Lewis Hamilton, trzeci kierowca wyścigu o GP Bahrajnu, przyznał, że bolidy Red Bulla są w jego opinii najszybszymi w stawce i gdyby nie awaria oraz błąd w kwalifikacjach, Sebastian Vettel i Mark Webber dojechaliby na znacznie lepszych pozycjach.
„Red Bull jest absurdalnie szybki, szybszy niż jakikolwiek inny bolid” mówił Hamilton w wywiadzie dla agencji Reuters. „To niebywałe. Poziom docisku aerodynamicznego, którym dysponowali w zeszłym roku, w pewnym momencie był mniej więcej dwukrotnie wyższy od naszego”.„Mają najszybszy bolid i są o krok przed innymi. Powinni być zdecydowanie wyżej w klasyfikacji. Myślę, że Fernando był bardzo szybki podczas wyścigu i razem z Ferrari są nieco bliżej [Red Bulla], ale to nadal dobre pół sekundy”.
„Powiedziałbym, że jesteśmy na mniej więcej tym samym poziomie, co Mercedes” - stwierdził Brytyjczyk. „Może po prostu lepiej spisaliśmy się podczas weekendu... to bitwa pomiędzy nami, a Mercedesem, w której zobaczymy, kto potrafi rozwijać się szybciej i wykonywać pracę lepiej”.
21.03.2010 09:09
0
Hamilton potwierdził to co wszyscy widzieli.
21.03.2010 09:10
0
Czy Red Bull jest najszybszy przekonamy sie w Australii
21.03.2010 09:19
0
2. to oczywiste :)
21.03.2010 09:25
0
„To niebywałe. Poziom docisku aerodynamicznego, którym dysponowali w zeszłym roku, w pewnym momencie był mniej więcej dwukrotnie wyższy od naszego”. w szoku jestem i aż się wierzyć nie chce, ale musi mieć jakieś info od inżynierów przecież...
21.03.2010 09:40
0
zapomniał dodać że do tej swojej bitwy może właczyć sie Renault
21.03.2010 09:53
0
Może jeszcze nie w tym sezonie, ale wieżę że już za rok Renault z Roberto na czele będzie walczyło o majstra :) Ostatni wyścig pokazał jedynie że są konkurencyjni :)
21.03.2010 09:55
0
Aż dziwne że Hamilton potrafił przyznać że lepsi od nich mogą być nie tylko ci z Ferrari.Mimo wszystko uważam że niedocenianie ekip z poza "czwórki" (Renault,Force India)może go sprowadzić na ziemię szybciej niż myśli.
21.03.2010 10:11
0
Wniosek jest więc taki, że teoretycznie słabej mocy silnik Renault może napędzać najszybszy bolid w stawce:)) Czyli Renault może włączyć się do wali o czołowe pozycje.
21.03.2010 10:24
0
saint77 to chyba zbyt optymistyczne
21.03.2010 10:39
0
8. saint77 Renia to nie Red bull. Vet i Web mają taki pakiet aero jaki żaden zespół nie bedzie mial do konca sezonu, gdyby pozwolili im jeszcze zwiekszyc moc motoru to byliby nie do dościgniecia...
21.03.2010 10:39
0
7. ATS hehe dokładnie to samo sobie pomyślałem
21.03.2010 10:40
0
7. ATS Hamilton przyznał że i owszem bolid jest szybszy (RBR) Ale nigdzie nie stwierdził że on sam jest wolniejszy ;-)) Dodał nawet że są na podobnym poziomie co mercedes tylko lepiej się spisali (on) Ja tu nie widzę samobiczowania ;-)) a wręcz odwrotnie ;-))
21.03.2010 11:07
0
kempa007, przed chwilą usłyszałem w serwisie informacyjnym radia zet, że Renia "dostała zielone światło na modyfikację silnika", masz może coś więcej inf?
21.03.2010 11:12
0
czytaj a bedziesz wszystko wiedzial, news o tytyule to mercedes musi ograncizyc moc silnika czy jakos tak. Renia "dostala" aprobate do zmian, ktore mogli wykonac bez informowania FIA. Wyrownania mocy nie ma.
21.03.2010 11:14
0
ok, dzięki, miałem nadzieję że dostali zgodę na podniesienie mocy;/ szkoda.
21.03.2010 11:36
0
Tak to wyglada po pierwszym wyscigu jak mowi . Ferarrri na pewno najblizej Red Bulla , moze i bardzo blisko .Pozniej Merc i Mclaren . Reno nie wiem czy do tej dwojki sie wlaczy . Na pewno jest za nia a takze Force India. Ale to sie moze jeszcze pozmieniac ale raczej nie drastycznie . Po przenosinach do Europy moze auwazymy jakies przestasowania choc niekoniecznie .
21.03.2010 11:55
0
szkoda że nie będą mogli podnieść mocy... a merc będzie się ociągał żeby obniżyć....ciekawe ile czasu im dali na to... czy w ogóle maja jakiś termin na obniżenie i wyrównanie mocy???
21.03.2010 11:56
0
a moim zdaniem ferrari jest na poziomie red bulla, przecierz vettel nie odjeżdzał im jak miał sprawny bolid tylko cały czas była taka sama przewaga.
21.03.2010 12:30
0
ja się nie zdziwie jak w Australii HAM będzie za KUB, a Red Bulla doścignie Ferrari
21.03.2010 12:37
0
TIIIIIIIIIAAAAAAAAAA tylko ,że na bahrajnie nie ma typowo szybkich zakrętów gdzie docisk aero ma ogromne znaczenie o czym zresztą jest ten artykuł. W Malezji np może ta różnica być dużo wyższa jak inni sie nie zbliżą. Wyrównanie mocy silnikó chyba tylko za zgodą zespołów więc w praktyce nie ma na to szans btw. btw2. Nie ma aprobabty do zmian w silniku są tylko ustalone obszary w ,których każdy może grzebać ile chce i jak wiadomo dużo tam nie można poprawić.
21.03.2010 13:05
0
Owszem Red Bull jest szybki ale mysle ze na szybkich torach typu Monza czy Spa Renault moze walczyc o czolowe lokaty. W Bahrajnie pokazali ze mają potencjal. Prawdziwe sciganie dopiero sie zacznie.
21.03.2010 13:32
0
Trochę mnie to dziwi. Wszyscy (inżynierowie, kierowcy, szefowie teamów) od jakiegoś czasu chwalą tego Reb Bulla, jeszcze przed rozpoczęciem sezonu, kiedy na testach Red Bull nie błyszczał Alonso już mówił że mają najszybszy bolid. Więc albo wiedzą coś więcej niż my albo to jakaś zasłona. Przecież w Bahrajnie wcale Ferrari Vettel nie odjechał na więcej niż 5 sekund, a Webber miał problem z wyprzedzeniem Schumachera. Skoro mają taki cudowny bolid powinien to zrobić bez problemów. Fakt Hamilton zdecydowanie powiedział że ich przewaga polega na doskonałej aerodynamice, która z Bahrajnie nie ma aż tek wielkiego znaczenia, ale i tak nie jestem przekonany że Red Bull tak zdecydowanie wszystkim odskoczył.
21.03.2010 13:33
0
Wg mnie klasyfikacja układa się tak (szybkość bolidów) Ferrari Red Bull McLaren Mercedes Ale to moje zdanie każdy może mieć inne POZDRO^^
21.03.2010 13:58
0
Ciężko zrobić bolid, żeby odpowiadał w 100% wszystkim torom. Coś kosztem czegoś.
21.03.2010 14:59
0
Chwalą RedBulla żeby zwiększyć na nich presję :) Ja myśle, że Renault nie będzie walczyło z Mercedesem i McLarenem tylko ich wyprzedzi a są powody ku temu żeby tak myśleć :D
21.03.2010 15:10
0
Dla mnie RedBull jest zdecydowanym faworytem sezonu, a Renault czarnym koniem.
21.03.2010 15:12
0
Myślę że hamilton nie wie co mówi. Ferrari co prawda jest blisko RBR ale nie aż tak daleko za nimi żeby być 0,5 s. Alonso jechał aż do momentu awarri jednostki Vettela, od 1-2sekund za nim. Według teori Hamiltona na 33 kółku, w momencie kiedy zepsuła się jednostka napędowa Alonso poinie być 15 sekund za nim a tak nie było
21.03.2010 15:24
0
RBR jest mocny i dzięki Adrianowi będzie się trzymał
21.03.2010 15:40
0
25.essien15- Jestem za !!!!!!!!!!!!!!
21.03.2010 16:03
0
Hmmm . właśnie przeczytałem na konkurencji wypowiedz Denisa , w której to twierdzi że przyczyną problemów Vettela w Bahrajnie nie była usterka silnika , a brak paliwa ....
21.03.2010 17:11
0
I dobrze. Lewis tak się przechwalał jakiego to nie miał wielkiego wpływu na budowę i że konstrukcja powstawałą według jego wskazówek itd itp... No to ma;-) 4 bolid w stawce...
21.03.2010 17:32
0
red bull będzie dominował w tym sezonie najgorszym wrogiem red bulla będzie moim zdaniem ferrari nowy bolit tego zespołu też jest szybki ale nie tak jag red bull ale zobaczymy rewalizację w następnym wyścigu
21.03.2010 18:06
0
Wypierd..... Webbera i dać np. Kubice i walczą o mistrzostwo. Toyota w zeszłym sezonie miała bardzo szybki bolid i okazało sie jak dwóch słabiaków zniszczyło zespoł. Wcale się nie dziwie że RB zabiega o Raikonena. A Hamilton wie co mówi 0,5 s nad Ferrari to obecna przewaga na Ferrari , oczywiście max przewaga. Zresztą Haidfeld też o tym mówił.
21.03.2010 20:22
0
30 - Denis ma pojecie...chyba ogladał GP w tv ze nie slyszał klanku RBR :) głowna usterka była usterka zwiazana z wydechem na ucho a na telemetriii moze jeszcze cos wyszlo.... 33. nie tylko HEi to wie chyba każdy zespol i praktycznie kazdy kierowca...ale wszystko sie moze zmienic jak jedni od drugich beda kopiować .... bo za kazdym rogiem czai się szpieg ;)
21.03.2010 20:47
0
33. wolę wypierd ... vettela zamiast webbera i do tego robert mark nigdy by się tak nie zachował jak w australii 2009
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się