Kierowca Ferrari okazał się najszybszy w bardzo spokojnej pierwszej sesji treningowej przed GP Miasta Meksyk. Za jego plecami znaleźli się Kimi Antonelli i Nico Hulkenberg. Furorę zrobił za to Arvid Lindblad, który wykręcił zdecydowanie najlepszy wynik wśród młodych kierowców i pokonał m.in. Yukiego Tsunodę.
Jeszcze kurz dobrze nie opadł po wydarzeniach w USA, a F1 rozpoczęła rywalizację podczas kolejnego weekendu wyciągowego. Tym razem przeniosła się na uwielbiany przez kibiców obiekt im. Braci Rodriguez, który z racji na swoje wysokie położenie nad poziomem morza, stawia unikalne wyzwania bolidom.
Stawka po raz kolejny musi radzić sobie z przeskokiem związanym z doborem ogumienia. Pirelli nie zdecydowało się bowiem na przywiezienie mieszanki C3. Podczas premierowych zajęć opony musiały radzić sobie z wysokimi temperaturami toru. O ile ta powietrza wynosiła 23 stopnie Celsjusza, o tyle nawierzchni aż 48.
Jak już zapowiadano przed weekendem, sporo nowych twarzy pojawiło się na torze w czasie otwierającego treningu. Aż 9 zespołów wystawiło swoich młodych kierowców, a wśród nich znaleźli się: Patricio O'Ward, Antonio Fuoco, Arvid Lindblad, Frederik Vesti, Jak Crawford, Paul Aron, Ryo Hirakawa, Ayumu Iwasa oraz Luke Browning.
Jedynym wyjątkiem w tym gronie okazał się Sauber, który odhaczył już wszystkie obowiązkowe sesje dla juniorów. Jeśli chodzi o tych, którzy oglądali poczynania młodszych kolegów z pit wallu i garaży, w tym gronie znaleźli się: Lando Norris, Lewis Hamilton, Max Verstappen, George Russell, Lance Stroll, Pierre Gasly, Oliver Bearman, Liam Lawson oraz Carlos Sainz.
Jako pierwszy szlaki na torze przetarł Vesti, a za nim kolejni zawodnicy sprawnie zaczęli opuszczać aleję serwisową. Otwierające minuty o dziwo przebiegały bardzo spokojnie. Kierowcy skupiali się bowiem na pracach związanych z mieszanką C2 i C4. Tę drugą początkowo sprawdzali jedynie Esteban Ocon, Isack Hadjar i Nico Hulkenberg. To właśnie ta trójka okupowała też czołowe lokaty.
Oprócz nich na najwyższych pozycjach znajdowali się Kimi Antonelli i Yuki Tsunoda. Wszystko zmienił jednak wyjazd Oscara Piastriego na miękkich oponach w okolicach połowy zajęć. Lider mistrzostw świata od razu wysunął się na prowadzenie z przewagą 0,970 sekundy nad Hadjarem. W międzyczasie pierwszą przygodę weekendu zaliczył Franco Colapinto w środkowym sektorze.
W ślad za Australijczykiem poszli inni kierowcy, dzięki czemu czerwono zrobiło się na meksykańskim torze. Lepszy czas od niego udało się wykręcić Antonellemu i Hulkenbergowi. Wszystkich pogodził jednak dopiero Charles Leclerc, wskakując na czoło listy wyników z przewagą 0,107 sekundy nad kierowcą Mercedesa.
Pierwsze szybkie okrążenie nie wyszło z kolei Lindbladowi, który popełnił błąd w sekcji stadionowej. Żółtą flagę wywołał w podobnym miejscu Hadjar. Przestrzelił hamowanie do zakrętu nr 12 i musiał użyć biegu wstecznego. Lindblad za to poprawił się na kolejnym kółku, przeskakując nawet na 6. miejsce i ustanawiając lepszy rezultat od Tsunody.
W końcówce zajęć nie doszło do większych przetasowań w stawce, a kierowcy stronili też od większych wpadek. Małą przygodę zaliczył jedynie Piastri, który za szeroko wyjechał w środkowym sektorze. Jeśli chodzi o najlepsze wyniki, to w czołowej trójce znaleźli się: Leclerc, Antonelli i Hulkenberg. Wśród młodych zawodników zdecydowanie wyróżnił się Lindblad. Reszta z nich zajęła miejsca 13-20.
© Ferrari


24.10.2025 23:26 zmodyfikowany
0
Iwasa, Tsunoda i Lindblad w Red Bullu?
24.10.2025 23:56
1
0
@kiwiknick
poprawione, dzięki za zwrócenie uwagi.
25.10.2025 00:43
0
@ktrzosek19 proszę.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się