WIADOMOŚCI

#2 trening: Norris przed Ferrari, nieźle Visa RB i Williams
#2 trening: Norris przed Ferrari, nieźle Visa RB i Williams
W bardziej miarodajnej, drugiej sesji treningowej na torze w Singapurze tempo dalej dyktowali kierowcy McLarena i Ferrari. Lando Norris był najszybszy, ale o dobre lokaty chcą powalczyć też zawodnicy Williamsa i Visa RB.
baner_rbr_v3.jpg

Druga sesja treningowa w Singapurze tradycyjnie jest tą, która jest najbardziej miarodajna ze względu na porę, która pokrywa się z czasem rozgrywania sobotniej czasówki i niedzielnego wyścigu.

Warunki na torze są więc w niej bardziej zbliżone do tych z jakimi przyjdzie się mierzyć kierowcom podczas kluczowych części weekendu wyścigowego. W porównaniu z popołudniową sesją temperatura powietrza spadła o skromny jeden stopień, do 30 stopni Celsjusza. Nieco bardziej spadła temperatura nawierzchni toru, które oscylowała w okolicy 33 stopni.

Kierowcy nie chcieli marnować czasu i od razu wyjeżdżali na tor. Sergio Perez tak bardzo się spieszył, że próbował wyprzedzić innego kierowcę na wyjeździe z boksów, czym ściągnął na siebie uwagę sędziów. Meksykanki zawodnik nie trzymał się wytycznych dyrektora wyścigu i przekroczył białą linię przez co otrzymał ostrzeżenie pod postacią biało-czarnej flagi.

Podobnie jak w pierwszym treningu na początku sesji w użyciu były opony średnie i twarde. Korzystanie z najbardziej przyczepnych, a tym samym najszybszych opon, kierowcy odłożyli sobie na drugą część treningu.

Po pierwszych przejazdach na średnich oponach najszybsi byli kierowcy Ferrari- Leclerc wyprzedzał Saizna o 0,017 sekundy. Tuż za nimi znalazł się Daniel Ricciardo, a Lando Norris na twardym ogumieniu był niespełna 0,05 sekundy wolniejszy.

Duża liczba przejazdów sprawiała, że nawierzchnia toru szybko stawała się bardziej przyczepna, a na czoło tabeli wyników niespodziewanie wskoczył Alex Albon z Williamsa.

Okrążenie Albona musiało być wyjątkowo dobre, gdyż ani George Russell, ani Carlos Sainz, którzy próbowali pokonać szybkie kółka kilka chwil później na takich samych oponach nie zdołali poprawić wyniku Taja.

Russell był drugi, a Sainz po dwóch rekordowych sektorach, w trzecim wszystko stracił. Czas kierowcy Williamsa zdecydowanie poprawił dopiero Charles Leclerc. Albon szybko jednak założył miękkie opony i powrócił na czoło tabeli wyników, a w ślad za nim poszli pozostali zawodnicy.

George Russell wskoczył na pierwsze miejsce za skromną przewagą 0,1 sekundy, ale niewidoczni w pierwszej części sesji kierowcy McLarena, na miękkich oponach uzyskali dwa najlepsze czasy, przy czym Piastri musiał popełnić błąd, gdyż tracił do Norrisa aż 0,7 sekundy.

Problemy te wykorzystali Leclerc i Tsunoda, którzy zdołali rozdzielić kierowców z Woking. Zawodnicy wyraźnie podkręcili tempo, a na bandach wokół toru zaczęły pojawiać się ślady opon. Sporo szczęścia w 14 zakręcie miał Charles Leclerc.

Swoje chwile grozy przeżył również Lando Norris, który meldował przez radio o mocnym uderzeniu w ścianę. Nie przeszkodziło mu to jednak w utrzymaniu pierwszego miejsca.

W końcówce sesji kierowcy ponownie powrócili do sprawdzania twardszych opon na dłuższych wyjazdach więc nie było szalonej zmiany kolejności w tabeli wyników.

Ze stratą 0,058 sekundy straty na drugim miejscu sesję kończył Charles Leclerc, a nieco ponad 0,6 sekundy na trzecim miejscu tracił Carlos Sainz. Po drugim treningu również wydaje się, że o pierwszy rząd w sobotę powinny na torze Marina Bay walczyć ekipy McLarena i Ferrari.

Zagadką pozostają osiągi Williamsa i Visa RB, które od rana prezentują ponad przecięte tempo.

Yuki Tsunoda drugi trening zakończył na wysokim, czwartym miejscu, przed Piastrim, Ricciardo oraz Russellem, który na dwie minuty przed końcem sesji stał się pierwszą ofiarą singapurskiego toru. Brytyjczyk miał problemy ze skręceniem w ósmym zakręcie. Mimo niewielkiej prędkości bolid pojechał na wprost. Mercedes pozbawiony przedniego skrzydła zdołał jednak o własnych siłach powrócić do boksów.

Dopiero ósmy był Sergio Perez, a czołową dziesiątkę uzupełniali Alex Albon i Nico Hulkenberg. Max Verstappen, który cały czas posiada gigantyczną przewagę w mistrzostwach był dopiero 15.

Wyniki

Poz. Kierowca Zespół CzasIlość okrążeń
1 gb Lando Norris McLaren 1:30.727 27
2 mc Charles Leclerc Ferrari 1:30.785 28
3 es Carlos Sainz Ferrari 1:31.356 27
4 jp Yuki Tsunoda Visa RB 1:31.468 28
5 au Oscar Piastri McLaren 1:31.474 27
6 au Daniel Ricciardo Visa RB 1:31.478 26
7 gb George Russell Mercedes 1:31.488 25
8 mx Sergio Perez Red Bull 1:31.598 25
9 th Alexander Albon Williams 1:31.650 26
10 de Nico Hulkenberg Haas 1:31.667 26
11 gb Lewis Hamilton Mercedes 1:31.709 24
12 es Fernando Alonso Aston Martin 1:31.750 25
13 dk Kevin Magnussen Haas 1:31.793 26
14 ca Lance Stroll Aston Martin 1:31.957 25
15 nl Max Verstappen Red Bull 1:32.021 24
16 ar Franco Colapinto Williams 1:32.057 26
17 fr Esteban Ocon Alpine 1:32.119 27
18 fr Pierre Gasly Alpine 1:32.222 27
19 cn Zhou Guanyu Stake Sauber 1:32.359 26
20 fi Valtteri Bottas Stake Sauber 1:32.786 26
Galeria

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

6 KOMENTARZY
avatar
Harman1997

20.09.2024 16:31

0

"niewidoczni w pierwszej części sesji kierowcy McLarena, na miękkich oponach uzyskali dwa najlepsze czasy, przy czym Piastri musiał popełnić błąd, gdyż tracił do Norrisa aż 0,7 sekundy". Niestety nie popełnił żadnego błędu - coś się dzieje z oscarem tutaj bo nie ma tempa


avatar
Roxor

20.09.2024 18:12

0

@1 W generalce już prowadzą to może skręcili mu bolid, żeby nie bawić się w team orders ;)


avatar
jogi2

20.09.2024 18:43

0

@1 Nic nie musiał popełnić .To trening .Nie wiadomo co sprawdzali ,jakie ustawienia.Nie wiadomo z jaką ilością paliwa ,nie wiadomo na którym okrężeniu tych opon.Nie wiadomo czy chciał śrubować czas i jechać na limicie Nic nie wiadomo . Od kiedy ty oglądasz F1 .Od tego sezonu ?


avatar
Harman1997

20.09.2024 19:36

0

@3 Od 2023 sezonu


avatar
belzebub

20.09.2024 19:42

0

@4 Wow XD to nic dziwnego że nie ogarniasz jeszcze czym są treningi.


avatar
Lulu

21.09.2024 12:34

0

@5 Dla tego tacy jak Ty powinni nowych kibiców wprowadzać w temat . Przynajmniej chłop szczerze powiedział a nie jak co trzeci tutaj ogląda od 40 lat ;-)


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu