WIADOMOŚCI

Media: Red Bull rozważa zamianę Lawson/Tsunoda już od GP Japonii
Media: Red Bull rozważa zamianę Lawson/Tsunoda już od GP Japonii © Red Bull

Wraz z zakończeniem rundy w Chinach pojawiły się pierwsze jednoznaczne doniesienia odnośnie zamiany na linii Liam Lawson-Yuki Tsunoda. Decyzja w tej sprawie ma zostać podjęta w kolejnym tygodniu.

2025-baner-f1-dziel-pasje-v2.jpg

Rozczarowująca forma Liama Lawsona jest jednym z głównych tematów rozmów na początku sezonu 2025. Nowozelandczyk kompletnie nie radzi sobie w maszynie Red Bulla, co dobitnie potwierdza brak jakiejkolwiek zdobyczy punktowej na jego koncie oraz dwa odpadnięcia na etapie Q1 (plus jedno w SQ1).

Już po sobotnich zajęciach w Szanghaju dochodziły głosy z padoku, że presja na 23-latka robi się coraz większa, zważywszy na dobrą dyspozycję w barwach Racing Bulls zarówno Yukiego Tsunody, jak i Isacka Hadjara. Wczorajsze doniesienia nie mówiły jednak wprost o tym, że Lawson może pożegnać się z miejscem w głównej ekipie, jednakże te dzisiejsze mówią o zupełnie innym scenariuszu.

Portal Motorsport tuż po zakończeniu zmagań przekazał, że stajnia z Milton Keynes rozważa zamianę na linii Lawson-Tsunoda od rundy na Suzuce. Japończyk już wczoraj dawał do zrozumienia, że jest gotowy na taką szansę, a pochlebnie o jego dyspozycji wypowiedział się też Helmut Marko:

"To zupełnie inny Yuki niż w poprzednich latach. Jest w życiowej formie. Oczywiście zmienił swoje otoczenie i ma inne podejście. Stał się bardziej dojrzały. Potrwało to trochę, ale teraz to się sprawdza", przekazał austriacki działacz.

Motorsport dodał, że rozmowy w tej sprawie będą prowadzone jeszcze w Chinach, a ostateczna decyzja zostanie podjęta w przyszłym tygodniu.

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

20 KOMENTARZY
avatar
RiskyF1Fan

23.03.2025 11:26

10

1

Niech Yuki się bardzo dobrze nad tym zastanowi. Bo nie wiem czy to nie będzie sportowe samobójstwo. 


avatar
tytus83

23.03.2025 15:43

1

0

@RiskyF1Fan  Bardzo dobre spostrzeżenie. W RBR szefostwo jest albo takie głupie, że tego nie widzi, albo są cwani i chcą kogoś uwalić. Sam Verstappen przyznał, że Lawson posadzony teraz w Visie radziłby sobie świetnie. Może to co napiszę jest szalone, ale na ten bolid Red Bulla wybawieniem jako drugi kierowca byłby Alonso?


avatar
RiskyF1Fan

23.03.2025 16:25 zmodyfikowany

0

@tytus83 Hymm...powiem ci, że ciekawa teoria. Cóż Alonso umiejętności odmówić nie można. Na pewno poradziłby sobie z bolidem Red Bulla szybciej niż jakiś świeżak. No ale...właśnie...zawsze jest to ,, Ale ''. Musiałby po prostu się nim przejechać i po jeździe się wypowiedzieć.


avatar
Rextrex

23.03.2025 17:03 zmodyfikowany

0

komentarz usunięty


avatar
Mat5

23.03.2025 11:33

6

0

Dziwi mnie, że nie postawili na Tsunodę od początku sezonu. Może nie jest jakiś super regularny, czasem ulega emocjom (i tak jest znacznie lepiej niż na początku kariery), no ale ma największe doświadczenie z "zaplecza" Red Bulla. Branie Lawsona, który nie przejechał ani jednego pełnego sezonu musiało skończyć się źle. Szkoda chłopaka


avatar
Ksys

23.03.2025 13:23

4

0

Wstawienie Tsunody chociażby na jeden wyścig w Japonii nie było by chyba złe? Do tego przygotowanie w symulatorze i zawodnik z takim doświadczeniem powinien pokazać na co go stać. Lub na 3wyścigi, ponieważ są tydzień po tygodniu. To wrzucanie świeżaków w RBR jest już nudne, zwłaszcza do bolidu na który nawet VER narzeka, że ciężko się prowadzi. Poza tym, może LAW by się trochę podbudował w tych 3wyścigach w młodszej ekipie i łatwiejszym bolidzie. Ja bym taką zamianę chętnie zobaczył, tym bardziej, że brak awansu do głównej ekipy odbieram tylko przez niechęć Marko do tego zawodnika.

Pozdrawiam.


avatar
sisay

23.03.2025 14:14

3

2

Nie moge sie doczekac, tsunoda pokaze w tym bolidzie to samo co Lawson :D
Czekam keidy zadzwonia po Pereza


avatar
MCRZ

23.03.2025 14:45

1

0

@sisay  niestety obawiam się że masz rację 


avatar
TomPo

23.03.2025 14:54

0

2

Jesli ten bolid rzeczywiscie zle sie prowadzi, pomimo ze jak zawsze byl robiony pod VER, to moze niech lepiej TSU sie nie przesiada, bo wynik moze byc podobny.


avatar
Rextrex

23.03.2025 15:14 zmodyfikowany

0

Obstawiałem zamianę po Japonii, a tu takie ploty. Na miejscu Yukiego nie wiem czy bym się zgodził - presja dużo większa, nie wiadomo jak by mu poszło w Red Bullu, a widać, że zaczyna dogadywać się z bolidem, którym jeździ (choć szału póki co nie ma).

PS Swoją drogą jest błąd w punktacji kierowców na stronie - Tsunoda ma 3 pkt. Bearman 4 pkt. a ten pierwszy jest wyżej.


avatar
Grzesiek 12..

23.03.2025 15:27

1

1

Fakt jest taki że boli Red Bulla jest dużo gorszy niż się ogólnie uwaza  .

Każdy kierowca będzie mieć problem aby dorównać Maxowi i będzie wyraźnie odstawać.

 Dzisiaj bolid jest za McLarenem, Mercedes i Ferrari , wygląda to jako tako ,bo Verstappen robi robotę i dokłada do bolidu od siebie .


avatar
elLimon

23.03.2025 18:12

0

Mam głupi pomysł. Zamienić bolidy RB z RBR. Jeśli Lawson lepiej poradzi sobie w bolidzie RB to RBR będzie w środku stawki.


avatar
matraqueur2023

23.03.2025 19:20

0

Zaraz się okaże, że Perez nie był problem tylko samochód, który podobno jest skrojony pod MaXA. Jeżeli Perez kiedyś wrócić w nowej ekipie to może się okazać, że jeszcze powalczy w F1. Do Lawsona nie ma pretensji wpieprzył się w szambo, ale na własne życzenie. Powodzenie w Racing Bulls :) Ciekawy jestem Tsunody w RB??? Jeżeli wejdzie do RB w Japonii i się wyłoży to kto będzie jeździł w drugiej połowie roku? Chyba nie ma na rynku drugiego takiego wariata jak Max.


avatar
kodzix

23.03.2025 19:33

0

@matraqueur2023  Przestańmy z tym modleniem się do Pereza. W 2 części sezonu typ był już totalnym ogórem i popełniał niewytłumaczalne błędy jak przykłądowo "zaspanie" w pit lane na starciu sprintu w katarze.


avatar
Jim Clark

24.03.2025 12:56

0

@matraqueur2023

Tak jest skrojony pod Maxa, że on sam na niego narzeka i osiąga w nim wyniki poniżej swoich możliwości. Nawet gdyby rzeczywiście był tak "uszyty na miarę" pod Maxa to niemożliwe, żeby z tego powodu nikt inny nie był w stanie go dobrze opanować. Ferrari robiło bolidy pod Schumachera, a jakoś Barrichello bardzo dobrze sobie radził, a jakby nie musiał nieraz przepuszczać Schumachera, to osiągnąłby jeszcze lepsze wyniki.


avatar
Scuderia73

23.03.2025 20:18

0

2

No i stanie się pomagierem Maxa. 


avatar
Jim Clark

24.03.2025 12:18

1

0

Zamiana z Lawsona na Tsunodę jest logicznym i najsensowniejszym rozwiązaniem. Pozwoli to zweryfikować jaka jest przyczyna słabej dyspozycji drugiego kierowcy RB. Póki co, są same teorie i dywagacje. "Perez był za stary i wypalony". "Lawson jest za młody i za mało doświadczony". "Bolid jest tak trudny w prowadzeniu, że tylko Max Verstappen jest w stanie go okiełznać". "Zarządzanie w zespole jest fatalne i drugi kierowca ma zbyt niski priorytet". "Konstrukcja jest skrojona tylko i wyłącznie pod Maxa" - całkowita brednia, którą mógł wymyślić tylko kompletny dyletant.

Jeśli Tsunoda zasiądzie za sterami RB to po kilu GP okaże się czy któraś z tych teorii w ogóle ma sens, będzie można wyciągnąć wnioski i pójść do przodu.

Dla Yuki'ego to też oczywista decyzja. Swoją wartość już udowodnił i naturalnym krokiem jest podjęcie wyzwania i krok naprzód, a nie stagnacja i samozadowolenie. Nawet w przypadku niepowodzenia nie grozi mu brak angażu w F1. W takim przypadku wszyscy by już wiedzieli, że to nie jego wina, zresztą RB też niekoniecznie byłby skory zwalniać kolejną "ofiarę" swojej polityki.


avatar
sisay

24.03.2025 14:56

0

@Jim Clark  prosciej dac verstappena do racing bull, jak jest tak dobry jak tu pisza to bedzie tamtym bolidem wygrywal z palcem w d....


avatar
Jim Clark

24.03.2025 15:16

0

@sisay

To że bolid RBR jest trudny w prowadzeniu, a RB łatwy, nie oznacza że ten 1-szy jest wolniejszy, bo jest odwrotnie. Nieważne jak ktoś jest dobry, każdy bolid ma swoje maksimum. Nawet jeśliby Max wycisnął prawie 100% z bolidu RB to raczej nie starczyłoby to do wygrywania. Oni tam potrzebują drugiego solidnego kierowcy, który to pomoże ogarnąć ustawienia i zacznie regularnie punktować, a nie zagubionego żółtodzioba, który potrzebuje wsparcia.


avatar
ojciec3d

24.03.2025 13:33 zmodyfikowany

0

Źle robią. Niech Yuki wystartuje w treningu przed gp Japonii jeśli da się tak zrobić oraz w kolejnym wyścigu w jednym treningu w barwach RB i na podstawie tego niech podejmą decyzje. Yuki moze sobie lepiej poradzi z prowadzeniem auta, ale on nie jest natruanie super szybki. Debiutant Hadjar był od niego szybszy przez cały weekend. Niech go sprawdzą w dwóch treningach, jak będzie słabo to niech biorą Riccardo albo przeproszą pereza, a nie zniszczą karierę japonczykowi, który moim zdaniem powinien już negocjować z cadilakiem. No chyba, że wypadnie dobrze w RB.


avatar
manikspy

24.03.2025 14:28

1

0

RBR Cierpi na syndrom braku Adriana. Bolid którym umie jeździź tylko mistrz świata ( też z MEGAproblemami) nie jest dla chłopaka który dopiero zaczyna. Szczególnie że Max jest w stanie jeździć dobrze nawet taczką. Helmut który wywiera na dzieciaku presję, ocenia go po 2 wyścigach na odstrzał. Do tego Yuki który jest w formie i już ma uszyty strój RB. Ciśnienie u Liama dochodzi do 220/180. To nie są warunki do nauki trudnego bolidu.


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu