WIADOMOŚCI

Hamilton spodziewa się procesji podczas sprintu na torze Silverstone
Hamilton spodziewa się procesji podczas sprintu na torze Silverstone
Nowy format weekendu wyścigowego, w którym obok klasycznej czasówki zobaczymy po raz pierwszy sobotni sprint kwalifikacyjny, wielkimi krokami zbliża się, ale Lewis Hamilton nie spodziewa się po nim żadnych rewelacji.
baner_rbr_v3.jpg

Władze F1 w tym roku w końcu przeforsowały chęć sprawdzenia nowego formatu weekendu wyścigowego i sprinty kwalifikacyjne pojawią się podczas trzech tegorocznych rund mistrzostw świata. Po raz pierwszy nowa sesja zostanie sprawdzona już podczas wyścigu na torze Silverstone za niespełna dwa tygodnie.

W piątek kierowcy po treningu rozegrają klasyczną, znaną dotychczas sesję kwalifikacyjną, która ustawi stawkę do sobotniego sprintu. Na dystansie 17 okrążeń (100 km), kierowcy powalczą o pole position i ustawienie do niedzielnego Grand Prix, a czołowa trójka otrzyma punkty mistrzowskie.

Władze sportu z Rossem Brawnem na czele wiele spodziewają się po nowince i liczą, że sprawdzi się ona w praktyce, tak aby można było ją wdrożyć w kolejnych latach na nieco większej liczbie torów.

Zdaniem Brawna przedsmak emocji związanych ze sprintem kwalifikacyjnym kibice mieli podczas końcówki wyścigu w Baku, kiedy to po usterce opony w bolidzie Maksa Verstappena kierowcy na dwa okrążenia przed końcem wyścigu mogli założyć świeże opony i dali z siebie wszystko, aby poprawić swoje pozycje.

Wtedy ciężko było nadążyć za wydarzeniami na torze, a realizator miał kłopoty z odtworzeniem wszystkich kluczowych manewrów.

Lewis Hamilton przed domowym wyścigiem studzi jednak emocje, sugerując że tor Silverstone nie jest odpowiednim miejscem do testowania takiego krótkiego wyścigu.

"Prawdopodobnie będziemy mieli zwykły pociąg bolidów" mówił mistrz świata F1. "Mam nadzieję, że dojdzie do jakiś manewrów wyprzedzania, ale najprawdopodobniej nie będzie to nic ekscytującego."

Brytyjczyk, jako najlepszy w historii kierowca jeżeli chodzi o liczbę zdobytych pole position nie chciał również odnosić się do faktu, że ostatecznie ustalono iż zdobywcą pole position w przyszłym tygodniu oficjalnie będzie zwycięzca sprintu kwalifikacyjnego a nie piątkowej czasówki.

"Nie mam na ten temat zdania" mówił. "Poczekajmy i zobaczmy. Nie ma co tego oceniać zanim się to odbędzie."

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

11 KOMENTARZY
avatar
amol

07.07.2021 10:08

0

Czy ktoś wie, co decyduje o kolejności startu do sprintu kwalifikacyjnego ?


avatar
berko

07.07.2021 10:16

0

@1. amol Przeczytaj artykuł, a nie sam nagłówek to się dowiesz. Podpowiedź: info jest w przedostatnim akapicie.


avatar
EryQ

07.07.2021 10:46

0

Hamilton prowadził procesję w ostatnich latach. Więc


avatar
sismondi

07.07.2021 11:37

0

@3.Teraz będzie prowadzał Makś .....


avatar
XandrasPL

07.07.2021 11:44

0

Plan na wyścig sprinterski jest prosty. Bottas kasuje Maxa. Kontrakt gotowy


avatar
sismondi

07.07.2021 11:57

0

@5.No i Perez może Lewisa ....


avatar
mileq

07.07.2021 13:11

0

Ktos ma pojecie czy w tych sprintach drs bedzie aktywny od pierwszego okrazenia i czy w niedziele kazdy kierowca ma prawo do wyboru opon?


avatar
Krukkk

07.07.2021 13:43

0

@6 sismondi. Co Ty, to nie przejdzie. @Xandi dopuszcza tylko taki scenariusz, ktory sam wymyslil ;) Gdyby Lewis dysponowal dominujacym bolidem, to nie martwilby sie o pociag bolidow.


avatar
TomPo

07.07.2021 19:12

0

Reasumujac (bo chyba sie pogubilem) W piatek mamy: - 1 trening - kwalifikacje do wyscigu sprinterskiego W sobote mamy: - 1 trening - wyscig sprinterski gdzie startuja w kolejnosci jakie zajeli w kwalifikacjach (zwyciestwo tutaj bedzie liczone jako zdobycie PP) W niedziele mamy: - wyscig gdzie startuja w kolejnosci jakie zajeli w wyscigu sprinterskim Czy tak to bedzie wygladac? jesli tak to: - ilosc treningow zostaje obcieta do 2, wiec mniej czasu na dostrojenie bolidu - przed kwalifikacjami do sprintu jest raptem 1 trening - na pierwwszym treningu beda testowac ustawienia kwalifikacyjne - na drugim treningu dluzsze przejazdy - kto sie odwazy pojechac agresywnie w sprincie, skoro kazda awaria, uszkodzenie, strata pozycji bedzie oznaczac przesuniecie do statru wyscigu glownego? Jaki w sumie jest dystans tego sprinterskiego wyscigu? Tzn ilosc kolek i maksymalny czas trwania? Jestem ciekaw jak to (nie)wyjdzie - moze bedzie fajnie, a moze wyjdzie kalafior jak z odpadaniem teamow podczas kwalifikacji, co wdrozyl Bernie bez zadnych testow i wyszla tragedia.


avatar
Doradca2021

08.07.2021 00:47

0

@9 sprint odbywa się na dystansie 100 km


avatar
XandrasPL

08.07.2021 09:45

0

Czyli 17 okr


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu