WIADOMOŚCI

McLaren przed GP Australii
McLaren przed GP Australii
Podczas Grand Prix Bahrajnu, Lewis Hamilton zdobył pierwsze podium, finiszując na trzeciej pozycji. Dla obu kierowców McLarena, tor Albert Park wiąże się z ważnym punktem w karierze, jakim jest debiut za kierownicą bolidu Formuły 1. Oczekiwania na nadchodzący weekend są w brytyjskiej ekipie wysokie, ponieważ tor w Australii ma lepiej pasować pod MP4-25.
baner_rbr_v3.jpg
Jenson Button
“Mam trochę wyjątkowo przyjemnych wspomnień z wyścigów w Australii. Jak większość kierowców w stawce, Albert Park był moim wprowadzeniem do Formuły 1, które naprawdę mi się podobało, a przed wycofaniem z wyścigu, miałem okazję jechać na wysokiej, czwartej pozycji. W 2006 roku znalazłem się na pierwszym polu startowym, znów jednak nie ukończyłem. Oczywiście ubiegły rok był wręcz bajką – zdobyłem pole position i wygrałem, co było jednym z najbardziej satysfakcjonujących i wzruszających momentów mojej kariery”.

„Patrząc na obecny sezon, myślę, że zmierzamy na Albert Park pewni naszej ogólnej szybkości. To całkiem spory kontrast dla Bahrajnu – brak ciasnych, wolnych sekcji oraz mnóstwo szybkich zakrętów. Myślimy, że konfiguracja toru będzie nam odpowiadała”.

„Podczas pierwszego wyścigu wiele nauczyliśmy się na temat MP4-25, a cały zespół pragnie przenieść tę wiedzę na tor podczas weekendu”.

Lewis Hamilton
„Zawsze lubiłem Albert Park. Podczas mojego debiutu przejechałem świetny wyścig, rok później wygrałem, a w zeszłym roku w pełni użyłem KERSu pokonując tor. Dla mnie jednak najlepszym aspektem GP Australii są niesamowici ludzie i wspaniała atmosfera. Kibice na trybunach, ludzie w mieście i organizatorzy na torze są fantastyczni, jest to jeden z najbardziej gościnnych i relaksujących weekendów w roku. Naprawdę to kocham”.

„W Bahrajnie miałem świetny wyścig, pomimo straty czasowej w pierwszym stincie, przez cały czas strasznie naciskałem i jestem zadowolony ze znacznej liczby punktów na naszym koncie”.

„Nie mogę doczekać się Melbourne. Lubię ten tor i myślę, że nie doświadczymy tych samych problemów, które stanęły na drodze naszego rozwoju w Bahrajnie”.

Martin Whitmarsh, szef zespołu
„Po upływie zaledwie dwóch tygodni od pierwszego wyścigu w Bahrajnie, mieliśmy minimalną ilość czasu na poprawki MP4-25. Mamy jednak sporo mniejszych części, które spodziewamy się dodać do bolidu przed wyścigiem”.

„Mieliśmy okazję do zastanowienia i wierzę, że nasz start był w głównej mierze zachęcający. Nasze tempo w Bahrajnie było porządne, mieliśmy najszybszy bolid przez większość drugiej połowy wyścigu, myślę więc, że mamy teraz większe pojęcia na temat ustawienia bolidu”.

„Oczywiście nie łudzimy się, że nasza konkurencja będzie słabsza, oczekujemy fantastycznej walki w Melbourne”.

„Organizatorzy Grand Prix Australii tworzą wspaniałe wydarzenie, na które zawsze z niecierpliwością czekam. Liczę, że możemy zorganizować wielki show dla wszystkich”.

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

23 KOMENTARZY
avatar
a31

19.03.2010 18:04

0

ani słowa o dyfuzorze.


avatar
kempa007

19.03.2010 18:07

0

a czego sie spodziewales ;-)


avatar
a31

19.03.2010 18:09

0

prawdy?


avatar
saint77

19.03.2010 18:09

0

Pewnie zastanawiają się jak zmienić dyfuzor i pozostać w czołówce, bo z tego co czytałem to bolid jest zaprojektowany pod taki a nie inny dyfuzor:)) Hamilton pewnie cierpi na bezsenność...:))


avatar
Vysogota

19.03.2010 18:12

0

Ciekawe jest to że każdemu teamowi lepiej pasuje niż Bahrajn i każdy twierdzi że wypadnie lepiej niż na pustyni ^^


avatar
Vysogota

19.03.2010 18:26

0

Jeszcze taka moja dygresja nie związana z tematem. Przyjemne jest na tym portalu to że prowadzący portal nie odcina się od czytelników, wymienia się uwagami i zwyczajnoie czasem z nimi porozmawia na luzie. I też Ciekawe komentarze niektórych stałych bywalców. Coprawda dawno pz0 się nie odezwał ale są inni :) Ciekawi mnie trochę czy mnie userzy kojarzą czy zbyt rzadko się wypowiadam? bo czytam codziennie


avatar
Cypriano

19.03.2010 18:30

0

wątpie w ich dobry wystep


avatar
kolejnysezon

19.03.2010 18:40

0

Tak tak wszystkim pasuje ten tor., Tak samo jak wszystkie 4 zespoły myslały że będą na równi, a tu w praniu wyszła aż 1 s straty. 0.2-0.6 jeszcze jakoś można odrobić w niewielkiej ilości wyścigów ale już 1 s to nie takie proste.


avatar
freeqstyler

19.03.2010 19:02

0

"Mamy jednak sporo mniejszych części, które spodziewamy się dodać do bolidu przed wyścigiem" dyfuzoooor... @6.Vysogota: nick kojarzę, ale nijak nie potrafię powiązać z wypowiedziami :)


avatar
matito

19.03.2010 21:20

0

dsyfuzor zmienili i po ptokach


avatar
Bari

19.03.2010 21:45

0

taa będzie lepiej niż w Bahrainie...raczej nie bo przecież wymieniają dyfuzor


avatar
masaj

19.03.2010 22:13

0

Z tą "wymianą" dyfuzora to chyba zbyt daleko idące wnioski. "Przytkanie dziury" to nie wymiana. Zresztą nie wiadomo nawet czy taka zmiana będzie miała jakiś istotny wpływ na osiągi (bo jakiś na pewno będzie).


avatar
essien15

19.03.2010 22:15

0

@8. Wyszła aż 1s straty bo dłuugi tor, na krótszym będzie pewnie 0,6, 0,5 s. :) Jestem ciekawy tego wyścigu skoro większość teamów uważa, że na Albert Park pojedzie lepiej niż w Bahrajnie :) Mam nadzieje że bedzie ciekawie, nie chcę zasypiać przed tv znów :)


avatar
lechart

19.03.2010 22:15

0

Wszystkie zespoły są nastawione optymistycznie. Pierwsze miejsce jest tylko jedno. Osobiście sądzę, że Alonso nie odpuści i pogodzi wszystkich. Widać było w Bahrajnie, że jeździ z okrążenia na okrążenie coraz lepiej. Samochód Renault też woli szybkie zakręty (co można było zauważyć w Bahrajnie), zatem Kubica będzie miał szanse na bardzo dobre miejsce. Tor w Australii mu odpowiada, samochód zaczyna wyczuwać, myślę, że może nieźle "namieszać"............


avatar
miszalajew

19.03.2010 22:39

0

mam nadzieje ze kubica ukonczy wyscig o gp australii bo jak dotad nigdy mu sie to nie udalo (ale wtedy jezdzil w innym zespole)


avatar
lipens

19.03.2010 22:57

0

14. lechart ---- raczej powiedział bym wręcz przeciwnie że Renault nie lubi szybkich zakrętów co nawet sam Robert w jednym z wywiadów powiedział że mają słaby docisk areo i ze Australia im będzie odpowiadać bardziej ponieważ tu ważniejszy jest docisk mechaniczny od areo. A tak nie na temat to na F1ultra piszą że Renault może poprawić silnik. :))))


avatar
kasieńka

19.03.2010 23:00

0

"Nadzieja matką głupich"...jak znów nie ukończy wyścigu to wyjdę na głupią ;D


avatar
marcin20

19.03.2010 23:08

0

Mogą być groźni dla konkurencji no i oczywiście dla Renault.


avatar
grzenio_l

19.03.2010 23:24

0

Ja tak wtrącę poza tematem i może z mało wiarygodnego źródła ale interia pisze że FIA pozwoliła Renault poprawić silnik: h ttp://sport.on et.pl/f1/zielone-s wiatlo-dla-renault-od-fia,1,319 4450,wiadom osc.html


avatar
fullbzikaaa

20.03.2010 06:50

0

Witam. @6.Vysogota parę komentów pamietam. @19. grzenio_I i inne osoby wtrącające wieści z innych portali. Na tym portalu kempa007 zamieszcza tylko pewne i sprawdzone wiadomości. Lepiej poczekać na niusa tutaj trochę dłużej, niż przeczytać gdzieś tam, a potem zastanawiać się czy to prawda czy plotka. Kempa007 odwala super robotę i są tu ciekawi ludzie z interesującymi komentami. Tylko dlatego tu jestem i dodam, że jest to jedyna stronka, na której siedzę już 4 rok. Inne już po miesiącu mnie nudziły. Co do nadziei Macków przed Australią, to rzadko wśród zespołów można znaleźć negatywne nastawienie przed kolejnym wyścigiem. To normalne. Żaden sportowiec przed startem nie będzie przecież sobie obrzydzał tego startu i sam siebie deprymował.


avatar
lechart

20.03.2010 07:32

0

16. lipens Coś mi się wydaje, że owszem, wypowiadał się, ale odwrotnie niż napisałeś. Powodem jest system hamulcowy, który w Renault, "nie lubi gwałtownych dohamowań" i to bardziej niż inne samochody na torze...


avatar
bdrylo

20.03.2010 12:18

0

Słyszałem, że Aborygeni mają wjazd na tor w Australii za darmo, ponieważ oni mają handel wymienny i w tamtym roku jak przyszedł wódz wioski ze 200ma kozami i chciał wymienić je na bilet. To była nie zła zadyma, jak się kozy rozbiegły.


avatar
21focus

20.03.2010 12:30

0

dlaczego skreślać ten nowy dyfuzor? Być może ta modyfikacja wyjdzie im na lepsze i odrobią choć 0,2 do red bulla i ferrari :)


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu