WIADOMOŚCI

#2 trening: Leclerc przed Hamiltonem i Alonso
#2 trening: Leclerc przed Hamiltonem i Alonso
Bardzo intensywna druga sesja treningowa przed GP Monako padła łupem miejscowego bohatera, Charlesa Leclerca. Monakijczyk w każdej jej fazie miał przewagę nad resztą stawki. Ostatecznie najbliżej jego wyniku byli Lewis Hamilton i Fernando Alonso, którzy znakomicie czują się na ulicach Księstwa.
baner_rbr_v3.jpg

Podobnie jak podczas inauguracyjnej sesji - kierowcy błyskawicznie wyruszyli na tor w celu poszukiwania pewności, która jest niezwykle ważna na monakijskim obiekcie. Pogoda w żaden sposób nie przeszkadzała stawce. Temperatura powietrza wynosiła 20 stopni Celsjusza, zaś nawierzchni o 18 więcej. Szanse na opady deszczów wynosiły 20%, ale tym razem nawet kropla nie spadła na asfalt.

Punktualnie o 17.00 w alei serwisowej zapaliło się zielone światło i jako pierwszy na tor wyjechał zwycięzca wcześniejszego treningu, Lewis Hamilton. Zdecydowana większość stawki na premierowe przejazdy założyła pośrednie ogumienie. Z tego trendu wyłamali się jedynie Max Verstappen, Oscar Piastri oraz duet Visy RB.

Już po kilku chwilach zaczęły przewijać się klasyczne obrazki z Circuit de Monaco, czyli tłok w 3. sektorze oraz liczne otarcia o blisko znajdujące się bariery. Takowe kontakty zaliczyli m.in. Lance Stroll, Lando Norris czy Logan Sargeant. Szybko odnotowano też premierowy incydent związany z blokowaniem, do którego doszło między Kevinem Magnussenem a Alexem Albonem.

Otwierające 20 minut upłynęło pod znakiem ciągłych przetasowań w stawce. Kierowcy regularnie odbierali sobie nawzajem najszybsze czasy. Przed przesiadką na miękkie opony najlepszym wynikiem mógł pochwalić się Charles Leclerc, wyprzedzający zdecydowanie Hamiltona i Verstappena. Szybka próba w tym czasie nie wyszła George'owi Russellowi, który dużo narzekał na zachowanie kierownicy.

Pierwszymi zawodnikami, którzy przetarli szlaki na ogumieniu z czerwonym paseczkiem, zostali Sargeant i Albon. Okrążenie Taja pozwoliło mu chwilowo przesunąć się na 2. miejsce. Później do głosu doszła sama czołówka, co oczywiście oznaczało jego spadek.

Gdy kierowcy zaczęli podkręcać tempo, wzrosła naturalnie liczba drobnych otarć o bandy. Zaliczyli je m.in. Tsunoda i Verstappen. Z tego powodu Holender przerwał swoje najszybsze okrążenie, przez co po pierwszych przejazdach znajdował się za Leclerkiem i dobrze spisującym się Fernando Alonso. Między tę dwójkę zdołał wskoczyć jeszcze Hamilton.

To nie był koniec podobnych przygód aktualnego lidera mistrzostw świata. Na kolejnym wyjeździe zaliczył bowiem gigantyczny uślizg w zakręcie Sainte Devote, który o mały włos nie skończył się w barierze. Wcześniej jazdę znacząco utrudnił mu Yuki Tsunoda, ale sędziowie nie zdecydowali się na większą analizę tego zdarzenia.

W końcowych minutach zajęć zespoły i kierowcy skupili się na dłuższych przejazdach, które nie wprowadziły już większych zmian w wynikach. Mimo to niektórzy zawodnicy wciąż szukali limitów monakijskiego obiektu. Niemałą przygodę także w Sainte Devote zaliczył m.in. zwycięzca 2. treningu, Leclerc, który wywołał chwilową żółtą flagę.

Wyniki

Poz. Kierowca Zespół CzasIlość okrążeń
1 mc Charles Leclerc Ferrari 1:11.278 37
2 gb Lewis Hamilton Mercedes 1:11.466 32
3 es Fernando Alonso Aston Martin 1:11.753 37
4 nl Max Verstappen Red Bull 1:11.813 37
5 gb Lando Norris McLaren 1:11.953 35
6 es Carlos Sainz Ferrari 1:11.962 36
7 ca Lance Stroll Aston Martin 1:12.062 22
8 mx Sergio Perez Red Bull 1:12.099 31
9 th Alexander Albon Williams 1:12.257 38
10 gb George Russell Mercedes 1:12.260 30
11 jp Yuki Tsunoda Visa RB 1:12.349 36
12 au Oscar Piastri McLaren 1:12.366 35
13 dk Kevin Magnussen Haas 1:12.473 31
14 fr Esteban Ocon Alpine 1:12.554 34
15 de Nico Hulkenberg Haas 1:12.569 34
16 au Daniel Ricciardo Visa RB 1:12.577 37
17 fr Pierre Gasly Alpine 1:12.750 35
18 us Logan Sargeant Williams 1:12.790 36
19 fi Valtteri Bottas Stake Sauber 1:13.057 31
20 cn Zhou Guanyu Stake Sauber 1:13.773 32
Galeria

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

5 KOMENTARZY
avatar
dexter

24.05.2024 20:16

0

Trzeba powiedziec, ze McLaren wprowadzil duzy upgrade w Miami, ale te duze ulepszenia nie przynosza efektu od razu (mimo ze Lando Norris wygral w Imola). Mozna bylo zobaczyc, ze w piatek McLaren w dalszym ciagu korzystal z siatki cisnienia dynamicznego do pomiaru przeplywu w nowym MCL38B oraz za pomoca metody flow-vis (farba wizualizujaca przepyw czastek powietrza na skrzydle i korpusie), poniewaz chcial ponownie zweryfikowac, czego nauczyl sie w Miami. I od tego momentu stali sie troche lepsi. Dla Ferrari Imola byla pierwszym wyscigiem, w ktorym wprowadzili duzy pakiet ulepszen i beda sie uczyc w Monte Carlo i Montrealu i na pewno stana sie silniejsi niz byli w Imola. Teraz F1 jest w Monaco, gdzie prognozy sa bardzo trudne. Mozna by teraz powiedziec, ze na wolnych zakretach RB20 jest najlepszy, ale Monaco jest tak specyficzne, tu przyczepnosc mechaniczna jest wazna (nie tylko aerodynamika). Leclerc zawsze jest dobry, by wycisnac te dwie lub trzy dziesiate sekundy, to jego domowy tor. Szczerze mowiac, nie ufalbym sobie w przewidywaniu. Mysle, ze znowu bedzie tam bardzo, bardzo ciasno. A w Monaco oczywiscie jeszcze bardziej niz na Imola pole position jest polowa sukcesu, bo wyprzedzanie jest jeszcze trudniejsze. W Monaco nie da sie rozszerzyc strefy DRS, nie ma na to miejsca (jest ta prosta z tunelu i ona jest za krotka). A wiec: kwalifikacje sa wszystkim i oczywiscie zalezy to od tego, czy masz auto ustawione idealnie w minucie "X", czy dobrze wykorzystasz opony, a nastepnie ukonczysz okrazenie bez zadnych bledow. I wszyscy wiedza: Max Verstappen jest zawsze dobry, gdy stawka jest wszystko i trzeba wyciagnac goracy zar z ognia.


avatar
jogi2

25.05.2024 10:57

0

Wystarczyłoby szykanę "zdjąć " i DRS miałby sens ale dla bezpieczeństwa nie zrobią tego


avatar
F1driver12

25.05.2024 11:47

0

"Trzeba powiedziec, ze McLaren wprowadzil duzy upgrade w Miami, ale te duze ulepszenia nie przynosza efektu od razu (mimo ze Lando Norris wygral w Imola)." buhaha


avatar
fistaszeq

25.05.2024 12:27

0

Imo RB sekunda przewagi, nie powiem dowodów ale tak jest 100% legit, maskują tempo (w wyścigu jak nie będą pierwsi to nadal maskują tempo)


avatar
kiwiknick

25.05.2024 12:39

0

@3 przecież Lando wygrał przez SC.


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu