WIADOMOŚCI

Bottas najszybszy, Vettel znowu rozbił swoje Ferrari
Bottas najszybszy, Vettel znowu rozbił swoje Ferrari
Valtteri Bottas po pierwszych 90 minutach treningów okazał się najszybszym kierowcą na torze Yas Marina. Fin wyprzedził o pół sekundy Maksa Verstappena i o 0,6 Lewisa Hamiltona.
baner_rbr_v3.jpg
Mistrzostwa świata F1 w obu klasyfikacjach są już dawno rozstrzygnięte, a pierwszy i trzeci trening w Abu Zabi tradycyjnie jest mało reprezentatywny ze względu na inne warunki, jakie będą panowały na torze po zmroku, kiedy to rozgrywana będzie czasówka i niedzielny wyścig.

Mimo to kierowcy dość ochoczo testowali swoje maszyny, co może sugerować, że część z nich wykonywała już program przygotowujący do sezonu 2020.

Warunki na torze w Abu Zabi były sprzyjające. Temperatura toru wynosiła rano 36 stopni Celsjusza a powietrze rozgrzane było do 26 stopni.

Lewis Hamilton podczas ostatniego weekendu sezonu skorzystał z możliwości założenia numeru 1. Jako panujący mistrz świata zgodnie z przepisami ma on do wyboru albo korzystanie ze swojego standardowego numeru, albo z numeru 1.

Brytyjczyk w przeszłości niechętnie korzystał z numeru 1. Dzisiaj także założył go tylko na jeden przejazd i jeszcze przed końcem sesji na jego aucie pojawiła się liczba 44.

Pierwszy trening przez większość czasu przebiegał bez większych incydentów. Na 30 minut przed końcem w bolidzie Daniela Ricciardo efektownie eksplodował jednak silnik Renault.

Na torze szybko wywieszono czerwoną flagę, a porządkowi musieli zneutralizować dużą plamę oleju jaka pojawiła się na torze.

Australijczyk nie powinien otrzymać kary, gdyż Renault w pierwszym treningu korzystało ze starej jednostki napędowej.

Gdy wydawało się, że sesja spokojnie dobiegnie do końca, na dwie minuty przed końcem, w zakręcie numer 19, panowanie nad swoim autem stracił Sebastian Vettel. Niemiec w prosty sposób stracił tył swojego auta i delikatnie uderzył w bandę.

Uszkodzenie było jednak na tyle duże, że Niemiec nie był w stanie dowieźć bolidu do alei serwisowej, a FIA zmuszona został do ponownego przerwania sesji czerwoną flagą, przy której zakończył się pierwszy trening.

Za czołową trojką tym razem znalazł się Alex Albon, który wyprzedził wspomnianego Vettela i nieźle dysponowanego Romaina Grosjeana. Co ciekawe, przed weekendem Francuz zdradził, że jego auto w Abu Zabi będzie wyposażone w podłogę FV1, z której zespół Haasa korzystał podczas zimowych testów pod Barceloną.

Siódmy czas tym razem należał do Charlesa Leclerca, a czołową dziesiątkę uzupełnili: Magnussen, Giovinazzi i Hulkenberg.

W dole tabeli tradycyjnie plasowali się kierowcy Williamsa. Tym razem jednak przedzieleni przez mającego problemy techniczne Daniela Ricciardo. Robert Kubica uzyskał rano 18. czas, a George Russell był 20.

Partner Polaka nie czuje się jednak dobrze. Przed treningiem przeszedł kontrolę medyczną i otrzymał zielone światło do występu w treningu. Jeżeli jednak jego stan pogorszy się Williams może być zmuszony do zastąpienia go.

Ekipa z Grove na torze Yas Marina gorączkowo poszukiwała kandydata do ewentualnego zastąpienia kierowcy. Pierwszym wyborem był Esteban Ocon, który jest wpierany przez partnera silnikowego Williamsa, Mercedesa. Szybko jednak okazało się, że jest on zbyt wysoki, aby wygodnie czuć się w kokpicie FW42. Williams zgłosił się więc do swojego byłego kierowcy, Siergieja Sirotkina (obecnie tester w Renault), który również odbył wczoraj przymiarkę fotela.

Decyzja o tym kto pojedzie w dalszej części weekendu wyścigowego w Abu Zabi w drugim Williamsie ma być podjęta po dzisiejszych treningach.

Wyniki

Poz. Kierowca Zespół CzasIlość okrążeń
1 fi Valtteri Bottas Mercedes 1:36.957 23
2 nl Max Verstappen Red Bull 1:37.492 22
3 gb Lewis Hamilton Mercedes 1:37.591 20
4 th Alexander Albon Red Bull 1:38.084 23
5 de Sebastian Vettel Ferrari 1:38.906 19
6 fr Romain Grosjean Haas 1:39.146 18
7 mc Charles Leclerc Ferrari 1:39.249 18
8 dk Kevin Magnussen Haas 1:39.350 19
9 it Antonio Giovinazzi 1:39.423 20
10 de Nico Hulkenberg Renault 1:39.505 22
11 gb Lando Norris McLaren 1:39.628 18
12 ca Lance Stroll Racing Point 1:39.864 23
13 fi Kimi Raikkonen 1:39.888 17
14 mx Sergio Perez Racing Point 1:39.901 17
15 ru Daniił Kwiat 1:39.969 20
16 fr Pierre Gasly 1:40.401 17
17 es Carlos Sainz McLaren 1:40.687 23
18 pl Robert Kubica Williams 1:40.792 21
19 au Daniel Ricciardo Renault 1:40.850 12
20 gb George Russell Williams 1:41.362 24

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

14 KOMENTARZY
avatar
kruszon

29.11.2019 12:22

0

Brawo Seba. Coraz lepiej ;)


avatar
Raptor202

29.11.2019 12:30

0

Ocon jest raptem centymetr wyższy od Russella. To naprawdę aż taki problem?


avatar
yaiba83

29.11.2019 12:41

0

Seba trzyma formę ;)


avatar
ESI 6-12

29.11.2019 13:01

0

@2 Może ma dłuższe nogi a krótszy jest w tułowiu lub odwrotnie. To że mają podobny wzrost nie znaczy że wszystkie członki ciała są takiej samej długośći.


avatar
ds1976

29.11.2019 13:09

0

Jeżeli ktoś trzepie się do dzisiejszego dzwona Vettela niech sobie przypomni (o ile oglądał) ile razy Vettel rozwalał bolid w treningach w czasie swojej dominacji w RBR. I jakie to miało znaczenie?


avatar
Fanvettel

29.11.2019 13:26

0

@4 Dokładnie.


avatar
Moria

29.11.2019 13:34

0

@ 5. A jakie znaczenie ma to co robił Vettel w Red Bullu, do tego co robi teraz? Żadne. Było wielkie pianie jak to Seb wrócił do formy, to teraz jest wielkie wyśmiewanie, bo jak widać do żadnej formy nie wrócił. Cały sezon, oprócz niewielkich przebyłskow prezentuje ten sam poziom.


avatar
Kimi Rajdkoniem

29.11.2019 13:48

0

Czy ktoś z Was wie co dolega Russell'owi? "Znowu rozbił swoje Ferrari"? Dotknięcie do bandy, bez sensacji. Bottas w pierwszym treningu zlapał fajny rytm, będzie ciekawie w wyścigu z konca stawki. Sadzę, że pozycja 3-5 ze wskazaniem za 3. Generalnie programy testowe ostro wymieszane jak widać.


avatar
ds1976

29.11.2019 14:14

0

@7 Moria - ano takie ma znaczenie, że dzwony w treningach mają nijakie przełożenie na wyścig. Vettel rozwalał auto w RBR a w wyścigach jak było każdy (?) widział. Więc równie dobrze w niedzielę zobaczymy paluch w górze! Oby!


avatar
hubos21

29.11.2019 15:40

0

HAM też bez formy w tym roku bo miał dwa dzwony na treningach


avatar
obiektywny2019

29.11.2019 16:58

0

@ 7 Twój pupilek LEC zrobił w drugim treningu taki sam błąd co VET w tym samym miejscu, tyle że miał więcej farta i nie uszkodził bolidu. Co Ty na to??.


avatar
XandrasPL

29.11.2019 17:34

0

redakcja wie co napisać aby przyciągnąć widzów. Vettel i rozbicie. Jak to było rozbicie to Hulk zostaje w F1 na 2020. Jak Albon rozbił bolid to napisane było "trochę uszkodził" Vettel w RBR rozbił 2 razy bolid w treningach. Mam na myśli rozbicie a nie obrót, który zdarzył każdemu po przynajmniej 2 razy w sezonie na treningu. Kanada 2011 i Turcja 2011. No fest przykład dały panienki. @10 No ale wiesz. To jest Lewis. To było lekkie otarcie.


avatar
Moria

29.11.2019 17:35

0

@ 9. A Ty przypadkiem nie kibicujesz Verstappenowi? Bo w takim razie, to chyba powinieneś w niedzielę oczekiwać triumfu Maxa, nie palucha Vettela ;) @ 11. Ja nic na to, ponieważ nie kibicuje Leclercowi ;). Zwalczam tylko ataki fanatyków Vettela na Charlesa, bo tylko oni go atakują nie mogąc się pogodzić z faktem, że młody odgrywa Seba.


avatar
Orlo

29.11.2019 18:07

0

Hehe. Psychofani to jednak psychofani. Ktoś tylko napisze coś złego o Vettelku, od razu srają żarem... Możecie se przybić piątuchę z Andrzejem Opolskim, od działa tak samo w stusunku do Hamiltona... Uderz w stół, a nożyce...


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu