WIADOMOŚCI

#1 trening: Leclerc najszybszy, kłopoty Verstappena
#1 trening: Leclerc najszybszy, kłopoty Verstappena
Charles Leclerc okazał się najszybszym kierowcą w pierwszym treningu na torze Imola. Monakijczyk wyprzedził George'a Russella i Carlosa Sainza. Max Verstappen nie był za to w stanie złożyć dobrego okrążenia, walcząc ze swoim bolidem i często zwiedzał żwirowe pobocze.
baner_rbr_v3.jpg

Po wczorajszych opadach deszczu na torze Imola w piątek nie było już śladu. Zgodnie z przewidywaniami synoptyków, weekend we Włoszech rozpoczął się w sprzyjających warunkach. Nieliczne chmury tylko częściowo przesłaniały niebo, temperatura powietrza oscylowała w okolicy 24 stopni Celsjusza, a tor rozgrzany był do 43 stopni.

Firma Pirelli na Imolę dostarczyła trzy najbardziej miękkie mieszanki, a większość stawki rozpoczęła przygotowania od sprawdzania bolidów na pośredniej oponie. Na początku sesji na twarde ogumienie zdecydowali się jedynie Carlos Sainz i Nico Hulkenberg. Pierwszym śmiałkiem, który przeszedł na miękką oponę, już po paru minutach, został Lando Norris z McLarena.

Przewidywanie kolejności zarówno czołówce, jak i w środku stawki jest obecnie wyjątkowo trudne z uwagi na skalę poprawek, jakie zespoły dostarczyły na pierwszą europejską rundę mistrzostw świata w tym roku.

Spory pakiet na domowy wyścig przygotowało Ferrari, ale również Aston Martin i Mercedes. Nowe części znalazły się w Red Bullu, a McLaren ma już oba auta w najnowszej specyfikacji, która dwa tygodnie temu na torze w Miami umożliwiła piękne i dość niespodziewane zwycięstwo Lando Norrisowi. Nowych elementów zabrakło jedynie w aucie Visa RB, dla której najbliższy weekend wyścigowy także stanowi domową rundę.

Wąska nitka toru niespecjalnie sprzyja ekscytującym wyścigom, ograniczając możliwości wyprzedzania. W tym roku jednak kierowcy będą musieli jeszcze bardziej uważać, gdyż wokół toru pojawiło się znacznie więcej pułapek żwirowych, które zastąpiły asfaltowe pobocza.

Na przerwę w zajęciach i czerwoną flagę na torze nie trzeba było długo czekać. Ta pojawiła już po niespełna 20 minutach, ale nie była ona wywołana żadnym wypadkiem, a problemami technicznymi Alexa Albon. Zawodnik Williamsa przed weekendem na Imoli zdecydował się długoterminowo przedłużyć kontrakt ze swoim zespołem. Niewykluczone jednak, że wszystko zakończy się jedynie na stracie czasu na torze, gdyż jak poinformował zespół, auto Taja po prostu wyłączyło się po najechaniu na jedną z tarek.

Zanim jednak doszło do wywieszenia czerwonych flag, na pośredniej mieszance najlepszym czasem popisał się George Russell z Mercedesa. Nieźle pojechał również Lewis Hamilton, a między kierowców Mercedesa wskoczył Oscar Piastri z McLarena. Po krótkiej przerwie kierowcy zaczęli wyjeżdżać na tor na miękkiej oponie, a ekipy testowały tempo kwalifikacyjne swoich maszyn.

Na takim ogumieniu najpierw na czoło wyszli obaj kierowcy Ferrari, a na 24 minuty przed zakończeniem sesji wyprzedził ich nieznacznie George Russell. Kierowcy Ferrari na kolejnych okrążeniach nie dali za wygraną i próbowali poprawić swoje wyniki. Carlos Sainz ściął jednak szykanę, a Charles Leclerc o 0,1 sekundy wyprzedził Russella.

Lewis Hamilton, który również agresywnie pokonywał pętlę toru w jednym z szybkich łuków stracił panowanie nad tylną osią, ale szczęśliwie uniknął uderzenia w bandę.

Gdy wydawało się, że Max Verstappen będzie miał ochotę przejąć inicjatywę, Holender w pierwszym sektorze poprawił wynik Leclerca o 0,1 sekundy, ale w kolejnych dwóch nie poszło mu już tak dobrze i ostatecznie na mecie zameldował się z ćwierć sekundy straty.

Holender nie pojechał jednak idealnego kółka, zważywszy na to, że wyprzedził go również Sergio Perez. Żeby tego wszystkiego było mało, w końcówce sesji mistrz świata na siłę próbował wykręcić szybkie kółko, ale za każdym razem jego auto w różnych częściach toru wypadło z trasy, wyraźnie pokazując, że RB20 niezbyt dobrze prowadzi się na Imoli, przynajmniej na początku weekendu.

W końcówce zespoły skupiły się ponownie na dłuższych przejazdach i wyniki w czołówce tabeli nie uległy zmianie.

Warto jednak zwrócić uwagę na jedyną zmianę w stawce, do której doszło w Haasie. Kevina Magnussena zastępował bowiem Oliver Bearman, który ma już za sobą udany debiut w Grand Prix podczas rundy w Arabii Saudyjskiej, gdzie zastępował Carlosa Sainza w Ferrari. Na Imoli Brytyjczyk za kierownicą Haasa uzyskał przyzwoity 15. czas, podczas gdy Nico Hulkenberg zamykał stawkę.

Wyniki

Poz. Kierowca Zespół CzasIlość okrążeń
1 mc Charles Leclerc Ferrari 1:16.990 30
2 gb George Russell Mercedes 1:17.094 28
3 es Carlos Sainz Ferrari 1:17.120 25
4 mx Sergio Perez Red Bull 1:17.233 23
5 nl Max Verstappen Red Bull 1:17.240 21
6 jp Yuki Tsunoda Visa RB 1:17.388 29
7 gb Lewis Hamilton Mercedes 1:17.408 27
8 gb Lando Norris McLaren 1:17.602 17
9 au Oscar Piastri McLaren 1:17.807 25
10 es Fernando Alonso Aston Martin 1:17.867 18
11 fr Pierre Gasly Alpine 1:17.905 21
12 ca Lance Stroll Aston Martin 1:18.072 22
13 au Daniel Ricciardo Visa RB 1:18.142 26
14 fr Esteban Ocon Alpine 1:18.612 29
15 gb Oliver Bearman Haas 1:18.667 31
16 fi Valtteri Bottas Stake Sauber 1:18.827 23
17 cn Zhou Guanyu Stake Sauber 1:19.129 18
18 us Logan Sargeant Williams 1:19.901 22
19 th Alexander Albon Williams 1:20.050 8
20 de Nico Hulkenberg Haas 1:21.059 20

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

3 KOMENTARZE
avatar
Bejski

17.05.2024 16:59

0

Hamilton na emeryturę. Brakuje mu motywacji


avatar
Litwak

17.05.2024 17:16

0

@ 1 on myślami jest w Ferrari, on już nic nie musi on może


avatar
przesio

17.05.2024 17:50

0

@2 Verstappen też myślami w nocnym iRacingu :)


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu