WIADOMOŚCI

  • 07.02.2010
  • 7009
Davidson nie wróci do F1
Davidson nie wróci do F1
Anthony Davidson, były kierowca zespołów Minardi, BAR, a także Super Aguri, który od roku zajmuje się komentowaniem wydarzeń związanych z Formułą 1 dla stacji radiowej Radio 5 Live, również w tym roku nie będzie prowadził żadnego bolidu.
baner_rbr_v3.jpg
Po rozwiązaniu zespołu Super Aguri 30-letni Davidson usiłował znaleźć miejsce w jednym z zespołów F1, jednak ta sztuka nie udała mu się także w tym sezonie i ponownie zajmie się pracą w radiu.

Pracę w telewizji kontynuował będzie natomiast David Coulthard, który jak donoszono miał ofertę jazdy w serii DTM. Szkot postanowił jednak dalej pracować dla jednej z telewizji w Wielkiej Brytanii.

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

17 KOMENTARZY
avatar
lechu55

07.02.2010 11:56

0

No cóz nikt raczej za nim nie tęskni ale moim zdaniem ze swoim doswiadczeniem mógłby znaleźć miejsce w którejś z drużyn.


avatar
quick B

07.02.2010 12:10

0

Wspólnota brytyjska i tak ma już dwóch mistrzów świata w stawce. DC po tym co pokazał w swoich ostatnich sezonach to lepiej że dalej komentuje jedynke dla Tv. Tak dalej David


avatar
LeX IcoN

07.02.2010 12:21

0

zawsze myslalem ze Davidson jest ze stanów


avatar
krzysiek000

07.02.2010 12:34

0

Z tego co wiem to był on również rezerwowym w Brawnie. Czy ja się tylko mylę, czy naprawdę mógł on pogodzić rolę kierowcy rezerwowego i komentatora radiowego?


avatar
RoninRonin

07.02.2010 13:32

0

a co może robić kierowca rezerwowy-testowy, jeśli jest zakaz testów ? ;) chyba to co haidfeld, bedzie sie zajmowal promowaniem siebie


avatar
Konik_mekr

07.02.2010 14:16

0

Haitfeld zajmie się zwiedzaniem:). A Davidson.. kto to?


avatar
14797

07.02.2010 14:35

0

To dziwne , ale troche miżal i szkoda Davidsona


avatar
masmisbl

07.02.2010 14:43

0

@3 Scott Speed był ze Stanów :) (o ile się nie mylę)


avatar
przemo_95

07.02.2010 16:31

0

tak scoot speed byl ze stanow


avatar
marcin86

07.02.2010 19:57

0

Wstrząsający news. Coś w typie "Freddie Mercury nadal nie żyje". Ciekawe ile osób pomyślało o nim choć raz w tym roku kalendarzowym...


avatar
aad12aad

07.02.2010 20:27

0

10. marcin86 ja np.: o nim i jego partnerze z Super Aguri Takumie, zwykle zdarzało im się kończyć wyścigi w zaszczytnym towarzystwie aktualnego MŚ na mało zaszczytnych miejscach, jeśli BUT akurat kończył wyścig...


avatar
marcin86

07.02.2010 20:31

0

Pamiętam, Sato nigdy nie patrzył w lusterka gdy był dublowany (czyli dość regularnie) co zawsze było opisywane dość plastycznie przez Borowczyka :)


avatar
egonF1

07.02.2010 20:31

0

10, ..... pewnie nikt


avatar
red bull

07.02.2010 21:06

0

Ja za nim bardzo tęsknie... Wielki talent, niedoceniony... Szkoda Antka... I widzę sami "znawcy", skoro Antka nie znają...


avatar
devious

07.02.2010 21:58

0

ja o nim często myślałem, liczyłem, że moze załapie się do USGP gdzie Windsor planował wziąć szybkich i niedocenianych kierowców ale jednak jak to zwykle w F1... weźmie szybkich i wnoszących posag a może raczej wnoszących posag a przy okazji w miarę szybkich (posag przede wszystkim, szybkość mniej ważna ;p) no cóż, Antek miał swój moment i jakoś go wyraźnie nie wykorzystał więc jak widać nawet kibice już o nim za bardzo nie pamiętają - taki los kierowców F1 - po prostu ciężko się przebić w tym sporcie bez kasy więc tym bardziej trzeba mieć respect dla Kubicy i jemu podobnych, którzy pomimo braku wsparcia sponsorów dotarli na szczyt,,,


avatar
R90

22.10.2010 20:13

0

Kanal f skopiowany z Renault


avatar
dobeck

26.10.2010 21:23

0

Chyba jednak odwrotnie


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu