Flavio Briatore, szef Renault uważa, że Nelsona Piqueta, który nie zaliczył ostatniego wyścigu do udanych, nie można oceniać przed końcem Grand Prix Bahrajnu. Podczas Grand Prix Chin Piquet był zdecydowanie wolniejszy od swojego kolegi z zespołu, Fernando Alonso – jednak w Chinach tylko Hiszpan miał lekko poprawiony bolid Renault. Teraz poprawki znajdują się także w bolidzie Piqueta.
Briatore uważa, że dopiero teraz będzie można wyciągnąć wnioski, co do prawdziwej postawy Piqueta:„Jeżeli chodzi o Piqueta, nie można powiedzieć, że jest zadowolony, ponieważ po prostu nie jest. To będzie pierwszy normalny wyścig, zobaczymy jak to będzie wyglądało. Myślę, że w niedzielę, albo w poniedziałek będziemy mieli lepszy obraz tego, jak to naprawdę wygląda.”
„Wszyscy oglądają TV, włączając w to mnie, wszyscy wiedzą jak to wyglądało. Co mogę powiedzieć? To dla niego trudny moment, musimy go wspierać, wszyscy widzą, że sytuacja nie jest dla niego prosta. Musimy go wspierać, mamy nadzieję, że będzie lepiej.”
25.04.2009 08:37
0
Widać "grubemu" trochę głupio za Piqa ;)
25.04.2009 08:52
0
Nelsinho "Piruet" niestety umiejętności i talentu ojca nie ma...ciekaw jestem jak długo jeszcze zabawi w F1.
25.04.2009 08:54
0
Niech mu zrobią ten dyfuzor jak Alonso i niech wtedy zobaczą:D
25.04.2009 08:55
0
Literówka w ostatnim akapicie: "To dla niego", a nie "Do dla niego".
25.04.2009 08:57
0
już się asekurują aby Nelsinho "Pirueet'a" wymienić na Bruno Senne, jak sie nie poprawi- w co nikt nie wierzy , to daje mu max. dwa wyścigi w Europie i witajcie trybuny (odstrony loży -bo od strony bandy to jest co wyścig)
25.04.2009 08:58
0
wypadek Piqueta w GP Singapuru 2008 w dziwnym miejscu pozwolił Alonso wygrać ten wyścig, wtedy to Briatore nawet nie pisnąl pod nosem na młodego ( choć w moich oczach zrobił to celowo bo pzeciez nie mógł być takim frajerem ) Teraz znów go straszy i jak tu ma chłopak robić wyniki w stresie.
25.04.2009 09:18
0
Szczerze powiedziawszy, wypowiedź Flavio wygląda jak "pocałunek śmierci" dla Nelsinho.
25.04.2009 09:22
0
Oto cała Formuła 1 - gościu, który kompletnie się nie nadaje, dzięki koneksjom i pieniądzom bawi się w kierowcę wyścigowego. Według Piqueta przyczyny jego słabych startów leżą wszędzie, tylko nie w jego jeździe. PIQ będzie jeździł do końca sezonu, nawet gdyby nie skończył żadnego wyścigu (chyba, że ktoś w końcu zrozumie, że jest niebezpieczny dla siebie i innych).
25.04.2009 09:24
0
Miła, kochająca się rodzinka.
25.04.2009 09:28
0
Dla Nelsona nadchodzi godzina prawdy. Widać już pieniądze, które wnosi do zespołu przestają wystarczać Flavio. Najwyższy czas zresztą, jeśli Renault ma być mocnym zespołem, a nie tylko poczekalnią dla Alonso przed przejściem do Ferrari.
25.04.2009 10:12
0
Senna też ma nazwisko i to lepsze niż PIQ więc jak znajdzie sponsorów to kto wie.
25.04.2009 10:24
0
3 trening http://www. justin.tv/krauzetv2 bez spacji
25.04.2009 10:25
0
ja mam taką ciotkę (czarną owcę) w rodzinie :) wszyscy są źli, wszyscy jej nie lubią, wszyscy robią jej na złość a ona taka dobra i kochana. Kurcze! Może to jaka rodzina z Piquetem - wow to by oznaczało, że jesteśmy spowinowaceni!
25.04.2009 10:27
0
a tak na poważnie to przychylam się do zdania @Shallan'a. Kasa Koneksje i inne na K... Jest tuzin kierowców choćby w GP2, którzy poradziliby sobie dużo lepiej niż Pikuś.
25.04.2009 11:06
0
Renault nie zależy zbytnio na tym, aby drugi kierowca robił jakieś oszałamiające wyniki. Po prostu jego zadanie to nie przeszkadzać Alonso, i póki co udaje mu się to wyśmienicie. Niemniej jednak w końcu, prędzej czy później pałka się przegnie.
25.04.2009 12:34
0
Duże musi mieć wpływy Piquet skoro go trzymają w F1, sporo siana wykłada:)
25.04.2009 12:46
0
Co wy od niego chcecie?Moze i jest złym kierowca ale jest takich wiecej tylko maja dobre bolidy.A wiekszosc z was jak by wsiadła do bolidu F1 to nie potrafiła by nawet ruszyc!
25.04.2009 13:34
0
15. sivshy- a na jakiej podstawie twierdzisz że dla Renault nie liczy się dobry wynik całego zespołu? Wszak sam Alonso nie wygra ewentualnie mistrzostwa konstruktorów ,a nie powiesz że Briatore nie chce majstra dla zespołu , tylko jeden Theissen nie chciał mistrza dla kierowcy Flavio chłonie każde trofeum :-)
25.04.2009 13:51
0
no napewno jest lepszy od takiego np. Nakajimy, ktory kompletnie zle jezdzie nawet z dobrym bolidem...
25.04.2009 14:07
0
i znowu przeprasza po kwalifikacjach...
25.04.2009 14:25
0
Przeprasza jakby Biatore po każdej wpadce w kamperze z pasem czekał :D:D:D:D:D
25.04.2009 15:01
0
@dziarmol@biss: Wysnuwam taki wniosek na podstawie obserwacji jakże zacnej kariery młodego Piqueta. Gdyby Renault na prawdę zależało na punktach do kategorii konstruktorów, to Piquet wyleciałby już po sezonie 2008, jeśli nie w jego trakcie. Briatore próbuje zatrzymać u siebie Alonso, więc włazi mu w dupsko jak tylko może. A drugi kierowca, który byłby w stanie zagrozić mistrzowi, mógłby sprawić, że tony zużytej wazeliny poszłyby na marne.
25.04.2009 15:40
0
wkurza mnie piruet... jest wielu utalentowanych kierowców w innych seriach wyścigowych, którzy chcieliby jeździć w F1. Nich więc lepiej weźmie się od roboty..bo jak narazie to świetnie mu idzie tylko rozbijanie bolidów..
25.04.2009 16:18
0
brak słów co do Piqueta....
25.04.2009 16:40
0
No zobaczymy, jak dalej się potoczy kariera Pana "Pirueta". W juniorach radził sobie wyśmienicie i gdyby nie własne błędy, wygrałby z Hamiltonem tytuł w GP2. W F1 sobie po prostu nie radzi. Może to presja, albo jak to mówią, brak talentu. Jeśli się nie poprawi, na jego miejsce widzę di Grassiego. Mam nadzieje, że to on zdobędzie tytuł w GP2 w tym roku i zawita do elity.
25.04.2009 23:32
0
co wy gadacie, przeciez Briatore sie tlumaczy przed sponsorami. Wywalaja kasiore a pupilek nie ma wynikow wiec to Briatore jest na patelni ! Swoja droga to za takie kieszonkowe tez bym jedynie krecil piruety hehe
26.04.2009 08:43
0
Tak jak pisze darecky3 Piquet jest w Reni za kasę płaci miejscówkę i jeździ ot cała tajemnica a nie żeby hehehe nie robić konkurencji dla Alonso, bez jaj
26.04.2009 11:06
0
dobra, nie zaczynajmy znów wałkować tematu, co do konkurencji w zespole dla Alonso, bo ostatnio skończyło się to zmasowanym atakiem trolli nie moją osobę. Nie mówię, że Piquet nie jest na wylocie itd. Po prostu Renault nie zależy na tym, aby drugi kierowca był równie wybitnie uzdolniony, co ten pierwszy. Niemniej jednak, Pikuś przegina i zapewne niedługo wyleci, chyba że ten wkład finansowy, który wnosi jest na prawdę duży...
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się