Zespół Haasa po wyścigu w Chinach może być naprawdę zadowolony. Esteban Ocon zdobył 6 punktów za siódmą lokatę. Punkt do zespołowej klasyfikacji dołożył też skazany po wczorajszych kwalifikacjach na porażkę Ollie Bearman. Brytyjczyk pojechał świetny wyścig z odwróconą strategią, w końcówce skutecznie wyprzedzając rywali na komplecie średnich opon.
Oliver Bearman, P10 (P8 po DSQ Hamiltona, Leclerca i Gasly'ego)
"To był naprawdę dobry dzień, jestem super szczęśliwy z wyniku - nie spodziewałem się dziś punktów. Wszystko, co robiłem z samochodem, działało i to świetne uczucie, gdy wszystko idzie płynnie i można to potem udokumentować zdobytymi punktami. Szczerze mówiąc, nie spodziewałem się dziś wyścigu na jeden pit stop, ale opony wytrzymały znacznie lepiej niż wczoraj, a samochód spisywał się fantastycznie. Zespół wykonał świetną robotę, odwracając sytuację po trudnościach w wyścigu sprinterskim. Ogromne uznanie dla nich za to, co dziś zrobili - wszystko było świetnie wykonane."
Esteban Ocon, P7 (P5 po DSQ Hamiltona, Leclerca i Gasly'ego)
"Tydzień temu w Melbourne sytuacja wyglądała naprawdę ciężko, ale od tamtej pory niewiele spaliśmy i było warto - omówiliśmy wszystko, przeanalizowaliśmy, gdzie możemy odblokować osiągi bolidu. Wiedzieliśmy, że mamy w nim więcej potencjału, oczywiście chcemy się jeszcze poprawić, ale na razie sygnały są dobre. Szczerze mówiąc, to niesamowita przemiana, jaką wykonał zespół. Jestem dumny ze wszystkich w Maranello, Banbury i Kannapolis - wszyscy ciężko pracowali, by znaleźć rozwiązania. Brawo dla nich i oczywiście brawo dla Olliego - podwójne punkty to dla nas ogromna sprawa. Wczoraj znalazł się w niekorzystnym położeniu, ale dziś zastosował alternatywną strategię i udało mu się to wykorzystać - świetnie jest to widzieć."
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się