawdopodobnie daje dodatkowy docisk, ale samego koła. Genialne w swej prostocie. Podobnie działają elementy zawieszenia, które są płaskie i ustawione pod pewnym (określonym w regulaminie) kątem. Ale to rozw. stosują od dawna już wszystkie zespoły ;]
05.02.2011 10:13
0
Lotka przy wlocie to dodatkowy "spojler", może też poprawić stabilność przedniej osi (coś jak usterzenie pionowe samolotu). Boczne wloty dostarczą więcej powietrza na elementy tylnego zawieszenia, które odpowiednio uformowane dadzą większy docisk tylnej osi. Część też poleci na tylne skrzydło co też nie pozostanie bez wpływu na docisk. Ruchome skrzydło też się z większej dawki powietrza cieszy. Wszystko wskazuje na to że bolid będzie miał niesamowitą przyczepność, przez co też powinien się dobrze prowadzić. Pojechali inżynierzy po bandzie. Renault z wydechem zobaczyli rzecz prostą i skuteczną. McLaren odkrywa aerodynamikę bolidów na nowo.
05.02.2011 10:17
0
Oczywiście miałem na myśli lotkę przy wlocie do chłodzenia hamulców ;)
05.02.2011 12:20
0
Praktyka pokaże jego możliwości. McLaren odstaje od innych wyglądem. Nie ma tego "kaczego dzioba". Wkrótce zobaczymy, czy rewolucja jest lepsza od ewolucji.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się