chciwy stary piernik :/

szacun dla Pietrova :)...normalnie oczy mi wyszły jak wyprzedził Szumiego :)

Ferrari to on wyglądem ani osiągami nie przebije :D

a można bylło spać.........

na PSE

W jednej krótkiej chwili odeszło tylu ludzi..to okropne, lecz życie takie już jest. Mam nadzieję ,że już nigdy coś takiego nie nastąpi :(

swoją drogą trochę głupio by wyglądało, gdyby siedmiokrotny mistrz świata nie należał do tej organizacji :P pewno szuka rozgłosu gdzie się da, gdyż teraz nie zachwyca tak podczas wyścigu (marne 9 punkcików na koncie) :/

z tego co mi wiadomo można zmieniać w trakcie sezonu rodzaj paliwa tylko wcześniej należy dostarczyć jego próbkę (chyba do FIA czy jakoś tak-dokładnie nie pamiętam) , która będzie służyć za wzorzec w czasie kontroli :P

wygląda to tak jakby trzymał kij do golfa i miał zamiar uderzyć w piłeczkę :P

przyczajony tygrys , ukryty smok :P

no to sobie Hiszpan poszalał :P...żeby mu tylko woda sodowa nie uderzyła do głowy :)

@12.mariusz-f1 no widzisz :P odebrałam Ci tą przyjemność :D

@95.mariusz-f1 masz rację przynajmniej można się pośmiać gdy nie ma na co patrzeć :P

żal było patrzeć jak Pietrov został wyprzedzony przez dwójkę z Toro Rosso...jeszcze Hamiltona da się przeboleć, w końcu to były mistrz świata :P (no cóż poraz kolejny brak doświadczenia dał o sobie znać-pewno dodatkowo nie wytrzymał psychicznie...dodatkowo jeszcze doszła awaria i po wyścigu)...jak tak dalej bedzie to coś mi się wydaje , że tylko Robert będzie zdobywał punkty dla Reni :(... Vettel brawa za pierwsze miejsce..należało Ci się chłopie po tych niepowodzeniach w poprzednich startach :) ...Alonso no cóż pozostaje mu znów wymienić silnik :P (toż to trzeci odmówił posłuszeństwa ??! :P...ferrari to się nie popisało jak na moje zdanie :) ) swoją drogą wyścig dosyć nudny...choć jestem mocno zdziwiona , że Virgin dojechał :P ...jednak paliwka nie brakło:D )

@109.mariusz-f1 Popieram :)

no wiesz..ja w nocy byłam i rysowałam bo mi zabrakło kartki papieru :D

dostał od wielkanocnego zajączka , który był na wczasach u Mikołaja w Laponii :p

@4.nasedo ilość paliwa liczy się w kilogramach :P @9.matito hehe..wpierw muszą dojechać do mety (a to się stanie jeśli przerwą wyścig) :P a zapunktowaliby gdyby dziwnym zbiegiem okoliczności reszta stawki odpadła(to jest raczej mało prawdopodobne :P)

widać, że potrafią się cieszyć z małych postępów :D ... ale i tak watpię czy dojadą w niedzielę do mety (zbyt mały bak :P)

byleby nie było takiego deszczu, że zamiast jeździć bolidami urządzili by sobie spływ nimi :D..hehe ;D (coś mnie napadło na żarty)...

@ seb1746 niezła myśl :D

hehe :D pewno teraz Hamilton się w sobie gotuje..oby znów nie zaczął czegoś palić ;P

talerz, kołpak wiadomo o co chodzi :)

flaga Polski .. nie Monako ;P

zbiorowa radość to jest to !! ;D