WIADOMOŚCI

  • 04.08.2009
  • 6014
Schumacher nie pojedzie na motocyklach
Schumacher nie pojedzie na motocyklach
Michael Schumacher w związku ze swoim powrotem do Formuły 1 odwołał swój udział w wyścigu motocyklowym, który odbędzie się w tym tygodniu.
baner_rbr_v3.jpg
Schumacher miał pojechać w wyścigu Superbike podczas Rizla Racing Day w miejscowości Assen, w północnej części Holandii. Jak donosi gazeta „De Telegraaf”, Niemiec poinformował organizatorów zawodów, iż w związku z przygotowaniami do Grand Prix Europy na torze w Walencji w Formule 1 nie pojawi się na motocyklowym wyścigu w Holandii.

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

28 KOMENTARZY
avatar
residentevil6

04.08.2009 10:51

0

Szkoda...


avatar
butch_

04.08.2009 11:12

0

straszne...


avatar
Porky2

04.08.2009 11:19

0

zajaral sie facio tym powortem, jeszcze sie okaze, ze bedzie chcial zostac na dluzej... fajnie by bylo jakby ukonczyl wyscig za alg:D


avatar
rysiu200

04.08.2009 11:20

0

Czemu szkoda? Przynajmniej nie bedzie ryzykowal kontuzji, zwlaszcza co ostatnio widzialem na ESPN classic wspomnienia superbike. Widzialem tor Assen na youtube i gdyby doszlo do wypadku na ostatnim zakrecie to nie chcialbym ogladac przebiegu zdarzen...


avatar
Gosu

04.08.2009 12:21

0

On koncentruję się na jednym. Ciekawe czy Q3 będzie w zasięgu :)


avatar
biter1

04.08.2009 12:44

0

A ja miałem sen.... I nie wiem czy to był koszmar czy komedia... Śniło mi się że wyścig już się odbył i Shumi dojechał ostatni, dwa okrążenia za pozostałymi zawodnikami i że ciągle lądował na poboczu i kręcił "bączki" tyle że tor wyglądał jak Spa a nie Valencia:)


avatar
cezarnation

04.08.2009 12:49

0

Porky2-szkoda, że ty, w szkole nie zajarałeś się ortografią i gramatyką. Fajnie by było gdybyś już więcej się tu nie wypowiadał, tylko w książki zajrzał.


avatar
Budyn_F1

04.08.2009 12:54

0

LEpiej zeby jezdzil w bolidzie niz na motocyklach.


avatar
Rogal018

04.08.2009 15:01

0

cezarnation- pisz lepiej na temat a nie rżnij poloniste!!! A Schumi jak ma startować w F1 to faktycznie motocykl niech lepiej na razie odstawi. Mam nadzieje że sobie jakoś poradzi w Valencji :)


avatar
Vinc

04.08.2009 17:56

0

Rogal018-O poprawną polszczyznę trzeba dbać, nieistotne, gdzie się wypowiadasz. To forum znacznie różni się od np. onetowego i oby takie pozostało.


avatar
Notari

04.08.2009 18:18

0

3. Porky2 Nikt nie oczekuje od Ciebie że będziesz bił pokłony przed Schumacherem ale mógłbyś okazać odrobinę szacunku i darować sobie te infantylne życzenia ! I tekst w stylu "zajaral sie facio tym powortem" Jestem ciekaw jak zachowałyby się twoje zwieracze gdybyś dostał szansę przejazdu bolidem po torze (jako pasażer ;)


avatar
Marti

04.08.2009 19:43

0

no i gut :-) W cyklu "Newsy o Schumim" brakuje jeszcze takich jak: - Ecclestone: "Schumacher udzieli lekcje jazdy", - Brundle zachwycony powrotem Schumachera, - Zanardi też zachwycony powrotem Schumachera, - Prost nie rozumie, dlaczego Schumi wraca, - Schumacher napędza sprzedaż biletów na GP Europy, - Schumacher zgubił już 3 kg. To z myślą o tych wszystkich, którzy nie mogą już widzieć, czuć i czytać wiadomości o Schumacherze :-) ;-)))


avatar
damus98xD

04.08.2009 21:02

0

12.Marti -Dzięki za info;)


avatar
sivshy

04.08.2009 21:11

0

12.Marti: Dzięki za przygotowanie psychiczne, już wiem czego się spodziewać... Przyjmę to z godnością :)


avatar
grzes12

04.08.2009 21:36

0

Marti a niech sobie piszą i wcale mi to nie przeszkadza a myślę ze kiedyś nastanie przesilenie i będzie tego coraz mniej .... A swoją drogą na innych portalach mozna przeczytać bardziej interesujace newsy o formule 1 ....


avatar
Marti

04.08.2009 22:00

0

13. damus98xD & 14. sivshy & 15. grzes12 - zapomniałam jeszcze dodać, iż Ralf osobiście zamierza dopingować brata w Walencji ;-) @ grzes12 >>A swoją drogą na innych portalach mozna przeczytać bardziej interesujace newsy o formule 1 ....<< Prawda. Na innych portalach nie ma jednak tak aktywnego, interesującego i fajnego klubu dyskusyjnego jak tutaj :-) Tutaj jak nazwa wskazuje, można się z innymi dzielić pasją ;-)


avatar
grzes12

04.08.2009 22:14

0

@ 16 Marti Całowicie się z tobą zgadzam ;) tylko fajnie byłoby w w tym gronie porozmawiać chociazby o akcji LG ktora ma złozyć oficjalną propozycję organizacji wyścigów Grand Prix w Polsce ( we Wrocławiu )....


avatar
grzes12

04.08.2009 22:17

0

* całkowicie ...Prix F1....


avatar
Vinc

05.08.2009 00:27

0

Swoja drogą, nie wiem, jakim cudem mieliby ten tor we Wrocławiu zbudować.


avatar
kascha17

05.08.2009 07:59

0

Szkoda a mialem nadzieje ze go zobacze na zywo w assen.


avatar
sivshy

05.08.2009 12:18

0

LG robi sobie akcję promocyjną i wykorzystuje do tego prawo do używania nazwy F1 w swoich reklamach. Akcja przynosi najwyraźniej skutki, bo o LG mówi się w Polsce bardzo dużo. A firma, nawet jeżeli złoży oficialny wniosek o organizację wyścigu, co na pewno zrobi, bo już się do tego zobowiązali, to z pewnością nie mają zamiaru traktować tego poważnie ani Oni, ani Bernie.


avatar
Vinc

05.08.2009 14:43

0

Tak też sobie właśnie pomyślałem, bo ulice, na których miałby być we Wrocławiu domniemany tor, są po części jednymi z najgorszych, a co więcej jedną z nich jeżdżą cały czas ciężarówki, więc nie wiem, jakim cudem nawierzchnia miałaby się nadawać do jazdy, już po miesiącu. We wrocławiu tor, to sfera marzeń i to odległych, bo głupia obwodnica tutaj jest marzeniem, a co dopiero taki skok.


avatar
Skoczek130

05.08.2009 16:41

0

Logiczne jest, że nie powinien wystartować w tym wyścigu. W końcu wyścigi motocyklowe to zawsze ryzyko kontuzji, a z (bez urazy) umiejętnościami Niemca byłoby niemal prawdopodobne, że znowu się potłucze, hehe... Tak więc lepiej nie ryzykować i się nie przestawiać. Nie warto przecież...


avatar
sivshy

05.08.2009 18:00

0

Taka impreza to niewątpliwie duża motywacja dla władz, dlatego obwodnicy możecie się we Wrocławiu nie doczekać, w przeciwieństwie do toru. Mówię oczywiście hipotetycznie, bo prawda jest tak, ze Polska za biedny kraj, aby Bernie ze swoim cyrkiem zechciał tu zawitać. Chociaż patrząc na takie Węgry, można dojść do wniosku, że skoro im się udało, my też to możemy zrobić. Choć w Polsce takie przedsięwzięcia są raczej trudne do realizacji, z uwagi na charakter naszego społeczeństwa, przez który to, na każdym kroku pojawiałyby się wyimaginowane problemy wynikające tylko z tego, że lubimy się kłócić i narzekać. Jak to mówił Piłsudski, wspaniały naród, tylko ludzie ch*jowi...


avatar
Vinc

05.08.2009 18:16

0

Kłopot w tym, że taka obwodnica jest niezbędna, by zbudować tor. Przecież na ulicach, po których mają ścigać się bolidy, nie mogą jeździć tiry. Część toru jest na wylocie, na Oławę i dalsze kierunki, część toru to wylot warszawski i tu już w zasadzie nie trzeba dalej wymieniać :) Dla mnie to zwyczajnie nieosiągalne i tak jak napisałeś wcześniej, to tylko akcja reklamowa dla LG.


avatar
grzes12

05.08.2009 20:32

0

25 Vinc ale tacy my Polacy jesteśmy ; coś robimy a dopiero pózniej planujemy ... a kto wie moze jakaś akcja promocyjna natchnie ludzi do działania ... przecież w Euro 2012 w Polsce z samego początku tez nikt nie wierzył .... A ta obwodnica w ogóle powstanie do 2012 r.?


avatar
sivshy

06.08.2009 00:02

0

25. Vinc: Nie znam Wrocławia, ale jeśli twierdzisz że obwodnica jest niezbędna, a projekt okazałby się jakimś cudem poważny, to obwodnica na pewno by się pojawiła... 26. grzes12: No właśnie, nikt w to nie wierzył, a jednak się udało. Była chwila euforii, lud się podjarał, ale gdy przyszło do działania, zaczęły się kłopoty. Ostatecznie dojdzie do tego, że oprócz stadionów, nie będzie nic. Wszystkie najważniejsze drogi w Polsce będą przez kilka tygodni praktycznie nieprzejezdne... Raczej nie wierzę w to, aby cudownym trafem powstała w naszym kraju sieć nowoczesnych dróg w ciągu niespełna trzech pozostałych lat. A Platini nie odbierze nam z tego powodu tej imprezy, bo z tego co wiem, UEFA kontroluje głównie stadiony, które oczywiście powstać muszą, co do tego nie ma wątpliwości. Miała być szansa na rozwój Polskiej infrastruktury, wyszło jak zwykle...


avatar
Vinc

06.08.2009 18:35

0

Kłopoty z wrocławską obwodnicą, to już niemal legenda. Dodatkową sprawą, jest problem obwodnicy śródmiejskiej, którą władze miasta chcą przeprowadzić, przez najbardziej zazielenione i ciche regiony miasta. Ludzie piszą protesty, nie zgadzają się i...mają rację, bo przecież nie tędy droga. Trudno powiedzieć, czy do 2012 ta obwodnica powstanie, ja śmiem twierdzić, że nie, a dopóki nie zostanie zbudowana, to cokolwiek w mieście zostanie naprawione, to po kilku miesiącach będzie zniszczone. Oczywiście chciałbym się mylić i za ileś czasu cieszyć się z nowej drogi, ale doświadczenia uczą, żeby nie ufać... Od kilkunastu lat słyszę o budowie obwodnicy i nic się nie dzieje, mimo, że miasto wkłada koszmarne pieniądze w remonty dróg, które po niedługim czasie są dewastowane. Dzieje się tak od kiedy pamiętam i nawet te koszmarne koszta niczego nie zmieniły, dlatego teraz mimo wszystko pozostaję sceptykiem. Zresztą, każdy, kto zna Wrocław i umie sobie zlokalizować trasę wyścigu, uśmiechnie się chyba ironicznie, bo wiadomo, czym jest przygotowanie toru na wyścig. To nie tylko weekend wyścigowy, tylko kilka tygodni odłączenia ważnych arterii miejskich, dzięki czemu został by zablokowany główny wjazd na zieloną wyspę Wrocławia, jaką jest Biskupin, Zacisze, Sępolno. W tym samym regionie znajduje się Hala 1000 lecia, Zoo itd. Bez obwodnicy śródmiejskiej, powstaną koszmarne korki, bo wjechać tam będzie można tylko od drugiej strony, przez "wąskie gardło". Jak to w praktyce wygląda, to wrocławianie juz kilka razy mieli okazje się przekonać... Inaczej mówiąc, obie obwodnice są nieodzowne, a ich powstanie na chwilę obecną graniczy z cudem. Mimo jednak całego mojego sceptycyzmu, życzę wszystkim i również sobie, żeby ten plan się powiódł.


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu