WIADOMOŚCI

Co tak naprawdę wydarzyło się w piątek na torze Interlagos?
Co tak naprawdę wydarzyło się w piątek na torze Interlagos?
Podczas gdy całe środowisko F1 oczekuje na werdykt ws. dyskwalifikacji Lewisa Hamiltona, z padoku napływają kolejne doniesienia odnośnie tego, co tak naprawdę działo się w piątek w pokojach FIA. Z tego powodu postanowiliśmy przedstawić państwu wszystkie najważniejsze informacje w tej sprawie.
baner_rbr_v3.jpg

Kiedy po kwalifikacjach kolejne osoby gratulowały Lewisowi Hamiltonowi wygrania w jakże przekonującym stylu piątkowej czasówki, z pewnością nikt nie przypuszczał, że za chwilę wydarzy się coś, co kompletnie zmieni postrzeganie tegorocznej rundy w Brazylii. A jednak. Wówczas kamery telewizyjne nie pokazały ważnej sytuacji, która najprawdopodobniej przyczyniła się do tego, że później FIA z większą uwagą przyglądała się tylnym skrzydłom poszczególnych samochodów.

Mowa oczywiście o zdarzeniu, kiedy Max Verstappen postanowił zabawić się w "Inspektora Maxa". Lider mistrzostw uprzedził sędziów i zaczął porównywać elementy ze swojego oraz Hamiltona samochodu, przy okazji naruszając przepisy "Parc Ferme". Dotknął on bowiem oba bolidy, co jest niezgodne z regulaminem Międzynarodowego Kodeksu Sportowego FIA.

Niespełna dwie godziny później auto oznaczone numerem 44 nie przeszło już kontroli technicznej, w wyniku czego Jo Bauer całą sprawę przekazał sędziom. Delegat techniczny FIA dopatrzył się nieprawidłowego zachowania podczas otwierania systemu DRS. Wielkość po otwarciu tylnego skrzydła w warunkach testowych okazała się większa niż dozwolone regulaminem 85 mm. Wtedy też w padoku F1 zaczęło wrzeć.

Jak się bowiem okazało, Federacja już godzinę przed czasówką wiedziała o dziwnym zachowaniu tego elementu w samochodzie W12. Auto Motor und Sport przekazało, że wtedy w pokojach FIA pojawili się przedstawiciele Red Bulla, czyli Adrian Newey (dyrektor techniczny) i Paul Monaghan (główny inżynier). Obaj mieli uważać, że odległość między dwoma fragmentami tylnego skrzydła zwiększa się w ostatniej części długiej prostej, gdy DRS jest otwarty.

Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, iż w podobny sposób zachowywał się tylny element w bolidzie Verstappena, co pokazuje poniższe nagranie. Z pewnością nie ma więc żadnego przypadku, że po czasówce aż 14 samochodów zostało sprawdzonych pod kątem nieprawidłowości w systemie DRS, w tym obie konstrukcje Mercedesa i Red Bulla.

Natomiast oczywiście tylko w maszynie Hamiltona doszukano się pewnych rozbieżności. Świadczy o tym film, na którym widać, że lotkę (która odpowiada za taki pomiar) bez żadnego problemu można przepchnąć przez szczelinę skrzydeł, czyli że jest ona za duża. Przedstawiciele Mercedesa zostali więc wezwani na godzinę 23.15 (czasu polskiego) i wszyscy spodziewali się, że decyzja będzie jedna - Brytyjczyk zostanie wykluczony z wyników czasówki.

Tymczasem minęło już ponad 13 godzin od tamtego wydarzenia, a werdyktu jak nie było, tak nie ma. Wszystko przez nowy dowód, którym jest... Max Verstappen. Chodzi oczywiście o incydent po kwalifikacjach, kiedy dotknął część z bolidu Hamiltona. Nietrudno więc sobie wyobrazić, dlaczego arbitrzy wahają się z decyzją, czy tak surowo ukarać Mercedesa. Ich skrzydło zostało przecież dotknięte przez największego oponenta, zanim odbyła się kontrola techniczna.

Czekając na ostateczną decyzję w tej sprawie, niektórzy zaczęli sugerować, że cała sprawa jest zemstą Red Bulla za rzekome donosy Mercedesa na ich za bardzo elastyczne tylne skrzydło z początku sezonu. W rzeczywistości to dwa osobne przypadki. Jeden dotyczył stricte systemu DRS, a drugi stopnia ugięcia całego tylnego skrzydła. Oba zjawiska mają po prostu wspólny mianownik, czyli to, że dzięki nim można uzyskiwać większe prędkości na prostych.

Według Auto Motor und Sport, szefostwo stajni z Milton Keynes jest nawet zdania, że kwestia tylnego skrzydła z bolidu Hamiltona to wada produkcyjna lub zwykłe przeoczenie mechanika. Świadczy o tym fakt, iż element w tej samej specyfikacji z bolidu Valtteriego Bottasa był zgodny z przepisami. To po części może też tłumaczyć różnice prędkości na głównej prostej między tymi dwoma zawodnikami. Fin był bowiem o 5,5 km/h wolniejszy niż siedmiokrotny mistrz świata. Oczywiście swoją rolę odegrał nowy silnik spalinowy u Brytyjczyka, ale pozostałe wnioski nasuwają się same.

Tak więc kibicom F1 nie pozostaje nic innego, jak czekać do godziny 13.30 aż rozpocznie się przesłuchanie Verstappena. Po nim powinna pojawić się ostateczna decyzja ws. dyskwalifikacji Hamiltona. O wszystkim będziemy oczywiście na bieżąco informować.

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

32 KOMENTARZY
avatar
Jefer90

13.11.2021 12:42

0

Co się wydarzyło ? Są równi i równiejsi


avatar
hubertusss

13.11.2021 12:43

0

No nieźle Max dotknął skrzydła i popsuł. Łączenie zbyt dużej szczeliny ze z łamaniem zasad parku zamkniętego to naprawdę grubo szyta sprawa. Inne zespoły powinna domagać się ukarania obu zgodnie z regulaminem. Bo widać, że sędziowie kombinują jak mogą by zmniejszyć straty Lewisa. Dla mnie jest sprawa prosta. Hamilton już wczoraj po pomiarach DSQ. Max po wysłuchaniu kara zgodna z regulaminem dzisiaj czy wczoraj. A nie kombinacje przy zielonym stoliku.


avatar
Jefer90

13.11.2021 12:59

0

Hamilton wpakował w bandę i do szpitala Verstapena przy prędkości 300 km na godzinę a sędziowie się zastanawiali pół wyścigu co zrobić żeby tylko Lewis nie stracił zwycięstwo.


avatar
Ilona

13.11.2021 13:08

0

"Mowa oczywiście o zdarzeniu, kiedy Max Verstappen postanowił zabawić się w "Inspektora Maxa" Po prostu poszedł w ślady inspektora Sebastiana.


avatar
kempa007

13.11.2021 13:16

0

Tutaj problem jest taki, ze Max musiał akurat dotykać tej części, która została wzięta pod lupę przez sędziów. W Mercu najpewniej pojawił się jakiś błąd, bo Bottas miał to samo skrzydło. Ale po co Max pchał swoje ręce tam sędziowie mają teraz niezłą zagwozdkę, bo czego nie zrobią to znowu będzie źle. To, ze Max nie uszkodził skrzydła to widać, bo nie używał żadnej siły, ale po co je w ogóle dotykał...


avatar
iceneon

13.11.2021 13:19

0

@ Vettel się przyglądał, Verstappen grzebał przy aucie Hamiltona. Sprawa jest prosta.


avatar
berko

13.11.2021 13:22

0

Ja widzę jedno słuszne rozwiązanie. Ukarać Hamiltona, skoro skrzydło nie przechodzi testu, to musi być DSQ. Ale nie można przymknąć oka na zachowanie VER, jak teraz dostanie karę (nie wiem jaką, choćby -5 pozycji na starcie) to drugim razem dwa razy się zastanowi zanim namaca coś paluchem.


avatar
Del_Piero

13.11.2021 13:24

0

W przypadku Vettela na Węgrzech nie było żadnego tłumaczenia i była dyskwalifikacja.


avatar
ekwador15

13.11.2021 13:25

0

@3 Max sam sie wpakowal w tą bandę, chciał pojechać tak samo jak w 1 zakręcie po starcie na silverstone, czyli obrona pozycji za wszelka cenę nawet kosztem wyjechania poza tor. max powinien byl dostac kare juz za 1 zakret na silverstone gdzie wyjechal poza tor 4 kołami, za szybko za szeroko i tylko dzieki temu obronil pozycje zaraz po starcie. smieszni jestescie wszyscy, teraz jak nie wiadomo czy Lewis kare dostanie to FIA zla bo przeciez regulamin twardy i trzeba go respektowac. a jak Seb vettel dostal dyskwalifikacje za brak paliwa po wyscigu w tym roku, to gadaliscie że załosne FIA stosuje regulamin byle ukarac vettela aby lewis awansowal z p3 na ps2 zalosni jestescie smieszni kibice


avatar
Krukkk

13.11.2021 13:26

0

@7 berko. A innej kary dla Verstappena nie bierzesz pod uwage? Np punkty karne, kara finasowa albo reprymenda?


avatar
konewko01

13.11.2021 13:29

0

@10 Napisał, że nie wie i dał przykład. Czego nie zrozumiałeś?


avatar
berko

13.11.2021 13:35

0

Swoją drogą, fajnie merda to skrzydło w bolidzie RedBulla, bardzo legalnie to wygląda.


avatar
Krukkk

13.11.2021 13:41

0

@12 berko. Nie udzililes mi odpowiedzi, wiec najbardziej urzadzalby Cie przesuniecie Verstappena na starcie. Nie mam wiecej pytan.


avatar
XandrasPL

13.11.2021 14:13

0

PE-NAL-TY! PE-NAL-TY! PE-NAL-TY!


avatar
berko

13.11.2021 14:27

0

@13. Krukkk Nie udzieliłem bo mam cię w ignorowanych, więc następnym razem do mnie nie pisz. Podałem w nawiasie przykład kary, napisałem, że nie wk n jaka to powinna być kara. Może być nawet wykluczenie do końca sezonu, albo 1000 euro na cele charytatywne...


avatar
Michael Schumi

13.11.2021 14:30

0

@3 Ale jaki to ma związek z rozpatrywaniem przez FIA tylnego skrzydła w bolidzie Lewisa w Brazylii?


avatar
Aeromis

13.11.2021 14:41

0

Hamiltona zdyskwalifikować, Verstappenowi dać reprymendę, wolno-myślące Tolkienowskie enty z FIA wywalić na ryj. To jest tragedia żeby kierowców walczących o tytuł nękać swoim nieudacznictwem przez tyle godzin.


avatar
hubos21

13.11.2021 15:05

0

@17 Bo to Brytyjski sport sięgający wodorostów


avatar
Krukkk

13.11.2021 15:15

0

@15 berko. Przestan opowiadac bajki. Badz mezczyzna i napisz wprost: Chce przesuniecia Verstappena na starcie, zeby moj Idol mial latwiej. Przeciez to nie jest zadna tajemnica, ze Jestes Fanem Lewisa, wiec nie czaruj :D


avatar
XandrasPL

13.11.2021 15:47

0

XDDDD


avatar
Glorafindel

13.11.2021 16:38

0

3. Jefer90 Kto Ci wmówił kłamstwa że Hamilton kogokolwiek wpakował w bandę przy prędkości 300 km przez co ktoś musiał jechać do szpitala. Przestań wypisywać kłamstwa. Masz rację. Równi i równiejsi. Jednym wolno wygadywać kłamstwa publicznie (Red Bull) i manipulować opinią publiczną oczerniając rywala srając do głowy takim naiwnym ludziom jak Ty, a innym nie wolno (Mercedes) bo jest lament. PRZYKRE.


avatar
berko

13.11.2021 16:40

0

@19. Krukkk No i po co zaczepiasz. Przecież nigdzie nie przeczę że kibicuje w tym sezonie Lewisowi. Do jego fana bardzo mi daleko. Jednak w sytuacji gdy mistrzostwo ma zdobyć on lub Maksymilian, zdecydowanie wolę Hamiltona.


avatar
johan24

13.11.2021 16:56

0

@19 Po co zaśmiecasz listę, skoro powiedział, że ma cię w ignorach? Rajcuje cię podpuszczanie? EOT. Tak, wiem, w twoim mniemaniu teraz ja zaśmiecam listę :D :D :D


avatar
ahaed

13.11.2021 17:09

0

Ham na koniec, Ver na koniec. I zobaczmy co się stanie. Taka prawda.


avatar
ahaed

13.11.2021 17:10

0

A tak przy okazji: po co dodajecie siebie do ignorów, skoro i tak potem czytacie te komentarze. To jest bez sensu, wiecie o tym?


avatar
berko

13.11.2021 17:34

0

@25. ahaed Widziałem w komentarzu innego użytkownika, że Krukkk do mnie coś naskrobał, więc się wylogowałem i przeczytałem, odpisałem. Potem dalej widzę, że coś naskrobał, więc zerknąłem, bo miałem pewność, że znowu do mnie. Wyrobiłem sobie nawyk, że nie wchodzę w komentarze bez logowania. I nie czytam ignorowanych komentarzy, ale tutaj ewidentnie gość ma jakiś problem do mnie (lub ze sobą). Trzebaby zapytać Xandiego, on na temat krukkka mógłby pracę licencjacką napisać, w dziedzinie psychologii, lub socjologii.


avatar
Schumi83

13.11.2021 17:47

0

Sprawa jest prosta bolid nie zgodny z regulaminem i dyskwalifikacja. Jeśli będzie inaczej to oznacza Koniec F1


avatar
Krukkk

13.11.2021 17:51

0

@23 johan24. Teraz juz widzisz czarno na bialym, ze kolega berko nie ma mnie w ignorowanych, wiec nie zasmiecaj listy i napisz co myslisz o calym tym zamieszaniu z ewentualnymi karami dla Lewisa i Maxa. @26 berko. Tez pokladalem nadzieje w Xandim i z bolem serca musze uznac ten czas za stracony.


avatar
XandrasPL

13.11.2021 19:53

0

@berko Jestem w trakcie pisania. Skończyły mi się tylko synonimy słowa "debil" i trochę utknąłem.


avatar
johan24

13.11.2021 21:05

0

@28 Krukkkkkkk co miałeś do powiedzenia w komentarzu 19 na temat ewentualnych kar dla Lewisa i Maxa?


avatar
Krukkk

13.11.2021 21:17

0

@30 johan24. To, ze nie powinno byc przesuniecia Verstappena na stracie za macanie bolidu nr 44 i dyskwalifikacja Hamiltona z kwalifikacji.


avatar
johan24

13.11.2021 22:02

0

@31 Fajnie, ja też się z Tobą prawie zgadzam, chociaż szkoda, że @19 tego nie napisałeś. Uważam natomiast, że VER powinien dostać upomnienie - nie karę. Ok chciał sprawdzić elastyczność skrzydła MER porównując do własnego, jednak powinno być to niedopuszczalne ze względu na ewentualne podbieranie "know how"


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu