Charles Leclerc, po tym jak sędziowie skreślili najlepszy czas Maksa Verstappena, wygrał sesję kwalifikacyjną na torze w Austin, wyprzedzając o przeszło 0,1 sekundy Lando Norrisa i Lewisa Hamiltona.
Po upalnym GP Kataru, kierowcy Formuły 1 rozpoczęli zmagania z torem Circuit of the Americas, który przywitał ich równie piekielnymi warunkami.
Gdy sesja kwalifikacyjna startowała temperatura powietrza dochodziła do 35 stopni Celsjusza, a tor rozgrzany był do 42 stopni.
Poranny trening został rozegrany w podobnych okolicznościach, a kierowcy mieli skromną godzinę na przygotowanie ustawień swoich bolidów do czasówki, która ustaliła kolejność do niedzielnego Grand Prix.
Q1 - Alonso kończy udział w czasówce
Kierowcy w odróżnieniu do porannej sesji od razu wyjechali na tor na miękkich oponach. Dla zawodników McLarena były to jednocześnie pierwsze okrążenia na najbardziej miękkiej mieszance w ten weekend i szybko okazało się, że Lando Norris i Oscar Piastri dysponują także w Austin świetnym tempem.
Gdy wydawało się, że walka o najlepszy czas rozegra się miedzy Verstappenem, Leclerckiem i Norrisem, niespodziewanie na półmetku sesji na pierwsze miejsce wskoczył Nico Hulkenberg z Haasa, który na torze w Austin dysponuje zupełnie nowym pakietem aerodynamicznym, wzorowanym głównie na Red Bullu.
Chwilę później na czoło tabeli wyników wskoczył, równie niespodziewanie, Pierre Gasly z Alpine.
Wynik Francuza został poprawiony przez obu kierowców Ferrari z czego Carlos Sainz okazał się o blisko 0,3 sekundy szybszy do Leclerca.
Ewolucja toru musiała być wyjątkowo duża, gdyż nawet Max Verstappen zajmujący w miarę pewne, piąte miejsce, musiał w końcówce przycisnąć, aby mieć pewność awansu do Q2. Holender pewnie objął prowadzenie z blisko pół sekundową przewagą nad zawodnikami Ferrari. Drugi kierowca Red Bulla, Sergio Perez, przedzielił z kolei kierowców Scuderii.
Przejazd mistrza świata nie zapewnił mu jednak najlepszego wyniku, gdyż w samej końcówce Q1 szybciej pojechali i Lewis Hamilton, i Lando Norris.
Do Q2 nie udało się przejść Nico Hulkenbergowi, który przez moment był najszybszym kierowcą w Q1, ale największą sensacją jest odpadnięcie już na etapie obu kierowców Astona Martina. Dla Fernando Alonso jest to pierwsza taka sytuacja w tym roku. Strefę spadkową uzupełnili obaj zawodnicy Williamsa.
Q2 Leclerc najszybszy, Ricciardo z wykreślonym czasem
Druga część kwalifikacji rozpoczęła się od dwóch najlepszych czasów Ferrari, ale Sainz i Leclerc nie nacieszyli się nimi zbyt długo, gdyż już po paru chwilach wyprzedzili ich obaj kierowcy Mercedesa, Oscar Piastri i Max Verstpapen. Nieźle po pierwszym przejeździe uplasowali się także zawodnicy Alpine. Ocon i Piastri wskoczyli na trzecie i czwarte miejsce.
Pod sporą presją przed drugą turą przejazdów postawił się Lando Norris, któremu sędziowie wykreślili czas z pierwszej próby za przekroczenie limitów toru.
Przyczepność toru ponownie mocno się poprawiła. Kierowcy Ferrari na drugim przejeździe nie mieli problemu z objęciem dwóch pierwszych czasów. Max Verstappen zdołał ich tylko przedzielić, tracąc do Leclerca 0,004 sekundy.
Przed Carlosa Sainza udało się jeszcze wskoczyć Lewisowi Hamiltonowi, a do Q3 nie przeszli: Tsunoda, Zhou, Bottas, Magnussen i Ricciardo, któremu sędziowie na koniec wykreślili czas za wyjechanie poza tor.
Q3 - sędziowie wykreślili najlepszy czas Verstappena
Na trzecie starcie w kwalifikacjach jako pierwszy ruszał Max Verstappen przed Leclerkiem i Norrisem. Holender niezbyt pewnie pokonał swoje kółko i po pierwszym przejeździe z najlepszego czasu cieszył się Charles Leclerc, który jako pierwszy zszedł z czasem poniżej 1 minuty i 35 sekund. Przed Verstappena zdołał również wskoczyć Lewis Hamilton. Jego zespołowy partner, George Russell, stracił czas i do drugiej tury przystępował, zajmując ostatnie miejsce w tabeli wyników.
Finałowy przejazd okazał się wyjątkowo ekscytujący. Jako pierwszy otwierał go Charles Leclerc, który zdołał poprawić swój wynik z pierwszej próby. Tuż za nim jechał Max Verstappen. Holender na mecie zameldował się 0,005 sekundy przed Monakijczykiem, ale chwilę później sędziowie skreślili jego wynik za przekroczenie granicy toru w zakręcie numer 19.
W końcówce walkę o pole position próbowali jeszcze podjąć Norris i Hamilton. Obaj stracili jednak do Leclerca przeszło 0,1 sekundy. Dopiero czwarty, ze strata 0,2 sekundy, był Carlos Sainz.
George Russell czasówkę kończył z piątym wynikiem przed szóstym Verstappenem i kierowcami Alpine.
Czołową dziesiątkę zamknęli Sergio Perez z Red Bulla oraz Oscar Piastri z McLarena.
21.10.2023 00:16
0
Gdyby tylko tak wyrównany poziom bolidów byl przez cały sezon.
21.10.2023 00:21
0
@1 Pytanie czy to zespoły podgoniły czy Red Bull odpuścił i skupia się na kolejnym sezonie. No i też przez cały sezon Red Bull (Max) był lepszy w tempie wyścigowym niż kwalifikacyjnym. Max niszczył rywali i odjeżdżał na 20-30 sekund w wyścigu, ale kwalifikacje często rozstrzygały dziesiąte czy wręcz setne części sekundy. Niemniej dobrze się ogląda, gdy nie tylko Max jest w grze o pole position.
21.10.2023 00:30
0
Piękny układ na starcie, (może nie licząc Alonso, no ale Aston z jakimiś problemami już w treningach był, coś nie tak z hamulcami i chyba mają weekend do zapomnienia znowu), 2 świetnych kierowców z młodego pokolenia w pierwszej linii, oby jeden z nich jutro wygrał :) Dość wygrwania Maxa i Lewisa, dajcie w końcu wygrać Charlesowi albo pierwszy raz Lando w setnym starcie - co jak co, ale Lando zasłużył :) Swoją drogą uwzględniając skreślony czas Maxa to mamy 4 różne bolidy na 4 pierwszych miejscach w odstępie 0,154 sekundy!!! Żeby tak już było do końca sezonu i cały przyszły rok, to mielibyśmy dopiero epickie ściganie i walkę o wygrane i tytuły :)))) W ogóle nie licząc RBR to stawka w tym sezonie jest rekordowo wyrównana, często w Q1 od 5 do 18 czasu to są jakieś dziesiąte sekundy, dzisiaj też dosłownie mały błąd w jednym zakręcie decydował czy odpadniesz w Q1 - stawka mega zbita, nawet Haasy tam w pewnym momencie "świrowały" i Hulk był pierwszy. Poprawki Merca ewidentnie zadziałały, Ferrari na bardziej krętym torze wróciło do formy - widać leżą im takie, McLaren też nadal mega mocny i RBR w końcu nie ma tak łatwo, o to chodzi panowie, oby tak częściej :) I żeby jeszcze Aston wrócił do gry i Alpine było blisko, to by już w ogóle było spełnienie marzeń fana F1.
21.10.2023 00:46
0
LH - mistrz i legenda. MV - oszust, Pozd.
21.10.2023 00:55
0
W niedziele Hamilton wygra
21.10.2023 03:43
0
W Q1 drugi czas Verstapena powinien też być wykreślony za wyjazd w zakręcie nr. 11
21.10.2023 04:01
0
@4 Oszustwem był lekarza który chichocząc pod nosem powiedział twojej matce że urodzi cię pełnosprawnego i zdrowego na umyśle
21.10.2023 04:01
0
lekarz*
21.10.2023 04:10
0
Mocno trzymam kciuki za Lando :) To będzie jego setny wyścig w "królowej motosportu"!!! Więc kiedy jak nie teraz !!! Idealna okazja żeby tą setkę okrasić pierwszym zwycięstwem w Formule 1. Gorąca Teksańska ziemia wyrównała stawkę w kwalifikacjach i aż miło było zobaczyć tak wielu kierowców walczących o Pole position na szalonym torze w Austin, gdzie bardziej od bolidu moim zdaniem liczą się umiejętności kierowców, dlatego też stawiam na młodego Brytyjczyka któremu umiejętności oraz talentu nie brakuje a jedynie szybkiego bolidu pozwalającego walczyć o zwycięstwa w wyścigach i wydaję się że właśnie się doczekał szkoda że dopiero teraz pod koniec sezonu McLaren znalazł to coś. Oby to był dobry prognostyk na kolejny sezon żeby rozpocząć z przytupem hehe. Pozdrawiam i liczę że reszta weekendu choć trochę dorówna emocjom z kwalifikacje.
21.10.2023 07:22
0
Kwalifikacje zwykle są wyrównane, wyścigi to już inna para kaloszy. Dla widowiska do rze, że Max z tyłu. Będzie miał co odrabiać. :)
21.10.2023 08:34
0
Świetne kwalifikacje! Emocje do samego końca. Brawo Charles za zdobycie PP, Lando dzik w McLarenie kocur ostry. Max będzie miał ciężko ba starcie. Liczę na wygraną Lewisa w niedzielę, chłop na dobre tempo.
21.10.2023 08:46
0
To są kwalifikacje !!! Forza Ferrari !!!!
21.10.2023 09:20
0
@7. Proctor Nie ma nic bardziej prostackiego i prymitywnego jak pocisk po rodzinie/strefie prywatnej.
21.10.2023 09:29
0
Brawo Leclerc! W wyścigu będzie ciekawie. Astony fatalnie tylko Williams gorszy. Liczyłem na pole dla Hamiltona, ale się przeliczyłem. @7 To forum o F1, daruj sobie pisanie takich rzeczy
21.10.2023 09:55
0
@13 Tylko że to nie jest pocisk po matce tylko po jego inteligencji, która jak można wywnioskować nie jest zbyt duża.
21.10.2023 10:10
0
Pojechałby ciaśniej, wolniej to czas byłby gorszy, błąd na hamowaniu w pierwszym zakręcie tak naprawdę zabrał mu to PP.
21.10.2023 11:23
0
I tak wygra Verstappen (w sumie lepsze to niż Norris), ale ciekaw jestem, jaką szopkę tym razem odstawi Ferrari, żeby zrujnować Leclercowi zawody.
21.10.2023 16:50
0
@17 "I tak wygra Verstappen (w sumie lepsze to niż Norris)" A co w tym lepszego? I nie to że nie lubię Holendra wręcz odwrotnie zawsze mu kibicuje tyle że jego wygrane z dużą przewagą nie sprawiają że wyścigi F1 są emocjonujące a takie powinny być.
21.10.2023 17:51
0
@18 Po prostu nie lubię Norrisa, wolę nawet piętnaste zwycięstwo Verstappena w sezonie, chociaż to w ogóle nie jest interesujące.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się