WIADOMOŚCI

Mercedes tłumaczy, dlaczego nie użył poleceń zespołowych w Arabii
Mercedes tłumaczy, dlaczego nie użył poleceń zespołowych w Arabii
Zespół Mercedesa nie próbował ingerować w rywalizację George'a Russella i Lewisa Hamiltona w trakcie Grand Prix Arabii Saudyjskiej, gdyż nie wierzył iż zamiana pozycji mogłaby poprawić ostateczny wynik zespołu.
baner_rbr_v3.jpg

Russell przez radio uprzedzał zespół, aby ten nie próbował stosować poleceń zespołowych i naciskał na zmianę pozycji, gdy Lewis Hamilton zbliżył się do niego po okresie neutralizacji, dysponując bardziej miękką mieszanką opon.

Ostatecznie Mercedes nie zdecydował się włączyć do tej walki pozostawiając Russella i Hamiltona na swoich pozycjach. 7-krotny mistrz świata F1 przez pewien czas jechał tuż za swoim zespołowym partnerem, ale w dalszej części wyścigu stracił tempo i na metę wjechał przeszło 5 sekund za nim.

Dyrektor techniczny Mercedesa, Mike Elliott stwierdził, że jego ekipa nie chciała włączać się do tej rywalizacji, gdyż Hamilton był tylko przejściowo szybszy od Russella.

"Przede wszystkim należy mieć w pamięci, że okres neutralizacji nastąpił dość wcześnie więc drugi przejazd był bardzo długi" wyjaśniał w materiale wideo opublikowanym przez Mercedesa. "Mimo iż Lewis jechał na teoretycznie szybszej oponie, średniej mieszance, pod koniec przejazdu twarda opona była zdecydowanie szybsza."

"Tak więc mimo iż Lewis początkowo wywierał presję na George'a, nie byłby w stanie tego zrobić pod koniec przejazdu, a w takim wypadku nie było oczywiste, która opona jest szybsza lub wolniejsza."

Elliott podkreślił, że Mercedes zawsze stara się unikać poleceń zespołowych, gdy jest to możliwe: "Zawsze pozwalamy ścigać się naszym kierowcom. Tak po prostu działamy jako zespół i nie sądziliśmy, że znajdziemy się w sytuacji, w której faworyzując jednego kierowcę postawilibyśmy się w lepszej sytuacji w wyścigu. Pozwoliliśmy im więc ścigać się."

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

16 KOMENTARZY
avatar
Frytek

23.03.2023 08:47

0

No i bardzo dobrze. Dopiero by się posypały komentarze gdyby młodemu kazali przepuścić gwiazdora


avatar
Iron Man F1

23.03.2023 10:37

0

W Arabii Saudyjskiej Russell zaorał oponeo. Czekam na kolejny wyścig w którym znów go zaorze i wyprzedzi go w generalce :)


avatar
hubos21

23.03.2023 11:05

0

Przepraszam ale jakie polecenia jak HAM nie za bardzo nadążał za RUS tak samo jak VER nie jechał szybciej niż PER. HAM w takiej samej odległości miał za sobą SAI


avatar
Fan Russell

23.03.2023 11:11

0

Bo zwolnił to nie oznacza poleceń ;-) Team Russell!!


avatar
Fan Russell

23.03.2023 11:12

0

@1 Gdyby obok jechał Alonso zamiast Hamiltona tak by nie zwolnił hehe


avatar
SnapGP

23.03.2023 15:25

0

"Zawsze pozwalamy ścigać się naszym kierowcom. Tak po prostu działamy jako zespół..." taaaa - Valtteri, it's James :D


avatar
TomPo

23.03.2023 15:38

0

A po co mieli uzywac? Zaden z nich o nic w tym sezonie nie powalczy, a dla wyniku koncowego zespolu nie ma znaczenia kto przed kim przyjedzie.


avatar
Raptor Traktor

23.03.2023 17:13

0

@7 Ale trzeba się wytłumaczyć w mediach, bo Hamilton nie przyjechał przed Russellem, a tak przecież nie wolno.


avatar
Litwak

23.03.2023 17:48

0

Jechali na różnych strategiach więc nie muszą być polecenia zespołowe. Nie wiadomo na jakich ustawieniach jeździli.


avatar
goralski

23.03.2023 18:33

0

@7 nie bronię HAMa, ale akurat RUS nie słynie z równego i dobrego tempa wyścigowego, a Hamilton szybko go dochodził. W ogóle Mercedes ma wg mnie problem z kierowcami - Hamilton stary i gwiazdorzy, RUS szybki w kwalifikacjach ale w wyścigu raczej średniak.. Na ich miejscu mocno bym Leclerca próbował ściągnąć, bo na Verstapena nie mają póki co szans


avatar
Frytek

23.03.2023 18:45

0

@10. goralski Co ty pierdzielisz (że tak powiem). Hamilton go dochodził bo miał miększe opony które w końcu mu się skończyły i zaczął tracić. I w cale tak szybko go nie dochodził. Pod koniec zeszłego sezonu Ham faktycznie miał trochę lepsze tempo wyścigowe. Ale w tym sezonie już tak nie jest. Z tym żeby ściągnąć do Merca Leclerka to chyba na miejsce Lewisa? Bo Russel w cale taki średniak nie jest, skoro daje radę wielokrotnemu mistrzowi


avatar
berko

23.03.2023 19:03

0

News o Mercedesie a tu wysyp fanboyów papierzaka. Co za świat.


avatar
goralski

23.03.2023 19:12

0

@11 frytek 1. Nie pierdziele tylkk pisze 2. Zgoda co do opon i stąd przyczyn dochodzenia a potem straty - logicznym było utrzymać ich na pozycjach 3. Oczywiście że w miejsce Hamiltona. Chciałbym zobaczyć RUS i LEC w jednym zespole, choć uważam że póki co z nich dwóch lepszy jest...Verstapen 4. Uprzedzając - nie jestem fanem żadnego kierowcy - dla mnie Hamilton powinien odejść a Verstapen po zdobyciu 7 tytułów dostać taczke, żeby wszyscy mieli problem z najlepszym kierowcą (nie ma takiego, każdy był/jest na swój sposób dobry)


avatar
jogi2

23.03.2023 20:50

0

Na pocz@tku Ham atakował ale przy takim samym samochodzie ciężko miałby nawet z DRS nie ryzykując kolizji. Odpuścił co nie znaczy, że nie mógł jechać szybciej. Co do Rusella to jechał pod koniec jak sam przyznawał na limicie.


avatar
Jacko

23.03.2023 20:54

0

@9. Litwak Polecenia zespołowe bardzo często występują właśnie przy różnych strategiach, bo zazwyczaj tempo kierowców w danym momencie wyścigu jest różne, gdyż jadą na innych lub starszych/nowszych oponach.


avatar
Mcin

24.03.2023 10:30

0

@12 +1


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu